X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lukrecja ja nie pomogę :(

    Wasze dzieci też lubią Was gryźć w suty?
    Moja jak przysypia, to tak szczęki zaciska, że masakra...

    I czy któraś z Was, która miała przy porodzie podawane zzo, odczuwa to miejsce, gdzie było wklucie w kręgosłup? Ja cały czas i nie wiem czy to normalne.

    Mojej siostry córka ma podejrzenie hipotrofii. 2 tyg temu ważyła 1900g, w przyszłym tyg ma już 37tc,w poniedziałek wizyta w szpitalu z ktg, usg itdci padnie decyzja czy wywołują i zostaje w szpitalu czy nie.

    Moje dziecko dzisiaj ma niezwykłą potrzebę bycia przy mnie. Cały czas Cyc, przysypia, budzi się i od razu szuka z Otwartą buzia, jak ja odloze to histeria. Jest tak od samego rana z przerwą od 11-14 jak była u dziadków i odkąd wróciła to znowu. Już trzecia godzinę mi wisi. Nie wiem czy kwestia pogody czy co...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 17:14

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope tak myslalam :p Wstępnie sie z Pania z tej szkoly umowilam na drugi tydzien lipca, zobaczymy co sie uda zrobic ;)

    O kurcze to nie ciekawie z tym dzieciatkiem :/ Oby znalezli przyczyne...Je i nie przybiera?

    Lukrecja z tego co wiem to chyba nic powaznego i z rehabilitacja powinno byc ok ;)

    Lukrecja lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lukrecja spokojnie rehabilitacja w 100% pomaga. Moja bratanica miała i to duże napięcie. Znaleźli mega dobrego rehabilitanta (3 lub4 razy w tyg przyjeżdżał do nich) i w tamtym tyg skończyła ćwiczenia i jest już wszystko dobrze.
    Hoope aż mnie serce zabolało jak to przeczytałam. Biedne dzieciątko. Oby znaleźli przyczyne
    Feeva mój ssak też tak gryzie suty :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 17:15

    Lukrecja lubi tę wiadomość

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka, w Norwegii tez dziecko sprawdzaja przez macanie brzucha i pomiar centymetrem. Od 35 tygodnia wpisywali, ze dziecko glowa do dolu i czy wstawione do kanalu rodnego. Powiedzieli tez, ze bedzie male i sie potwierdzilo.

    A no i mialam wczoraj w 5tyg (mialo byc w 6) kontrole popologowa. Moge sie kochac niby, ale przegladu tam na dole nikt mi nie zrobil.. Takze boje sie jeszcze. Poza tym lekcja antykoncepcji. Jestem unowiona na spirale domaciczna.

    Feeva, tez karmie z pielucha. Czasem i przez nia przecieknie jak za cienko podloze.

    Katy, moj syn to wykapany ojciec. Ze mnie nie ma nic!

    My dzis bylismy zrobic paszport. Pierwszy raz musialam karmic i przewijac poza domem. Zrobilam to w samochodzie, bo w ambasadzie nie bylo zadnego wystarczajaco przytulnego miejsca.

    Pytanie do mam kp, ktore karmia i piersią i odciaganym. Czy zaburzylo wam to jakos laktacje? I czy np. takie odciagniete mleko moge zabrac ze soba np. w 5godzinna podroz? I jak sie w ogole zabrac za to odciaganie? Odciagac po jedzeniu dziecka czy jak?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 17:16

  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kwiatkowa ja KP i odciaganym.
    Nie zaburzylo mi to laktacji. Profilaktycznie wspomagam się Femaltikerem. Najpierw karmie cycem, a odciagam po jedzeniu. W ten sposób dziecko cały czas nakręca laktacje.
    Odciagam też między karmieniami do poczucia ulgi jak się za dużo nazbiera i bolą cycki a Mała np spi.
    Na 5h podróż zaopatrz się może w pokrowiec termiczny na butelki? Bo tak bez niczego przy wysokich temp może się mleko zepsuć i szybciej się bakterie namnażają.,

    A tak btw to Mania cały tata poki co...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 17:24

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas piąty dzień spania

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w Polsce też badają "ręcznie" przez brzuch, prawie codziennie mnie tak w szpitalu badali łącznie ze studenciakami. I ordynator miedzy innymi po takim badaniu zadecydowała o cc.
    Co do tormentiolu, to ten artykuł jest głównie chyba o przyjmowaniu doustnyn, aja doczytalam gdzieś że chodzi o niebezpieczeństwo dla maluchów bo sie wchlania przez skórę i błony i kumuluje (??)

    Biedna dziecina, oby znaleźli przyczynę. Trzeba dziękować, że nasze zdrowe...

    Tanda lubi tę wiadomość

  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc :)

    Wowka, cudne zdjecie ze Skrzacikiem. Zrobie mu w lezaczku, ale moze jutro, dzis jakos ksiaze nie mial dnia do zdjec XD

    Feeva, ale ci dobrze, ze ci podkradli dziecko ;)

    Katy, masakra z twoim psem, faktycznie musicie cos z tym zrobic, bo dojdzie do tego, ze ugryzie Kamilka.

    Hoope, straszne, serio. A sa jakies przypuszczenia chociaz co temu malenstwu moze byc? Zawsze jak sie irytuje na mlodego, to sobie mysle, kurcze krzycz, wazne ze jestes zdrowy, zaczelabym sie martwic jakbys nagle przestal ;)

    Moje dziecko nie moze przebywac dluzej na dworze niz 3 godziny. Wczoraj bylismy na grillu, oczywiscie spal przez 5 godzin z przerwa na jedzenie, a potem w nocy tak nam dal do wiwatu, ze myslalam o tym, aby sobie wsadzic zapalki. Dzisiaj bylismy tylko 3h i koniec, bo znowu byloby to samo.
    Wczoraj w nocy tata razem ze mna dzialal przy malym, po nocy stwierdzil ze nalezy mi sie order i on wysiada. No co ty. Podczas jego krzyku bylo pytanie „Co ja mam teraz zrobic?” A no wlasnie, co XD A ja kogo mam sie zapytac jak sama zostaje XD

    Wowka lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    D_Basiula, bardzo się cieszę, że Was wypuścili :D

    Nynka, moja córeczka ma zielone kupy, położna uważa, że może t wynikać z tego, że przyjmuję dość dużą dawkę żelaza. Lekarz powiedział, że jeśli dziecko prawidłowo przybiera na wadze to nie ma się czym martwić.

    Lukrecja, tak jak piszą dziewczyny Twoja córeczka będzie potrzebowała rehabilitacji, kompetentny rehabilitant da sobie radę z tym problemem, wszystko będzie dobrze.

    Feeva, ja miałam zzo, czułam to miejsce przez około tydzień, ale od dawna już nie. Jesteś już na tyle długo po porodzie, że chyba warto zapytać o to lekarza.

    Kwiatkowa, ja karmię piersią i odciąganym mlekiem, podpisuję się pod tym co napisala Feeva :)

    U nas wszystko powoli zaczyna się układać. Zaczynam obserwować pewne schematy w funkcjonowaniu córeczki (np. trzy drzemki w ciągu dnia, początek w zbliżonych porach, chociaż czas bardzo różny), spokojniej reaguję na jej płacz, już nie myślę, że sobie nie radzę gdy Mała krzyczy – wiem, że ma problemy z brzuszkiem. Od dzisiaj podajemy Espumisan, mam nadzieję, że choć trochę jej pomoże, bo szkoda patrzeć jak się męczy. Od przyszłego tygodnia mój mąż ma dwa tygodnie urlopu (dwa razy w tygodniu będzie pracował po kilka godzin na zleceniu, ale to będą krótkie wyjścia), co dodatkowo pozytywnie mnie nastraja :)

    Nynka, D_basiula, Katy, Wowka, J.S, Ewciaa83, kattalinna, Feeva, Lukrecja lubią tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatalita mój synek też ma na uszach taka łuszcząca się skórę, myślę że może to być ciemieniucha. Smaruje to kremem z oillan od 1 dnia życia i już się tak nie łuszczy.

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    D_basiula super ze was wypuścili .

    Feeva mała pewnie też się stęskniła to teraz nadrabia.

    Kąty to jest dość spory pies może nie tak spory jak np.wilczur ale może zrobić krzywdę jakby tak dziecko ugryzł. Musicie być go pewni bo wiem z doświadczenia że dziecko już nawet takie raczkujące potrafi psu dokuczyć. Z ucieczkami może być kłopot bo wasza rasa tak samo jak border koli to dwie rasy które wprost uwielbiają uciekać . Może warto psa wykastrować jeśli nie planujecie dopuszczać to też powinno psa uspokoić .

    U nas dziś dzień robienia dzemu bo wiśnie już takie ładne tylko czekałam jak przestanie padać żeby oberwać. Właśnie skończyłam przekładać do słoików i idę spac ,mała już śpi od godziny więc trzeba korzystać żeby się zdążyć wyspać ,a podobną nie wiem do kogo jest oczy na niebieskie to tak jakby moje ale jeszcze mogą się zmienić ,karnację po ojcu a jak się zaczyna krzywić to wygląda jak kosmita,za to kiedy się śmieje ,bo już jej się czasem zdarzy ,to wygląda jak taka starowinka bez zębów . Jest najsłodsza i najśmieszniejsza istotka na świecie niezależnie od tego do kogo podobna .

    kattalinna lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 00:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko jadlo ostatni posilek o 17 i kolejny dopiero o 24. Nie powiem, ale mnie to troche wystraszylo, bo zawsze jadl co 2,5 max 4 godziny. Zjadl o 17, potem o 19 kapiel i padl mi o 20 i spal do 24. Wstal, zjadl swoja porcje mleka i poszedl spac dalej. Zobaczymy jak sie noc potoczy.

    Ja dzisiaj mialam znowu atak nerwicy. Ostatni taki „napad” mialam w ciazy a dzis wrocil, mialam wrazenie ze z podwojna sila. Duszno, zawroty glowy, uczucie ze zaraz zemdleje i ogolne takie rozbicie. Nienawidze tego uczucia, chcialabym zeby bylo juz rano, bo mam w sobie duzo niepokoju.

    Co do ciemieniuchy, to moj mial na brwiach, ale juz sie jej pozbylismy.

    Pawojoszka, uwielbiam dzem wisniowy. Moj sasiad ma 4 drzewa wisni, nie obrywa, ale tez nikomu nie daje, koszmar patrzec jak one spadaja i nikt z nimi nic nie robi.

    Moj maly robi sie podobny calkiem do swojego taty, a byl czysta kopia mnie ;)

    Dobrej nocy wszystkim.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 02:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S to ładnie Ci pospal, oby więcej takich razy :)

    Po co komu drzewa wiśni, jak nie obrywa i się marnuja?

    Mania padła mi przy cycu jakoś koło 18, o 20:30 mieliśmy problem żeby ją dobudzic na kąpiel. Po kąpieli zjadła i zasnęła przytulona do taty o 21:15. O 1:30 pobudka na cyca i znów łóżeczko.
    Obudziła się zbyt wcześnie to pewnie wstanie mi koło 5...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2018, 02:11

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 05:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Druga pobudka... Mówiłam że mi wstanie koło 5.

    Wasze dzieci tak ładnie śpią czy Wam się nie chce wchodzić na forum? :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2018, 05:03

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja wieczorem zasnęła o 21:30, pobudka o 1:00 i 5:30. W nocy długo nie mogła zasnąć, po kilku nieudanych próbach położenia jej w łóżeczku wzięłam ją do łóżka, gdzie jeszcze trochę dokazywała, ale w końcu zasnęła. To chyba efekt dodatkowej drzemki po południu.

    Podczas nocnych karmień mój śpioch potrzebuje motywowania do jedzenia, więc czasem jednym okiem Was czytam, ale z pisaniem ciężko ;)

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj mieliśmy dwa podejscia do odkladania wieczorem i w koncu za trzecim razem sie udalo, a bylo juz kolo 23:/ Ja poszlam spac po 00 i jak sie w nocy obudzil to nawet nie wiem, ktora byla bo taka bylam nieprzytomna :p
    A teraz juz od godziny steka, wierzga itp.
    Chyba bedzie kupa :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2018, 06:44

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva, ja mam lenia, szybko sie klade zeby jak najwiecej snu wyciagnac XD

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to chyba nigdy nie doczekam takich przerw jak Wy :O nasz rekord to prawie 3,5 godziny chyba. Wczoraj problem z zaśnięciem, potem pobudki bo brzuszek. Oczywiście tylko ja się budziłam bo zarówno Ania, jak i reszta towarzystwa z kotem włącznie, po prostu spała. Chyba koło 3 wzięłam ją do łóżka bo cierpiała widocznie bardziej. Kupa przyszła o stałej porze. Tata dostał przywilej zmiany tej pieluchy ;-) teraz młodzież fika z gołą doopką na przewijaku ale zaraz koniec bo nerw i czkawka

    JS, przynajmniej przez chwilę był podobny... Moja to skóra zdjęta z tatusia z podobieństwem do teściowej. No, oczy podobno moje. Chociaż jest jedna osoba, która widzi więcej podobieństwa Ani do mamy :-)

    W końcu wczoraj pozbyłam się odrostów. Ufff :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2018, 07:22

    age.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie śpię, od kurka rurka 4. Panicz zmienił sobie godziny jedzenia, z 3 na 4. Toteż godzina marudy nocnej przeszła z 4:30 na 5:30. W takich chwilach marzę o rzuceniu w kąt tego laktatora i złapania chociaż pół godziny snu, pomiędzy jego jedzeniem a marudzeniem. Marudzenie się skończyło o 6:45, a 7:10 była już pierwsza prośba o jedzenie. Powiedzcie mi że to rozwojowe i kiedyś minie, przed ukończeniem przez Skrzata 10 lat... albo okłamcie że niedługo będzie lepiej albo dobijcie... ;)

    Kattalinna, czy ta osoba widząca podobieństwo to ja? Czy jest ktoś więcej kto podziela moje zdanie? :)

    Feeva, nie oszukuj, też się nie wyprzesz córki :D wstawilas kiedyś zdjęcie z twarzą i brzuchem, Mania podobna do Ciebie też :D

    U Katy też Kamil podobny. Głupie koleżanki teściowej, nie wiedzą co mówią :P

    Kamcia i D_basiula to wogole swoje klony mają. Kamcia nawet dwa :)

    Ciocia Wowka widzi podobieństwa dzieci do mam, wszystkich oprócz swojego :D

    Dobra, księciuniu śpi, więc też idę. A co.

    kamciaelcia, Katy, Mała Matylda, D_basiula lubią tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, oczywiście, że tylko Ty :-D

    Współczuję nocy. Próbujesz przystawiać Skrzata mimo wszystko? Ostatnio na fejsie kilka lasek pisało, że dziecię ni z tego, ni z owego zaczęło ssać cycka, a wcześniej było tylko odciągane. Od razu pomyślałam o Was :-) i oczywiście, że to rozwojowe i minie!

    Sprzedałam dziecko ojcu. Nie wiem czy wsadził ją do wersalki, czy zakneblował skarpetą ale jest tak cudownie cicho. Czuję się jak na urlopie: przebywam w pomieszczeniu bez ssaka ;-)

    Wowka, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    age.png
‹‹ 1327 1328 1329 1330 1331 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ