Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wasze dzieci zjadają 120-160kaszki?
Ale z butli czy z łyżeczki?
Bo moja czasem nawet nie zje kaszki (łyżeczką) z 70ml wody Zależy od dnia.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0dd5e790ac49.png
Suwak przy ustach, trzeba polizać, jak zawsze
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d90f160e6c6a.jpg
kattalinna, J.S, Katy, kamciaelcia, Berbecia, Patk, Cola87, Mała Matylda, MajowaMamusia, D_basiula, Hoope lubią tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Skrzat robiący remanent w szufladzie boski!
Mania ślicznotka i jaka elegancka
Kaszkę podaję Zosi łyżeczką i zjada w ten sposób 100-120, kiedyś próbowałam na noc dawać z butelki z moim mlekiem, ale wypijała po 50 i nie chciała więcej więc po trzech razach sobie odpuściłam.
Kattalinna, jakiś czas temu byłam ciekawa ile Zosia zjada więc kilka razy ważyłam porcję przed i po
Teraz też oceniam na oko, korzystam z pojemników do przechowywania Canpol, które mają po 180 ml, więc łatwo oszacować
kattalinna, Wowka lubią tę wiadomość
-
Kattalinna współczuję nocy, oby te zęby szybko wyszły.
Mała_Matylda, Wowka ile radości może dać zwykła szuflada
Mama cóż za wspaniała noc u nas jest pełzanie (odpycha się tylko rączkami, a nóżki proste jak kłody i w górze heh, ale znajomej córa właśnie się cały czas turlała, aż w końcu wstała)
Mała_Matylda ale nocy współczuję
Co do ilości posiłków, to u nas marnie, kaszka to max 4 łyżeczki, obiad zależy jaki humor raz zje porządnie (raz w tyg, ale nie wiem ile tego jest dokładnie) a np dziś tylko pare łyżeczek i buzia zamknięta, ale za to ugotowałam kompot i o dziwo wypił sporo, jak nigdy, bo przeważnie są 2, 3 łyki.
A właśnie to surowa marchewka pobudza jelita?? bo niby gotowana zatwardza, jak to jest?
Nawet ostatnio gdzieś wyczytałam,żeby przy zatwardzeniu nie dawać tartego jabłka
Jeeeeny MANIULA jakaś Ty cudna :-*
kattalinna, Mała Matylda, Mama32, Wowka, Feeva lubią tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Ja też na oko... Ale małżonek to jakby ok konstruował bombę tak wszystko odmierza. Ale jak mu się chce... to nie komentuję
Czekam na koleżankę. Bardzo Fajna dziewczyna ale ma jedną wadę- przychodzi z rana wychodzi wieczorem. I dziś musiałam sklamac żeby nie siedzieć z nią cały dzień. Bo wiem że i tak wyjdzie ok. 21. Któregoś razu. Przyszła o 10, stary młody był jeszcze w domu. Poszedł na 13 do pracy, wraca o 21.30 A tu Gośka jeszcze siedzi. Także nie skrobcie za dużo bo nie będę miała jak czytać.
Ej a z tym jabłkiem to nie jest tak że surowe rozluźnia a pieczone gotowane soki itp zatwardza? Teraz to zgłupiałam. Baśka zawsze za przeproszeniem sruta po jabłka jak szalona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2019, 14:40
-
Sela, surowa marchewka podobno pobudza. Ja na sobie sprawdziłam kilka razy, a przed i w trakcie ciąży byłam mistrzynią w kategorii zaparcia
ale nie traktuję jej jako remedium na wszystko bo może to tylko zbieg okoliczności i metod. Ale nie zaszkodzi na pewno, nie zagęści.
Panna Anna spała 3 godziny. W łóżeczku. Czemu w nocy to nie działa?
-
Patk, wiesz jak to jest - jak się nudzisz i masz czas to na forum tylko wiatr, ale niech tylko coś lub ktoś stoi na przeszkodzie to potem 8 stron w godzinę
Śniła mi się dziś Kwiatkowa, o! W ogóle to chyba byłyśmy w Oslo. Chyba, że jednak w Danii. I było nas więcej. I na było zimno a ja nie miałam butów. I w ogóle nie wiem o co chodziło w tym śnie
Bożenka ma nowego chłopaka. Zakochana po uszy w szczeniaczku. Wczoraj wieczorem dostała go po przerwie. A w ogóle najfajniej jest bawić się wszystkimi zabawkami jednocześnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 11:53
kamciaelcia, Katy, Sela, Cola87, MajowaMamusia, Berbecia, D_basiula, Mała Matylda, Hoope, Wowka, Feeva, Patk lubią tę wiadomość
-
To tylko moje dziecko tyle je?
ja się śmieję że wychowałam trzeciego sępa (dwa pozostałe to psy). Nie mogę zjeść w spokoju bo siedzą wszystkie i patrzą na mnie. Adaś ma mega apetyt. Zawsze wszystko wsuwa. Mega rzadko coś zostawi. Obiadek robię na oko, jak słoik to cały duży zje. Kaszkę robię na 150 ml wody.
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Kurdupel tak mało je że nie mierze ile dotyczy to wszystkiego
Tzn do probowania chętny ale żeby z tego byl posiłek to mogę pomarzyc
Ale już raz to przechodzilam-mega wkrzajace ale dam rade hihi
Ktoś linię w tym domu musi trzymać
Piotrek za to jadl wszystko i każda porcję kochał sloiczki. Późno zaczął jeść moje gotowane
Patryk spał 1,5 h na spacerku
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry. Co wy tak skrobicie, nadrabiam was i nadrabiam.
Katy, mam nadzieje ze ta rehabilitacja pobudzi cos, ze Kamilek bedzie chetniej sie poruszal, a grudki pewnie polubi, niektore dzieci po prostu pozniej to zalapuja. Na pewno wszystko jest ok.
Mala Matylda, wspolczuje kiepskiej nocy, ale nie wiem czy pamietasz - u nas tez sie zdarzaly takie pobudki jakis czas temu, na szczescie przeszlo. Zycze wam, aby dzis noc byla spokojna i bez takiej akfywnosci Zosi.
Wowka, Skrzat boski, niezle tam patrzy co i jak Zrobil porzadek?
Cola, no moje dziecko ma taki sam apetyt. Zjada caly sloik, kaszke robie na oko ale wsunie cala co zrobie, cala nulke z maslem, ogolnie ma duzy apetyt
Feeva, to ile macie stopni? U mnie musi byc cieplo bo ja mega zmarzluch jestem
Katy, Cola87, Mała Matylda, Wowka lubią tę wiadomość
-
Piękne dziewczyny mamy na forum fajnie że Bożenka polubiła się że szczeniaczkiem, Adaś ostatnio też wykazał zainteresowanie nim Mania ślicznie w tej kamizelce wygląda Mała Matylda trzymam kciuki za dłuższy sen. W końcu każda z nas się kiedyś może jeszcze wyśpi
kattalinna, Mała Matylda lubią tę wiadomość
[
