Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
JS, u mnie dokładnie tak samo z uśmiechami. Rano są, później z rzadka. Jak już to wtedy gdy go klepię po gołym tyłku
najwidoczniej to norma dla wieku naszych chłopaków.
Może oni mają faktycznie potajemny pakt, bo teraz mój nie śpi, a Twój śpi?nie mogli by zrobić zawodów, który dłużej śpi?
-
nick nieaktualnyA my w szpitalu z alergia
Mała zaczęła robić kupki wodniste, śluzowe, bez grudek i pasemkami krwi.
Diagnoza to niestety alergia pokarmowa. Nie wiadomo jeszcze na co ale chyba najczęstsze uczulenie na mleko krowie.
2-3 dni mamy próbować SN z restrykcyjna dieta a jeśli nie będzie zmian to nutrimigen puramino. Cena rozwala bo 150 zł bez refundacji. Chyba nam się należy to wtedy 3.2zł.
Achhh a myślałam ze się uda karmić cycem.... -
LadyInna współczuję, mam nadzieję że z maleństwem będzie dobrze.
U Michała tez była alergia na zwykłe mm(objawiała się czerwonymi plamami na skórze,niektóre mocno się babrały), a co ciekawe zrobiliśmy mu panel alergiczny i nie wyszło nic...takie cuda. Przez rok jadł mm dla alergików, a od jakiś 6miesięcy je normalne mm ,jogurty,lody,serki,wszystko co zawiera mleko. Także nie martw się, mam nadzieję że Twoje dziecko też z tego wyrośnie.
Piję kawę nawet dwie dziennie, jem truskawki, nawet przez dwa dni miałam biegunkę i karmiłam małą, myślę intensywnie o tatarze i sushi, tylko nie mam się jak wyrwać z domunie ograniczam się, aaaa i nawet piwo wypiłam
-
Cześć dziewczyny. Próbuję nadrobić, ale dopiero jestem przy sobocie
cały weekend poza domem, więc nie było możliwości za bardzo wchodzić w internet.
W sobotę zrobił mi sie zastój w piersi. Chyba juz sie go prawie pozbyłam, ale na początku była panika. Mały miewa długie przerwy w nocy i do tego więcej śpi przy cycku niż je. Ale jak chcę odłożyć to oczywiście oczy jak 5 złoty. Właśnie rozważam odcięcie sobie dłoni, bo znowu usnął przy cycku. Odłożyłam do łóżeczka i ryk. Ale jak położyłam dłoń pod jego policzek to mu już pasuje. Niestety opcja z moimi ubraniami jako przykrycie nie za bardzo działa.
Mały też jest bardziej marudny. Kolor kupek trochę pociemniał i sie zastanawiamy, czy to dobrze czy nie. Miałam nadzieję, że przyjdzie dziś położna i sie jej spytam, ale nie dotarła.
Myślałam, że po porodzie budyń zniknie, ale mąż stwierdził, że teraz to mam nawet budyń z kisielem. Miałam dziś iść na kontrolę do ginekologa. Czekałam aż mąż wróci z pracy. Jako że nie dostałam SMS-a z przypomnieniem o wizycie, to przed wyjściem weszłam jeszcze sprawdzić o której dokładnie wizyta. A wizyta jutro. Masakra. Chociaż do Biedronki się przejechałam jak już byłam wyszykowana.
A teraz wracam do nadrabiania -
Fatalita dzięki za pomysł na sukienkę z Next, juz zamówiona. Musialam uprzedzić teściową bo ona coś palnela że widziala piękne sukienki do chrztu... I już widzę te sukienki w typie bezy z wielką ilością tiulu, jeszcze pewnie z różowymi dodatkami, taka dzidzia piernik
więc ubiegłam babsztyla i zamówiłam. Mam nadzieję że rozmiar będzie ok. Bo to moje dziecię jest drobne jakieś, 5 tygodni a waży 3700.
Bez kawki to ja nie zaczynam dnia, chociaż ostatnio kawa do ekspresu sie skończyła i piłam taką sypaną. Dziwne to było, jednak człowiek się szybko przyzwyczaja. A teraz krzywo na fusy patrzę, taka hrabini kawowa się ze mnie zrobiła.
A widział ktoś gdzieś jakieś płyny do prania dzieciową w dobrej promce?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 15:08
kattalinna, Fatalita lubią tę wiadomość
-
Nie nadrobię Was.... Wogole jak wy ogarniacie i macierzyństwo i siedzenie na necie to ja nie wiem
Staram sie nie siedzieć z tel w ręku jak mała przy cycku dlatego nawet nie mam kiedy na forum wejść.
Mała uwielbia spacery, jazda autem też ok, cieszę się ze karmię piersia i wogole nie dokarmiam mlekiem sztucznym, przeraża mnie fakt ciąglego karmienia, Ale póki mam męża i mamę przy sobie zrobię dla Vanessy wszystkodam jej całą siebie.
Mama wyjezdza od nas w połowie lipca więc może do tego czasu karmienie się trochę unormuje a i przerwy w karmieniu wydłuża.
Wasze dzieciaczki też się tak preza przy wyproznianiu?
U nas wygląda to tak... Cycek prezenie kupa i znowu cycek prezenie kupa i tak mijają dnie...
Czy to prezenie przy robieniu kupki jej minie? -
To nie mam już wyrzutów, że pije kawkęto w sumie w ostatnim czasie jedyna przyjemność poza oczywiście patrzeniem na dzidzia
a jest na co patrzeć bo wazy już 4500 g. Mama32 prężenie przy kupce to raczej norma, ważne, ze nie krzyczy
kattalinna lubi tę wiadomość
kilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url]
-
Dziś ja się nie wyspałam ale bynajmniej nie przez moją kruszynę,ona jest grzeczna jak zawsze najpierw zamiast iść spać jak dziecko zasnęło to siedziałam niewiadomo po co po nocach ,potem mała wstała przed piąta na jedzenie j poszła spać dalej a mi nie dała spać jakaś wredna mucha , no taka była upierdliwa że nie szło zasnąć chyba się dziś uzbrojenia w muchozol do łóżka. Teraz mi się oczy kleją więc siadam do kawy maleńka śpi jak aniołek w łóżeczku.
Kupiłam dziś wagę bo do tej pory uznawałam że zdrowiej dla mnie jak jej nie mam i okazało się że ważę trzy kilo mniej niż przed ciążą a to dopiero miesiąc więc się ucieszyłam bardzo ,jest nadzieja że za jakieś pół roku będę wyglądać jak człowiek.
Ladyinna współczuję szpitala jeżeli to alergia na mleko to najczęściej dzieci wyrastają przed ukończeniem drugiego roku życia , celiakia może zostać na dłużej ale jest zadszaFermina lubi tę wiadomość
-
Wowka, dziękuję za pamięć. Zbierałam się długo aby coś napisać, ale zanim zrealizowałam produkowałyście nowe posty
. Trudno mi się odnieść do tego co piszecie, czytuję po kilka postów za jednym razem, a potem zapominam co czytałam, przepraszam
Żałuję, że tak rzadko tu zaglądam, czytanie was dobrze na mnie wpływa. Nie cieszę się z tego, że też macie trudności, ale świadomość, że kłopoty z karmieniem, snem czy płacz są powszechne koją moje obawy, że sobie nie radzę.
Mój mąż przez cały czas pracuje (na szczęście w ograniczonym wymiarze godzinowym), urlop ma w lipcu. Dzisiaj wyjątkowo wyszedł o 7 rano, w południe wpadł na godzinkę, a na dobre wróci po dwudziestej. Na szczęscie Zosieńka dzisiaj dużo śpi.
Na wadze nadal dodatkowo 8 kg, ale zaskoczyło mnie jak szybko ciało się regeneruje, brzuch w dotyku nadal trochę jak galareta, ale wizualnie całkiem w porządku, proporcje ciała jak przed ciążą, tylko dodatkowe centymetry w każdym miejscu. Spodziewałam się masakry, a jestem trochę grubszą i mniej jędrną sobą
Malutka jest wrażliwa, bardzo łatwo ją przestymulować, a później trudno wyciszyć, to jest płacz, który łamie mi serce. Macierzyństwo mnie zachwyca i przeraża jednocześnie, nieziemsko kocham tą małą istotkę i ciągle się o nią martwię. Spodziewałam się po sobie więcej spokoju i równowagi. Połóg wpływa głównie na moje emocje, fizycznie czuję się bardzo dobrze. Szwy zaczynają mi się rozpuszczać, ale od początku nie sprawiały mi dyskomfortu.
Próbuję ograniczyć stosowanie laktatora i nie dokarmiać w ciągu dnia, jedynie w nocy na śpiocha, bo dobudzenie Zosi często mnie przerasta. Wczoraj pierwszy dzień na samej piersi, teraz bacznie obserwuję wagę. Do tej pory Malutka ładnie przybierała, w 10 dobie po porodzie przekraczała wagę urodzeniową o 150g, ale przez ostatnie 4 dni przybrała tylko 90g, w tym od wczoraj 10g. Martwię się, że na samej piersi będzie trudno o przyrost. Ilość mleka nie jest problemem, ale Zosia ssie efektywnie nie dłużej niż 10 minut, później traktuje pierś jak smoczek, choć robię co mogę aby pobudzić ją do ssania – rozbieram, łaskoczę pod brodą, głaszczę po głowie, smyram po stopach, mówię do niej. Co jeszcze mogę zrobić?
Dziewczyny karmiące piersią – budzicie dzieci co 3h na karmienie? Wszystkie położne z którymi miałam do czynienia to zalecały, a ja mam wrażenie, że to taka sama udręka dla mnie i dla Zosi.
Jak usypiacie Wasze dzieci? U mnie czasem udaje się w łóżeczku, ale częściej przy piersi, nie chcę aby to stało się regułą na kolejne miesiące, a nie bardzo mam pomysł jak z tego wybrnąć.
Lovela uczula Zosię, więc piorę wszystko po raz drugi. Macie jakieś propozycje co kupić w zastępstwie? Na razie kupiłam płatki mydlane Dzidziuś, podobno świetne dla dziecka, zabójcze dla pralki
Gratuluję Anusias i Olciabos! Ewciaa83 chyba nie pochwaliła się maleństwem, czy ja coś przeoczyłam?
Kwietniowo-majowo-czerwcowy maraton porodowy dobiegł końca
Jeszcze raz gratuluję wszystkim mamom, poniżej kompletna (mam nadzieję) lista wiosennych dzieci:
ROZPAKOWANE:
02.04
Katka - godz.??, córeczki Matylda i Melania, 2300g i 2250g, ??cm, ??pkt, 35+6tc (CC)
08.04
LadyInna - godz. 6:32, córeczka Pola, 2845g, 49cm, 10/10pkt, 35+3tc (SN)
Katy - godz. 13:40, synek Kamil, 2520g, 49cm, 10/10pkt, 36+5tc (SN)
15.04
Hoope - godz. 18:10, synek Bartuś, 3200g, 54cm, 10/10pkt, 38+1tc (SN)
MysiaMarysia - godz??, córeczka Jagna, 2980g, 55cm, ??pkt, 37+2tc (CC)
20.04
Zakochana_mama2 - godz. 11:50, synek Jaś, 3660g, 59cm, 10/10pkt, ??tc (CC)
23.04
Ulli88 - godz. 23:20, synek Wojtuś, 2750g, 52cm, 10/10pkt, ??tc (SN)
24.04
Klaudia87 - godz. 4:33, córeczka Bianka, 3086g, ??cm, ??pkt, 38+1tc (SN)
Lukrecja - godz. 9:00, córeczka Rita, 3440g, 54cm, 10/10pkt, 38+2tc (CC)
Nynka - godz??, synek Filip, 3760g, 59cm, 10/10pkt, 38+5 (CC)
Ibishka - godz. 20:45, córeczka Gabrysia, 3400g, 55cm, ??pkt, 39+3tc (SN)
25.04
malwka08 - godz. 11:05, córeczka Rozalka, 2660g, 52cm, 10/10pkt, 38+3tc (SN)
27.04
Kropka88 - godz. 22:05, córeczka Ola, 3160g, 51cm, ??pkt, 38+3 (SN)
28.04
Wowka - godz. 13:35, synek Janek, 3325g, 55cm, 10/10pkt, 38tc (SN)
J.S - godz. 17:11, synek Igorek, 2770g, 51cm, 10/10pkt, 37+3tc (CC)
30.04
Tanda - godz. 0:55, córeczka Matylda, 3860g, 57cm, 10/10pkt, 40+3tc (SN)
03.05
Kelegena - godz. 3:50, córeczka Zuzia, 3190g, 55cm, 10/10pkt, 38+3tc (SN)
04.05
Ola_Ola - godz. 21:42, córeczka Natalka, 3700g, 52cm, 10/10pkt, 39+2tc (CC)
????.05
Oliv - godz??, synek??, 3200g, 56cm,???pkt,??Tc (CC)
06.05
kasiia_p - godz. 17:11, córeczka Zosia, 3360g, 56cm, 10/10pkt, 38+2tc (CC)
07.05
Istar - godz. 9:13, synek Janek, 4100g, 57cm, 10/10pkt, 39+5tc (CC)
Mycha666 - godz. 12:00, synek Kubuś, 3500g, 57cm, 10/10pkt, 40+5tc (CC)
Paula95 - godz. 17:07, synek NO NAME, 3595g,?? cm,??pkt, 39+4tc (SN)
08.05
Peggie - godz. 0:25, córeczka Tosia, ??g, ??cm, ?/10pkt, ??tc (??)
efwka83 - godz. 9:15, synek Jaś, 4160g, 61cm, 9/10pkt, 39+0tc (CC)
boduszka - godz. 10:30, córeczka Helenka, 3060g, 54cm, ??pkt, 38+9tc (??)
Witch15 - godz. 13:42, synek Igor, 3580g, 54cm, 10/10pkt, 39+2tc (CC)
Jagoda14 - godz. 19:30, córeczka Zosia, 3000g, 56cm, 10/10pkt, 39+4tc (CC)
Fatalita - godz. 20:41, córeczka Wiktoria, 2680g, 49cm, 10/10pkt, 39+2tc (SN)
Asix - godz. 22:30, synek Staś, 4125g, 57cm,10/10pkt, 40+0tc (SN)
09.05
Lili78 - godz.??, synek ??, 3600g, 57cm, ??pkt, ??tc (CC)
11.05
MamaDi - godz. 13:10, córeczka Nina, 3100g, 53cm, 10/10pkt, 39+2tc (CC)
12.05
Feeva - godz. 5:30, córeczka Marysia, 3510g, 53cm, 10/10pkt, 40+3tc (SN)
MonikaJ - godz. 14:00, synek Michaś, ??g, ??cm, ?/10pkt, 39+5tc (SN)
14.05
Anulla1981 - godz.??, synek Fabian, 3330g, 54cm, ?/10pkt, ??tc (CC)
15.05
Kamciaelcia - godz. 8:43, synek Patryczek, 3650g, 56cm, 10/10pkt, 38+6tc (CC)
Pawojszka - godz. 11:50, córeczka Ula, 3550g, 57cm, 10/10pkt, 39+2tc (SN)
16.05
Koralowa – godz.??, synek Jan, 3700g, 57cm, 10/10pkt, 39+6tc (CC)
Kamska – godz. 10:50, synek Ignaś, 3200g, 54cm, 10/10pkt, 39+0tc (CC)
Patk - godz. 21:44, córeczka Basia, 3100g, 54cm, 10/10pkt, 38+6 (CC)
17.05
Annqa – godz. 3:00, córeczka Ula, 3150g, 53cm, ??pkt, 40+6tc (SN)
MajowaMamusia - godz. 11:25, córeczka Zuzanna, 3240g, 51cm, ??pkt, 39+6tc (CC)
18.05
Jangwa_maua - godz. 11:18, córeczka Iga, 3600g, 57cm, 10/10pkt, 40+3tc (SN)
19.05
Nat92 - godz.??, synek Adaś, 4060g, 54cm, 10/10pkt, 40+2tc (CC)
Kattalinna - godz. 17:15, córeczka Ania, 3330g, 52cm, 10/10pkt, 39+4tc (SN)
Cola87 - godz. 20:30, synek Adaś, 3300g, 58cm, 10/10pkt, 39+2tc (SN)
20.05
Ela84 - godz. 14:15, synek Jaś, 3260g, 55cm, 9/10pkt, 39+0tc (??)
D_basiula - godz. 13:05, córeczka Ola, 3440g i 56cm 10/10pkt, 39+1tc (CC)
23.05
Amygdala - godz.??, córeczka Martusia, 3400g, 55cm, 10/10pkt, 38+5tc (CC)
Aswariatka - godz. 9:00, córeczka Emilka, 3550g, 59cm, 10/10pkt, 39+3tc (CC)
24.05
Kwiatkowa24 - godz.00:12, synek Patryk, 3120g, 48cm, 10/10pkt, 39+5tc (SN)
Anusias – godz.??, synek Olaf, 4140g, ??cm, ??/10pkt, ??tc (CC)
25.05
Fermina - godz. 19:55, synek Julek, 3860g, 55cm, 10/10pkt, 40+5 (SN)
27.05
Sela - godz.1:30, synek Leoś, 3420g, 55cm, ??pkt, 40+0 (SN)
28.05
Uli - godz. 5:04, córeczka Pola, 3930g, 50cm, 10/10pkt, 39+4 (SN)
Saperek - godz. 17:10, córeczka Leonia, 3520g, 57cm, 10/10 pkt, 40+0 (SN)
29.05
Kira - godz. 2:20, synek Adaś, 3520g, 56cm, 10/10pkt, 41+1 (SN)
04.06
Mala_Matylda - godz.22.05, córeczka Zosia, 3250g, 53cm, 10/10pkt, 41+2 (SN)
06.06
Olciabos – godz.??, córeczka Zosia, 4450g, 61cm, ??/10pkt, ??tc (CC)
Poród naturalny - 28
Cesarskie cięcie - 28
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 13:01
Fermina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mała Matylda ja nie budzę mimo że mała przesypia czasem siedem godzin w nocy ,no chyba że mi piersi chcą eksplodować to karmie na śpiocha,mała przybrała kilo w niecały miesiąc więc się nie martwię . Jak śpi to ja też śpię i jestem wdzięczna że mogę pospać bo nie wszyscy mają tak dobrze
Mała Matylda, Nynka lubią tę wiadomość
-
Mała Matylda wrote:
Dziewczyny karmiące piersią – budzicie dzieci co 3h na karmienie? Wszystkie położne z którymi miałam do czynienia to zalecały, a ja mam wrażenie, że to taka sama udręka dla mnie i dla Zosi.
Jak usypiacie Wasze dzieci? U mnie czasem udaje się w łóżeczku, ale częściej przy piersi, nie chcę aby to stało się regułą na kolejne miesiące, a nie bardzo mam pomysł jak z tego wybrnąć.
Lovela uczula Zosię, więc piorę wszystko po raz drugi. Macie jakieś propozycje co kupić w zastępstwie? Na razie kupiłam płatki mydlane Dzidziuś, podobno świetne dla dziecka, zabójcze dla pralki
Przez pierwsze 2-3 tygodnie budziłam, teraz już nie.
Żółtaczki nie ma (przy żółtaczce dziecko senne i nawet głód ma je ciężko wybudzić), ładnie przybiera to jej nie ruszam, ale u nas tych przerw dłuższych niż 3h nie ma dużo, czasem jedna nocna, czasem druga koło południa taka dłuższa. Chyba, że tak jak wczoraj - ni stąd ni zowąd przespała 6 godzin to nakarmiłam na śpiocha bo mi cycki chciały eksplodować.
Zależy co rozumieć przez usypianie - raczej sama zasypia jeśli jest senna. Jak jest marudna to uspokajam i wtedy jak chce spać to istotnie - zasypia, ale nie jest to stricte usypianie dla samego usypiania
A czym/jak uspokajam to zależy od tego jaką ma potrzebę, nie mam jednej metody - czasem mokra pieluszka przeszkadza, czasem za ciepło/zimno, czasem zmiana pozycji wystarczy a czasem chce się poprzytulać. Jednak najczęściej zasypia sama po jedzeniu, czyli przy piersi.
Jak kiedyś sprawdzałam składy to Bobini płyn miał delikatniejszy od Loveli.
A co do płatków mydlanych - warto je najpierw namoczyć w gorącej wodzie i rozpuścić a potem takie płynne wlać do pralki.Mała Matylda lubi tę wiadomość
Matylda
-
Sukienki na chrzest mam takie:
Korkonkowa Early Days:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f9a4c1b89f48.jpg
i awaryjna z H&M gdyby zimno było:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/22e73038ad35.jpg
Dla starszej mam pasujące sukienki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/97b464070468.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5b9688d0fef7.jpg
Najgorzej mi będzie ubrać siebieMam kilka sukienek, ale w żadnej wygodnie nie wyciągnę cyca
A jak ja mam szukać czegoś dla siebie to jestem chora...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 19:22
Feeva, Nynka, Ola_Ola, Patk, Mycha666, Mała Matylda, Fermina lubią tę wiadomość
Matylda
-
Aj aj psychiatry dla mnie wołajcie...
Jak marudził, krzyczał, źle. Jak grzecznie idzie spać, jeszcze gorzej. Dopatruję się chorób wszelakich. Czy to zamartwianie na zapas nigdy się nie skończy?❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Tanda śliczne sukienki
kiedy macie chrzest? Ja też nie mam nic dla siebie gdzie można cyca wygodnie wyciągnąć, już myślałam nad spodniami i bluzką. czemu te ciuchy do karmienia są takie drogie...
Mała Matylda jak dobrze przybiera to nie budz, korzystaj
A co do usypiania to Cię nie pocieszę, mój syn zasypia przy butli i w dzień i na noc plus szumiś
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Ola_Ola wrote:Tanda śliczne sukienki
kiedy macie chrzest? Ja też nie mam nic dla siebie gdzie można cyca wygodnie wyciągnąć, już myślałam nad spodniami i bluzką. czemu te ciuchy do karmienia są takie drogie...
Mała Matylda jak dobrze przybiera to nie budz, korzystaj
A co do usypiania to Cię nie pocieszę, mój syn zasypia przy butli i w dzień i na noc plus szumiś
Do karmienia drogie i fasony takie, że na moją figurę niet...
Chrzest mamy 15.07Matylda
-
Właśnie mi uświadomiłyście że siebie też trzeba ubrać... A jakby tak nie iść... może się nie zaproszę
Zresztą to nie mój pomysł, tylko moich rodziców. Ja tam zawsze mówiłam że ktoś za mnie zdecydował. Także jak mi córka dorosnie to powiem że to dziadkowie zdecydowali. -
Pierwszą córkę chrzciłam bo wszyscy chrzcili, rodzice chcieli, siłą rozpędu.
Drugiej już nie chciałam, powiedziałam TZ organizujesz sam, nie stanę na drodze ale i nie pomogę. Zrobił wszystko sam.
Syna już oboje nie chcemy. A i być może wszyscy się wypiszemy z tego interesu. Także tenatyka mi niebliska. Tylko zdjęcia innym robięPatk, jangwa_maua lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka