Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Cola
Dala jogurt zmiksowany z bananami(Patryk nie dojadl)serek homogenizowany(bo Piotrek nie dojadl), jajko, jabłko starte na dużych oczkach, mąka(jestem zwolenniczką im mniej tym lepsze), smażyłam na patelni posmarowanej olejem
S pyszne bo każdy podjada placuszki
Sam jogurt z bananami bardzo slodki, jabłka dodały kwasowości
Kiedyś dalam maliny-odradzam
Cola87 lubi tę wiadomość
-
Cola87 wrote:Dzięki Kamcia, myślę że Adasiowi pasmakuja
Na pewno
Tylko tyci ogień pod patelnia (daje minimum)
Są pyszne i dla nas ale oczywiście najpierw dzieci potem starzy dojadają
Kiedyś kuzyn dopadł się do placuszków cudem uratowalam
Cola87 lubi tę wiadomość
-
Sela wrote:O kurcze Tanda to faktycznie nie mam co narzekać na samobójce zająca, bo na pewno mam mniej szkód niż gdyby był to dzik. Masakra z tymi rzucającymi się zwierzętami... ze mnie mąż się śmieje, że przez las jeżdżę max 60 ale ta sarna i teraz ten zając utkwiły mi w głowie...
Katy to teściowa chociaż by trochę pomyślała, że Was truje tym smrodem... grunt, że przestaje palić w domu.
A dzik zniszczył pół auta, wstał, otrzepał się i uciekł
Matylda skończyła dziś 8 mcy, przebił jej się rano pierwszy ząbek i zaliczyła pierwsze spacery z pchaczem po pokoju Dziś odkryła do czego służy 
Katy, pawojoszka, kattalinna, Mała Matylda, Mycha666 lubią tę wiadomość
Matylda
-
Nie odbierzcie tego negatywnie bo ja rozumiem że każdy ma swój"cel"/ lub nie ma
Kończy się rok, zacznie się nowy...a to bedzie takie moje dokończenie wcześniej poruszonego tematu
To ta dziewczynka z rakiem...w necie są też namiary na 1%
https://pomagam.pl/pomocdlaliliankiWiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 22:37
-
Jeny nadrobić Was nie moglam, co Wy tak od rana skrobiecie
Patk po cichu zazdroszczę nocy, oby tak dalej.
Feeva współczuję tego zakrztuszenia, ja to się strasznie boję taich akcji.
Matylda najlepszego! I gratulacje dla ząbka i spaceru z pchaczem!
U nas nadal koszmar w nocy, pobudki co 1h, jeszcze chyba idą zęby, bo od 2 dni tak trze dziąsełka i płacze, że podałam w końcu p.bólowy i trochę lepiej...W końcu się udało...
-
Gratulacje dla Matyldy i wszystkiego najlepszego
Raz mu dalam troszke srodka z chleba to wyplul, może bula z maslem mu posmakuje, oby bo nie chce mi sie blendowac mu jedzenia dopoki wszystkich zebow nie bedzie mial xd
Ja sie dowiem ile Kamil wazy na poczatku stycznia bo mamy bilans, wg. zwyklej wagi ok.9.2kg ;p
U nas juz jedynki gorne bardzo nisko, czekam az sie przebija w koncu...
Tanda lubi tę wiadomość
-
U nas zębów ani widu ani slychu
Patryczek taki jest-kochany jeczacy maruda wymuszacz, wyduszacz co się chichra na widok brata, na widok matki ale tu to z rąk taty lubi towarzystwo
Lubi brykac na golasa
Fi-ka-czu
Ciekawe jak będzie gdy zęby ruszą ?
-
U nas waga 8500g i długość ok. 76 cm.
Tak szczerze to ten ząbek nas trochę zaskoczył. 3 tygodnie temu był taki najgorszy czas, kiedy dziąsła zrobiły się nabrzmiałe i tak bolały, że przez 3 czy 4 dni ibufen dawałam. Potem ból przestał dokuczać, dziąsła były dalej napuchnięte ale już nie tak tkliwe. W tygodniu przed świętami przyszedł katar. Zalało ją dosłownie, do tego mega ślinienie. Ślinienie ustało jakoś ze 3 dni temu, katar się skończył wczoraj (infekcja jako taka ustała tydzień temu, ale jeszcze wydzielina mocno dokuczała, zwłaszcza w nocy) a dziś wymacałam ząbka. Spodziewałam się jeszcze jakiegoś bólu przy samym wyżynaniu czy chociaż marudzenia, a tu się okazuje że najgorszy etap był jak dziąsła puchły.
Drugi ząbek też na wylocie, myślę że to kwestia najbliższych dni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 23:28
Matylda
-
U nas dla odmiany starsza ząbkowała wcześnie (w wieku 4 mcy pierwszy ząbek a na 8 mcy miała już 8 szt) i ząbkowała bezboleśnie. Przy pierwszych miała jedynie czerwone policzki, przy każdym kwaśna kupa przy przebijaniu i w zasadzie po tym poznawałam, że mam zęba szukać
Jedynie czwórki były bolesne, wychodziły długo, były okupione tygodniem biegunki i wymagały podania przeciwbólowego syropu, za to trójki - rzekomo najgorsze - wyszły ekspresowo i bez bólu. Bałam się jeszcze piątek, bo podobne budową do czwórek, ale też szybko wyskoczyły. W wieku 20 miesięcy miała już komplet.Matylda
-
Tanda średnia też tak ząbkowała, od 4 miesiąca, bezboleśnie, niezauważalnie, tylko ślina i kwaśne koopy. Także uważam że im szybciej tym lepiej. Teraz mamy dwa zęby na dole i mam już dość, mógłby zostać szczerbaty do 18 a potem zacząć ząbkować dopiero jak się usamodzielni.
Katy dawaj jeść w kawałkach, w tym wieku dzieci mają już wszystkie umiejętności pozwalające jeść samodzielnie i gryźć. Będzie rozrzucał, miętolił w rączkach ale w końcu trafi do buzi. Niestety najbliższe miesiące kuchnia nie będzie zbyt czysta ale to normalne. Wybierz kawałki które nie są obślizgłe i nie wskończą do krtani (jak owoce). Nie ma znaczenia czy je kawałki teraz lub za miesiąc, tak samo będzie się krztusił, nie jedząc nie nauczy się przerzuwać. Możesz też podawać moczony biszkopt w kawałku łyżeczką i makaron, ta buła z masłem (miękki środek) jest dobra do rączki, ziemniak (gotowane warzywa).
Zwymiotowanie po mocniejszym zakrztuszeniu jest normalne, wręcz dobre, oczyszcza tą zapchaną rurę Średnia ulewała wiele miesięcy mlekiem tak się obżerała ale samym jedzeniem już nie. Jeśli to faktycznie wymioty, może być podejrzenie refluksu. Warto i tym powiedzieć lekarzowi przy okazji jakiejś wizyty.
Waga na której się stoi z dzieckiem przekłamuje. U nas była niezgodność + - 1 kg. Nie wiem ile Prezes waży, wiem, że miesięczny przyrost w tym wieku nie jest już spektakularny i może wynieść 250 gram. Ubrania nosi rozmiar 80 już od miesiąca jak nie dłużej.
Polecam szczerze pieluchy Rossmann maxi, używam 4 od jakiegoś czasu, są przesuper. W opakowaniu jest 40 sztuk, to ledwie 6 sztuk mniej niż w fun&fit a jakość jest nieporównywalna. I często są w promocji za 18 zł. 4+ powinny być takie same w rozmiarze tylko bardziej chłonne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2018, 09:37
Katy lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
[
