Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Katy to twój umie ciasta piec? Fuksiara.
Patk Basia i te oczy słodycz.
Majowa dobrze że już jutro wracacie . Zuzia fajnie wygląda taka zapakowana.
Co do teściowej to byłam u radcy prawnego i pani powiedziała że to wszystko już można uznać za nękanie i że musimy sprawę złożyć na policji ale rozmawiałam z asystentka i doradziła że ze względu na tą sprawę o kontakty lepiej się chwilę wstrzymac z tym zawiadomieniem jak się sprawa skończy żeby sobie nie zaszkodzić żeby nic nie mogło podważyć naszej wiarygodności i wrażenia dobrej woli żeby to nie wyglądało jak wet za wet. Powiedziała że złożyć zawiadomienie jeszcze zawsze zdążymy. Ufam jej bo z niejedna sprawa i procesem miała do czynienia i bywała nawet świadkiem zna tego sędziego ,powiedziała nawet w zaufaniu że sędzia nie ma dobrego zdania o teściowej i żeby się nie obawiać i że to że ona tak mnie atakuje to tylko działa przeciw niej ,żeby na tej sprawie zawiele na teściowa nie najeżdżać tylko podkreślać dobro dzieci. Naprawdę cieszę się że mam tą asystentkę daje mi takie poczucie że nie jestem sama ze na wszystko jest rada ,że mam kogoś kto zawsze jest do pomocy i wie jak ta pomoc udzielić.
Wszystkich problemów z ząbkami szczerze współczuję moje chyba genetycznie tak są ukształtowane że to ząbkowanie w miarę bezboleśnie przechodzą tylko kupy okropnie kwaśne i dupcia wiecznie odparzona już cuda wyprawiam z tą dupcia bo mi jej szkoda bardzoWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 21:09
-
nick nieaktualnyMam nadzieję, że wszystko dobrze się u Was skończy i ten babsztyl będzie miał zakaz widywania dzieci. Nie potrafię zrozumieć jej toku rozumowania, jest zazdrosna, że jej syna zabrałaś? To zakrawa na pewno o psychiatrę. Porozmawiaj z mężem, zwizualizuj mu co może się stać przez jego matkę, przecież nie może udawać, że nic się nie dzieje. Wspolczuje Ci nerwów. Jesteście rodziną, a teściowa zamiast Was wspierać w wychowaniu tak licznej gromadki takie świństwa robi.
Co do mojej teściowej nie mam złudzeń, że ona się zmieni. Nie chce się o nią kłócić z mężem bo dla mnie on i Zuzia są najważniejsi. Po powrocie porozmawiamy na spokojnie. Z jednej strony wiem, że to jego matka,ale z drugiej nie jestem w stanie zrozumieć tego co robi, naprawdę nie jest w stanie domyślić się, że darciem papy w nocy obudzi dziecko? Nie uwierzę. Niby tak chce,zebysmy przyjeżdżali, ale cały czas nam mówi co mamy robić. Na wstępie mi powiedziała, że mam nie wieszać kurtki na wieszaku, bo się przewali. Pieluchy jej śmierdzą( jak jest kupa daje do woreczka na pieluchy) i przyniosła nam pod drzwi pokoju worek na śmieci,żeby tam wrzucać pieluchy. Ehh i tak co chwile coś. Oby do jutra i odwalone na jakiś czas. -
Pawojoszka, wydaje mi się że ta asystentka to z sensem prawi, że zdazycie złożyć jeszcze zawiadomienie, a teraz ważne jest zachowanie pozorów dobrej woli z Waszej strony. Nie mniej jednak współczuję chorej, patologicznej sytuacji i tak bardzo toksycznej osoby.
Basia z urokiem zajadaco to tam jedzone?
Zuzia na sankach słodka, przynajmniej ona zadowolona (przynajmniej chwilowo) z okolicznoscitesciowa odkryła Amerykę. Pieluchy śmierdzą? O masz, nie przypuszczalabym
Kattalinna, no gdzieś muszę pracować, a nadal nie mam jaj, żeby się zadluzyc na restaurację
Słuchajcie, moje dziecko wpadło w zachwyt. Co za tym idzie my też. Najlepiej wydane 80 PLN w ostatnim czasiebyliśmy w Ikei, kupiliśmy tą przeplatankę, ale to nie hit. Hitem jest tunel i domek. Sama bym powiedziała
MajowaMamusia, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Mam nadzieję, że wszystko dobrze zrobiłam z tym jutubem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 08:18
kamciaelcia, Asix, Katy, pawojoszka, Hoope, D_basiula, Cola87, Feeva, Mała Matylda, Sela, Mycha666, MonikaJ lubią tę wiadomość
-
super skrzacik
my niemobilni (chyba nadal NA SZCZESCIE)
ale tunel rozkładam codziennie (dobrze że składa się w 10 sek) bo Piotruś sobie go upatrzyła
a mieszkanie mam za małe na zestaw(namiot schowany, drugi na działce-bo to nasz komplet działkowy)
Wowka lubi tę wiadomość
-
Wowka, jaki tunel i domek?
Zuzia cudna na tych sankachBaśka niezły żarłok
boskie dziewczyny!
Gratuluję porządków i wyników kulinarnych
U nas dziś byli goście, Bożenka zachwycona, tak się rozbawiła, że zasnąć nie mogła.
Edit: już wiem jaki tunel i domekchyba Bożenka musi się wybrać w odwiedziny do kolegi
u nas taki tunel nie przejdzie przez kota
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 22:03
Wowka lubi tę wiadomość
-
Zabawki-wyprzedaż
https://toysrus.pl/tematy/wyprzedaz-dla-chlopca,kategorie,2?age_range=3_6m%2C6_12m%2C12_18m%2C18_24m
Link jest mój tzn moje filtry
Na stronie zobaczcie która zainteresowanakattalinna, Cola87, Wowka, Feeva lubią tę wiadomość
-
Wowka wrote:Kattalinna, nie tunel nie przejdzie przez kota tylko kot przejdzie przez tunel
Zapraszam, jak tylko oddadzą fotelik/kasę, na kawę i tunel -
Ja nie będę oryginalna, też lepiej wszystko funkcjonuje w domu jak jesteśmy we dwie z Bożenką
a teraz, jak co noc, myślę o tym, że to ostatni raz śpi w sypialni bo to chrapanie doprowadza mnie do szału i budzi dziecko. Rano mi przejdzie, żeby znowu wrócić nocą. Nie wiem, myślę, nie potrafię zdecydować bo to jak wybieranie między mężem a dzieckiem
-
Wowka jaki fajny ten tunel, Skrzacik widać zachwycony
u nas pierwsze godziny snu wybudzal się z płaczem, ale dosłownie chwila i spał dalej. Już się zaczynam zastanawiać czy to nie jakieś lęki nocne...druga połowa spoko spał do 5, zjadł sete, pogadał i spał do 7.
Wowka lubi tę wiadomość
-
Dobry,
Kattalinna, Ty w ogóle coś spałaś dzisiaj? Zwiedzanie po 5? Absolutnie na mnie nie licz
U nas wczoraj impreza z tunelem trwała do 22. Dziś bawimy się od 8, a ja jestem w szoku ile energii jest w takim małym ciałku, żeby latać tam i z powrotem
W planach sankiWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 09:26
-
taaaaa
sanki
wczoraj spadł śnieg (akurat w ten dzień co męza nie było) a od nocy leje dosłownie deszcz
u nas noc nawet nawet
pierwsza pobudka już o 1:40, zjadł
kolejna przed 5, nie chciał mm, wypił soczek z wodą...jednak stwierdził że chce mleczko i obalił buteleczke
potem 7...dałam cichutkie szumy, piciu i spał dalej ...
8...dałam piciu
ja juz od 7 delektowałam się kawa przy kompie
milutko
więc Patrynio spał z przerwami od 19:05-8:12
Wychlał w nocy 170ml picia i po tej 8 kolejne 120 ml na raz
nie dziwię sie ze co raz czesciej pampki nie daja rady, bede chyba mu zakładała Piotrusiowe szóstki
a Piotr jeszcze spiWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 09:43
-
i wróce jeszcze do tego mojego wczorajszego linku odnosnie tego sklepu z m.in. zabawkami
jesli macie go stacjonarnie, to do końca stycznia przy kasie naliczają ponoć dodatkowe 50% zniżki od tych wyprzedazowych cen(cynk z wrzesniówek)
ale tylko stacjonarnieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 09:54
Wowka, Tanda lubią tę wiadomość
-
Kamcia, póki pracowałam to miałam bardzo blisko tego sklepu, ale teraz to aż tak mi nie zależy
Wowka, właśnie małżonek podziwiał Skrzatawie, że czekamy na fotelik i nas wiezie
spać spałam. Niestety Bożenka nie dała mi obejrzeć do końca odcinka serialu i został 11 minut. Położyłam się po północy ale zasnęłam przed 2 bo sobie w telefonie klikałam
zwiedzanie zaczęło się o 4:20, wpis na forum to już był koniec, jeszcze trochę limango i poszłam spać
pobudka o 8:05. O dziwo jestem w dobrej formie
ale zdecydowanie wszyscy spece mają rację: sen jest lepszej gdy się kładzie o 22.
Wowka lubi tę wiadomość