Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kattalinna, zdecydowanie jesteśmy jedne z nielicznych z dziećmi, reszta to gromada trzynastolatek siedzi przed komputerami i robi sobie jaja.
A Tobie o jaką scenę chodziło?
Majowa, jeszcze nie podziwiaj, kto wie czy nie usłyszycie o mnie w wiadomościach, jak podczas sezonu zwariuję do reszty i odwalę jakąś popisową akcję.
W moje dziecko złe wstąpiło,jak nic. Nie dość, że dziś uznaje tylko mini drzemki, to teraz nie śpi piątą godzinę. Ja już się słaniam na nogach, Mąż nosi i też nie daje rady a Młody pełen energii. Cycek zły, noszenie na ramieniu złe, lulanie złe, wszystko złe. Bądźcie ludźmi, dobijcie..
kattalinna lubi tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
Jak to czlowiek sie zmienia, cieszy sie z kupy!!! Brawo bije bo w koncu mala ja zrobila. U nas musztardowa, raczej luzna.
Co do prezentow na rocznice to my 16 maja obchodzilismy 3 rocznice slubu a 20 dostalismy ten wymarzony i wystarany prezent czyli Oleńke
Ide spac bo za 2h pobudka. Dobranoc!!!
kattalinna, Sela lubią tę wiadomość
Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024 -
Fermina wysztafirowanie tzn włos zrobiony, pełny mejkap, czysta, pachnąca, dobrze ubrana. A ja nie dość, że od tygodnia włosów nie mylam, to jeszcze zazwyczaj siedzę do popołudnia smierdzaca z wywalonymi cyckami, wstrzymujaca siku
Chyba mam kryzys laktacyjny, a moje dziecko rzeczywiście ma skok. W sumie to zaczęła wczoraj 5 tydzień więc akurat.
Od dwóch dni cały czas na cycach wisi, ssie wypluwa, denerwuje się, zaraz znowu je, zaraz znowu się denerwuje i tak prawie cały dzień. Ja mam wrażenie, że mleka nie ma skoro się tak denerwuje, a po karmieniu ściągam jeszcze 120ml łącznie z obu piersi.
Dzisiaj zostawiłam ja z Mężem na pół godziny to się te pół godziny darla, jak wróciłam to była taka histeria, że nawet Cyc jej na początku nie mógł uspokoić.
Po kąpieli dostała butle i poszla spać.
Moja też robi wodniste kupki. Teraz są żółte, ale bywały zielone. Ze sluzem, grudkowate jak jajecznica i do tego od wczoraj strasznie jakies smierdzace
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
My chyba po kryzysie laktacyjnym, przez 3 czy 4 dni w dzień co chwilę domagała się cyca a piersi jakby puste, denerwowała się, prężyła, tak jakby jej nic nie leciało. Odciągnąć też nic nie mogłam jak chciałam na zakupy skoczyć, w końcu męża wysłałam. Ale zagryzłam zęby i dostawiałam na każdą prośbę, zmieniałam piersi jak się wkurzała i jakoś przeżyliśmy. Zamówiłam Femaltiker, ale nie zdążył dojść. Kryzysów będzie więcej, ponoć każdy kolejny może być dłuższy to Femaltiker się przyda. Wczoraj już lepiej jadła, dziś w cycach nawał a młoda śpi po 2-3 godziny i spija tylko nadmiary. W nocy przespała 6h ciurkiem to myślałam, że mi piersi wybuchną. Dawno nie miałam twardych a co dopiero aż tak.
Zielone kupy mogą być jak dziecko pije dużo mleka I fazy, czyli np. w gorące dni jak dużo pije czy przy nawale pokarmu. Ono ma więcej laktozy a zielony kolor może być właśnie od nadmiaru laktozy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 21:59
Matylda
-
nick nieaktualny
-
A co wspomaga ten Femaltiker?
Właśnie dobija mnie ten kryzys. Ona też jakaś niespokojna od dwóch dni. Mam nadzieję że to tylko ten skok i będzie tylko lepiej.
W ogóle nauczyła się cmokac strasznie przy ssaniu cyca. Wcześniej tak nie robiła. I muszę parę razy wyjac i włożyć znowu bo za każdym razem Ciumka.
Też brałam po wyjściu ze szpitala Feroplex, bo miałam hemoglobine przed wyjściem na poziomie 7. Na szczęście nic mnie nie zatwardza, normalnie mogę się załatwić
Ten uśmiech wynagradza mi wszystko nawet jak mam czasem ochotę ja udusić
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b357d4916837.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 22:41
Nynka, kattalinna, pawojoszka, Sela, Wowka, MajowaMamusia, D_basiula, Mała Matylda, Hoope, Mycha666, Fermina lubią tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
nick nieaktualny
-
A oczywiście że nie
Też macie senne zwidy albo jakieś głupie skojarzenia? Fatalita pisała o rzodkiewki, a ja teraz jak wstałam to zobaczyłam dużego pająka i jak pies sąsiada zaczął szczekać to byłam przekonana że to na mojego pająka
Kto jeszcze walczy? Strugam zapałki do oczu, chcecie?
Edit. Słownik w telefonie mnie zabije. Senne zwidy, nie WZWODY...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 02:34
Fatalita, Nynka, Hoope, Kira91, Fermina lubią tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
nick nieaktualny
-
Kattalinna, i jak? Zacznij może od soli w nosek, Skrzat czasem w nocy tak chrypi przez nos ale mu przechodzi do rana/kolejnego karmienia. Z moich obserwacji zazwyczaj tak jest jak mu się ciutkę uleje przez sen.
Znowu akcja o 4:15. Na prawdę nie wiem o co mu chodzi
wiem tylko że z zabójczą punktualnoscią mam wyrwany codziennie sen. Codziennie kalejdoskop sposobów i próba trafienia w widzimisię panicza.
Julia ❤
Jano ❤
-
Kattalinna, a może to chrypka od płaczu? Za suche powietrze w domu? Trzymam kciuki żeby to nie było przeziębienie.
Wowka, wzwody organizm kobiecy wariuje po porodzie, aje żeby aż tak?
Wiktoria nie chce sprzedać patentu na otrzymywanie energii że słońca
Obawia się, że jak jej będę miała za dużo to przepierdziele na głupoty,a przecież moimi jedynym obowiązkiem jest jej cyconoszenie stylem zombie.
Wczoraj moje dziecko nie dało mi żyć, ze szczególnym natężeniem w godzinach 15.00-22.00. Czytałam Was, ale nie miałam jak odpisać.
Też mam ochotę wyjść gdzieś, chociaż psychicznie pewnie bym nie dała rady, bo Wiki wrzaskiem reaguje nawet na moje wyjście do wc na minutę. Na szczęście mój problem rozwiązuje to, że i tak nikt kto widział jej zwyczajną, codzienną histerię po prostu nie chce z nią zostać.
Od czasu wyjścia ze szpitala moim jedynym momentem "wolności" jest wyskoczenie na 10 minut do biedronki, podczas gdy ona siedzi w samochodzie ze swym ojcem.
Aaa...mam sposób na zyskanie sił. Ja wczoraj miałam ich multum, kiedy na moje stwierdzenie pełne rezygnacji, że jestem zmęczona - mój mąż odpowiedział, że on też. Musiałam wtedy powstrzymywać ten nagły napływ sił, aby go nie ubić. No ale kto by się zajął księżniczką Wiktoria, gdyby matka poszła siedzieć?
Miłego dnia dla Was.
My o 10 bioderka, o 14 pediatra.
My od 4.40 nie śpimy i chyba już nie mam co liczyć na spanko, bo oczy mej małej jak 5 zł.
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O.
mam nadzieję że noc będzie jednak w miarę...za to uśmiecha się coraz częściej i to cieszy 
[
