X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 21 maja 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo wlasnie! Fermina,.co u Ciebie??

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • Mama32 Autorytet
    Postów: 480 799

    Wysłany: 21 maja 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saperek u nas 9 dni do porodu a aktywność dziecka nie zmalała, czasami mam wrażenie że cały dzień nie spi tak się rusza :-)

    ex2bio4pttsuyqga.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 21 maja 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, ze przypomniałaś Kira, już rano miałam pytać jak tam nasza Fermina ???

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 21 maja 2018, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie cos Fermina milczy:p

    Mi zostalo 3kg z 11 :p Tylko, ze juz waga stoi dosyc dlugo :( A po za tym brzuszek jeszcze wiotki, mam nadzieje, ze troche cwiczen i bedzie jak wczesniej ;)

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 22 maja 2018, 03:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śpicie? Sen jest dla slabych XD
    My walczymy z histerykiem od 24. Czy to dziecko kiedys zasnie?
    Oczywiscie spi tylko na rekach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 03:30

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 22 maja 2018, 03:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My cycamy, zaraz potem mm. Dzisiejsza noc puki co zdecydowanie lepsza niż wczoraj. Uczymy się siebie dalej :) J.S. chyba każde dziecko najbardziej lubi spać na rękach, moje najchętniej by ze mnie żywego smoczka sobie zrobiło :D

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 22 maja 2018, 03:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola, kiedy wychodzicie? Dzisiaj?
    Moj ciagle tylko na rekach, ale jakos udalo mi sie go ulozyc w lozeczku na szczescie ale co z tego, jak za 1,5h sie obudzi na posilek, mam poczucie, ze bez sensu abym sie kladla spac :D

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 22 maja 2018, 04:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli tylko wszystko będzie na wizycie dobrze to wychodzimy dzisiaj :) już się bardzo cieszę na to wyjście, więc proszę o kciuki :) mam nadzieję że przez te problemy z karmieniem nie spadł za bardzo z wagi. J.S. a Ty już karmisz samym mm? Co 1.5 h ile ml takiemu maluszkowi dajesz?

    Mała Matylda, Sela, Nynka, kattalinna lubią tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 22 maja 2018, 04:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my spaliśmy dzisiaj az 5 godzin :p Tzn. bardziej Kamil bo ja poszlam spac troche później i obudzilam sie wczesniej xd

    Sela, Hoope lubią tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 22 maja 2018, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola, karmie samym mm tylko. Karmie go co 2,5-3 i daje mu 70-90 ml, byl pediatra i mowi ze taka ilosc jest ok, bo nasz mamy sie najada i ladnie przybiera. Czasami zje 60,70 roznie ale wtedy po ok godzinie sobie dojada.
    Wczesniej jak byl na piersi i mm to zjadal tak 25-40 ml mm
    Trzynam kciuki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 06:32

    Cola87 lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Ela84 Koleżanka
    Postów: 54 50

    Wysłany: 22 maja 2018, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny mam problem z karmieniem w niedziele mialam cc, mały sie ładnie przysysa ale piersi nadal puste, dokarmiaja mm. Sciagam jeszcze od wczoraj wieczora laktatorem ale dalej nic. Juz nie mam siły a tak chcialam karmic piersia


    dxomanliinbxhu6i.png
  • Mycha666 Autorytet
    Postów: 533 712

    Wysłany: 22 maja 2018, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj polegliśmy i Kuba dostał wieczorem i w nocy mm. Strasznie był wczoraj marudny, mało spał. W koło cyc, przewijanie, ręce. Łóżko be, huśtawka be, ręce też be. Z piersi mało co szło, bo napastował je co godzinę. Chciałam ściągnąć coś na noc, ale mało co było. Uśpić też nie dało rady, bo ciągle marudził. Aż się mąż spytał, czy kawy przypadkiem nie piłam ;) już mi się tak spać chciało, że zrobiłam mm. Niestety ja nie umiem w dzień spać, więc ciężko mi uzupełnić deficyt snu. Plus jest taki, że po nocy bez cyca teraz piersi pełne. Może młody się w końcu naje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 07:14

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 maja 2018, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj wczesniejsza pobudka bo Patryk wstał przed Piotrusiem. Ale noc super

    Ja dziś muszę szwy ściągnąć i wstępny plan jest taki że sama pojade do poradni, wezmę te opieke dla męża, zalatwie do becikowego, zapiszę do pediatry i zarejestruje na bioderka bo ponoć z tym u nas zrobil się problem

    Potem mąż jedzie do pracy zalatwiac wolne, odbierze z upoważnieniem dowód rej. Musi wrócić zanim starszak wstanie z drzemki bo ja go nawet z lozeczka nie wyjme

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 22 maja 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odbiorę Wam nadzieję, że jest kolejna rozpakowana. ;) U mnie cisza i spokój. Wczoraj Mąż miał urodziny i ja też potrzebowałam trochę odetchnąć, bo poziom frustracji i zniechęcenia sięga zenitu. Przy okazji ogromnie dziękuję za pomoc w wyborze prezentu! Kupiłam jazdę Arielem Atomem i sądząc po reakcji - był to dobry wybór. :D
    Poza tym, cały czas bardzo się boję, że skończy się CC. Wiem, że mam jeszcze czas, ale i tak myślę tylko o tym. Na ktg jadę jednak dziś z Mężem, po jego pracy, ale bez wielkich nadziei. Masowanie sutków przez pół niedzieli i poniedziałku też nie pomogło, tylko siara leci. Depresyjnie u mnie, więc już przestaję smęcić.

    Gratuluję rozpakowanym w międzyczasie. :) Zdrówka dla Mam i pociech.

    Dla Mam, które z dzieciaczkami są już dłużej też dużo siły, niech się wszystkie kupy, kolki i karmienia stabilizują jak najszybciej.

    Kira, cieszę się, że coś się rusza. Mam nadzieję, że do poniedziałku i wywołania w dwupaku już nie doczekasz. :)

    Sela, Olacibos u Was też nie brzmią wizytowe wieści najgorzej. Najważniejsze, że coś się dzieje. Powodzenia! Ja, na ktg dostałam skierowanie od Gina, nawet nie na samo badanie, ale do szpitala, żeby teraz to on przejął nade mną opiekę.

    Saperek, Mój Mały nie zmienił swojej aktywności. Jak szalał, tak szaleje. Dziwi mnie to, zwłaszcza że wody są już w okolicach dolnej granicy a to mu nie przeszkadza nawet w regularnej czkawce. ;) Czasami zdarza mu się szamotać i wtedy też cała zamieram i staram się zrobić cokolwiek, żeby przestał, bo się boję, że się coś dzieje. Na szczęście takie akcje ma rzadko i trwają chwilkę a potem wraca do spokojnego wypychania różnych części ciałka.

    Śliczne dzieciaczki na fotkach!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 08:22

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 22 maja 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry

    Fermina mnie wczoraj gin powiedziała, że jak nie urodze 40+5 to szpital już zostawia u siebie i raczej wtedy wywołanie lub cc :-/
    U mnie wody jeszcze ok. Ale Tobie synek by już dał odetchnąć, skoro masz ich coraz mniej. Chociaż jak widać nic mu nie przeszkadza. Uparciuszek...
    Ale jak już się urodzi to na pewno nerwy i niepokój odpuszczą :-) z całego serca życzę Ci, żeby ten dzień jak najszybciej nadszedł :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 08:42

    Fermina lubi tę wiadomość

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 22 maja 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ela przystawiaj ile się da, laktacja w końcu się rozkręci. Po cc podobno trwa to dłużej ale cierpliwości i na pewno będzie tak jak sobie wymarzyłaś :-)
    A może masz możliwość skorzystania z dobrego doradcy laktacyjnego?
    Tylko może warto kupić tą butelkę co nie rozleniwi dziecka przy jedzeniu mm (canpol haberman)?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 08:47

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 22 maja 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka :)

    Ela, daj sobie jeszcze czas. Jak cc było w niedziele to jeszcze druga doba nie minęła. Przystawiaj kochana jak Ci zależy, tym bardziej że mówisz, że ładnie się przysysa, na pewno laktacja ruszy :)

    J.S., Mycha ode mnie właśnie wyszła położna. Mówiła że mam się spodziewać skoku rozwojowego za chwilę, co równa się nie poznawaniu własnego dziecka, krzykom, płaczom i poczuciu pustych piersi (zwiększone potrzeby żywieniowe przy skoku). Może u Was nieco inaczej ale powód ten sam?

    My lecimy do urzędu właśnie :)

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Mycha666 Autorytet
    Postów: 533 712

    Wysłany: 22 maja 2018, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatalita a dopiero wczoraj czytałam w "M jak Mama", że pierwszy skok jest w 4-5 tygodniu. Ale oby to było to, bo na dłuższą metę nie dałabym rady.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 maja 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może pociesze ale u nas nie było wyraźnych skoków rozwojowych. Dzieci nie dawaly aż tak popalić

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 22 maja 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mi laktacja ruszyla po odciaganiu laktatorem co 3 godziny po 15min z kazdej, moze Wam tez to pomoze ;) Moj synek byl dokarmiany przez prawie 4dni karmimy sie piersia bez problemu wiec sie tym nie stresujcie zwlaszcza jak ladnie ssie bo moj mial z tym problem jeszcze w szpitalu :p

    Wlasnie poszla kupa! Od razu czuje sie spokojniejsza ;p Mam nadzieje, ze to ulewanie tez sie w koncu zmniejszy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 09:54

    Sela lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
‹‹ 1180 1181 1182 1183 1184 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ