WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
kattalinna wrote:Dla mnie to tylko informacja o tym, że masz nietaktowną szwagierkę, nie że bałagan.
Ktoś dawał dziecku ananasa? Bożenka dostała takiego super fantastycznego z Tajlandii
pachnie obłędnie, na pewno jest pyszny. Mam zamiar go pomrozić żeby miała na dłużej bo inaczej matka zje 
I ponownie pytanie o jarmuż, wcześniej się dowiedziałam, że Wowka nie lubi dalej nikt nie dawał?
Że ona nietaktowna to fakt
Nie pałamy do siebie miłością 
Jarmużu chyba nawet moja starsza jeszcze nie jadła. Jakoś nie widzę dla niego zastosowań w mojej kuchni, ale może o czymś nie wiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 18:01
Matylda
-
Mamy tu dziś więcej niż jedną solenizantkę
Patk, najlepszego dla Baśki
Nynka, zdrówka i spokoju
No i dzisiejszą jubilatka- Zosieńko, najlepszego na pół-urodzinki
A po za życzeniami, brawo Mania
Widziałam też twarzowe zdjęcie Prezesa, Hoope, na tym zdjęciu to podobny do Ciebie, nie?
Później więcej, albo i nie, bo mózg mi się zlasowal. Słownik podpowiada "skasował" i może ma rację
Nynka, D_basiula, Mała Matylda lubią tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Tanda, wyczułam francę moja kiedyś wyskoczyła z pytaniem gdzie odkurzacz to nam odkurzy... (to jej dom rodzinny, nie zmienialiśmy miejsca trzymania odkurzacza). Mną zatelepało, a mąż to już w ogóle wściekły na myśl o siostrze
Ja jarmuż lubię i mam z dobrego źródła to dam chyba najlepiej na razie bardzie dodać do zupki po prostu. Tak sobie wymyśliłam. Potem będą sałatki, koktajle, makaron. Dokształciłam się
Wszystkim Basiom, dużym i małym, najlepszego!
I zapomniałam o życzeniach dla Zofii!
Ps. Fotelika dalej nie mam, sklep walczy z pocztą, ja też ich spamuję. Swoją frustrację na pp przelałam składając dziś rano skargę na kurierkę z GLS. A co
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 18:26
D_basiula, Patk, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Wracam z korepetycji
Przyznaję-czasem was czytam w trakcie
Nynka myślę że tak
Ale ja ani lekarz, ani dziecka nie widze
Ale też miałam"pierwsze" dziecko i reagowalam podobnie
Pewnych rzeczy my się uczymy
Napiszę ci jak ja podchodzę do sprawy-do goraczki
Ogólnie trzy dni goraczki, takiej przyzwoitej , która daje się zabijać paracetamolem lub ibuprofenem uznaję za powód do siedzenia w domu. Do lekarza idę jak to wyżej już się nie zgadza. Czyli bardzo wysoka
Lub nie reaguje na leki
Lub sa drgawki
Lub wystepuje jako objaw pogorszenia stanu dziecka(np dziecko kaszle a potem jest gorączka)
Piotrek goraczkowal
Bardzo bardzo się martwilam
Ale dotarłam do lekarza na czwarty dzien-juz wiedzialam-była to trzydniowka
Lekarz nie każe nic z tym robic
Nynka, Tanda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dobrego dla solenizantek :*
Kattalinna a cóż ta kurierka uczyniła?
Ja drugi raz dostałam paczkę o której nie byłam Powiadomiona. Jedna zamówiłam w zeszły wtorek, planowana data dostawy na 4.12 czyli dziś. W sobotę kurier dzwoni że paczkę ma a ja zonk. Jaka paczka? No właśnie ta która była na dzisiaj.
Maz też na koniec zeszłego tygodnia zamówił, wczoraj wieczorem sprawdzał status, nadal nie odebrana od nadawcy, a dziś dzwonek do drzwi...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 20:37
Patk, Mała Matylda lubią tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Nie mam szwagierki bo mój brat gustuje w 18 latkach. Zmienia jak się tylko lekko zestarzeją.
I nigdy nie miałam w domu trzydniówki. Ciekawa choroba.
Solenizantom solennie życzę najlepszości ❤
Barburka nad morzem, hm, tak, to zapewne był powód kolejek
Prezes nie śpi od 15, aktualnie buja się na lampie. I pierdzi.
Chciałam przekonać rodzinę jak zdrowy jest jarmuż. Jadłam sama trzy dni. Już nie robię.
D_basiula, Patk, Mała Matylda lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
No dobra, zbiorę myśli.
Kamcia, kciuki za Twoją sprawę cały czas trzymam. Mam nadzieję, że wszystko się potoczy po Twojej myśli, a przede wszystkim nie będzie rozciągać się w czasie.
Majowa, no niestety, przykre są takie rocznice. Też popadam w gorszy nastrój przy terminach porodów z poprzednich ciąż.
Katy, dzisiaj jednoczę się z Tobą szczeniaczek u nas już czeka na święta, też sama kąpałam Rekina i karmiłam go makaronem.
A propos, to makaron moje dziecko zjadło w postaci świderka. Dobrze dał sobie radę, rozprostował i ciumkał trzy świderki dały zajęcie na 10 minut
Sela, delektujesz się już kawką?
Wy o zabawkach i ksiazeczkach, a moje dziecko ma w nosie wszystko. Cały dzień zachwyca się i dziwi widząc ulubione miejsca do wstawiania. Wstaje w sekundę i trenuje trzymanie się jedną ręką. Czasem wyjdzie, czasem nie, ale testuje matczyny refleks. Cały dzień spędziłam na podłodze łapiąc wariacika. Jakiekolwiek próby unieruchomienia kończą się awanturą. W łóżeczku też hece, btw ostatnio opuscilismy na najniższy poziom. Średni był ustawiony, kiedy Skrzat obczaił siedzenie, na stanie już był za wysoki. Nawet ukochana kąpiel przegrywa z pożądaniem wstawania w wannie.
A podobno gdzieś są spokojne dzieci, które usiadą sobie z zabawką...
kamciaelcia, Katy, Nynka, Mała Matylda lubią tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Wowka, piona :p
Kurcze, to chyba jednak nie chce zeby Kamil jeszcze siadal i wstawal :p Przynajmniej moge go jeszcze na macie samego zostawic i tylko zaglądać czy nic sie nie dzieje xd
Dzisiaj dostal juz prezent od chrzestnej i biedny sie go wystraszyl i az plakal
Ta mata piankowa faktycznie sporych rozmiarów, ale zapakowana w bardzo ladny papier z myszka Miki, do ktorej na szczescie pozniej sie usmiechal :p
Wowka, Szczesliwa ledwo zywa, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Wowka
Dzieci sa twórcze
I są zdolne
A na wrzesniowkach hitem jest skakanie choć Piotrek jeszcze tego nie odkrył
Wszystko przed nami
I jak patrzę na to moje leniwe dziecię często się cieszę że takie leniwe ale i tak kiedyś pójdzie na czterech, kiedyś stanie, kiedyś zrobi pierwszy krok, kiedyś na skróty zejdzie z kanapy, kiedyś wejdzie na parapet...
Wowka lubi tę wiadomość
-
No fajnie, ale jak pisałam, że zdarłam sobie kolana od dreptania za Prezesem to żadna mi nie współczuła.
Prezes już nie chce stać, on chce chodzić, wścieka się, jak go nie prowadzę. Cały czas wspiera się na wszystkim, wstaje i próbuje zmusić mnie do prowadzenia za ręce. Nic innego nie robi.
No może poza jednym. Jak tylko znajdzie się w kuchni jęczy za jedzeniem.
Jedzenie i chodzenie to jego pasje.
Katy, kattalinna, Mycha666 lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
[
