Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
basiula
bromergon potrafi bardzo, bardzo obniżyć ciśnienie
przy pierwszym razie czułam się fatalnie (zawroty głowy)
za drgugim i trzecim już było super, brałam (tylko) jakiś tydzień
ale jak pisałam-teraz (czyli po ponad 5 miesiącach) nadal mam po nacisku pokarm(mam nie dodtykac) ale cycki mini i flaczki -
Wiem o skutkach i troche sie obawiam no ale dam rade. Ja mam brac przez 10 dni 2x1. Dzis pierwszy dzien 2x0.5.
Ja tak fatalnie sie czulam przy stymulacji Clo+metformax+luteina i jeszcze pare innych tabletek, ale duzo czlowiek potrafi zrobic i zniesc by taki malenki kochany czlowieczek pojawil sie w naszym zyciu.Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024 -
Mama32 najlepszego dla ŚLICZNEJ PANNY :*** cudna
Hmmm ja chce dziewczynke. Leo na pierwszych prenatalnych miał być dziewczynką, a na drugich już nie było szans, nawet przybliżać nie trzeba było na usg, bo tak świecił instrumentemhehe
Mama32 lubi tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Mama32 jaka sliczna :*
Kamcia Twoje chłopaki są tak slodcy, że do schrupania
Majowa współczuję. Ja bym szału dostała jakby mi ktoś się tak zawalił na chatę bez zapowiedzi i to jeszcze na noc. Znalazlabym im najbliższy hotel/hostel/motel/most czy ciul wie co i do widzenia. Nauczyliby się.
I jeszcze Ci mówia jak masz dziecko wychowywać. No zabilabym.
Lubie gości, ale krótko i nie za często. Nie jestem zbyt gościnna
Ja bym chciała teraz syna, Maz też. Ale... Córkę już mam, więc drugie obojętne mi jaka płeć, swoje Marzenie spełnilam
Tęsknię czasem za ciążą, ale chcę w niej być za min. 2-3 lata
Upadł mi dziś telefon na beton, mam pajaczka na wyświetlaczudo wymiany...
Też się zastanawiam co u Ferminy. Tak nagle zniknęła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2018, 21:05
kamciaelcia, Mama32 lubią tę wiadomość
-
Jestem o nie planuję nie być
Gratuluję kuoy!!!
Piękne dzieci ale to żadna nowość przecież
Ja miałam trudny poród z nacinaniem, odkurzaczem, długim czyszczeniem i szyciem a jeszcze leżąc na porodówce pomyślałam, że nie było tak źle, mogłabym rodzić jeszcze razbardzo bym chciała jeszcze móc... Zawsze chciałam samych synów. Bożenka była Gniewomirem przez pół ciąży. A teraz nie wiem jak mogłaby być kim innyn
Chcę do domu... Jeszcze niby tak mało zostało bo w sobotę przyjeżdża po nas mąż, ale końcówki chyba najgorsze.
Czy któraś w końcu dowiadywała się o te kolana bolące? -
nick nieaktualnyMama najlepszego dla córci, słodka jest
Goście zapowiedziano,przyjechali popołudniu i później poszli do brata, wrocili spowrotem około 20. Pisałam wcześniej kto nas przygarnie, nikt się nie zgłosiłehh jakoś damy radę.
Jutro mąż idzie na 6 a teraz musi kimać z nami w sypialni bo gościnny zajęty,więc o 5 budzik nas obudzi. Idę spać.
DobranocMama32 lubi tę wiadomość
-
Kattalinna właśnie ja mam taki ból lewego kolana, że momentami to mam łzy w oczach. Taki cholerny ból, ale nie mam czasu cholercia na lekarzy. A mało tego mam ortopede w rodzinie i to b.bliska rodzina, ale taki, że odechciewa się nawet pytać, s co dopoero o zbadanie.
Eh musi któraś z nas w końcu iść.W końcu się udało...
-
Kamcia pierwszy raz słyszę żeby tak mocno trzeba było działać żeby zatrzymać laktację u mnie to zawsze bardzo naturalnie przebiegało .
Na te kolana to może jakieś preparaty na stawy może to poprostu mała ilość mazi stawowej. Mi czasem dokuczają takie bóle w kostce jednej pomagają preparaty z glukozamina jakiś 4 flex czy cosWiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2018, 22:29
-
D_basiula, ja nie bralam bromergonu. Po prostu przestałam ściągać. To i tak były minimalne ilości, tak jak piszesz. Ani razu nie miałam przepełnionych piersi, ani razu nie przeciekły. Samo się skończyło, zresztą widziałam po ilości. Wiem i rozumiem, ze jest Ci przykro, że tak wyszło, ale dałaś z siebie wszystko, a na pewne sprawy już wpływu nie mamy. Odkąd nie wiszę na laktatorze zastanawiając się czy starczy, jestem spokojniejsza, czego również i Tobie życzę
Kamcia, fajne te Twoje chłopaki. Zbuntowany dwulatek jaki wielki w porownaniu do naszych
Nie wiem, czy do wszystkiego się odnoszę ale padam na dziubek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 07:08
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Mi tez po prostu zanikla, sciagalam do uczucia ulgi i jakos poszlo.
Hoope, no wlasnie, wole nie ryzykowac jak na razie, moze kiedys mi przejdzie i mysl o kolejnym gdzies zaswita w glowie, na razie ciesze sie ze ma juz pol roku i w koncu sie wysypiam
My dzis troszke gorsza noc, bo pobudki 3, ale od 19 do 7. Zauwazylam, ze jak ostatnio poszedl spac o 21 to spal do 5, takze u nas to nie ma sensu pozniejsze pojscie spac.