X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bona wrote:
    No to może być już bliziutko :)

    Ja ostatnio się zastanawiałam nad tym czopem. Bo zazwyczaj po seksie od jakiś 2 tyg. Na drugi dzień wydaje mi się że czop mi też wypada w kawaleczkach.. Ale z drugiej strony myślę że to też może być pozostałość po mężu :D potraficie to odróżnić ?
    U mnie czop jest żółto przeźroczysty zupełnie inny niż śluz i jest taki zbity nie da się go rozetrzeć, taka kulka żelatyny, taki właśnie korek a nasienie jest mleczne.

    Bona lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cer wrote:
    Dziewczyny, ale mnie dół złapał, wczoraj pożarliśmy się z małżem o jakąś głupotę,no i teraz ciche dni, każde w innym pokoju...On próbował rano nawiązać kontakt, ale jak tylko na niego patrzę, to zaraz mnie znowu cholera bierze:( Czuję się jak totalna świruska.
    Dobrze, że od jutra trochę zluzują z tymi przepisami i nie będę się bała wyjść z domu by mandatu nie dostać, chyba potrzebuję wyjść na dłuższy spacer.

    Rozumiem Cię, ja miałam cały tydzień taki, hormony zmęczenie. Dodalyscie mi tu wsparcia ❤️ Dziś się wyspalam i jest zupełnie inaczej, nawet mąż od rana buzi przyszedł specjalnie dać.
    Spróbuj wyjść na spacer i pomyśleć ze to wszystko przejściowe 🙏🏻

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2020, 11:47

    Bona, Kira91, Mimi1987, Cer, Niki2803, PattisonBM, Klaudia24 lubią tę wiadomość

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly cieszę się że u Ciebie już lepiej :)

    szatanka, lilly. lubią tę wiadomość

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi1987 wrote:
    Wiesz moja siostra straciła dziecko w.8 miesiącu. I u niej nie było nie pokojących objawów typu nie czuję ruchów tylko takie przelewanie brzucha.
    W szpitalu jej powiedzieli, że to jest główny objaw że coś się stało :(
    Ona ruchy przed tym przelewanie normalnie czuła...


    O matko, współczucia dla siostry. :( Ale... jakie przelewanie? Możesz jakoś dokładniej to opisać? I o czym ono świadczy? Nigdy nic takiego nie słyszałam. A o tych ruchach to mówię, że to pracownicy medyczni indukują stres, ja bym się sama z siebie tym nie przejmowała. :)

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    O matko, współczucia dla siostry. :( Ale... jakie przelewanie? Możesz jakoś dokładniej to opisać? I o czym ono świadczy? Nigdy nic takiego nie słyszałam. A o tych ruchach to mówię, że to pracownicy medyczni indukują stres, ja bym się sama z siebie tym nie przejmowała. :)


    Dzięki za współczucia. Do tej pory nie wiadomo co się stało. Prawdopodobnie malutkiej stanęło serduszko :(
    Ciąża książkowa. A przelewanie wyglądało tak, że siedziała i momentalnie jakby brzuch się zapadł. Jak położyła się na boku to to zapadnięcie leciało na bok :( poprostu dzidziuś już nie żył i tam się tak przelewał:(

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi bardzo współczuję siostrze. To co przeżyła to prawdziwa tragedia :(

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    No właśnie moja jak się rusza, to też mam wrażenie, że chce wyjść bokiem albo przez pępek. Ale czasami ma takie dni jak dziś (i to najczęściej niedziele właśnie!), że słabo jest z tymi ruchami, a lekarze czy położne cały czas mówią, że pod koniec ciąży trzeba bardzo zwracać uwagę na ruchy i jak się przez 3 h nie poczuje żadnego, to do szpitala. Normalnie bym podjechała i już, bo mam 10 min drogi, ale w czasach koronawirusa to wiadomo, że człowiek rozważa, co będzie mniejszym złem.

    Do tego mówią jeszcze coś o stałych porach aktywności dziecka, a moja wcale nie ma stałych pór. Raz nawala mnie nad ranem, a innego dnia siedzi cicho, za to potem późnym wieczorem dokazuje.

    No nic, nażarłam się dzisiaj dużo słodkiego przez nią, ale od 2 h jest aktywna, więc się uspokoiłam. Mam nadzieję, że jutro będzie lepszy dzień.

    Ajka, źle to brzmi z tą cesarką. :( Ale dlaczego zaczęłaś się dusić, przez tę maskę? To tylko mnie utwierdza w przekonaniu, że moja decyzja o próbie rodzenia SN jest słuszna. Mam nadzieję, że nie pożałuję jak poczuję pierwsze bóle :D

    Mi nikt nie mówił ze jak się nie rusza 3h to szpital, u mnie zazwyczaj jest rano i wieczór i często się 3h nie rusza. Jak tam ta kwestia u innych??

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo maaatko, Mimi wspolczucia.
    To moja koleżanka była na wizycie w termin porodu, wszystko było w porządku a dwa dni później miała tzw cichy poród... Nie wyobrażam sobie, nie przeżyłabym tego.. Strasznie przeżyłam poronienie w 11tyg,a co dopiero poród martwego Dzieciatka 😭
    Życie jest okrutne..

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaraz mam wizytę, aż mnie zatelepotalo...

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kira91 wrote:
    Oo maaatko, Mimi wspolczucia.
    To moja koleżanka była na wizycie w termin porodu, wszystko było w porządku a dwa dni później miała tzw cichy poród... Nie wyobrażam sobie, nie przeżyłabym tego.. Strasznie przeżyłam poronienie w 11tyg,a co dopiero poród martwego Dzieciatka 😭
    Życie jest okrutne..

    Tak zgadzam się z tym życie jest okrutne :(

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi1987 wrote:
    Szatanka nie nakręcaj się z tymi ruchami. Bo oszalejesz. Dziecko ma prawo spać i się nie ruszać w określonym czasie ;)

    Wiesz moja siostra straciła dziecko w.8 miesiącu. I u niej nie było nie pokojących objawów typu nie czuję ruchów tylko takie przelewanie brzucha.
    W szpitalu jej powiedzieli, że to jest główny objaw że coś się stało :(
    Ona ruchy przed tym przelewanie normalnie czuła...

    Boże współczuje :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2020, 11:48

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kira91 wrote:
    Oo maaatko, Mimi wspolczucia.
    To moja koleżanka była na wizycie w termin porodu, wszystko było w porządku a dwa dni później miała tzw cichy poród... Nie wyobrażam sobie, nie przeżyłabym tego.. Strasznie przeżyłam poronienie w 11tyg,a co dopiero poród martwego Dzieciatka 😭
    Życie jest okrutne..

    :( wiadomo co bylo przyczyna?
    Najgorzej..

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiadomo niestety... :(

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra laski, koniec smutków 🌹
    Będzie można szczepić dzieci, wyjść na spacer... Może wkrótce jeszcze coś się zmieni na lepsze. Jakieś plusy się pojawiają.

    Wstawim Wam mój wielki brzuch,ktory rośnie z dnia na dzień...
    1bb9988239bd.jpg

    Kakarli, PLPaulina, Niki2803, aga80, Jeheria, lilly., Bona, PattisonBM lubią tę wiadomość

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • Kakarli Ekspertka
    Postów: 191 255

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie młody się rusza jak szalony ale ma wyraźne przerwy ( trwające i po 3 h). Czasami mam też wrażenie, że ma spokojniejszy dzień, po którym znowu jest bardziej aktywny.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi ostatnio córka pomalowała brzuch. 🤣🤣🤣💕

  • Niki2803 Autorytet
    Postów: 765 643

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi strasznie współczuję siostrze, aż mnie ciarki przeszły.

    Lilly cieszę się że sytuacja w domu się poprawia, oby tak dalej.

    Frufru piękny brzusio🥰

    Co do ruchów to małą cały czas czuje jak się rusza i robi tylko chwilowe przerwy 😆 chwilami to już na prawdę boli. Ale to pewnie przez to że jest długa i ma mało miejsca więc wali po wszystkim.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2020, 12:42

    Frufru lubi tę wiadomość

    iv09sg18eb4gszsc.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi1987 wrote:
    Dzięki za współczucia. Do tej pory nie wiadomo co się stało. Prawdopodobnie malutkiej stanęło serduszko :(
    Ciąża książkowa. A przelewanie wyglądało tak, że siedziała i momentalnie jakby brzuch się zapadł. Jak położyła się na boku to to zapadnięcie leciało na bok :( poprostu dzidziuś już nie żył i tam się tak przelewał:(
    Boże straszne :( masakra... :(
    u mnie z taty strony bardzo dużo było martwych dzieci przez trombofilie :(
    no ale ja sie pocieszam ze kiedys o tym gównie nie wiedziano a ja biore leki, dlatego tak bardzo chce juz urodzic, aby nie kusić losu...

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, takie historie najbardziej mnie mrożą, że ktos traci dziecko na sam koniec ciąży... Nie wyobrażam sobie przeżyć takiej traumy, kiedy wszystko w zasadzie jest gotowe na przyjście dziecka, już i tak bardzo źle zniosłam rozstanie z moją małą, której ruchów nawet jeszcze nie czułam pod sercem. :( Pamiętam, jak weszłam tu na jakiś wątek po poronieniach i było kilka takich historii o pustym pokoju po powrocie do szpitala, szybko stamtąd ucieklam. :( No ale nic, nas to nie spotka (choć ja lekką schizę mam, bo moja babcia też urodziła dwoje martwych dzieci, ale to byly zupelnie inne czasy), nie ma się co nakrecać. A powiedz, Mimi, jak siostra się miewa? Kiedy to było? Jak sobie radzi z Twoją ciążą?

    Dziewczyny, tylko teraz nie schizujcie z tymi ruchami, ale czujnym trzeba być. :)

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie też sa przerwy w ruchach jak najbardziej, teraz sprzatałm to sie nie ruszał, usiadłam to trochę się wypiął, tak delikatnie
    i wlasnie tak jak pisze Kakarli ma dzien spokojniejszy a potem nadgania

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
‹‹ 767 768 769 770 771 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ