Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry
Tez sprzątam w lazience przy okazji, ostatnio nawet udalo mi sie umyc lustro, umywalkę i polke na kosmetyki z Kamilem na rekach xd
Jajecznica znowu nie podeszla
Z moim narzeczonym to roznie, raz sprzata i zajmuje sie Kamilem, a raz sie o nic doprosic nie mogę..Ale ogólnie nie narzekam :p Chociaz pomino tego, ze pracuje tylko 2-8 to ja sie glownie zajmuje Kamilem i np. gotowaniem :p
Berbecia, zdrowka dla synka
U nas tez byla w nocy histeria, ale chwilowa na szczescie i potem ladnie spal xdWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 08:56
-
Porobilo sie z tymi dziecmi. U nas 6 pobudek, w tym 4 na jedzenie (czyli ciamkanie malej porcji) i raz histeria polgodzinna.
Ciesze sie ze tu jestem bo jakos lzej mi, ze nie tylko ja tak mam
Patk, kryzys to normalka, tez sie czasami tak wkurzam na mlodego ze go na krok spuscic nie moge bo jest wszedzie, stane, sciaga ze stolu, upada i musze go asekurowac, ale coz, musimy przetrwac
Moj robi tez w domu bo musi, jak nie ma go cale 3 dni to ja jestem wypompowana po tych dniach, czesto sie miga ale cos tam dziala z mlodym. -
nick nieaktualny
-
Jak tak to wszystko czytam, i same dzisiaj zle noce (u nas tez pobudki), to jak jeszcze do tego dojdzie noworodek.. Ooo mamooo.. Dziękuję Wam za wszystkie ciepłe slowa wsparcia. Wczoraj bylw u mnie siostra, musiałam jej powiedziec.. I jesr mi lepiej. Musze skupiac sie na tym co teraz i nie wybiegać w przyszlosc bo zwariuje...
-
U nas noc tez do doopy, nie dosyć że co chwile sie przebudzala, ciumkala cycka bo jedzeniem nazwać tego nie można to jesszcze jęczala co chwile, nie wiem może brzuszek pobolewal. Dzisiaj pobudka już przed 6 była.
Ale mam też już dość.
Niedosyc że te noce mamy przesrane już jakies 3 miesiące to dzisiaj było jakieś apogeum.
Łeb mi pęka, z mężem dalej ciche dni i nie zamierzam tego zmieniać!
Mala zjadla 180ml kaszki i teraz śpi. Zapewne po 30min się obudzi, eh...
Czy krowie mleko można już podawać? Pytam pod tym kątem jakbym chciała może jakiś budyń zrobić -
Berbecia zdrówka dla synka, masakra taka temperatura
u nas pierwsza część nocy lepsza nic ostatnio, za to obudził się już o 1.40. ostatnio coraz w wcześniej się budzi, a norma była 5 jeszcze niedawno
co to się dzieje tym dzieciom, ja myślałam że będzie coraz lepiej...i pobudka o 6 już. Dałam go mężowi, póki do pracy nie wyszedł, potem dalam butle, położyłam się z nim i i dziwo zasnął jeszcze na godzinkę. Jadę po 12 zapisać młodego do klubu malucha, gadałam z kierowniczka, przez tel bardzo dobre wrażenie na mnie zrobiła. Przyjmie mi go od sierpnia, wcześniej nie da rady (chciałam od lipca, bo od sierpnia do pracy wracam) ostatni tydzień lipca ma adaptację. Serce mi pęka że go tam zapisuje, ale mam nadzieję że damy rade.
-
W sumie to chyba powinnam sie cieszyc, ze Kamil dalej lezy na macie bez wiekszego przemieszczania sie :p Dzieki temu udalo mi sie pocwiczyc dzisiaj i tylko na ostatnie 10min go narzeczony musial wziac xd
U nas tez teraz drzemka, ciekawe jak dluga :p
Gdzieś czytalam, ze np. wlasnie na budyn itp. to juz mozna krowie mleko, ale do picia po roczku xd
A jeszcze w temacie chudniecia to zeby schudnąć trzeba, jesc, ale zdrowo :p Ja w gimnazjum mialam faze na glodowki i jedyne czym to zaowocowało to ciagle zmeczenie, anemia i spowolniony metabolizm przez co jeszcze gorzej bylo schudnac xdWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 10:24
-
nick nieaktualnyOlcia a macie w pobliżu pomlc babcie, ciocie?
Cola ja też będę się umawiać w przyszłym tygodniu do żłobka:( smutno mi na samą myśl. Wiecie może czy do żłobka tez jest tak że przyjęcia są od września czy tu każdy miesiąc? Bo mi się urlop kończy w maju, a gdzie to do września...
Moja waga też stanęła w miejscu, a tu jeszcze 5 kilo do wymarzonej wagi...chyba musze znowu cuksy odstawić. -
Olciabos, dokładnie: tu i teraz. Przyszłość może zaskoczyć. No i też zdobywamy doświadczenie ciągle i uczymy się reagować.
Pamiętam jak pod koniec jakoś pierwszego miesiąca, gdy zaczynały się wydłużać obrazy aktywności to zastanawiałam się co ja będę robić z tym dzieckiem?Pewnie gdybym wtedy dostała takie 8 miesięczne to by było wesoło. A tak jakoś powoli, powoli i jesteśmy tu. Człowiek na szczęście potrafi się adaptować do sytuacji.
Nasza noc nie była zła, była normalnaza to wróciły chyba drzemki 40min... Dziś pierwsza taka była, wczoraj też. Druga 2h, liczę na powtórkę. Bo śpi teraz. I stało niemożliwe: uśpiłam bez cycka! Nawet nie specjalnie miałam zamiar. Tuliłam, kiwałam się, śpiewałam kołysanki. Początkowo tak sobie ale jak zobaczyłam, że działa to nie przestałam. Myślałam, że skończy się cyckiem a jednak nie
Dostałam przed chwilą maila w sprawie reklamacji. Cytuję:
"Dzień dobry,
Dzisiaj wysyłamy do Pani fotelik.
Numer przesyłki DPD to: xxxx"
Czyli że co, nowy czy ten sam? Oczywiście spytałam, czekam na odpowiedź. -
Po wizycie tak jak przed nic nie dostał. Podobno jakiś wirus bardzo zaraźliwy panuje. Jakby goraczka utrzymywala sie do niedzieli to mam jechac na calodobówke.
Aha i pielegniarka z pretesia w glosie że Milenka jeszcze nie zaszczepiona. -
Berbecia na taka wysoką gorączkę jak miał w nocy to ja bym zrobiła letnia kąpiel nie w zupełnie zimnej bo to dziecko ale takiej do wytrzymania i niech polezy trochę ,woda wyciąga wiem bo jak miałam zapalenie piersi i gorączkę z milion stopni tak że mnie skóra parzyła to taka kompiel pomagała bardzo. Musisz schłodzić ciało bo taka temperatura jest szkodliwa nie zawsze chemiczne środki podziałają lepiej czasem lepsze jest takie działanie a dodatkowo nie obciąża wątroby i trzustki . Paracetamol np jak i polopiryna i aspiryna rozrzedza krew i może powodować krwawienia może z tad ten krwotok . Ja bym ograniczyła leki a próbowała inaczej zbijać . Zwłaszcza jak będzie konieczność podać jakieś silne leki żeby dodatkowo nie obciążać organizmu ,nadmiar paracetamolu może uszkodzić wątrobę.
Olciabos nie rodzisz jutro ,za 8 miesięcy wszystko będzie inaczej twoje dziecko nie będzie już małym pelzakiem, który budzi się kilka razy w nocy tylko półtorarocznym kawalerem ,a ty będziesz wszystko wiedzieć i jeszcze pamiętać jak to działa bo za parę lat to by cię amnezja dopadła i musiałabyś się uczyć i przyzwyczajać od nowa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 12:52
-
Mama 32 z krowim mlekiem to co kraj to obyczaj u nas niby nie wolno przed rokiem a w UK do roku to już powinno pić krowie nie mm. Ja według uznania robię ale ostrożnie bo moje mają nietolerancję jedne dłużej inne krócej więc podchodzę parę razy. Jeśli już dajesz jogurt czy serek i jest ok to budyń możesz spróbować najpierw w niewielkiej ilości jak już większą ilość przyjmie bez rewolucji to możesz dawać do picia . Każde dziecko inaczej reaguje ale stopniowo już możesz zacząć przyzwyczajać
Mama32 lubi tę wiadomość
-
U nas pobudka była o 22, 1, 3, i ostateczna przed 6... O 7:40 po zmianie pieluchy i butli razem pospałyśmy jeszcze do 9:40.
Ale jestem wypompowana, bo chyba po wizycie w przychodni z Manią coś mnie złapałoBól gardła tak, że przełykać nie mogę i ból lewego ucha. Łeb boli... Idę na 14:30 do lekarza.
Ja już mam nowy fotelik
Berbecia współczuję stresu, ja bym wszystkie paznokcie zjadła i włosy z głowy wyrwała.
Ja na mojego też się wkurzam, bo jak zaczynam temat pomocy w domu albo coś to pada tekst "chcesz się zamienić?" bo on pracuje na produkcji, weekendami taksówka ale nie zawsze, fakt ma ciężko, ale on ma kiedy się wyspać przynajmniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 13:19
-
O matko ile wy skrobiecie ☺ ja nie wiem ddzisiaj ti chyba dzuen spiocha. Wojtek ma katar jest marudny i co chwile go klade spac, marcysia tez śpi.
Ja tez nie narzekam na meza bo id 6 do7:30 siedzi z dzieciakami a w weekend tez wstaje w nocy dac mleko. Ja wstaje w tygodniu. Dodatkowo do niego należy kapanie no i jak jest w domu to pomaga albo siedzi z dziecmi albo sprzata.
My stosujemy kalendarzyk wiec wszystko moze sie zdarzyc. Mam nadzieję ze nie szybko.