Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wowka, bo pieluchy są nudne
a propos, moja przez noc niezłą produkcję miała. Nie nadążałam w aplikacji klikać, przez co wyszło że niby tylko 4 zmiany tylko opcji "kupa na przewijak w ratach" nie uwzględniono.
Dziecko śpi od prawie pół godziny, ojciec śpi całą noc. Matce oczy się zamykają, ale oczywiście nie może już sobie pozwolić na drzemkę bo za godzinę wyjście z domu. Pierwsza wizyta u pediatry - ciekawe jaki się trafi bo idziemy w ciemno.
-
Mama32, widzę że u Ciebie jednak się rozkręca
. Trzymam kciuki i po cichu zazdroszczę. U mnie nadal bezobjawowo, jutro ktg.
Wszystkiego najlepszego z okazji pierwszego Dnia Dziecka dla naszych forumowych maluszków
Dzieciom i ich mamom życzę dużo mleka i dużo snu
Katy, Feeva, Hoope, kattalinna, D_basiula lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny z okazji Dnia Dziecka życzę naszym maluszkom spokojnego snu
, zdrowych brzuszków i dużo pierwszych uśmiechów! Nam życzę dużo cierpliwości, radości macierzyństwa i przespanych nocy a nierozpakowanym mamom żeby dzieci chciały zrobić im dziś prezent
Katy, Mała Matylda, Feeva, Hoope, Nynka, kattalinna, pawojoszka, D_basiula, Wowka lubią tę wiadomość
-
Feeva, bo dziewczynki serio jakies grzeczniejsze. Ja w swojego tez wlewam mleko ale to nie dziala niestety. Zazdroszcze snu.
Wowka, ja mam mnostwo plam juz na kanapie, musze zglosic ja na pranie, bo wszedzie plamy od mleka i tez nigdy na pieluche, zawsze gdzies z boku.
Hoope, lacze sie w bolu.
Ja jeszcze sie tak poklocilam ze swoim, ze nie gadamy i chyba gadac nie bedziemy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2018, 08:48
-
Dzwonilam do lekarza, czy mnie wcześniej przyjmie, kazała jechać od razu do szpitala. Także czekam już w szpitalu aż mnie wezmą na badania
Feeva, Katy, Mała Matylda, Cola87, Ola_Ola, Nynka, kattalinna, D_basiula, Sela, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Mama32 kciuki
J.S mi się jeszcze o dziwo udało nie poklocic z moim. W ogóle cała ciąże się nie klocilismy, teraz też. Jedyne na co zwróciłam mu uwagę to to, że zdarzało mi się wyjść gdzieś na pół dnia albo 3/4,a ja siedziałam z rozdartym dzieckiem sama. I wtedy ani siku, ani zjeść, bo domagała się ciągle czegoś. A tez chciałabym czasem wyjść gdzieś na trochę. Dlatego dziś wychodzę
Co prawda do zusu złożyć wniosek o zasiłek macierzyński, ale przy okazji wstapie do paru sklepów bo mama z siostrą ze mną jadą zapas pokarmu w lodówce jest więc sobie tata poradzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2018, 09:30
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Moj mąż odpukać puki co zachowuje sie wzorowo, jak mialam swoj baby blues bardzo mi pomógł. Dziecko mimo ze chłopczyk tez grzeczne i spi w nocy ładnie. Jedynie pierwsza noc byla masakra bo go brzuszek bolał. Oby mu tak zostało!
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Hejka...
wreszcie po kawie więc mam siłę pisać
Tak, ja też nie spałam większość nocy, ale paluchy odmawiały trafiania w klawiaturę telefonu, żeby Wam w nocy odpisać.
Mama32 trzymam mocno kciuki!!
Hoope, dzięki za wczoraj. To prawda, wszytsko się zmienia w sposób tak nieprzewidywalny. Z mężem już chciałam się przez moment rozwieść, ale od przedwczoraj mi przeszło. Inni ludzie zaczęli mnie wkurzać jeszcze bardziej, więc chociaż męża sobie zostawię. Bo w innym wypadku już do nikogo gęby nie otworzę.
Wczoraj byli teściowie. Mała wcześniej była niespokojna, ledwo co udało mi się ją uspokoić, miałam ją cały czas na rękę i próbowałam uśpić, żeby chociaż kawy się napić i potem wyjść na lody. A oni wiecznie mi ją łaskotali w stopę, tłumaczę, ze się denerwuje, zaczyna prężyć, robi grymas na buźce i że próbuje ja uspić, a do nich jakby nie dociera, bo przecież "Oni nie przyjechali tutaj tylko na nią patrzeć".
...przyjechali ją powkurzać, no i jej mamę przy okazji.
Potrzeby ludzi 55+ ponad potrzebami noworodka. No świetnie.
U nas plamy na łóżku zrobione przeze mnie. Wiecznie przecieka mi stanik. Zmieniam 4 razy dziennie, wkładki co chwilę. Jak Wiki pije z jednej piersi to z drugiej leci ciurkiem. Też tak macie?
J.S. współczuję kłótni i niedospania
Wszystkim dzieciom samego uśmiechu na buzi!!
Edit:
Kattalinna, miałam apkę w szpitalu. Ale szybko skasowałam, bo nie nadążałam wklikiwać tak szybko się wszystko zmienia Mała zasypiała, a ja wtedy dopiero nadrabiałam w apce info o karmieniu i przewijaniu. Ale brakuje mi jakiegoś zzapisywania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2018, 10:01
Hoope, kattalinna lubią tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Mama32 powodzenia, daj znac. My tez w dwupaku, wczoraj bolal mnie krzyz, a nad ranem mialam bole miesiaczkowe, niektóre bolaly znaczaco, ale oczywiście wszystko przeszlo.. Nieublaganie zbliza sie poniedziałek.. Dzisiaj jeszcze ktg. Chociaz zbilza sie weekend, a na forum w weekendy tez sie zazwyczaj duzo dzialo. MalaMatylda masaz sutkow cos dziala??
Mala gwiazka 02/2019 *
-
Fatalita, jak ja lubie takie odwiedziny, gdzie nie licza sie potrzeby dziecka tylko doroslych, aby dotknac, pomiziac, a ty sobie potem radz.
Feeva, moj wlasnie mam wrazenie ze tak ucieka i ja siedze sama i tez nie moge nic zrobic, bo bez drugiej osoby nie mam mozliwosci mam takiego rozdarciucha. Za tydzien wraca do pracy, boje sie jak to bedzie
Jaka to apka?
-
nick nieaktualnyMama32 daj znać co i jak:)
Skończyły mi się pomysły czego potrzebuje moje dziecko. Jedyny wniosek to mamy, najlepiej stojącej, bo jak usiądzie to wrzask.
Ja jestem w miare wyspana, bo mąż dzisiaj cala noc działał przy małym. Jedziemy do dziadków na weekend, już się boje... -
Dziś teściowie wzięli Kubusia i w spokoju sama pojechałam na zakupy do Biedronki. Nawet nie wiecie, jaka byłam z tego powodu szczęśliwa, mimo że zakupy w biegu. Ale jak jakieś dziecko zapłakało w sklepie to od razu się spinałam.
Czy Wy lecicie do dzieci ledwo zaczną kwilić i tylko ja jestem taka nieczuła, że czasami zostawiam młodego płaczącego, bo np. muszę do Wc albo szybko się umyć?
Ja mam aplikację Baby Manager. Korzystam, bo ciągle zapominam, o której młody jadł i z którego cyca.
Czy Wy dajecie dzieciom samą witaminę D czy D+K? Skoro podali po narodzinach witaminę K, to jest sens taką kupować?
Nynka dokładnie mamy stojącej, a jeszcze lepiej chodzącej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2018, 10:47
-
Olcia, trzymam kciuki aby jednak samo się zaczęło przed poniedziałkiem. Mam nadzieję, że dzisiejsze ktg przyniesie pozytywne informacje
Jedyne co dotąd daje mi masaż sutków to twardnienie brzucha w trakcie, które mija po kilku minutach. Już od dawna stosuję tyle różnych metod mających przyspieszyć poród, które nie dają u mnie rezultatów, że dopada mnie zniechęcenie. Chyba pobiję rekord długości ciąży w tym wątku
-
Nynka, moj tez i do tego jeszcze inne rozrywki w trakcie jak szybszy krok, nucenie, szumiś i inne gadzety.
Mala Matylda, masakra... wiem ze to marne pocieszenie, ale jeszcze troszke. Kiedy do szpitala? Przepraszam ale chyba przeoczylam.
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Matylda, ha tez juz sie smieje ze chyba n8gdy nie urodze. U mbie w otoczeniu duzo bylo ciaz na maj, poczatek czerwca wszystkie juz rozpakowane. Na szczęście od paru dbi cisza i nikt do mnie nie pisze i co juz po?? Bo pare osob lekko musialam ustawic do pionu.. Strasznie to wkurza.. Dzisiaj sie wyspalam, bo po tych bolach usnelam jeszcze i zdecydowanie lepiej sie czuje. Ale duchota okropna.. U mnie masaz tych sutkow tez powoduje twardnienir brzucha.
Mała Matylda lubi tę wiadomość
Mala gwiazka 02/2019 *
-
Nynka wrote:Pospal 5 minut, on mnie za coś karze
Dziewczyny czy jak kladziecie maluchy spać na brzuchu to zostawiacie je same? Bo ja się tak boję, że jak tak śpi w dzień to siedzę koło niego a w nocy nie śpię tylko go pilnuje. I nie wiem czy schizuje czy każda tak ma
Na brzuchu zostawiam tylko w dzień, zerkam co jakiś czas i zawsze jestem gdzieś obok ale nie wpatruję się non stop Moja od urodzenia sprawnie przekłada sama głowę z prawego boku na lewy, więc się nie boję. Gdyby miała wiotki kark to wtedy bardziej bałabym się ją tak zostawić spać.
W nocy śpi na boczku, po każdym karmieniu zmieniam boczek. Czasem też na plecach z głową na bok.Matylda
-
Ania na wizycie zgarnęła milion pochwał od stroju, przez zachowanie do stanu zdrowia oczywiście rodzice pękają z dumy! Dziecię przybrało prawie pół kilo od wyjścia ze szpitala, dziś 3615g. Cyc matki ma moc
Dostaliśmy skierowanie na bioderka. No i chyba czeka nas wymiana bo wystawione na dziwnego pacjenta: imię, nazwisko i wiek mojej córki, ale płeć i PESEL już męża, bo też jest pacjentem tej przychodni...
Mała Matylda, Hoope, Nynka, Wowka lubią tę wiadomość
-
J.S, niczego nie przeoczyłaś – jestem okazem zdrowia, Zosia również, przepływy i ilość wód super, dziecko nieduże (3150 g) więc o szpitalu jak dotąd nie było mowy. Może jutro czegoś się dowiem.
Olciabos, ja z upływem czasu też nabieram przekonania, że ta ciąża nigdy się nie skończy… rodzina i znajomi chyba również stracili nadzieję, bo ostatnio rzadziej pytają czy to już. Całe szczęście, bo co raz gorzej znoszę nawet z pozoru niewinne wiadomości z pytaniem „co słychać”.
Kattalinna, gratuluję wzorowej córci
kattalinna lubi tę wiadomość
