Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak jak myślałam, dzisiaj nie było bicia rekordów snu. Pierwsza pobudka po 1, druga właśnie się kończy. Prognozuję dzikie wyginanie się za godzinę i konieczność wzięcia Skrzata do siebie.
Cycki przez te kilka dobrych nocy z pierwszym karmieniem ok 4-5, o godzinie 2 były niechętne do laktatora. I udało się uzbierać niecałe 100ml... robię teraz poprawkę, ale też bez szału...
Niestety, dobre noce nie trwają wiecznie. Na szczęście złe noce też nie trwają wiecznie, więc Ania odespii mama Ani też odespi
kattalinna lubi tę wiadomość
-
A no wlasnie milion razy mówiłam juz chlopakowi o tym telewizorze, bo mnie sama czasem glowa od niego boli
Sprobuje wprowadzic jakies stale pory, ale moze byc ciezko zwlaszcza z jedzeniem bo ostatnio je wtedy kiedy uda mi sie go uspokoic...
Po za tym jak tak czytam o tej nadpobudliwości to faktycznie łatwiej ja stwierdzic juz po 3 miesiacu kiedy teoretycznie dziecko powinno sie powoli uspokajac...
Dostalismy skierowanie na cito bo tak to terminy mega dlugie, dzisiaj jedziemy na bioderka to sie od razu zarejestrujemy tam.
A w ogole mial Kamilek robiona probe trakcji (w sumie na to chyba jeszcze ma czas) i glowka mu calkiem wisiala... -
nick nieaktualny
-
J.s.
Każą po prostu ćwiczyć na brzuchu. A u nas to poki co niemożliwe. Córka nie mogła-leczenie dysplazji. Piotrek nie lubil absolutnie. Patryk tak samo więc nie spinam się. Piotrek wrecz nie wykonywal obrotów w wwieku 6m. I tyle czekalam. Potem dopiero odwiedzilam prywatnie neurologa i okazalo się że mam dużego i lenia. -
Katy, a co odpowiada chłopak na uwagi o telewizorze? Jak taki luzak to sprzedaj mu syna na dobę...
U nas dziś rekord niespania chyba. Mam zapisanych 8 karmień ale nie chciało mi wszystkich klikać. Za noworodka tak nawet nie było. I te próby udobruchania matki śmiechami, ech... A teraz wisi na cycu i przysypia bo to czas porannej drzemki. Właśnie się odłączyła i ułożyła na cycku jak na poduszce. Tylko że ja muszę wstać... Mam teorię, na którą naprowadziła mnie Mała Matylda (mój telefon też wie jak mała ma na imię) Hermenegilda przez tydzień u babci spała ze mną i biła rekordy snu. Tak myślę, że tymi pobudkami też sprawdza moją obecność? A teoretycznie mogłaby spać bardzo długo już bo wieczorny posiłek chyba jest wystarczający, skoro potem prawie nie je.
Wowka, skorzystałabym z zaproszenia, w tym celu chciałam zdobyć uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi... Podróż komunikacją to byłby hardcore terazWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 08:37
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Kamcia, ukladam go na brzuszku wlasnie kilka razy dziennie, ale mu sie nie chce chyba podnosic. Jak chce to podniesie i obroci na drugi bok, ale mam wrazenie ze jak byl chudszy to lepiej mu to szlo niz teraz
W pionie bardzo ladnie trzyma glowe i jak klade go na siebie to tez podnosi i obraca, no tylko na tym brzuchu nie chce. Moze masz racje ze po prostu potrzeba czasu i nie kazde dziecko chetnie podnosi w tej pozycji glowke
Kattalina, odnioslam dzis to samo wrazenie dotyczace pobudki, obudzil sie ale nic nie zjadl - on chyba sprawdzal czy jestem, bo nigdy sie tak nie budzil, tylko na jedzenie, a ze nie byl dzisiaj glodny to i tak sie rozbudzil kontrolnie. Nie mam innego wytlumaczenia.
Mam nadzieje ze dzisiaj bedziesz miala spokojna noc -
Kattalinna, ze wieczorem przeciez przycisza..Juz zapowiedzialam mu, ze ma byc cisza i spokoj w koncu.
Nynka, to trzymanie tylko na jednym boku oznacza asymetrie wlasnie, a ta proba trakcji ujemna jak na razie podobno jeszcze nie oznacza nic zlego :p
Kamil tez w pionie trzyma pieknie glowe, ale tez tylko na jedna strone i co dziwne nie na ta co na brzuchu... -
Trzymanie głowy to jeszcze nie asymetria. Ta dotyczy calego ciała i nie jest tylko preferencja jednej strony. To skrócony jeden bok i ciało wygiete jest w literę c
Kamil ma więcej niż 3m. Więc wszystko co wcześniej było ulozeniowe teraz nie jest prawidłowe. Jeśli dziecko tylko w jedną stronę patrzy a w drugą ma problem to też co innego-krecz szyjny -
Kattalina my też to przerabialiśmy z karmieniem, chciałam Baryle odgryźć głowę. Przechodzi!
Jak dodajesz krakersy zamiast herbatników to robisz krakersowcaW 3bit są herbatniki
Jeszcze tak ogólnie do dziewczyn, szczególnie z dziećmi nadpobudliwymi, nie tylko Katy i J.S. Rewelacyjne efekty daje praca z ciałem. Ćwiczenia, na łóżku, na piłce, można coś sobie wybrać i ćwiczyć. Na yt jest dużo propozycji od rehabilitantów. Np. ćwiczenia na asymetrię ułożeniową, są fajne i przyjemne dla obojga, można śmiało robić w domu. Druga rzecz to stymulacja sensoryczna. Dajcie dzieciom dotykać różne faktury czy temperatury. Także stopami.
J.S ja z wizyt gości musiałam w ogóle zrezygnować, taki był wrzask, przy córce. Problemy ze spaniem mogą utrzymywać się całe życie ale z czasem będą mniej uciążliwe.
Nynka widzę, że dopatrujesz się nieprawidłowości, jeśli Cię to uspokoi idź do pediatry.
A na razie zerknij tu
https://youtu.be/iv-gmNw4qUY
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 09:09
Katy lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Katy w ogóle bez telewizora, nie tylko wieczorem. I bez światła ktore emituje. Lepiej przerzucić się na telefon, czy tablet i internet plus słuchawki.
Moi znajomi sami zrobili dziecku nadpobudliwość. Dopiero po mojej ostrej uwadze wzięli małego do lekarza, skończyło się na rehabilitacji i psychologu dziecięcym, która potwierdziła moje spostrzeżenia. Telewizor, cukier, nieregularność to wrogowie wszystkich dzieci. Mieli spokojne, super dziecko, którego im zazdrościłam.Katy lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
nick nieaktualny
-
Ja się urodzilam z przykurczem szyi,ale tego sie chyba nie dziedziczy..
Będziemy działać, mam nadzieje, ze uda sie to jeszcze jakos zalagodzic na tyle zeby w przyszłości nie bylo większych problemow
Ehh masakra...nie moge się wyzbyc tych mysli, ze to wina mojej nerwowosci -
Katy raczej nie. Ja nie byłam nerwowa a dziecko nadpobudliwe, z podejrzeniem adhd, potem aspergera, z mitomanią. Teraz po latach wiem, że to geny w moim przypadku (po stronie ojca, żeby nie było). U Was być może wcześniactwo ale to akurat da się ładnie wyprowadzić. Ćwiczenia, indywidualny tok szczepień i będzie dobrze. Musisz tylko sama poczytać i poszukać pomocy medycznej bo widzę, że zostawili Cię bez wiedzy i bez pomocy Ci nasi lekarze...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 12:13
Katy lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka