Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki za odzew odzieżowy
to jeszcze jedno: a czapeczka? Ja to najbardziej się boję, że ona przez ten łysy łepek marznie. No ale i tak nie śpi, chyba że jest zimno to po kąpieli zakładam. Głupieje normalnie, zwłaszcza że ten katarek zawsze rano się pojawia...
-
U nas czapka tylko po kąpieli, na chwilę. Zazwyczaj tylko do konca butli, która wjeżdża zaraz po myciu
Rzadko kiedy na dwór, chyba że nad morzem.
Jak Skrzatowi jest za zimno to obserwuję zmianę koloru skóry-robi się taka marmurkowa, widać żyłki i drga mu dolna szczęka. W innych przypadkach nie ubieram bardziejkattalinna lubi tę wiadomość
-
My też czapkę po kąpieli do butli a i tak e trakcie ściągam bo czapka niby dobra a spada, na spacery też już czapek nie ubieramy bo te wszystkie czapki dla niemowlakow to jakis koszmar i tak uszy w nich widać, na 15 czapek może z 2 zakrywaja uszy, zresztą mała zauważyłam też woli być bez czapki.
Na noc body na krótki rekaw i polspiochy, chyba że są chłodniejsze noce to ubieram pajaca. U nas przez cały dzień i noc w domuokna pootwierane -
Mania śpi w body na krótki, chyba że jest chłodno to wtedy na długi. Przykrywam pieluszką bambusową, a w chłodniejsze dni bambusowym kocykiem z Lullalove.
Śpimy przy otwartym oknie.
Czapeczke zakładam tylko na dwór jak mocno wieje. Po kąpieli nie zakładam.
Moja cora jest zimbolubna po tatusiu, wiecznie ma mokre stopy i łapki, też po tatusiu.
Nynka to nie wiedzą, że się sprawdza na karku czy dziecku ciepło czy zimno? Moja by chyba musieli ubierać w milion warstw jakby sprawdzali po stopach i łapkach, bo Mania ma je zawsze zimne, a kark gorącyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 10:03
-
Ja nie zakladam czapki po kapieli, w sumie od poczatku nie zakladalam i nawet nie wpadlam na to, ze powinnam
Uswiadomcie mnie, bo nie ogarniam jaki jest cel zeby ja zakladac po kapaniu w domu?
A na dwor tylko jak chlodno.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 10:26
Tanda lubi tę wiadomość
-
Też nie zakładam czapki po kąpieli, na dwór rzadko, do wózka nigdy. U nas zawsze wieje, musi się przyzwyczajac.
Śpi w body - rękaw zależnie od temperatury.
Cola, mój w 6 i pół tygodnia przytył 2800. Widocznie tak ma być.
Mucha, oby zastój szybko odszedł w niepamięć.
Ze mnie brak snu robi idiotke, nie jestem w stanie się sprawnie wypowiedzieć i prowadzić rozmowy. Często proszę Meza, żeby ludziom wytłumaczył o co mi chodzi..
Wczoraj obrobilam 5 kilo jagód, ale wieczorny spacer był udawany i nie było kąpieli. Przy normalnym rytmie dnia - nie do zrobienia u nas.
Nocy wolę nie wspominać. Ze spaceru też wracaliśmy z rykiem. Dodatkowo mam paranoje i zaczęłam się bać chodzić na spacer bo już trzeci raz w tym tygodniu mija mnie to samo auto, zatrzymuje się w tym samym miejscu, kiedy przechodzę stoi jeszcze dwie minuty i jedzie dalej.. w środku samotny facet. A to środek lasu jest.
Przypomniało mi sie z bioderek, jak dziewczyna podnosiła nóżki dziecku za kostki do przebrania pieluchy - jak faszerowanemu kurczakowi, tak mocno, szybko, aż mi się go zrobiło żal. Dodatkowo okazalo się ze mała ma dysplazję, dostała szynę. Sposób zakladania pieluchy raczej nie pomoże..
A ja mam chyba zapalenie cewki moczowej. W życiu nie miałam zadnej infekcji układu moczowego. Co się z tym robi? Pomocy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 10:44
-
Fermina ja też bełkoczę jak potłuczona gdy się nie wyśpię
Na cewkę bardzo szybko furaginum, witamina c i nospa. Wspomagająco sok z żurawiny. Przy kp zastępczo żurawina w tabletach, sok 100% z żurawiny, urosept (ziołowy), witamina c, nospa. Bardzo dużo wody, bardzo dużo sikania, szybka reakcja, po dwóch dniach powinno być git. Miejscowo pomagają bardzo gorąca woda lana NA albo jak ktoś ma czas, nasiadówki.
Przy ostrym zapaleniu lekarz. Ale przy ostrym boli tak, że ciiipka zdominuje życie
Unikamy innej bielizny niż bawełna, śpimy bez gaci, unikamy ciasnych i grubych spodni w ciepły dzień, uwaga na golenie miejsc intymnych (brak włosów też się przyczynia), podcieramy zawsze i tylko od przodu do tyłu.
Pieczenie cewki moczowej obecne jest także przy grzybicy pochwy.
Należy się 150 zł za wizytęWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 11:10
Feeva, kattalinna lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Dziekuje Dobra Kobieto, nasza skarbnico wiedzy.
Być może ratujesz mi życie. Daj adres to Ci wyślę karton piwa 0,0% żeby Ci nigdy nie zabrakło.
Chyba nie mam ostrego zapalenia bo pieczenie nie zabija, choc przeszkadza bardzo, ale mam baaardzo zaczerwienione okolice cewki, brzydko to wyglada i wydaje mi się, że jakaś wydzielina się w niej pojawiła.
A tantum rosa? Bo zostało mi jeszcze?
Hoope lubi tę wiadomość
-
Katy, cieszę się, że to nic poważnego.
Ja też wykluczylam kołki bo na rękach się uspokajał i przy zmianach pozycji na chwilę, może to jednak były one.
Jeszcze w temacie rozszerzania diety. Mam ogródek i własne warzywa. Chciałam z nich porobić jedzonko dla Małego na zimę, bo wtedy będziemy próbować nowych smaków. Jaki sposób przechowywania takich papek polecacie? Pasteryzację, mrożenie? Macie jakieś doświadczenia? Nie mogę się zdecydować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 12:22
-
Dzięki dziewczynyza dobre słowo. Poszłam do ginekologa z zastojem, a on na dzień dobry "i co ja niby mam Pani zrobić?". Czyli dowiedziałam się tego, co wiedziałam. Muszę poradzić sobie sama. Tzn wiedziałam, że raczej od ręki mi nie pomoże, ale myślałam, że ewentualnie dostanę jakiś antybiotyk jakby się nie poprawiło, żeby uniknąć zapalenia.
Ale mój ginekolog starej daty dał mi wskazówki zupełnie przeciwne do tego co sugeruje Hafija. Kazał wyciskać, ugniatać, Hafija mówi najwyżej o "głaskaniu". Kazał masować od sutka w górę, Hafija odwrotnie do sutka. Bądź tu mądry. Ale jaki mi położna zaczęła ugniatać, żeby pokazać, to myślałam, że ucieknę. -
kattalinna wrote:Katy, to jakie objawy wyszły przy kolce?
Ten placz przy jedzeniu, rzadkie puszczanie baczkow i chyba to glownie. Pytalam o te kupki (nawet zdjecie pokazałam) to powiedzial, ze sa prawidlowe.No i tez pytal czy nic nowego nie jadlam i zebym nie jadla wzdymajacych rzeczy...