Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka
Tyle się napisałam i wcisnęłam anuluj. No to w skrócie:
Julka chora na antybiotyku, we wtorek rozcieła brodę, ma trzy szwy
Michał chory na razie dostał lek do inhalacji i syrop na kaszel. Mamy pierwszego zęba
Ja umieram. Mam zapalenie gardła i krtani, dostałam antybiotyk
Pawojoszka ciśnij chłopa. Musi zrozumieć jak ważne jest jego wsparcie.
Kamcia co to za placki? Dasz przepis?
Kattalinna mam nadzieje że uznają Ci reklamacje.
Katy fajna Kamilka w kiteczce
Przepraszam więcej nie pamiętam. Ostatnio przez to wszystko nie jestem na bieżąco.
Katy lubi tę wiadomość
-
Pawojoszka, duzo sily dla Ciebie :*
A swoja droga babcia dzieci ma jakis obowiązek je widywac wedle prawa? Czy to zalezy od rodzicow tylko?
Monika, zdrowka dla Was wszystkich :*
Kamil dzisiaj mnie zadziwil swoim apetytem. Podjadl mi nawet łososia z talerza (niestety byl przyprawiony bo nie spodziewalam sie, ze bedzie go jadl), a wcześniej jadl mandarynke i to wszystko w kawalkach bez krztuszenia sie. Jestem dumna normalnie ;p
Po za tym widze tez, ze czestsze leżenie na brzuszku daje efekty, juz dluzej utrzymuje sie wysoko na raczkach
Żeby nie bylo tak kolorowo to zasnal niedawno po ponad godzinie usypiania:/
kattalinna, Sela, MonikaJ, olciabos, Tanda, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Hej
U nas chyba w końcu druga jedynka wychodzi bo ostatnio był ten sam scenariusz (tarcie dziąseł -> ślinienie -> niespokojne kilka nocy -> katar -> ząb). Jesteśmy w fazie kataru od dwóch dni (i dwóch nieprzespanych, przepłakanych nocy bo nos dokucza).
Z ostatnich stron zapamiętałam pytania:
O porcję jaką zjada:
150-180g obiadku czy kaszy z owocem
Kaszkę gotuję na 1/2 szkl wody - manna, płatki jaglane, płatki owsiane, płatki ryżowe (zwykłe, ze spożywczego)- do tego pół banana/jabłko/gruszka lub pół tubki owocowej i 3 miarki mm.
O długość stopy:
11,5cm (podstawiłam kartkę pod stopę, odmalowałam i zmierzyłam)
O notowanie posiłków:
nie notuję. Ważę obiadki, żeby równo podzielić bo gotuję na 2-3 dni a wiem ile jest w stanie zjeść. Ale nie zapisuję co, ile an i kiedy zje. Nigdy nie pisałam.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
Matylda
-
monika
a co to ze az 3 szwy
biedactwo
placki improwizacja
inaczej - insza wersja jaglanych
czyli kasza jaglana(ugotowana w wodzie z dodatkiem mleka)+jajo+banany+ciut maki
Piotrek nie mial umiaru
Patryk cała godzine jadł co wleciało, co wyleciało to jego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 21:02
MonikaJ lubi tę wiadomość
-
Katy według prawa babcia i dziadek mają prawo ubiegać się o kontakty z wnukami ,my możemy się nie zgodzić ale musielibyśmy podać jakiś powód że te spotkania byłyby w jakiś sposób szkodliwe dla dzieci.
Gratulacje postępów Kamila ,moim zdaniem trochę zabardzo się martwisz tempem jego rozwoju zobaczysz jak ruszy to go nie dogonisz ,wiem że ty i Hoope jako jedne z pierwszych rodziły się na tym forum i patrząc na tego sprintera prezesa ,który za chwilę zacznie biegać i jeździć na rowerze możesz mieć wątpliwości,ale prezes to naprawdę nie jest norma on jest dużo do przodu a Kamil może poprostu rozwijać się wolniej albo skokowo ,przyjdzie jego moment i może nawet nie raczkować tylko od razu wstać na nogi.
Berbecia miałam na myśli że w towarzystwie psów ogólnie nie konkretnej rasy. A piesek już wcześniej uciekał?
Katy lubi tę wiadomość
-
Uciekała po 2 tygodnie jej nie było, wracała jak już łapami nie mogła smykać z wycieńczenia. Nawet sterylizacja nie pomogła.
Dzisiaj wróciła dość szybko jedyne 8 godzin jej nie było.
Moje dziecko dzisiaj pierwszy raz zaliczyło bliskie spotkanie głowy z podłogą. Płaczu było co nie miara, histeria totalna jak to przystało na kobitke ale jeszcze większą panike ?iała babcia.
11.05.18r. ,2280g ,50 cm
-
amygdala wrote:
Dziewczyny odnośnie zabawek to za czym szaleją Wasze dzieciaczki, czym lubią się najlepiej bawić? Oczywiście pomijam rzeczy codziennego użytku bo to wiadomo, że najfajniejsze U nas np. butelka z wodą żywiec wprowadza moje dziecko w euforię.
A z zabawek to najfajniejszy garnuszek na klocuszek fp - bardzo lubi się tym bawić A resztą mam wrażenie że jusz się nudzi, i tak się zastanawiam co kupić...? Macie jakieś sprawdzone pomysły?
To chyba od dziecka zależy co lubi Tak jak kiedyś pisałam - Anastazja panelem z pchacza w ogóle się nie interesowała, Matylda za nim szaleje.
Druga zabawka - hit to wesoły padzik z FP, dostała pod choinkę. Uwielbia.
I lala z naciskanym brzuszkiem, która mówi mama, chyba z pepco. Anastazja dostała i jej też nie interesowała (tzn naciskanie brzuszka, bawiła się nią jak zwykłą lalą). Matylda się cieszy i powtarza za lalą. Jak ją widzi to też zaraz woła mama mama, tak więc mamy aktualnie ma dwie - mnie i lalę
Sela wrote:
A mam do Was pytanie, po jakim czasie po cycu czy butli dajecie posiłek stały i czy po nim dajecie cyca/butle do popicia, jak mało zjadł?
Wiesz, że teraz już tak tego nie pilnuję? Kiedyś było pół godzinki, ale z czasem jelita coraz więcej przyswajają i dziecko zaczyna nasycać się posiłkiem stałym. Daję posiłek (albo cyca, zależy na co pora) jak widzę, że głodnieje.
Wowka wrote:Ile pi razy drzwi godzin w nocy spia Wasze dzieci? Bo kolejny raz mi się wydaje, że Skrzat jakiś późno idzie spać.
ok. 11 godz.
pawojoszka wrote:Ulka całkiem się obraziła na cyca nawet przez sen nie chce. Mm tylko na polspiaco za to wszystko inne młóci. Jak czytam o waszych wywalonych cycach i nocnych karmieniach to mi ciężko na sercu bo przecież chciałam karmić do osiemnastki , niestety panna miała inne plany. Byliśmy ostatnio na zaległym szczepieniu waga 8400 więc stoi w miejscu ale Ulcia na zagłodzona nie wygląda nikt się nie czepiał przyrostu
Może z tym cycem to przejściowe? Ząbki, skok albo inny powód?
U nas też marny przyrost przez ostatnie 2 mce, ale tak jak mówisz - wygląda dobrze i zdrowo. Poza tym starsza miała identycznie w tym wieku, chyba taki okres
Mam szczerą nadzieję, że w końcu raz na zawsze uwolnicie się od chorych zarzutów tej toksycznej kobiety. Zrobiłabym wszystko, żeby nie dopuścić do ustalenia jej widzeń z wnukami, taki toksyczny człowiek dzieciom tylko w głowie namiesza!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 23:52
Sela lubi tę wiadomość
Matylda
-
A jak już jesteśmy w temacie placuszków dla dzieci to polecam te, banalnie proste, smaczne, robiłam bez daktyli czy rodzynek (kiedyś tam starszej, bo Matyldzie jeszcze nie daję mleka krowiego).
https://alaantkoweblw.pl/puszyste-placki-z-kaszki-manny/Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 23:54
Sela lubi tę wiadomość
Matylda
-
to ja będę dziś pierwsza
a więc tak-dziecko sie przebudziło przed 6 (zły sen) i okazuje się ze przesikane...chciałam wziać do łózka po drodze sciagając spiworek ...kładałam Patryczka do łózka...mąż wstał (budzik by zaraz dzwonił) i po spaniu Patryka tak na niego działa mąż
wczoraj też się przesikał, ale udało mi sie go polożyc i spał pod kołderką bez przebierania
Maz wyszedł juz (nie będzie go do jutra), Patryk golasek usnał po 45 min, matka wtsła na kawę bo nigdy nie wiadomo ile ten sen Patryczka potrwa
i u mnie (nawet u mnie) spadł snieg!
i Piotrek sniegu nie zobaczy bo sama z nimi nie wyjde(wyjsc wyjde-nie wiem jakbym miała latac za Piotrkiem a potem histeryka na 3.pietro zaciągnac trzymając Patryka )
sen trwal jeden łyk kawy uspiłam, szumy niemal na maxa i robie drugie podejscie do kawuni
nie mineło pół kubka i znów pobudka wypil butlę mleczka i spi...ile czasu??? niech da dopic pierwsza kawe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 07:28
-
Dzień dobry.
Gratuluję zębów
Pawojoszka współczuję, ja nie wiem co ta kobita ma w bani, że taki z niej za przeproszeniem popierdolec. Zrobiłabym wszystko żeby zabronić jej widzenia się z wnukami. Musi mieć jakąś nauczkę za to co robi.
Monika zdrówka dla Julki, jejku, ale musiało być strachu.
Już więcej nie pamiętam
Mania ostatnio 15minut siedziała i oglądała jak pranie się pierze.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/34d217d3203f.jpg
Zasypalo nas totalnie.
Mąż przeziębiony od czwartku w domu.
A ja wczoraj nazamawialam Mani zabawek na aliexpress
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d1415fb2f132.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f2270d3474e0.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/373d84e9b432.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/39200c66e40b.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b89ba05aa4ac.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/829e8e526209.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4c42db868087.jpg
A w ogóle widziałam wczoraj w wiadomościach reportaż o 3miesiecznym dziecku, które trafiło do szpitala z każdą zlamana konczyna, zebrami i czaszka... Ojciec je tak załatwił. Boże, ja nie wiem jak można zrobić coś takiego...
Przymusowa kastracja dla takich ludzi, dodatkowo sama bym mu najchętniej polamala wszystko co możliwe...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 08:51
Wowka, Cola87, Sela, Katy, Berbecia, D_basiula, Hoope, Patk, MonikaJ, MajowaMamusia, Mycha666 lubią tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Doberek,
Pawojoszka, brak słów na tę babę. Życzę Ci wiele sił, bo co innego?
Katy, już miałam wczoraj napisać, ale wyleciało mi z głowy. Czy mówili Wam w banku ile będzie szedł ten czek? Jeśli krótko, to można założyć konto, odebrać czek i zamknąć. Jeśli dłużej to jest kwota wolna od zajęcia, teraz ok 1600zł. Dopytajcie o to. Po za tym komornik też nie blokuje konta "od ręki". Operacja ma szansę powodzenia. Albo niech dziadek anuluje czek i puści Western Union
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 09:40
kattalinna lubi tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Aj, wysłałam, a miałam pisać dalej.
Feeva, Mania zahipnotyzowana niedługo kibelek będzie zamykać i chować odświeżacz
Monika, zdrowia
Majowa, jak tam w jaskini lwa? Walczysz czy lew się zmienił w grzecznego kotka?
MonikaJ lubi tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
[
