Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałam przed chwilą super śmieszną sytuację.. W ramach rozrywki stwierdziłam, że zrobię sobie zdjęcie brzucha na później, wstałam, robię.. Nagle patrzę przez okno a za płotem, na drodze, stoi facet w aucie i się gapi.. Jak zobaczył, że widzę to odjechał. Dobrze, że nie robiłam fotki topless..
Ja też planuję odzyskać płacone składki. Na kolejnej wizycie, jak będzie ok, dostanę listę badań.. i zamierzam się wtedy zarejestrować na nfz.. Długo czekałaś na wizytę?
Też myślę, że powinnaś poczekać na wizytę z lepszym sprzętem, zwłaszcza, że to już tuż tuż.
A bliźniąt zazdroszczę..Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 14:07
kotek87 lubi tę wiadomość
-
krótko czekałam rejestrowałam się do jednej przychodni w pn wizyta na wtorej i do drugiej wizyta na dziś. ale chyba farta miałam ;P
jeżeli będzie chciał zrobić mi dziś usg to nie odmówie heheh a nóż zobacze serduszkoWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 14:09
-
Poszalałam i kupiłam sobie spodnie ciążowe- ogrodniczki w HM. Siostra przesłała mi link, spodobały mi się i nie mogłam się oprzeć
Stwierdziłam, że czuję się tak koszmarnie, mdłości pod samo gardło, krzyż promieniuje na macicę, jakby były połączone, że musi być dobrze
-
kelegena wrote:Hej dziewczyny, mam pytanie, nie oczekuję odpowiedzi medycznej, ale może jakiejś porady
Wczoraj odebrałam wyniki TSH miałam 4,39. Ginekolog mnie skierował do endokrynologa w trybie pilnym. Byłam dzisiaj u endo i dowiedziałam się, że tak się dzieje w ciąży i że nic nadzwyczajnego. Dała mi jod i powiedziała, że mam przyjść za miesiąc na kontrol...
A i jeszcze dzisiaj robiłam sobie FT3, FT4, TPO itp to powiedziała, że jak jutro będą wyniki FT4 to żebym przyszła to MOŻE da mi hormony, ale tylko MOŻE bo przecież wszystko jest w porządku, a teraz to te kobiety w ciąży jakieś nadwrażliwe...
Ogólnie się zdziwiła dlaczego lekarz mi kazał badać TSH w ciąży, kiedyś się nie badało i ludzie żyli...
Hmmmm i teraz się zastanawiam, bo 4,39 wydaje mi się dużo za wysokie i wg mnie to nie jest normalne tym bardziej w ciąży. A co wy myślicie?
Górna norma dla ciężarnych to 2,5 - tak powiedział mi gin, potem potwierdził endokrynolog (byłam na nfz - piszę, żeby podkreślić, że nie każdy lekarz na nfz jest niedouczony).Ta endokrynolog chyba się nie dokształca i chyba nie miała nigdy za bardzo do czynienia z ciężarnymi, skoro nie wie, że w ciąży normy ogólne nie obowiązują.
Idź jak najszybciej do kogoś innego. Ja miałam tsh 3,86 i od razu dostałam euthyrox 25 od gina a endo mi podniósł dawkę do 50. Teraz spadło do 0,50, ale mam utrzymać obecną dawkę do następnej kontroli. Jod też biorę od początku.Matylda
-
Kotek - bardzo trzymam za to serduszko ( a w sumie serduszka ) kciuki.
Rilla - też o tym myślałam. Ale stwierdziłam, że zacznę zakupy po kolejnej wizycie a pierwszy będzie segregator od Mamyginekolog.
Ja za same wizyty płacę dużo.. Plus leki na dwa tygodnie za prawie 200 zł.. Stwierdziłam, że na czymś musze sobie odbić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 14:15
kotek87 lubi tę wiadomość
-
Ja nie musiałam odwiedzać endo, mój gin mówił mi jakie mogą być wyniki tsh w ciąży i u mnie juz 3,33 to było za dużo. Od razu euthyrox 100 i narazie biorę miesiąc później kontrola tsh. Nawet nie muszę robić FT4. Mam zaufanie do tego gina.17 maj godz 3:00, Ula 3150g i 53 cm
-
J.S., Fermina ja już mam:) Założyłam, że jak na wizycie w 6 tyg będzie dobrze, to sobie kupię ten segregator Ale wzięłam w zestawie z książką. Książkę mogę opchnąć dalej, bo nie jest zbyt lotna;) Nie przebrnęłam poza 3 rozdział. Chyba mojej 11-latce dam do przeczytania.
Fermina lubi tę wiadomość
-
KateKum strasznie mi przykro
Wiecie, że terminy do endokrynologa prywatnie są na styczeń? Mówię o takich polecanych lekarzach... Nie chcę znowu trafić na przygłupa, tym bardziej jeśli mam za to zapłacić
Jak jestem w ciąży no to super cito, za miesiąc. Ale udało mi się dorwać jedną Panią doktor i znalazłam do niej bezpośredni kontakt, powiedziała ze mnie dopisze, zaraz ma mi dać znać na kiedy.
Powiem was, że masakra jest z tymi lekarzami. Ja nie jestem jakaś przewrażliwiona czy coś, ale jak mi lekarz mówi, że TSH 4,4 w ciązy to zupełnie normalne i ze teraz te przyszłe matki to mądrzejsze od lekarzy to normalnie krew mnie zalewa. A takie ZUSy płacimy na tych pożal się Boże lekarzy.Zuzanka już z nami
-
Katekum, Mmb - bardzo mi przykro, trzymajcie się dziewczyny.....
Kelegena i ja się podpisuje pod.slowami dziewczyn, mój gin też twierdzi że tsh powyżej 3 kwalifikuje się do leczenia.
A gadanie że kiedyś ludzie tak żyli wrrrrrrrrrr nienawidzę tego.
Ja mam dziś kiepski dzień, mentalnie, fizycznie i jescze nie wiem jak, chętnie wlazlabym pod kołdrę na cały dzień...Jagna 15.04.2018