X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj-Czerwiec 2017 3city
Odpowiedz

Maj-Czerwiec 2017 3city

Oceń ten wątek:
  • ewelkaet Przyjaciółka
    Postów: 230 22

    Wysłany: 5 maja 2017, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czekamy na relację.

    Ja nie mam dobrych wspomnień co do zaspy. W poprzedniej ciąży, lekarz mnie skierował do szpitala w 34 tygodniu z ryzykiem przedwczesnego porodu, a lakarz przyjmujacy na zaspie stwierdził, że mój lekarz nie umie robić badania i usg i że nie ma żadnego rozwarcia i mam wracać do domu. Po tygodniu wylądowałam w Gdyni na patologii i tam nikt nie miał wątpliwości... dobrze że nie doszło do porodu i się oszczędzałam przez ten tydzień... ale uczucia miałam wtedy mocno mieszane.. a ile niepotrzebnego stresu.

    U mnie nic, parę nieznacznych skurczy w nocy i poza tym, że nie mogę spać, to nic się nie dzieje...

    3jgxdqk3twh6kwwl.png
  • Tina85 Ekspertka
    Postów: 185 82

    Wysłany: 5 maja 2017, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, Laguna- powodzenia dzisiaj! Kurcze z tymi szpitalami to naprawde nieciekawie, zeby odesłać kobietę z rozwarciem na 5cm?! Ehh nigdy nie wiadomo na kogo sie trafi. Mam nadzieje, ze dzisiaj wszystko idzie zgodnie z planem.


  • Nikita987 Koleżanka
    Postów: 64 2

    Wysłany: 5 maja 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż mi sie wierzyć nie chce , że ktoś ma skierowanie i go odsyłają , przecież skierowań nie dają na ładne oczy... co za ludzie z tych lekarzy w tych szpitalach... powodzenia dziewczyny :) my jeszcze w górach Takze nadal nie myśle o porodzie ale jak Was czytam to normalnie nie wierze ze człowiek jeździ po 2 razy i w dupie maja... idioci...

    w57v8iikstiza1ib.png w57vrjjg0zvbccpd.png
  • Laguna Przyjaciółka
    Postów: 196 27

    Wysłany: 5 maja 2017, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje się z Małgosia przy piersi.
    Zaczęło się w nocy o 4. O 6.30 Małgosia była na świecie. Waga małej księżniczki 4250 :) 59cm :) kawał kobitki :)

    Trzymam kciuki za Anie. Zastanawiam się czy właśnie jej nie słyszę bo jestem jeszcze na porodówce.

    Jak dojdziemy do siebie to zdam relacje :)

    ewelkaet, Ju14, smeg, Asiek2108, Marlena_9, pszczołłaa lubią tę wiadomość

    klz9df9hdso5u3nz.png
    qb3c3e5e3505ubzg.png
    klz9uay3pdjwce0a.png
    mjvyio4pyms0by5h.png
  • Tina85 Ekspertka
    Postów: 185 82

    Wysłany: 5 maja 2017, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laguna- gratulacje!! Ale ekspresowo poszło i Małgosia rzeczywiście kawał babki ;) życzę Wam duzo zdrówka i jak zawsze czekamy na relacje :)


  • ania-06 Koleżanka
    Postów: 72 8

    Wysłany: 5 maja 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekam od 7 na izbie i raczej mnie nie przyjmą. Ponoć nie ma miejsc.
    Laguna gratulacje, ciężko było?

    p19u43r8xnt2b7ym.png
  • Laguna Przyjaciółka
    Postów: 196 27

    Wysłany: 5 maja 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli to nie Ciebie słyszę.
    No nie ma miejsc bo ja leżę na porodowce do ok 16. Minus jest taki ze słyszę rodzące, plus jest taki ze mąż jest ze mną do czasu aż mnie przeniosą. Mnie nie odeslali bo miałam prawie pełne rozwarcie jak przyjechaliśmy. Nie było ciężko.. tzn no wiadomo bolało ale poszło naprawdę sprawnie. Położna cudowna i opieka tez.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 11:06

    klz9df9hdso5u3nz.png
    qb3c3e5e3505ubzg.png
    klz9uay3pdjwce0a.png
    mjvyio4pyms0by5h.png
  • ewelkaet Przyjaciółka
    Postów: 230 22

    Wysłany: 5 maja 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laguna gratulacje, super że tak szybko poszło i że bez wywoływania i niepotrzebnego stresu :)
    Odpoczywajcie teraz:)

    3jgxdqk3twh6kwwl.png
  • Ju14 Autorytet
    Postów: 733 474

    Wysłany: 5 maja 2017, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laguna gratulacje!!
    Małgosiu witaj księżniczko :)

    Super, że poszło tak sprawnie i praaawie bezboleśnie :)
    odpoczywajcie i zdrówka!

    Ania kciuki zaciśnięte, żeby Was przyjęli wreszcie.

    Kurczaki, no to niezłe jest obładowanie skoro odsyłają kobiety już prawie rodzące...
    No to kiedy jechać do tego szpitala, żeby nie zawrócili do domu???

    w4sq0dw4ipdk3tpr.png
  • ewelkaet Przyjaciółka
    Postów: 230 22

    Wysłany: 5 maja 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie też się zastanawiam skąd takie natężenie. Majowy weekend tak podziałał czy tyle umowionych cesarek, bo to aż dziwne, nie mamy aż takiego przyrostu naturalnego, żeby szpitale były zapchane rodzącymi...

    3jgxdqk3twh6kwwl.png
  • Dorotka86 Koleżanka
    Postów: 74 11

    Wysłany: 5 maja 2017, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laguna - gratulacje!

    szawia8.png300klb0.png
  • Nikita987 Koleżanka
    Postów: 64 2

    Wysłany: 5 maja 2017, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosia witamy na świecie :) Laguna gratulacje dla Ciebie i reszty famili :) gdzie rodzilyscoe bo nie pamietam, skąd tak do cholery odsyłają ? Ania jak u Was?

    w57v8iikstiza1ib.png w57vrjjg0zvbccpd.png
  • Velvet929 Przyjaciółka
    Postów: 266 37

    Wysłany: 5 maja 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laguna ogromne gratulacje!
    Witamy Małgosię :) Kawał księżniczki z niej :)

    Ania jak tam?

    My dziś po wizycie. Myślałam, że doczekam na cc do 15 ale nie ma szans. Waga małego wzrosła, szacunkowo 3400, także super, rozwarcie na 1,5 palca ale moje nerki są już za bardzo obciążone. Nie chcę, żeby przestały pracować, bo małemu potrzebna jest matka prawie cały czas, nie chce nawet myśleć o dializach :( Jeśli nic się nie będzie działo, to 13 maja na dyżur mojej lekarki i tego dnia cięcie. Mam nadzieję, że będzie miejsce. To już max. 9 maja wizyta kontrolna u nefrologa. Niby do 15 to tylko dwa dni ale mówi, że dla nerek to są aż dwa dni. Chciała mnie skierować już dziś ale że wyniki moczu są dobre, to jak mówi, da młodemu jeszcze tydzień w brzuszku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 18:16

    mhsvi09k9an1legs.png
  • Ju14 Autorytet
    Postów: 733 474

    Wysłany: 5 maja 2017, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Velvet kurcze, to brzmi bardzo poważnie...
    Niby tydzień ale aż tydzień. Życzę Ci dużo zdrówka!

    w4sq0dw4ipdk3tpr.png
  • Lollipop_ Koleżanka
    Postów: 111 6

    Wysłany: 5 maja 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laguna gratuluje!

    Ania co u ciebie? Zaczęło się?

    Velvet strasznie to brzmi z tymi twoimi nerkami :( nie myślałam ze aż takie problemy masz... szkoda ze nie dotrwasz do 15 ale zdrowie najważniejsze. Dobrze ze mały może jeszcze tydzień u ciebie posiedzieć a urodziny i tak razem będziesz mogła robić :)

  • Velvet929 Przyjaciółka
    Postów: 266 37

    Wysłany: 5 maja 2017, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieję, że ten tydzień wytrzyma, dla niego każdy dodatkowy dzień ważny ;) Ale wagę ma już ładną, może wychodzić :)

    mhsvi09k9an1legs.png
  • DebraMorgan Koleżanka
    Postów: 100 8

    Wysłany: 5 maja 2017, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena, Laguna i Dorotka gratulacje:)))
    Ja 26 urodzilam. Dorotka na bank lezalysmy razem na pozabiegowym. Mialam cesarke o 18.30. W jakiej bylas sali? Ja mialam jedyneczke - sala 3. Pewnie bysmy sie spotkaly, gdyby nie to, ze telefon nie chcial zalogowac mnie na forum.
    Mi o 3.30 odeszly wody. Przed 5 bylam na Ip dali mi kwit z odsylka, ale zadzialaly znajomosci i mnie zaraz jednak przyjeli;) rodzilam ponad 15 godzin na oksytocynie, bo sie skurcze nie pojawialy, potem przez 4 godziny ze znieczuleniem.... porod nie postepowal. Po 18 udalomsie osiagnac rozwarcie prawie maksymalne kazali mi przec dwa razy i potem biegiem na cesarke. Nie wiedzielismy, co sie dzieje, wiec wyobrazcie sobie moja panike... po cc trafilam na sale pozabiegowa bez meza, nawet nie wiedzialam ile mlody wazy, czy wszystko w porzadku i gdzie sa moje torby.
    Polozna, ktora ze mba rodzila mowila, ze nie urodzilabym sn, bo maly byl wstawiony glowa ale pod skosem i bali sie tez, ze tetno spada jak przekrecam sie na boki.
    Piotruś 2.99kg 55cm i 10 pkt;)
    Opieka bardzo dobra, nawet jedzenie dosc smaczne:)
    Co zapamietalam bardzo zle .... 3 doby kazano przystawiac mi Malego. Nawet zdecydowalam, ze pomimo ogromnego bolu i wrazliwosci piersi przemoge sie.... nie mialam pokarmu... maly 3 doby nie jadl kompletnie nic wiszac cale dnie i noce na cycku. Soadal na wadze a polozne dalej mi go dostawialy wmawiajac, ze pokarm jest. 4tego dnia rano po calonocnych spazmach wlozylam Piotrkowi palca do buzi i mial tak sucho, ze go wyjac nie moglam..... spadl z wagi do .... 2600 i w koncu dali mi butelke i dziecko jadlo....bylam i do tej pory jestem wsciekla. I to moja jedyna trauma z pobytu.
    A tak poza tym to niestety...wczoraj byla u mnie polozna zdjac szwy i ..... zdjela condrugi, bo okazalo sie, ze mnie zle zaszyli..... moglabym rok z nimi chodzic i by sie skora nie zrosla. Od wczoraj znow mam dziury na brzuchu i mnie to strasznie ciagnie, za tydzien zdejmie mi pozostale. Jedtem juz umowiona se znajomym chirurgiem, ze podjedzie i zobaczy co mi nababrali. A laktacja mi nie ruszyla do dzis i raczej juz nie ruszy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 22:07

    e5c2148ce0.png
    bfarxzdvrmdkqreo.png
  • DebraMorgan Koleżanka
    Postów: 100 8

    Wysłany: 5 maja 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A...wyszlismy w niedziele do domu. Dzis Piotrusia zwazylismy i jest 3.2kg :) karmimy go bebilonem pro futura i poki co pasuje mu to mleczko. Spimy po 7-8 godzin. budzi sie co 3 h na karmienie i przewijanie i spi jak anioleczeki. Piotrus jest bardzo spokojnym dzieckiem :) Jak mu cos nie pasuje to dosc szybko rozkminiamy omco munchodzi ;)

    e5c2148ce0.png
    bfarxzdvrmdkqreo.png
  • Ju14 Autorytet
    Postów: 733 474

    Wysłany: 5 maja 2017, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DebraMorgan współczuję tego karmienia i przeżyć...
    Gratulacje synusia :)
    Fajnie,ze masz kogoś kto może sprawdzić jak wygląda szycie. Mam nadzieje,ze szybko uda się uporać z rana.
    Super, że tak szybko Ci poszlo z dostosowaniem się do malutkiego :) oby wszystko układało się tak fajnie jak do tej pory.

    w4sq0dw4ipdk3tpr.png
  • Dorotka86 Koleżanka
    Postów: 74 11

    Wysłany: 5 maja 2017, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Debra - gratulacje!
    Hmmm mnie o 18:30 juz nie bylo na pooreracyjnej, jakos kolo 18 przeszlam na położniczy do sali nr 9 na samym koncu,za prysznicem, 2 osobowa, trafila mi sie fajna wspolokatorka ☺no i na tej sali byly lozka elektryczne. Wspolczuje traumy z karmieniem, biedny maluszek. U mnie tym razem kp przyszlo bez problemu, nawet brodawki juz sie uodpornily.
    Dzis tez mialam wizyte poloznej, zdjela mi szwy, ale tez mowila ze gdyby byly zdejmowane w 7 dobie to by bylo za wczesnie a dzis w 9 dobie poszlo sprawnie i bezbolesnie.
    DebraMorgan a wiesz kto cie tak zszyl?
    Ja po ostatniej cc mialam strasznego bliznowca teraz kupilam za namowa ginekolog plastry sutricon, nakleja sie po zdjeciu szwow ale ja poczekam jeszcze z kilka dni bo mam sporo takich strupkow z zaschnientej krwi, mam nadzieje ze sie wkoncu wymyją.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 00:26

    szawia8.png300klb0.png
‹‹ 82 83 84 85 86 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ