Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Majowa, ja też tak robię
Jak ktoś ma ochotę prowadzić dialog z dzieckiem, to ja nie będę przeszkadzać
Tekst o zacięciu przy goleniu wykorzystam, super
Idę spać, bo Wy tu o słodyczach, a ja NIE BĘDĘ jeść ich do świątMajowaMamusia, Katy lubią tę wiadomość
-
Majowa ja też tak zaczynam robić, że nie odpowiadam jak ktoś pyta np. A gdzie idziesz z tą mamą (wtedy mi się tylko nasuwa "do dupy", bo już mam nerwy). W sensie nie odpowiadam tylko teściowi, bo z matką męża nadal wymarzone/wypracowane w pocie czoła milczenie
Mojej rodzinie raczej odpowiadam, bo sporadycznie się to zdarza...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 22:37
MajowaMamusia lubi tę wiadomość
W końcu się udało...
-
nick nieaktualny
-
Kattalina na jakim minusie ja dopiero z trudem dobijam do jakiejś ludzkiej wagi
Woowka ja nie chcę karać tych co wkurzają tylko tych co powodują rozchwianie emocjonalne ,uszczerbek na zdrowiu psychicznym i okradają matkę ze snu i najpiękniejszych wspomnień . Przywaliła bym takie kary żeby żadna "życzliwa" bez potrzeby dzioba nie otwierała. Wkurzające docinki najwyżej robotami publicznymi na rzecz rodziców.
Majowa bardzo dobry nawyk nigdy nie odpowiadaj za dziecko ,w przyszłości ci się przyda ta umiejętność . A dziadkowie może poprostu tak rzucają pytaniami żeby sobie pogugac z dzieckiem i wcale nie oczekują odpowiedziMajowaMamusia lubi tę wiadomość
-
Hehe Majowa chyba nie chcesz wiedzieć
Coś mi się wydaje, ze trochę przegięłam, ale dla mnie najważniejsze, że mam błogi spokój. Chociaż dziwne, ale spiełam się z matką męża, a teść też się nie odzywa (chociaż jemu ani słowa nie powiedziałam). No nic jakoś muszę z tym żyćW końcu się udało...
-
Pawojoszka no właśnie, a ja się zawsze zastanawiałam jak teść zaczynał tak mówić przy mnie do dziecka i nie bardzo wiedziałam, czy mam odpowiadać czy nie. Raz odpowiedziałam to nawet nie spojrzał na mnie jak mówiłam i od tego czasu milcze i tak dziwnie się robi cichooo...W końcu się udało...
-
Ja tez nie odpowiadam za Kamila, jak bedzie mial ochote to sam kiedys odpowie xd
Wowka, tez przeczytałam muffinki :p
To jak juz sie tak publicznie przyznajemy do grzechow to zjadlam dzisiaj batonika musli z Lidla xd A wczoraj cwiczylam tylko 15min
-
Mój brat miał 9 jak poszedł, 8 za rękę. Za chiny ludowe nie wiem nic o sobie. Z tej okazji wczoraj zaczęłam prowadzić pamiętnik Bożenki
miałam plan jakiegoś ładnego brulionu, czerpany papier czy coś. Złapałam stary zeszyt od matmy nieznanego mi osobnika, z którego to zeszytu wyrwano zapisane kartki sztuk kilka. A bazgroły takie, że ojej... Trzeba przypomnieć ręce jak to jest pisać analogowo. A taki pamiętnik dziwna sprawa: linka nie wkleisz, zdjęcia nie wrzucisz... Ale zapisane nie zginie. Nie będę kitów Bożence wciskać, że co ona temu wnuku mojemu czyni
-
Hoope miałam pisać i zapomniałam. Puściłam Adasia w samym body na panele i nogi super, od razu pod siebie podciąga ale jeszcze nie czai co z rękami. Matka pokazywała, ale chyba jeszcze nie kuma :p Pawajoszka ja podzielam zdanie Wowki odnośnie tych straszących.
Amygdala jeśli dobrze pamiętam to krzesełko ma Randa i pisała że jest zadowolona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 23:31
-
nick nieaktualny
-
U nas aktywność od 5:30. Nie zrobiłam nic żeby ją uciszyć bo tylko bym się nabujała a snu i tak by nie było. A tak zbudziła ojca przynajmniej
mama tylko patrzy i ewentualnie podpowiada. Cyc będzie na wyraźną prośbę -boli to się nie wyrywam. Koło 7 może uśnie...
-
A i u nas dzień. Tzn. umownie dzień, bo za oknami prawie noc...
Majowa, najlepszego na pół-urodzinki dla ZuziZuziu, zaprzyjaźniaj się z poduszką w dzień
Kattalinna, tatuś ranny ptaszek? Mojego to ani groźbą, ani prośbą o tej godzinie bym nie zwlekła z wyra... Ale o 2:30 jeszcze poił Skrzata i nie spałMajowaMamusia lubi tę wiadomość
-
Wowka, a gdzie tam
ale tak zawsze rozpacza, że by został w domu z córką to proszę bardzo. Ona tak drze japę, że każdego zbudzi. Bo ona chce spać. Poinstruowałam, że trzeba bujać na chodząco to poszli i mi nad głową nie krzyczy. Tylko tatuś nie umie. No nijak. Ale jak wstanę i zabiorę to się nie nauczy nigdy. I tak ma luksus z moim kp.
Edit: uśpił!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 06:59
Wowka, Sela lubią tę wiadomość
-
Kattalinna, no pewnie
włóż watę w uszy i niech tata usypia, wszystkiego trzeba się nauczyć
Mój za chiny nie usypia Skrzata jak jestem w domu, zawsze coś sobie znajdzie do roboty.
Więc kiedyś wyszłam z domu bez uprzedzenia i nie miał wyjściakattalinna lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Mój też usypia tylko jak musi (nie ma mnie w domu albo mam mega nerwa). Jak jestem to nagle nie umie. I teraz już wstaje ze mną rano po tym, jak dostał zj...ę, że smacznie śpi a ja nie dość, że w nocy nie to jeszcze wcześnie rano pobudka. Jestem pies ogrodnika, teraz oboje nie śpimyI wiecie co, lepiej mi z tym. Na początku siedział ze spuszczoną głową na łóżku ( taki pomocny) ale teraz i kawę zrobi, potrzyma małego (jakkolwiek to brzmi
). Niby nic a dużo.
Katy pytałaś chyba Ty, czy Prezes dużo na brzuchu leżał. Nie. Tylko spał w ten sposób. 99% wolnego czasu spędzał na rękachKaty, Sela lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka