Maj-Czerwiec 2017 3city
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratulacje dziewczyny! Velvet nie przejmuj się, że nie masz siary jeszcze. Ja też przed porodem nie miałam. Mleko mi dopiero zaczęło się produkować w 3 dobie po porodzie. A teraz jest dużo.
Wczoraj byłam na IP ściągnąć szew. Zrobili mi jeszcze usg i badanie, bo boli mnie mocno brzuch na dole. Niby na razie nic się nie dzieje i muszę brać leki przeciwbólowe cały czas. W wojewódzkim nie odsyłają, są miejsca, więc w razie czego tam możecie jechać.
-
Szyly mnie dwie mlode babki na pewno, bo slyszalam rozmowy. 13 minut trwala moja cesarka od wjazdu do wyjazdu na sale. Moze dyzury konczyli i sie tak spieszyli. Niemniej panie plotkowaly jak przy kawie. Jutro wieczorem przyjezdza do mnie chirurg i zobaczy jak to wyglada. Moze nie jest az tak tragicznie jak stwierdzila polozna. Tez mam strupki, zreszta, czego ja nie mam przy tej ranie teraz. Stare strupy, nowe strupy, niebieskie plastikowe szwy, zalepiajace sie dziury itd itd.
-
Hope a jak u Ciebie sytuacja?
Ja kontroluje od dziś cisnienie bo zaczęło świrować.
Położna mi kazała już teraz smarować brodawki kupilam purelan na początek ale jak zobaczyłam wielkość i cenę to kupiłam też maltan. Myślicie ze takie smarowanie cos da? W sensie bardziej uodporni i nie będą aż tak strasznie pogryzione hm...
-
Velvet - ja zaczynam panikować
Jestem obecnie na etapie, że mogłabym w ciąży chodzić jeszcze z miesiąc 
Ogólnie widomo - łupie mnie wsyztsko, pleców nie czuję, kość łonowa, przekrecenei sie z boku na bok to dramat, wstanei tez (nie wiem co wiekszy...), ale ogolnie to hormony mi buzuja i siedze i wyje, jak pomysle, ze za tydzien mam miec juz 2 dziecko.
Mam wrazenie ze za pozno poszłam na L4, nie nacieszyłam się synkiem, jeszcze nie wszystko załatwiłam i nie wszytsko do mnie doszło i mam wrażenie, że jeszcze tyyyyle mam do zrobienia, a dzisiaj zaczynamy 39 tydzień! Jeny ale to zleciało!
Do tego ful "rozterek" czy nie zaniedbam starszaka przez młodszego, albo czy młodszego pokocham i to on nie bedzie pokrzywdzony - także burza hormonalna pełną gębą We wtorek wizyta, także zoabczę co słychać u maluszka. ktory ostatnio wazyl juz 3200
-
Hope, mam dokładnie takie same myśli jak Ty i pEwangelii wszystkie, które w domu już mają jedne dziecię, takie młodsze. Ja jeszcze ze 3 tygodnie do terminu ale chciałabym, żeby to był początek kwietnia, bo ja jakaś taka nie przygotowana jeszcze jestem... i nie chodzi o pakowanie torby...
-
Hope spokojnie. Na pewno nie zaniedbasz starszaka. Bedziesz cudowna mamusia
Ale ja tez coraz bardziej panikuje. Że będę ubierać za cienko albo za grubo, że nie będę umiała się zająć, że zapomnę o szczepieniach itp. Tydzień do cc został.Co chwile krzycze na męża ze to nie zrobione, tamto nie zrobione. Podziwiam go że jeszcze to znosi
przykre to bo nie takie wspomnienia z porodu człowiek powinien mieć. Dobrze ze wszystko skończyło się dobrze. I jesteście już w domku.
