Maj-Czerwiec 2017 3city
-
WIADOMOŚĆ
-
Lollipop a kto tam wie. Może w ostatnich miesiacach przybierze. Tego chyba nie jest się w stanie przewidzieć?
Ja myślałam że moja Malgoska zaszalala z wagą 1662 ale Twoj synek ania06 to nieźle przesadzil heheale to super
Mnie generalnie boli środkowa cześć ciała. .. krzyż, bardzo mocno biodra i to spojenie. Nawet plecy które przed ciążą bolały coraz częściej w tej chwili nie bolą. Nie wiem jak to w ogóle jest możliwe. Wydawać by się mogło ze w ciąży będzie gorzej. A tu prosze.
ania-06 lubi tę wiadomość
-
Laguna pewnie ze nie da sie przewidzieć dlatego nie nastawiam się ani ze będzie mały ani ze duży. Syn dzień przed urodzeniem z usg miał mieć 3,5kg Noo max 4 ale powyżej to na pewno nie
jaki się urodzi taki będzie
A mnie w nocy taki skurcz łydki złapał ze myślałam ze zwariuje. Maz mi masować musiał. Mam skurcze już od jakiegoś czasu i biorę magnez ale ten dzisiejszy był straszny. Nadal mnie boli. -
Chociaż wiadomo, że im mniejsza główka tym lepiej
Ja tak czuję że urodze 1 maja. Nigły przeczucia nie miałam, a teraz jakoś tak mi na myśl przychodzi. Pierwsza córkę urodziłam w 37 z wagą 3040, druga córa 41 z wagą 3750, a syna w 40 z wagą 3820. Wiec ciekawe jak będzie teraz
-
Lollipop a z usg przed porodem tez taka waga wychodziła? Jako pierworodka nie rozważali cesarki? Faktycznie spore dzieciaki rodzisz
Ania06 od 35? To wcześnie. Myślałam że to jest tak ze po terminie zaczyna się chodzic. Ja chodzę do invicty i wiem ze gdybym musiała to właśnie tam. Ale nigdy takiej potrzeby nie było.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2017, 14:02
-
Hej, u nas będzie dziewczynka - Ania. Byłam kilka dni temu na badaniu, wszystko jest dobrze, mamy 30 tc i dzidziuś waży 1200 g
Biorę Prenatal duo i Sorbifer. Wciąż nie zdecydowałam czy chcę rodzić na Zaspie czy na Klinicznej. To moje pierwsze dzieciątko i tak się wzięłam do roboty, że mam już całą wyprawkę. Brakuje mi tylko kilku ubranek
Planujecie robić sesję brzuszkową u fotografa?
-
Ania miałam cesarki. Pierwszego syna próbowałam urodzić SN ale przez brak postępu porodu zrobili cc. W sumie całe szczęście bo lekarz który robił cesarkę mówił ze syn był tak ułożony ze naturalnie i tak by nie wyszedł (miał rączkę koło główki).
Laguna termin porodu z usg miałam na 13.11 z om na 20.11, 18.11 byłam na usg i lekarz mówił ze mały będzie ważył około 3500g do 4kg na bank miał nie dobić wiec cesarki nikt nie brał pod uwagęurodziłam 19.11 z waga 4260
także ja w wagę z usg nie wierze
Ania z tego co się orientuje to jeśli lekarz ma ktg to się do niego chodzi a tak do szpitala jak coś cię niepokoi lub do przychodzi płatnie. Ale nie wiem od którego tygodnia.
Ja sesje miałam w pierwszej ciazy ale kuzynka nam robiła i to w połowie ciazy. Myślałam ze wyglądałam wtedy ładnie a jak zdjęcia zobaczyłam to się załamałam Haha Także pod koniec ciazy maz mi zrobił pare zdjęć żeby brzuch uwiecznić, tak samo w drugiej ciazy maz mi zrobił zdjęcie. Teraz tez maz zrobi. -
Ja się umówiłam na sesję na koniec marca, bo w ciąży prawie nie robiłam sobie zdjęć,a chcę mieć pamiątkę
A powiedzcie mi jak wygląda wybór położnej, która przychodzi do domu po porodzie? Kupiliśmy z mężem mieszkanie i może być tak, że do porodu będę na starym (przymorze), a po porodzie już na nowym (kowale). Czy mogę wybrać położną po porodzie? Jak to wszystko wygląda również z wyborem pediatry itd.? -
Liptusia po porodzie się wybiera. Jak urodzisz to idziesz zapisać dziecko do przychodni i wtedy wybierasz pediatrę i położna jeśli nie masz np ze szkoły rodzenia. Bo u nas żeby sr była darmowato trzeba było wybrać ich położna. Ja teraz tez mieszkam w nowym miejscu i położnej nie mam jeszcze tutaj wybranej. Jak pójdę zapisać malucha to wtedy tez wybiore położna.
-
Cześć dziewczyny
u nas ok. Rośniemy sobie grzecznie
dokuczają mi tylko nocne skurcze, są nieraz tak mocne ze ze aż łzy mi lecą... i przez to pozniej w dzien mnie łydki bolą... nie fajne uczucie... Do nas położna nigdy nie przyszła Takze z tym obowiązkiem to różnie bywa
-
Mi powiedziała moja ginekolog że położną środowiskową się zazwyczaj wybiera tam gdzie chodzisz do lekarza rodzinnego. I tak jestem zapisana. Moim zdaniem lepiej to załatwić przed porodem. Mi położna po 2 dniach od wyjścia ze szpitala musiała szwy ściągnąć. Przed porodem wzięłam od niej numer telefonu i potem nie było problemu się umówić. Teraz też mieszkam w innym miejscu więc muszę namierzyć moją położną i zapytać o numer telefonu i godziny przyjęć.
-
Ja ostatnio w szpitalu przy porodzie zgłosiłam tylko z której przychodni ma być położna. Nie znałam jej wcześniej,ale wzięłam blisko domu.. na drugi dzień po wyjsciu ze szpitala już u mnie była. Teraz już jestem do niej zapisana. Zadzwonię tylko uprzedzić przed porodem że się szykuje kolejny maluch:)