X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 5 października 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A napisałam, że w tym super śnie Fermina nie miała twarzy tylko awatar Fatality?

    Baryłka tez tak się budzi. 6 razy wczoraj w nocy. Ciągle cyca. Ja się tylko obracam jak naleśnik. Pierwszy raz spotykam się z takim męczybułą, co za dzieci teraz robią?!

    Katy, Mama32 lubią tę wiadomość

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocieszacie, że nie tylko mój jest teraz w nocy gorszy niż noworodek...

    A mi się wydawało, że ja mam dziwne sny ;D

    Mój chłopiec z zapałem zajada paluszki al te u nóg:)


  • Mama32 Autorytet
    Postów: 480 799

    Wysłany: 5 października 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope nie zalamuj mnie :-) myslalam ze z wiekiem dziecka ta czestotliwosc nocnych karmien bedzie malec

    ex2bio4pttsuyqga.png
  • MonikaJ Ekspertka
    Postów: 234 306

    Wysłany: 5 października 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w nocy też co chwilę tylko zmieniam strony, bywa ze coś tam nie podpasuje i Misiek się wybudza. Od urodzenia nie miałam problemu z nocnym spaniem, średnio 5-6 godz. potrafił wytrzymać bez jedzenia. Sielanka się skończyła jak skończył 3 miesiące. Już nawet nie liczę ile razy karmie w nocy. I nie patrze na zegarek żeby się totalnie nie załamać.

    Ostatnio kupiłam mm żeby sprawdzić czy Misiek będzie pił. Chciałabym gdzieś w końcu wyjść na dłużej niż godzina. Niestety nie był zainteresowany, pluł i zaczął się denerwować. Dostał cyca i był spokój. Nie ma co, mój egzemplarz to cycuś mamusi :)

    Mama32 lubi tę wiadomość

    201501064565.png
  • Mama32 Autorytet
    Postów: 480 799

    Wysłany: 5 października 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika ja tez sie nigdzie bez malej nie ruszam i dalej wszystko robie w biegu

    ex2bio4pttsuyqga.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 5 października 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S idz do endo. Nadczynność jak nic (potliwość, nerwowość jak najbardziej przy tym jest).

    Gratuluje pierwszych ząbków!!!!

    Mała Matylda zupa wyszła naprawdę b.dobra (dałam dynie, czosnek, marchewke i cebule. Z przypraw sól i pieprz oraz gałka muszk.)

    Hoope jaki sen hehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 21:38

    kattalinna, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 5 października 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam zaraz stuknie te magiczne 6 miesięcy do ktorych mialam karmic i juz sie nie ludze, ze uda sie go odstawic, a nawet juz nie chce probowac :p Byle nie lazil pozniej za mna i mi bluzki nie ściągal jak to dzieci podobno potrafia robic xd

    Sela, kattalinna, Nynka, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 5 października 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh Katy też się tego ściągania/podwijania bluzki obawiam.

    A właśnie powiedzcie jaką wilgotność pomieszczeń utrzymujecie przy dzieciach? My mamy tak 50% ale nie wiem czy to nie jest za mało w sypialni, bo my wstajemy z zatkanymi nosami...

    Katy lubi tę wiadomość

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 5 października 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jestem.

    U mnie ostatnio brak czasu.
    Podczytuje, ale nie ma czasu pisać.
    Teraz miałam od środy do dzisiaj szkolenie paznokciowe, całe dnie poza domem, jak wracałam do domu to chwilę się zakrecilam, zaraz trzeba było Manię kąpać, usypiac, a ja usypialam zaraz za nią.

    Dzisiaj miałyśmy szczepienie, waży 6995g :) Ostatnie za miesiąc i już w 1 r.ż. koniec kłucia.

    Do tego dowiedziałam się dzisiaj, że mój wujek umiera. Bardzo bliska rodzina.
    Źle się wczoraj poczuł, pojechał do szpitala z objawami zawału, zostawili go i miał wyjść na drugi dzień. Miał już 2 operacje, usunęli mu woreczek żółciowy, trzustke, wątroba nie pracuje, pękła mu aorta, nogi i ręce czarne bo ma niedokrwienie... Leży na oiomie faszerowany przeciwbolowymi i nasennymi. Lekarze sugerowali, by się zegnac...

    Gratuluję nowych umiejętności dzieciaczkow i pojawienia się ząbków.

    Będę podczytywac, ale nie wiem czy pisać bo jestem mega przybita.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 21:55

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 5 października 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva, przykro mi z powodu wujka, trzymaj sie :*

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 5 października 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva, jesteś!

    Gratuluję wagi Mani i rychłego zakończenia szczepień :)

    Przykro mi z powodu wujka. Dużo sił Ci życzę. I Twojej rodzinie także.

    Cytując Pawojoszkę, nic nie trwa wiecznie, na szczęście zmartwienia również.

    Czasem detoks od forum dobrze robi, ale nie znikaj na stałe. Brakowałoby Cię z nami.

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 5 października 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No co Ty, na pewno nie znikne :)
    Potrzebuje teraz paru dni na oddech po prostu, by wrócić do normalnego harmonogramu dnia.
    No i dzięki za słowa otuchy.

    BTW. Efekty mojego szkolenia <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/65029247cd2f.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4ddedd62736a.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 22:31

    Nynka, Wowka, Cola87, Kwiatkowa24, J.S, D_basiula, kattalinna, MonikaJ, Katy, Hoope, Mała Matylda, pawojoszka, Sela lubią tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2018, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow Feva jakie ładne. Kiedy ja do takiego poziomu dojde...
    Przykro mi z powodu wujka. Siły dla Ciebie i bliskich.

    Ja dziewczyny nie umiem na luzie zrobić nic od kiedy urodziłam, dosłownie. Jestem w wiecznym napięciu, jem w pośpiechu, kapie się na czas, poszłam wybrać sobie książkę po 10 minutach wyszłam bez niczego bo stwierdziłam, że na pewno apokalipsa sie dzieję a mi długo zejdzie...moje spiecie sie tylko na lumpku sprawdza ;D w 30 minut przejrzalam 4 wielkie kosze od góry do dołu :D

    Mama32 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2018, 05:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Padam......od 20 pobudki co godzine. Jedna dluzsza przerwa byla od 2 do 4...

  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 6 października 2018, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva, bardzo przykro mi z powodu wujka, trzymaj sie.
    Paznokcie cudne, szkoda ze nie mieszkasz blizej :)

    Wspolczuje wam dziewczyny tych nocy. U nas sen od 18 do 4 bez zadnej pobudki, potrm od 5 do 6 i koniec snu. Bawi sie na macie.

    Sela, pojde, tylko musze zrobic jeszcze te dodatkowe badania ft3 i 4 chyba, bo nie chce isc bez tego, jade kawalek prywatnie takze bez sensu aby mnie odeslal z kwitkiem. Orientujecie sie jeszcse poza tsh, ft3 i 4 trzeba zrobic?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 06:24

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 6 października 2018, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,

    U nas też ok. Jedna szamka ok 2, jedna dodatkowa pobudka po 5, ale włączyłam Szumisia z telefonu i poszliśmy spać dalej ;) chociaż po ilości zjedzonego mleka na kolację obstawialam, że Skrzat powinien spać do rana ;) 230ml z kaszką?!?

    Feeva, paznokcie super :)

    Jeeeej, Kamilo już prawie ma pół roku! A dopiero co odswiezalysmy stronę, bo Katy odeszły wody... nasz pierwszaczek :)

    Mam wrażenie, że po Kamciu zaraz jest Prezes, a zaraz my O.o

    Stanowczo się nie zgadzam na tak szybkie dorastanie naszych dzieci. Idę wyprzytulać Skrzata, póki mi nie ucieka ;)

    Katy, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • MonikaJ Ekspertka
    Postów: 234 306

    Wysłany: 6 października 2018, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, u mnie dzień zaczął sie o 7:00, ok 4 musiałam wstać i Miśka polulać bo cycek nie wystarczył. Standardowo niezliczona ilość karmień. Mąż już dzisiaj idzie na nockę wiec dałam mu pospać.

    Ja tak patrze na moją Julkę, ze przecież dopiero co sie rodziła a to już zaraz 4 lata. Kiedy to mineło... Michaśko dalej jest dla mnie bobasem i nie mogę się doczekać kiedy będzie za nią biegał, bawił się. Wsadzę ich do jednej wanny wieczorem a nie na dwa razy kombinacje. Szkoda mi ze juz to nie wróci ze tak szybko rośnie, ale często moje zmęczenie sięga zenitu, a wiem że jak bedzie starszy bedzie chociaż trochę łatwiej.

    201501064565.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 6 października 2018, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)

    Wowka, sama nie wiem kiedy to zlecialo, takie duze juz mamy dzieci :p Pamietam dokladnie jak przerazona tu pisalam, ze chyba mi wody odchodza bo jeszcze pewna nie byłam xd

    Dzisiaj zaczynamy powoli rozszerzanie diety, zobaczymy czy juz Kamcio jest gotowy :p Sadzac po tym z jakim zaciekawieniem ostatnio patrzy jak jem to powinno byc ok :p

    U nas noc ok, maly jeszcze spi, ale pewnie juz niedlugo bo za sciana wiercenie od rana xd

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 6 października 2018, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja odkąd rozszerzamy dietę moje dziecko jest bardziej głodne :O nie mogę dojść do ładu ile i co mu dawać. No nic trzeba będzie metodą prób i błędów jakoś do tego dojść. Jej a Kamilek faktycznie już pół roczku, ale to leci...

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 6 października 2018, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wujek nie żyje :(

    Jej, pol roku. Ale to leci. Mania zaraz kończy 5 o.O

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
‹‹ 1665 1666 1667 1668 1669 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ