Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
ja nie śpię od 7, ale w sumie wyspana
nocka OK, dziećię jadło mini o 2, potem o 5:30 (ale tu mini mini), dojadło 6:30 w łózku mamy
i nadal w łóżku mamy okrążone kołrą, by z każdej strony czuć jej smrodki
najważniejsze że śpi
dużę dziecię też śpi, ale te chyba nalezy już budzić...daję max 10 minut
tym sposobem druga kawunia pita, telefon do kuriera zaliczony, zmywarka w 1/2 oprózniona...
dzis jesteśmy sami (z reszta-co drugi dzień w sierpniu sami)
za 2 tyg kardiolog chłopaków -
Dziewczyny, martwie sie
Moje dziecko ma stopy i raczki mokre jak zaczyna swoja aktywnosc, doslownie jakby wyszedl z wody ma stopki takie zmarszczone i w dotyku mokre, raczki tez.
Jak spi to nie, ma suchutkie, tylko jak zaczyna sie ruszac. Martwie sie okropnie. U nas w rodzinie tesciu ma nadpotliwosc, ale to chyba u takiego maluszka by nie bylo wiadomo?
Czytalam ze to za malo wit D ale ja podaje + niby w mleku mm jest. Martwie sie -
Dzień dobry
J.S u nas jak jest aktywność to też mamy wilgotne nóżki i rączki. Wit. D tez podaję.
U nas noc koszmarna. 4 kupy. Co rozbudzało go niesamowicie. Od 3 tylko drzemki 30 min i się budził, a przy okazji mnie. O 4 to już w ogole nie chciał spać... traz udało się ululać to ja też ide spac.
Fermina u mnie narazie jest AG i też czekam na aga hehe
Wowka moja mama stawia wszystkim bańki ale nie te ogniowe tylko na powietrze. Te ogniowe jak dobrze pamietam to stawiała babcia... straszny widok. Mnie postawiła raz i darłam się jak opętana i z tego wszystkiego pierwszy raz dostałam okresu hehe pamiętna chwila...
W końcu się udało...
-
Młoda ma lepiące się stopy i dłonie jak zaczyna wierzgać porządnie.
Sela, chyba gorzej niż u nas... Teraz niby zasypia. Oczywiście z odgłosami. Chciałam pomóc, ululac, dać pić ale się tylko rozbudziła. Teraz pretensje w głosie i miauczenie. Gdyby nie fakt, że jestem wymemlana po nocy to bym się szybko zebrała, wsadziła marude w wózek i poszła na spacer. Ale nie funkcjonuję jeszcze... No i pranie trzeba wstawić -
U nas noc spokojna pomijajac oczywiście przebieranki bo sikaniec po pachy
A rano niespodzianka powital mnie okres:-(
Ja na te kolana postaram sie narazie sprobowac jesc zwiekszona ilosc wapnia i zobaczymy czy pomoże. Swoja droga ciaza i kp to jakos wyniszcza organizm. Lub tylko moj stary organizm -
Kattalinna z tym spacerem to dobry pomysł. Chociaż boję się, że szybko z niego wrócimy z syreną w tle heh. Teraz się przespał godzinke. Jak wstał to się darł w niebogłosy, dałam cyca i widzę, że oczy się kleją.
Nie wiem jak Wy piszecie, że Wasze dzieci się budzą i gadają do przedmiotów to takie to fajne, mój jak wstanie to odrazu histeria, że zmarłego by obudził.W końcu się udało...
-
J.S moja też ma wiecznie mokre stopy i dłonie. I też wyglądają na rozmoczone od tego potu. Jak widać to chyba normalne
My na spacerze od 10. Młoda śpi, ja czytam książkę. Ciepło jest ale bez przesady, fajny wiatr wieje.
U nas noc niezła. 21-4, potem do 6,bo o 6 był ryk, chyba coś brzuszek bolał bo jak pomasowalam to szły prutki. No ale już nie zasnęła, a co tym idzie ja teżJ.S lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry wszystkim, czy któraś z Was znalazła sklep z sukienkami do karmienia które nie wyglądają jak dla "ciotki"? Albo coś co się nada do karmienia? Szukam dwa tygodnie i nie ma nic...
Ktoś mówił o mokrych rączkach i stópkach, u nas tez są mokre w te upały, nie tak że odmoczone ale wilgotne, dlonie to od śliny bo namietnie je zjada. Ale w ogóle przy jedzeniu normalnie kropelki potu na głowie widzę
Czy Wasze dzieci też pchają wszystko do buzi? U nas wszystko leci, do tego stopnia że jak się nie da czegoś wsadzić jak np piłki to awantura od razu. Macie jakaś firme z zabawkami godną polecenia? Musze kupić jakieś gumowe zabawki albo gryzaki...ostatnio tą sztange cala chciał wepchnąć do buzi
Ps Kattalina motywujesz, ja mialam ćwiczyć a dupska nie chce sie ruszyc nawet na spacer taki leńWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 11:15
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Nynka ja ostatnio kupiłam w h&m taką zwiewną rozpinaną na dł biustu (brudny róż) i naprawdę jestem zadowolona. A w sumie obeszłam całą galerie i nic takiego rozpinanego nie znalazłam
Fajne są jeszcze takie sukienki bez ramiączek (jak są rozciągliwe, moja ma góre taką gumkową, gdzie tylko jednego cyca da się wyciągnąć bez odsłaniania drugiego) bo też się w nich dobrze karmi. Mam taką jedną ale to kupiona w jakimś małym sklepiku. Także jak macie jakieś fajne sklepy to dajcie namiary, też skorzystam
Nynka lubi tę wiadomość
W końcu się udało...
-
nick nieaktualny
-
Feeva, uspokoilas mnie
Fermina, no wlasnie pierwszy raz tak spal, ze tylko 30 min.
Wiem ze to wbrew fizjo, ale zdecydowalam sie wsadzic go do spacerowki niz wozic go w fotelu samochodywm. Godzina dziennie bez krzylu, to luksus. Lezy na 3 ostatnim stopniu.
Pierwszy raz moje dziecko sie smialo i gadalo na spacerze, a nie wylo.
Bedziemy jezdzic max godzine dziennie, zawsze cos.
Edit
Wlasnie doczytalam ze moja spacerowke mozna uzywac od narodzin ze spiworem tej firmy, ale to chyba na zime z tym spiworem, przeciez nie latemWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 12:19
kattalinna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhttps://naforum.zapodaj.net/thumbs/a8906ee2d907.jpg
A to moj synek na spacerku(u nas chlodniej niz w Polsce)
Czy wasze dzieci duzo spia na dobe? Bo moj sporo..
Jak namowic moje dziecko do chodzenia spac wczesniej? Zazdroszcze Wam, co chwile slysze, ze wasze od 20 spia na noc. U nas zasypianie do 23....
I jeszcze jedno pytanie. Czy moge jakos wplynac naturalnie na to, zeby moj synek czesciej robil kupki? Robi raz na tydzień i po jakims czasie robi sie marudnyNynka, Katy, kamciaelcia, Wowka, kattalinna, Feeva, Mała Matylda, Kamska, Hoope, D_basiula, Cola87, Sela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKwiatowa dobrze, że napisałaś że u Ciebie chłodniej, bo myślałam, że uleglas jakiejś babci
Co do spania yo ja nir pomogę, u nas zazwyczaj ta sama godzina, ale też się zdarza, że 22-23 dopiero zaśnie, ogólnie chyba u nas sprawdziło się to, że o tej samej godzinie mniej wiecej było spanie i teraz zazwyczaj sam się robi senny. -
Kiedy Piotruś miał jakieś 6 tyg, też zaczał swirować i chodzic spać około 22
Akurat byliśmy wtedy w Kołobrzegu, zamiast posiedzieć dziecko do nocy bawiliśmy
po powrocie "ostro"za to się wzięliśmy
kapiel o 19, ciemny pokój (akurat u niego jedzonko nie) i szybko się nauczył zasypiać o 20 (do dzis ta godzina to jego norma, że jest w łózeczku)
po prostu ostatnią drzemkę zamienilismy na spanie nocne
ale na jedzonko budził się o tej 23 (od 18 do 23 to i tak fajna przerwa), jadł i spał dalej
przy Patryku od poczatku sie pilnowaliśmy