Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A my przez najblizsze 3 dni sie nie wyspimy bo juz od 6 panowie robia nam schody do osobnego wejscia i halasuja..Pies dostaje swira i chce im "pomagac" dlatego siedzi w domu i dostaje jeszcze większego swira...Jak chlopak przyjedzie kolo 8 to sprobuje go zamknac w kojcu z psem tescia...
Kamil jeszcze probuje spac, ale ja w tym halasie nie dam rady
Mamy dzisiaj z chlopakiem 3 roczniceWowka, Tanda lubią tę wiadomość
-
Katy, co Ci chłopak zrobił, że chcesz go zamknąć w kojcu?
i to w rocznicę?
Kattalinna, najlepszego dla dzisiejszej jubilatkiuspokoiła się, czy ogłosiła dzień?
Cola, najlepsze życzenia dla Adasia
Pamiętam, że Wy w parze idziecie
U nas dzień od 5:40. Nie lubię.
Katy, Cola87, Mała Matylda, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Najlepszego dla Jubilata i jubilatki
U nas dzień zaczął się 6:17. Ja zdycham. Przez ból głowy ledwo na galy patrzę, gardło boli jeszcze bardziej, z nosa leci jeszcze mocniej. Zabijcie mnie.
Oby się moje dziecię nie zaraziło
Mogę brać jakieś leki? Psikam w gardło argentin t, a tak poza tym?
Nawet mi się pisać nie chce...
Aaa tak w ogóle to czy jak ja jestem chora a w piątek mamy szczepienie to lepiej na wszelki przełożyć, czy nie? Jak myślicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 08:03
Cola87, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Feeva, ja bym przełożyła.
Wczoraj dowiedziałam się czegoś, czego wolałabym nie wiedzieć albo najlepiej, żeby w ogóle się nie wydarzyło. Nie wiem co z tą informacją zrobić, boję się jak teraz potoczy się sytuacja, co przyniesie przyszłość. Ktoś mi bliski bardzo "narozrabiał" i nie ma z tej sytuacji dobrego wyjścia, bez daleko idących konsekwencji, również dla nas. Nie chcę pisać na forum o co chodzi, bo nie wiadomo kto czyta, ale jest mi bardzo źle, pół nocy nie spałam, jestem bardzo zestresowana. Najgorsze, że oprócz męża z nikim się nie mogę podzielić tym, co mi na sercu leży bo na razie nikt nie wie. Mąż miał wczoraj rozmowę z "zainteresowanym" i do dziś wieczora dał mu czas na przemyślenie i decyzję co teraz.Matylda
-
Ehh a ja wlasnie uslyszalam od nie do konca trzezwej tesciowej, ze "tu przyszłam i jej rozpier.. dom"...Tylko, ze ja ani razu od niej nie uslyszalam, ze sie nie zgadza...Jakby tak powiedziala to byśmy cos wynajeli i po klopocie, a nie ona teraz mowi jak juz tyle kasy w to wlozylismy...Zepsula mi caly dzien
-
Katy, jeszcze 9 nie ma a ona już drapnieta?
Nie przejmuj się. Jednym uchem wpusc, drugim wypusc.
Tanda, oby wszystko dobrze się zakończyło.
Moje dziecię nauczyło się wydawać nowe dźwięki hahaha, obczajcie to
https://youtu.be/uA-lELe2ilE
kucikuciku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 09:59
Katy, Cola87, Wowka, kattalinna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaty, ja kiedyś usłyszałam takie zdanie i zawsze to powtarzam "słowa pijanych to myśli trzezwych" i tak jest pewnie u Ciebie...współczuję Ci tych przebojów...
U mnie dzieć chyba się opamietal, ladnie zasypia ze mną w łóżku oczywiście ale bez tych wrzaskow, spanie u siebie ogarniemy już w naszym domu. W ogóle to pelzac mi zaczyna co prawda z 5-10 cm ale jednak...za to próba trakcji wciąż nie wychodzi. Myślicie że powinnam się martwić?
Poklocilam sie z ojcem od samego rana, siedze tu już jak za karę, jeszcze tylko 4 dni....
-
Domyślam sie wlasnie, ze tak jest...
Tak samo narzeka na swojego meza i drze sie na niego, a na trzezwo sie do niego nie odzywa,to akurat nie moja sprawa, ale moze jakby z nim na trzezwo pogadala to by bylo inaczej:p
Zamknelismy tego psa w kojcu, ale sie drze strasznie wiec chyba bede musiala po niego zaraz isc..
Nynka, a ile Twoj maluszek ma dokladnie? :p -
Tantum verde na gardlo isla albo fiorda do nawilzania do nosa woda morska albo z serii prenalan. A i jeszcze mikstura mleko miod i czosnek. Na kaszel moze byc syrop islandzki on jest bez alko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 10:53
-
nick nieaktualny
-
Nynka, moj odrywa glowe jak go trzymam, ale proba trakcji slabo, daje mu czas do 3 pazdziernika tak jak mamy szczepienie. Na brzuchu trzyma pieknie i podnosi bardzo wysoko prostujac przedramiona, ale nie przewraca sie na boki ani z brzucha na plecy. Mam nadzieje ze to ruszy w koncu.
-
Nynka to juz chyba powinien troche ta glowe unosic, ale moze to tez kwestia indywidualna.
Kamil na boki sie obraca i probuje na brzuch, ale dalej mu nie wychodzi, na te obroty to chyba jest czas do 7-8 miesiaca wiec jeszcze sie nie stresuje :pSylviah lubi tę wiadomość
-
Dokładnie, jeszcze mają czas. Bożenka identycznie jak Igorek. Ta trakcja czasem wyjdzie, czasem nie. Ostatnio nawet przestała się obracać po osi. Pełza tylko na łóżku, najlepiej jej wychodzi w bok do cycka mamy. Ostatnio leżałam na plecach a ta podczołgala się ba brzuchu i na wyciągniętych rękach podłączyła się do dyspozytora, następnie oparła czoło o pierś i ssała na śpiocha
Katy, Tanda, Sela, Mycha666 lubią tę wiadomość
-
U nas od 3 tygodni obroty z plecow na brzuch a i ostatnio zaczyna sie przekrecac z brzucha na plecy sporadycznie. Wiec pol dnia cwiczy brzuch.
Nie wiem jakie sa przedzialy czasowe na ogarniecie takich umiejetnosci, ale w wieku 7m to moj syn siedzial. Trzeba dziecku pomoc cwiczyc miesnie brzucha.