X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 19 września 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak mu pomoc te miesnie cwiczyc?

    Kamil spi juz z krotka przerwa prawie 2 godziny :p Chyba odsypia to, ze wstal dzis wczesniej rano xd

    kattalinna lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filip przewraca się na boki, próbuje na plecy i brzuch ale wszelkie udane próby to dla mnie przypadek, głowę trzyma prostu sztywno w każdej pozycji, kręci nią rozgląda się ale podnieść nie chce do przodu.
    Mam pytania bo mi koleżanka podsunela żeby przed rozszerzeniem diety wprowadzić najpierw wode, bo na nią też może źle zareagować, czy Wy tak robilyscie?
    I Hoope dajesz małemu taką zupę przyprawiona? Sól?

  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 19 września 2018, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majowa, jaki słodki arbuzik!

    Cola, Katalinna, przekażcie jubilatom życzenia od forumowej cioci :)

    Wowka, Krystyna Czubówna wymiata :P

    Katy, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. Teściową się nie przejmuj, jeśli macie tam mieszkać oddzielne wejście i perspektywa separacji od teściów to jeden z najlepszych prezentów jaki mogliście sobie zorganizować :)

    Feeva, współczuję choroby. Według mnie jeśli ktoś z domowników jest chory szczepienie zawsze należy przełożyć.
    Mania przesłodka, ja też słyszę „kucikuciku” XD

    Fermina, jak tam doskok? ;)

    Tanda, oby sytuacja potoczyła się w najlepszy dla Was sposób.

    Nynka, cieszę się, że z zasypianiem u Was lepiej. Gratuluję nowej umiejętności!
    Co do próby trakcji to się nie wypowiem, nie znam norm.

    Dobijcie mnie. Dzisiejszy dzień rozpoczęłam o czwartej. To małe stworzonko znęca się nade mną, ale utrzymuje przy życiu. Do tego jest przebiegłe, np. szarpie się przy cycu tak, że mam ochotę zakończyć posiłek zanim na dobre się zaczął – wtedy przysysa się najpiękniej jak umie, pomrukuje z zadowoleniem, przeciągle patrzy mi w oczy i co jakiś czas leciutko się uśmiecha nie wypuszczając cyca z buźki <3

    Nynka, Katy, kattalinna, Fermina, Feeva, Cola87, MajowaMamusia lubią tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 19 września 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMatylda, dziekujemy ;) Mam nadzieje, ze jak skończymy ten remont to bedziemy miec święty spokoj :p Podobno jutro juz schody maja byc skonczone, dzisiaj jedziemy po drzwi ;)
    Jeszcze tylko skonczyc ta nieszczesna łazienkę, przerobic kuchnie i pokoj troche i na razie koniec. ..

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 19 września 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy najlepszego z okazji rocznicy mimo że remont to nic fajnego ale fantastycznie jest patrzeć jak powstaje dom .

    Ola_ola z tym pomaganiem to ja bym uważała dzieci rozwijają się w różnym tempie rusza jak będą gotowe pospiesznie może się źle skończyc co innego ćwiczenia pod okiem fizjoterapeuty a co innego samodzielne pomaganie . Nie pospieszajmy naszych dzieci one i tak tak krótko są malutkie ,dorastają wystarczająco szybko nie trzeba ich pospieszać dodatkowo

    Sto lat dla jubilatów

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 17:07

    kattalinna, Katy, Cola87 lubią tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 19 września 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adaśku, rośnij duży i grzeczny :-)

    Anna z okazji 4 miesięcy od ok.15 ma fazę na spanie. Pewnie jest zmęczona pobudką o 5 trzeci dzień z rzędu. Widzę, że Zosia ją jednak przebiła, współczuję.

    Ola_ola, tak jak napisała Pawojaszka, wszystko w swoim czasie. Cieszę się, że Twoje dzieci panowały szybko umiejętności motoryczne, moja jeszcze zdąży. Normy mają bardzo szerokie widełki. Na mięśnie brzucha Ani nie narzekam, dziękuję.

    Z tego co kojarzę to Piotruś Kamci nie przekręcał się, zaczął od razu z grubej rury ;-) Kamcia, popraw mnie jeśli się mylę. Tym sposobem także Cię wywołuję z czeluści forum!

    Feeva, zdrowia! Dobrze, że przełożyłas szczepienie, ryzyko jest za duże.

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    age.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 19 września 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola, z tego co czytałam na początku przy rozszerzaniu posiłek powinien być podany między karmieniami, jako dodatkowy, nie zamiast. W praktyce jak jest, nie wiem jeszcze. ;) Mam nadzieję, że tomograf wyjdzie u piesia dobrze, bez zmian w stawach.

    Katy, sama sie zastanawiam nad mięsem.. Mam niby swój sklep mięsny, gdzie wszystko jest super jakości, ale tylko "na oko", skąd jest to mięso, nie wiem. Dla Męża kupuję ale dla Julka wolałabym coś pewnego na początek. :/

    Wowka, ja tu się wzruszyłam prawie pisząc o swoich pierwszych doświadczeniach z dzieckiem a Ty mi szyderę urządzasz. :D Ale sama przeczytałam jeszcze raz i rzeczywiście trochę Czubówna. ;)

    Boże..piszę tę wiadomość cały dzień.. ;)

    Katy, dużo miłości! Teściowa - masakra, nie trawię ludzi, którzy nadużywają alkoholu i pod jego wpływem nagle mają dość odwagi, żeby wyrzucić co im na wątrobie leży..

    Feeva - zdrówka! Słodki ptaszek z Mani. :D

    Nynka możemy urządzić zawody w pełzaniu. U nas podobny dystans. ;)

    Julo też obraca się na boczki z wielkim zapałem - widać, że trenuje do przewrotu na brzuszek. :) Przewroty z brzuszka na plecki opanował jakiś czas temu i porzucił, choć dziś na jeden się skusił, bo trenuje pełzanie. ;)

    Cola, Kattalinna, sto lat!

    Mała Matylda, dzieci nie są tak bezbronne, jak się może wydawać. :D

    Jeżeli chodzi o tempo rozwoju- przytoczę jeszcze raz w skrócie historię szwagierki - nie przekręcała się, główkę unosiła średnio, w wieku 9 miesięcy nagle wstała i poszła. Dziś jest w stanie założyć sobie nogę za głowę i polizać łokieć, bo uwielbia jogę. ;)

    Mała Matylda, doskok trwa. Dziś o 4 była pobudka na kupę i radosne gruchanie przez godzinę, potem pobudka 6.35. Kup w ogóle było u nas 5 i takie mało ładne - wodniste, ale taką akcję mieliśmy kilka dni temu i w obu przypadkach jadłam wcześniej bardzo ostre danie - zrzucam na to. Poza tym karmienie dziś nadal co godzinę. Może to kryzys laktacyjny? On na serio, po godzinie od karmienia płacze z głodu! Tak to nie było od okresu noworodkowego chyba.. Spanie najlepiej przy cycku, jak się cycka zabierze to przebudzenie i płacz do momentu podczepienia na powrót. Gdzie mój Klusuś kochany, wiecznie roześmiane dziecko (poza okresem przed drzemkami, oczywiście ;) )?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 17:59

    Katy, Wowka, Mała Matylda, kattalinna, Nynka lubią tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 19 września 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna
    dobrze pamietasz...Piotrus z obrotami bardzo zwlekał, aż poszłam prywatnie do neurologa (cierpliwie czekałam do skończonego 6m)
    u lekarza jak gdyby nigdy nic chciał ale nie zrobił przewrotu...sam neurolog powiedział-duży i leniwy
    nie pełzał, nie zabierał sie za raczkowanie, ale jak mąż podsuwał mu dydusia to na czterech przeszedł od razu pokój i przedpokój...
    jak zaczął chodzić to nie jeden kroczek, od razu 3, nastepnego dnia juz przeszedł szer pokoju

    jestem jestem, czytam, ale nie mam co pisac
    i nie chce pisać
    świat mi się zawalił
    nie potrzebuje ani sie wygadac, ani sluchac pocieszeń, jestem tak nieszcczęsliwa, ze lepiej dla mnie samej siedzieć cicho z boku
    nie pytajcie
    drugi raz sie czuję, jakby mi dziecko umarło

    kattalinna lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 19 września 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie ja nie mam zadnego sprawdzonego zrodla co do miesa, moze tata szwagierki by nam krolika dal, ale to tyle...W sumie mieszkamy na obrzeżach to moze ktos z okolicznej wsi cos bedzie mial :p

    Mamy drzwi! :D

    Alez ze mnie matkawariatka, zostawilismy Kamilka z prababcia, nie ma nas 40min dopiero, a ja juz dostaje swira, ze go ze mna nie ma :p

    Kamcia, nie wiem co sie stalo, ale trzymaj sie :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 18:41

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 19 września 2018, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia, o kurcze... Zapytałabym co się stało, ale jak nie chcesz mówić to nic na siłę ;) trzymaj się :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 18:42

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 19 września 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiscie, pomoc z miesniami brzucha pod okiem fizjo ktory pokazuje cwiczenia. Z jedny i z drugim dzieckiem bylam i nie zaluje. Zwlaszcza ze w rodzinie mam przypadek z obnizonym napieciem miesniowym. Gdzie dziecko prawie 4 letnie przynajmniej raz w tygodniu jest rehabilitowane. Kazdy robi jak uwaza. Mam tez smutniejsze dwa przypadki w rodzinie z zespolem aspergera tylko tu perfidnie rodzice olali temat.

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 19 września 2018, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia, duzo sily dla Ciebie, mam nadzieje ze w koncu bedzie lepiej. Bardzo mi smutno, ze u ciebie zle... :(

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 19 września 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia, bardzo mi przykro czytać, że u Ciebie aż tak źle. Będę przy Tobie myślami. :*

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 19 września 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia, trzymaj się, na tyle na ile to jest możliwe w Twojej sytuacji. Przykro mi :/ przytulam wirtualnie :*

    Tanda, Tobie rownież zyczę dużo siły...

    Tanda lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 19 września 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina Adaś dziękuję za życzenia :) zresztą jak wszystkim forumowym ciociom :) Ani również życzymy sto lat, żeby była zawsze radosna :) Fermina w tomografii na pierwszy rzut oka wszystko ok, wyniki mam mieć po 14 dniach z opisem, ale już mi powiedzieli że dysplazje raczej wykluczają. To super, ale szukamy dalej, mamy zlecone kolejne badania...mnóstwo kasy na to idzie ale to młoda sunia i chciałabym żeby nie kulała przez resztę życia :( dla mnie to jak członek rodziny! Kamcia bardzo przykro się czyta że u Ciebie tak źle :( trzymam kciuki żeby jednak przyszły w końcu te lepsze dni!

    kattalinna lubi tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva, zdrowka!

    Kamcia, nie wiem co sie stalo, ale posmutnialam gdy przeczytalam Twoja wiadomosc

    Fermina, u nas dzis w nocy co godzine, półtora jedzenie.

  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 19 września 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasz Adasiek w comiesięcznej sesji :).
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b988ffe973e2.png
    A tu z serii postawili coś koło mnie to trzeba to zjeść ;)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e89d50eb7e85.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 20:59

    Wowka, Mama32, kattalinna, Feeva, pawojoszka, Kwiatkowa24, Mała Matylda, Fatalita, Sela, Hoope, Katy, Mycha666, Tanda lubią tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 723 673

    Wysłany: 19 września 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia trzymaj sie!

    U mnie tez nie jest najlepiej, moze jest jakos... juz jestem tak zmeczona ta sytuacja w domu ze mam po prostu dosc. Tylko Ola sprawia ze sie usmiecham i jakos funkcjonuje.

    Jutro Ola konczy 4 miesiace i mamy isc na szczepienie-juz sie boje.

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.


    Aniolek [*] sierpień 2024
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 19 września 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    D basiula my też jutro mamy szczepienie. Powodzenia dla Was.

    D_basiula lubi tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Mama32 Autorytet
    Postów: 480 799

    Wysłany: 19 września 2018, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Matylda dzieki ze pytasz.
    Wczoraj wieczorem wyjezdzalismy z PL do Niemiec. 2 dni sie pakowalam. Auto cale zawalone. Wracalismy jak Rumuni :-)
    Chwile po 20 wyjechalismy, mala od razu zasnela. Po godz 5 nad ranem bylismy na miejscu. Malutka cala droge spala, zrobilismy tylko 2 przerwy na karmienie. Przewinelam ja dopiero po przyjezdzie do domu. W drodze nie chcialam jej dodatkowo rozbudzac przewiajniem.
    I co.. Mala dala pospac do 8. I tak wyjatkowo dlugo bo ostatnio 6-7 robi nam pobudki.

    Dzisiaj poznawala nasze mieszkanie na nowo, wkoncu nie byla w nim poltora miesiaca. I nagle mega interesujace byly misie krecace sie na karuzeli w lozeczku.
    Balam sie usypiania, bo jednak dawno nie spala w swoim lozeczku, ale jak usnela przy butli o 20 tak poki co spi.

    Maz podziebiony. Gardlo go drapie, smarka. Ma zakaz zblizania sie do malej. Mam nadzieje ze nie zalapie nic od niego. Mnie teraz zaczelo gardlo bolec. Pije herbate z miodem. Mam nadzieje ze sie obronie przed choroba zanim mnie dopadnie.

    Wogole to mozna karmic piersia jezeli jest sie przeziebionym?

    Z nowosci....
    Malej od 2 dni udalo sie obrocic samej z pleckow na brzuch. Jest mega zaskoczona i zadowolona jak jej sie tu uda i widzi swiat z innej perspektywy :-)
    Od wczoraj nauczyla sie piszczec z zachwytu :-) ojj uszy az bola.
    A od dzisiaj lezac na pleckach zaczela podnosic glowe razem z barkami, siluje sie i denerwuje strasznie ze nie moze jeszcze bardziej,

    Poza tym pluje caly czas, paluszki teraz sa najlepsze i najsmaczniejsze i dalej problemy z zasypianiem w ciagu dnia.
    Raz jej sie uda od tak, bez smoczka, bez szumisia, bez marudzenia, ale najczesciej jednak konczy sie placzem i darciem sie. Stwierdzam ze chyba musi sie konkretnie zmeczyc zeby zasnac :/

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    ex2bio4pttsuyqga.png
‹‹ 1617 1618 1619 1620 1621 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ