MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Kira91 wrote:Lipcowką, uważam że dobrze myślisz. Przecież możemy przechodzić koronę bezobjawowo, więc po co narażać inne pacjentki i personel i jeszcze ściągać swoich Mezow, każda osoba to ryzyko roznoszenia wirusa jak i zarażenia się. Nie jesteśmy pępkami świata, o innych kobietach też trzeba pomyśleć, żeby miały gdzie rodzic i kto ten poród w ogóle odebrać... Wkurza mnie oburzenie niektórych kobiet jaki to dramat że Musza rodzic bez partnerów. Taki jest czas, trzeba spiąć poślady, wziąć się w garść i nie myśleć tylko o sobie
Przynajmniej ja tak uważam, choć też jest mi ciężko z myślą że nie będę widzieć swojego Syna ileś dni. Z Mężem rozłąka niejedna była, ale z Synem jeszcze nigdy
Uważam podobnie, jedynie te maski to naprawdę uważam na sali porodowej zbędne i to mi teraz spędza sen z powiek ...lipcowka86 lubi tę wiadomość
Carla -
lipcowka86 wrote:VRDL to badanie w kierunku kiły.
W moim labie robią test na obecność kiły - dosłownie tak pisze na wyniku.
Już sie przekonałam, że nie ma znaczenia czy to jest WR, VRDL czy test na obecność kiły bo dla lekarza ważna jest informacja że wynik jest ujemny
No wlaśnie, a w końcu na wizycie o tym gadaliśmy, ale ostatecznie nie dokonczylismy i dalej nie wiem, czy mam robić...
Co do lewatywy, nam położna radziła, żeby zrobić w szpitalu, bo w domu samej z brzuchem to ciężko. Ja sobie dam zrobić, bo moja koleżanka zrobiła kupę podczas porodu i średnio to wspomina. Ale powiedzcie: to działa jak przeczyszczenie, czyli że się ileś tam razy idzie do kibla? Myślałam, że to taka jednorazowa akcja typu płukanie jelita i już.
Sayuri, ładnie koksuje! To pewnie leki sprawiają, że lepiej pracuje łożysko i mała nadrabia zaległości.
-
Mimi1987 wrote:Karollla gratulacje 🍾🍾🍾🍾🍾
No to mamy już 3 dzidziusie 🍼🍼🍼
Stresujecie tymi wcześniejszymi porodami 🤐🤐🤐🤐
Ja swojemu powiedziałam masz siedzieć do 11.05. Nie chce wcześniej 😁
Jak 3?? co mnie ominęło? Karolla i Ajka i???Mimi1987 lubi tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Karolla gratulacje! Ale się cieszę że tak sprawnie poszło
jest nadzieja dla pierworódek
PattisonBM lubi tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
mwm wrote:Gratulacje kochane tych małych robaczków
ja po wizycie ale u mnie kicha, szyjka 4,5 cm, zamknięta twarda na poród się na pewno nie zapowiada. Ze względu na historie naszej choroby doktor nie chce żebym przechodziła ciąże, wiec za 10 dni mam się stawić na wywołałanie.. Skurcze mam często, rozwarcie 0 cm.. myślicie ze jest szansa na jakieś rozkręcenie przez te pare dni? Mam się zgłosić na patologie i dostać ten cewnik foleya.
mwm A pytałaś czy na żelaznej da radę podawać paczki ????
No pewnie że da radę 10 dni to dużo.
Działajcie w łóżku Plus bierz się za sprzątanie odkurzanie, mycie podłóg i ruszyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2020, 13:24
mwm lubi tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Jej nadrobiłam Was !! Ufff nie było mnie od zeszłego piątku i tyle stron naprodukowałyście
Ajka, Karolka gratuluję przede wszystkim !!
Dużo zdrówka Wam życzę i szybkiego powrotu do domu i formy :*:*
Ajka mam nadzieję, że z Weroniką wszytko dobrze :*:*
Szatanka ja bym dała w laboratorium kartkę ze zleconymi badaniami i niech Ci zrobią co uważają.
W zeszłą niedzielę Mały narobił mi takiego stracha, że jeszcze godzina a pojechałabym na IP. Zawsze się rusza w nocy jak kładę się na boku, później zaczyna gimnastykę jak wstaję a wtedy do 9:30 cisza, nie pomagało leżenie na boku ani zjedzenie czegoś słodkiego.... Na szczęście od tego czasu jest wszytko dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2020, 14:05
-
Mwm, przez 10 dni to wszystko się może wydarzyc
ja poszłam na wywołanie, o 20:30 miałam badanie, lekarz mówił że ooo nieeee pani to nie urodzi prędko jutro wywołujemy albo cc i co? O 22:30 odeszły mi wody a 2:20 Syn był na świecie
mwm, Niki2803, lilly. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMimi1987 wrote:mwm A pytałaś czy na żelaznej da radę podawać paczki ????
No pewnie że da radę 10 dni to dużo.
Działajcie w łóżku Plus bierz się za sprzątanie odkurzanie, mycie podłóg i ruszyMimi1987 lubi tę wiadomość
-
mwm wrote:Można. Moja doktor jest po cesarce w niedziele, ogólnie jest wszystko ok, spokój na oddziale. Jest dobrze zaopatrzony sklep wiec można tam wszystko kupic.
Uff No to dobrzebo Ja zapakowana jestem po korek na 🤣🤣🤣🤣 mniej rzeczy na Malediwy zabrałam niż tu na porodówkę 🤣🤣🤣
PattisonBM lubi tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
nick nieaktualnyOdnośnie porodów rodzinnych to bardzo mnie wkurza egoizm kobiet, które swoje dobre samopoczucie stawiają ponad zdrowie i życie innych ludzi..
Rozumiem że ciężko sobie wyobrazić rodzenie samej. Ja mimo że mam dziecko to nigdy nie rodziłam a czuję, że do cc nie dotrwam. Więc czeka mnie pierwszy poród sn i to w samotności. I chociaż mam pełne gacie ze strachu to uważam, że głupotą by było przywrócenie porodów rodzinnych.
Ale pomysły tego rządu bywają głupie, więc wszystko się może zdarzyć. 😖😖 -
Karolka gratulacje i duzo zdrowka dla Was ❤😘
A to niby ja miałam pierwszy termin wpisany 😁 A tu mój uparciuch ani myśli wychodzić ani czop nie odszedł ani skurcze ani nic
Lekarz kazał mi się koło 23 kwietnia zgłosić jak nie urodze to go zmolestuje żeby tą szyjke zobaczyłKira91, PattisonBM lubią tę wiadomość
aga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539 -
A mnie wkurza że cc nie uważasz za poród
No każdy ma inny pogląd. Czy na mnie dmucha obca baba podczas porodu, czy swój chłop... Mi robi różnicę. Jeśli on jest chory, to ja też, jeden czort. Każdy z personelu może być chory... Rozumiem sytuację, już się nie buntuje, ale nie uważam się za egoistke z tego powodu, że chciałabym, by był przy mnie.
Andzia86, Bona, Catlady, Niki2803, PattisonBM, lilly., Rub45 lubią tę wiadomość
-
Frufru wrote:A mnie wkurza że cc nie uważasz za poród
No każdy ma inny pogląd. Czy na mnie dmucha obca baba podczas porodu, czy swój chłop... Mi robi różnicę. Jeśli on jest chory, to ja też, jeden czort. Każdy z personelu może być chory... Rozumiem sytuację, już się nie buntuje, ale nie uważam się za egoistke z tego powodu, że chciałabym, by był przy mnie.
Mimi1987 lubi tę wiadomość
-
Skoro miała cc, ma dziecko, a mówi, że nie rodziła, to dla mnie jasne
Właśnie miałam rozmowę w szkole rodzenia nt. maseczek i tak na prawdę nie ma przepisu który mówi o tym, że musimy podczas porodu je mieć, więc teoretycznie nie mogą nas zmusić.PattisonBM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKakarli wrote:Akurat obronię plpaulinę- z jej wypowiedzi wcale nie wynika, że nie uważa cesarski za poród. Chyba, że to było do kogoś innego, czyją wypowiedź przegapiłam.
Ale nigdy nie będę mieć odwagi porównać CC do sn.
Po prostu w kwestii skurczów czuję się zielona. Nie wiem czego się spodziewać. Nie wiem co to ból.
I też bardzo chcę być z mężem. Bo to mój Pierwszy poród sn.
I wiadomo, że jeśli mąż chory to i ja.
Ale to tak jak z przestrzenią publiczną. Ograniczamy ilość osób w przestrzeni publicznej. Bo im mniej tym mniejsze ryzyko zakażenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2020, 15:27
Mimi1987 lubi tę wiadomość
-
szpital interprerowany jest jako miejsce użytecznosci publicznej niestety wobec tego wymog posiadania maseczek pozostaje w mocy...co wiecej istnieja tez przepisy wewnetrzne np zaezadzenia organow typu dyrektor, oczywiscie mozna probowac dochodzic swoich praw przed sądem- zamknietym sądem podporzadkowanym wladzy
Również jestem przeciwna porodom rodzinnym i w mojej ocenie bedzie to ostatni z rygorów które zniosa ponieważ to obecnie w szpitalu idzie wylapać najwięcej syfu.
Jeżeli miałabym zarazić się ja i dziecko, to życzyłabym sobie żeby mąż pozostał czysty razem z młodszym synem i nie roznosił tego dalej.
Racja jest jak dupa- każdy ma swoją niestety, chociaż niekoniecznie słuszna.
Tu też obronię Paulinę- każdy może sobie traktować poród jak sobie tego życzy- może nawet obchodzić sławne wydobyciny dziecka... i będzie miała swoją rację
a się rozpisałam:p ale wole już rozmysłac na forum niż pisać zaliczenia na zajęcia hahahWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2020, 15:21
lipcowka86, Mimi1987 lubią tę wiadomość
-
A ja po wizycie, Maciuś waży 3kg a wg kalkulatora na necie 2870 g. Przepływy bez zmian i jest już bardzo bardzo nisko. Z resztą wali mnie nieustannie w szyjkę więc wiem i chodzę jak kaczka.
Troche sie wkurzylam bo doktorek nie chcial zbadac mnie dopochwowo, mówi że nie ma wskazań. A chciałam wiedziec co tam się dzieje...
I podobno ma dużo włosów.
Kurcze jak bym chciała już go zobaczyć...PattisonBM, Endi1990, PLPaulina, Andzia86, Niki2803 lubią tę wiadomość
-
Co do porodow rodzinnych...szkoda,ze maz nie zobaczy corki tuz po urodzeniu, boje sie,ze jak beda robic mi CC w takim czy innym przypadku nie bedzie mial kto kangurowac Malenkiej...
wiem,ze jak ja sie rodzilam te 35lat temu tez nikt mnie nie kangurowal i zyje...
Wiem,ze im mniej ludzi przy nas tym lepiej tym mniejsze ryzyko...a ze najlatwiej zarazic sie w szpitalu to prędzej ja sie zaraze i przyniose do domu niz maz...
A po wyjsciu po 2-3 dniach zaraze meza i na jedno wyjdzie...
Szkoda,ze nie zobaczy malutkiej tuz po urodzeniu, szkoda,ze nie bede miala na kogo sie drzec jak bede rodzic...
Przepisy takie a nie inne-rozumiem-ale po prostu inaczej sobie to wyobrazalam...
To tyle mojego zalpostu...
Chcialabym urodzic w terminie...
Cieszy mnie to,ze ciaza jest zdrowa i nie musze rodzic tam gdzie zespol lekarzy jest super extra i dzwoneczki
sayuri, Mimi1987 lubią tę wiadomość
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰