Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
HOOPE
strach jest i bedzie-niemniej ogromny
ale patrzenie na swiat się zmieni, na lepsze
sa wzloty i upadki i nie na wszystko ma się wpływ, ale dązy sie do tego by wpływać jak najwięcej-na usmiech dziecka, spełnienie, radość
i wtedy nie są to najlepsze zabawki, najdalsze wycieczki, najwyzsze oceny
to są TE zabawki, Te wymarzone wycieczki, TE oceny dziecka, z których samo jest zadowolone
i jest ta ciemna strona choroby dziecka-samotność
perfidna samotność, tkwienie w problemie we własnym gronie
pocżatkowo wielkie halo, wszyscy niby rozumieją, niby pocieszaja, ale z czasem-razem z tym powszechnieniem - kazdy zapomina, boi sie, odwraca...jednak wy bedziecie razem zawsze i wszedzie i tego sie trzymajcie
łatwo nie bedzie, ale łatwiej
jesteś silną kobietą i tym bardziej wierze, ze nie poddasz sie, a więc kazdy dzień bedzie pełny radości-bo kiedy ty-jako matka-pograzysz sie w smutku-zbyt dużo stracisz z dzieciństwa swoich dzieci
ale wiem, że bedzie dobrze
mimo wszystko medycyna idzie do przoduHoope lubi tę wiadomość
-
Witajcie.
Weszłam napisać, że zaliczyliśmy trzydniówkę+zęby, ale to się wydaje teraz takie błahe. Hoope co mam napisać, oby to było jednorazowe. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, co przechodzisz. Obym nie musiała tego doświadczyć. Nikomu tego nie życzę.
Sto lat dla jubilatów tych młodszych i tych starszych.
Przyznaję się, też należę do grona 35+.kamciaelcia, Cola87, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Sto lat dla świętujących.
Hoope współczuję nie przeraża mnie własną śmierć ale cierpienia dziecka boje się najbardziej bezradność i strach to dla mnie nie do wyobrażenia że z tym można jeszcze normalnie żyć.
Ja też kiedy sypie mi się moja rzeczywistość znikam na chwilę bo to wszystko wydaje mi się takie płytkie i nieważne kupki,nocne pobudki ,ząbek katar, choć wiem że dla dziewczyn to są realne problemy ale w zdarzeniu z tym co przeżyliście i nadal przeżywacie to śmieszne jest.
Dziś myślałam o moim wieku i doszłam do tego że jesteśmy tacy mali i tak krótko żyjemy . Zawsze chciałam pracować z dziećmi ,żałowałam że kiedyś nie skończyłam studiów i nie zrealizowałam tego co kocham że nie ułożyłam sobie życia inaczej ,ale w tedy nie miałabym tego doświadczenia i tej wiedzy co teraz nie rozumiał abym dzieci tak jak teraz ,a idąc tą drogą co poszłam nie da się pogodzić ze studiami i pracą teraz już za późno żeby zaczynać życie od nowa. Żyjemy za krótko jako ludzie zdecydowanie . Czasem patrzę w lustro i nie zgadzam się na to co widzę a wiem że będzie jeszcze gorzej bo czas nikogo nie odmładza ale w głowie ciągle jestem dzieciakiem.
Hoope, Cola87, Katy, kattalinna, Wowka lubią tę wiadomość
-
Pawojoszka prawie racje. Prawie, bo nigdy nie jest za późno na realizację marzeń. Poszłam na studia niedawno, został mi jeszcze dyplom. Teraz też bym poszła, gdybym potrzebowała do samorealizacji. Jakby nie patrzeć, drugie tyle życia przed nami
Ile to jest dużo za sesję glamour? Jangwa to Ty chciałaś? Skąd jesteś?❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoop -współczuje
. Cierpienie dziecka i bezradność aby pomóc to najgorsze co może być. Nie wspomnę już o najgorszym.
Tak, mi się marzy. Ja jestem z Trójmiasta. Nawet miałam upatrzonego fotografa. Pokazuje mojemu jego foty, a on :" do faceta nie pójdziesz " xD -
Probuje cos naskrobac, ale nie nadazalam za Wami :p
My jestesmy w drodze na prywatna wizyte u fizjo, trzymajcie kciuki :p
Hoope, zasmucil mnie Twoj wpisDuzo zdrowia zycze corci, a Tobie sily :* Prezes jest zbyt zachlanny na poznawanie swiata po prostu :p
-
Kamil cale 30min plakal, ale pomimo tego babka nam cwiczenia pokazala, pokazala jak go nosic, podnosić itp. Ogolnie stwierdzila, ze wszystko jest w porzadku tylko go trzeba postymulowac troche i duuuzo ma na brzuchu lezec, najlepiej przez większość dnia :p Nie moglam sie skupic na tym jak mi pokazywala te cwiczenia jak tak plakal...
-
Hoop wszystkiego dobrego dla córci!
Sto lat dla Ani i Adasia.
Kurna nie nawidze być na diecie. Wszystko mi pachnie wszystko bym zjadła a tu jeszcze trzeba gotować dla niejadków.
No ale cóż chce się ladnie zaprezentować jako chrzestna to trzeba pareeeee kilo zrzucić. Jakaś motywacja jest.
Wyszedł nam kolejny ząbek jest już 6 i 2 kolejne w natarciu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 18:01
Cola87, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Dzięki, jutro na spokojnie z nim pocwicze w formie zabawy zeby sie przekonal do tego :p Podobno po 2-3 tygodniach powinny byc efekty
A juz nie w temacie to rozwaliło mnie dzisiaj pytanie tesciowej czy mam mleko w piersiach w ogole jeszcze, jaki bylby sens karmienia dziecka gdybym nie miala mleka? Po za tym jej gadanie do Kamila typu "taki duzy chlopak i jeszcze z cycka je" itp. mnie strasznie wkurza...On od ok. tygodnia dopiero je wieksze porcje normalnego jedzenia to niby czym mialby zyc... -
Katy jak duży chłopak przecież wiele kobiet do roku normalnie karmi piersią im dłużej tym lepiej ,głupia baba chce ci zasugerować że czas najwyższy odstawic dziecko na butle no i jaki w tym byłby sens?
Berbecia dieta to złooo. Dużo bardziej wolę ruch bo dieta spowalnia metabolizm a ruch przyspiesza spalanie na samo słowo "dieta"już mam pięć kilo więcej .Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 22:08
-
Katy, no to miłych ćwiczeń! Najważniejsze że wszystko jest w porządku. Efekty przyjdą z czasem
Berbecia, też nie lubię bycia na diecie, ale lubię efektykiedy te chrzciny? Może zrób sobie coś pysznego co możesz jeść?
Skrzata rozkłada. Stan podgorączkowy, kaszel i katar. Nasmarowałam aromactivem, w pogotowiu kropelki na kaszel, ibufen i termometr.
Kattalinna, jak u Was na kaszlowym froncie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 22:21
Katy lubi tę wiadomość
-
Katy ja karmiłam obie córki 2,5 roku i do teraz, choć jedna jest już dorosła, przy wszelkich ankietach/wywiadach medycznych słyszę od lekarzy dobrze, wspaniale i widzę ich zadowolone miny.
Może inaczej. Teściowa taka stara a nie wie, że alkohol i papierosy szkodzą zdrowiu?
Zdrowia chorującym. Niby zimy nie ma a choróbska nie odpuszczają. Potrzebujemy mrozu albo lata.Katy lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Jaki spadek wątku na dół strony!
Dzięki za wszystkie opinie w sprawie kaszlu. Ulżyło mi bo oczywiście do lekarza nie poszłyśmywczoraj dopiero na wieczór wrócił trochę. Syropek i inhalacje z soli cały czas. W ogóle Bożenka uwielbia inhalacje
Wowka, jak Skrzat? Mam nadzieję, że oręż do walki z przeziębieniem nie przydał się? -
Widze że wszyscy pieknie jeszcze śpią.
U nas kolejna noc nie zabardzo. Mała co chwile sie budziła i płakała a w dzień zabardzo nie chce odespać.
Wowka mam diete od dietetyka dla mnie ustaloną.
Nie ma jeszcze konkretnej daty ustalonej chrzcin
Zanim zdążyłam napisać to sie wszyscy pobudzili.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2019, 08:21
-
Dzień dobry;)
Hoope, tesciowa zapomina, ze jej zdanie w tym temacie dla mnie kompletnie nie ma znaczenia, ale mysli pewnie, ze takim gadaniem sprawi, ze szybciej skoncze karmienie xd
U nas pobudka niby po 7, ale w nocy bylo sporo pobudek i jeczenia wiec sie nie wyspalam...
Chcialam zrobic kopca kreta z przepisu alantkowe, ale mi biszkopt nie wyszedlGorsza sprawa, ze tort na roczek tez sie sklada z biszkoptu wiec chyba musze cwiczyc juz zeby mi wyszedl..
-
Dzień dobry.
Katy, teściowa może sobie gadaćNiech gada, i tak masz to w dupie
Wowka zdrówka dla Skrzata :*
Po podaniu leku Mania wczoraj usnęła i spała bez krztuszenia sięUlga!
Katy lubi tę wiadomość