Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Edwarda, też uważam że trzeba złapać życie za rogi. Skoro rozpatrywalaś powrót do pracy (innej, nie starej) we wrześniu, październiku to po prostu nastąpi to szybciej, a z korzyścią dla budżetu. Poszukalabym opiekunki. W jaki sposób mogłaby Ci pomóc mama, skoro jest z poza miasta? Miałabyś zostawić u niej Henia, czy ewentualnie mogłaby zamieszkać u Was/W okolicy?
Do żłobków ja nie jestem przekonana. Dopóki jest jakieś inne wyjście, oczywiście, bo jak to nie ma to-wiadomo.
Nie wiem jakie masz relacje z mamą i jak się zapatrujesz na jej pomoc, ale ja swojej ufam. Więc jeśli możesz pracować w domu+mama+fajna kasa to dla mnie byłoby to optymalne wyjście. -
Kamcia, jeszcze 6 jaskółek i zgodnie z Twoją zasadą tygodnia będziemy bić brawo 🙌
Siedzę i rozmyslam, czy już jestem gotowa na przeprowadzkę Skrzata do jego pokoju...
Dajcie jakieś za i przeciw, bo sama nie wiem. Jak na razie za-odzyskanie sypialni, przeciw-namalowana kreska długopisem na ścianie za lozeczkiem i brak pomysłu na alteratywną aranżację kącika w sypialni. 😉 -
Wowka, z mama mam dobre relacje, czesto do mnie przyjezdza, uwielbiaja sie z Heniem, dobrze sie nim opiekuje. Nie jest najmlodsza i ma swoje problemy zdrowotne ale mysle ze dalaby rade. Moze mieszkac z nami lub w naszel kawalerce, ktora przeznaczona jest na wynajem.
W domu pewnie moglabym pracowac max 2-3 dni w tyg, reszta to beda spotkania, spotkania, spotkania.
Laurka83 z kim zostawilas malutką? Jak to przezylas? Nie zalujesz?
-
Edwarda, skoro nie ma konieczności mieszkania z mamą, a mogłaby mieszkać (i odpoczywać!) osobno, jest chętna się zająć Heniem, a Ty jesteś w stanie to zaakceptować 😋, to na prawdę jest to dobra sytuacja 🙂 zawsze można się jeszcze wspomóc opiekunką.
-
Hoope, wywar z indyka i warzyw plus domowy przecier pomidorowy podduszony na masełku. Do tego makaron i marchewa do środka. Przecier był minimalnie posolony przy przygotowaniu. Do wywaru sypię lubczyk, ale to w sumie do każdej zupy.
Albo na rosole z wczoraj 😋Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 23:15
-
Edwarda, ja bym poprosila mame o pomoc i wziela ten projekt.
A ja widze po mlodym jak lgnie do dzieci, jak chce kontaktu z nimi. Moze jak wychowuja sie dzieci wsrod rodzenstwa to jest inaczej, jak idziemy do znajomej ktora na dwa miesiace starsze dziecko, to dopiero jest radocha.
Hoope, piateczka, moj syn za pomidorowa dalby sie pokroic. Nigdy nie odmawia i zawsze mu sie zmiesci 😅
Kattalina, ja chcialabym miec wlaczone tv a caly dzien mam wylaczone, bo moj tak sie patrzy, ze nie widzi nawet co robi. Caly dzien nawet nie mam na co popatrzec, bo jest wylaczone.
Macie jakis sposob zeby odwrocic calkowicie jego uwage od tv? Meczy mnie np caly dzien sama, deszcz za oknem i ja tylko z dzieckiem, nawet nie slyszaca innych glosow 😑
A ja mam inne pytanie
Za tydzien jestem zaproszona na otwarcie pewnego salonu, ogolnie taka impreza trzy dni przed glownym otwarciem. Idziemy, ale pytanko czy na takie otwarcia cos sie kupuje? Czy nie wiem tylko jakis szampan i tyle? Przyznan sie, ze nie bylam nigdy na takiej imprezie i nie chce zeby bylo glupio 😂
I w ogole ide w sobote z kolezankami - takze mamuskami na drinka. Czuje ze bedzie fajnie. Tatus ma nocny debiut bo po powroocie spie w salonie 😋kattalinna lubi tę wiadomość
-
Edwarda małej pilnuja moi rodzice którzy mieszkają ze 100 m odemnie. Mała ich uwielbia nawet nie reaguje jak wychodzę, nawet niekiedy jak babcia przychodzi po południu to chce do niej a nie do mnie ;d jedyny minus że trochę ja rozpiescili i ciężko coś przy niej jak sama z nią jestem zrobić.
Pracuje w godzinach 10-15, mąż najczęściej 6-14, więc jak wracam do domu to jesteśmy razem z mężem i dużo mi pomaga przy małej, że starszym lekcje odrabia. Potem jak mała idzie ok 20 spać to siadam do kompa i robię papierosów
Na początku żałowałam nie raz i miałam ochotę tym rzucić ale teraz już jest ok i cieszę się z tej pracy więc dasz radę to tylko kilka miesięcyedwarda20 lubi tę wiadomość
-
Edwarda opcja domowa plus opiekunka super. Nie zastanawiaj się, bierz! Ja tyle zarabialam łącznie w 3mce 🤣
J.S oo super. Należy Ci się taki wypad 😁
Co do imprezy nie wiem 🤪
Mania lubi wszystko. Ostatnio próbowała nawet zupę cebulowa. Pomidorowa uwielbia. Nie lubi plackow z banana, zamiast je jesc to nimi rzuca 😂
-
Dzień dobry u nas wichur ciąg dalszy, prąd nam wyłączyli w nocy ,mam nadzieję że to zaraz naprawia bo u nas wszystko na prąd nawet żeby w piecu napalic to prąd potrzebny bo pompa musi działać. Wczoraj rozmawiałam z gościem od internetu to mówi że tu u nas na jednej wiosce już trzy dni prądu nie ma ,masakra.
Kamcia kiedyś te nasze dzieci wyrosną z tych smoczków,butelek, pampersów,to tylko kwestia czasu ,tak sobie powtarzam od jakichś 11 lat. -
pawojoszka
to prawda
moim swiatełkiem w tunelu jest wizja, a raczej brak wizji, ze nie znam osiemnastolatka z dydusiem i pampersem
butelka poszła szybko w odstwkę ku mojemu niezadowoleniu
Piotrus ładnie spał
dwa dni wstawał około 6:30 co mu nigdy wczesniej tak wczesnie nie zdarzało sie, wstawał nawet przed Patrykiem, dzis coś tam mówił, ale zasnął...mam wrazenie ze te wczesne godziny to z braku smoczka, ale idzie ku lepszemu
jeszcze pampers-tu jest niereformowalny(?) -
Dobry,
JS, fajne wyjście, baw się dobrze 😀 co do otwarcia salonu, to ja też nie byłam na takiej imprezie, ale myślę że szampan to dobry pomysł 😊
Cola, super 🙂
Kamcia, od kiedy Piotruś całkiem przestał jeść w nocy?
My też się właśnie wygrzebujemy z łóżka. -
Mąż załatwił królika od kolegi z pracy.
Przyniósł mu wczoraj (jak już Męża w pracy nie było) i schował go do... zamrażarki. No kurwa.
Teraz go muszę w całości rozmrażać, poporcjować, ugotować i dopiero zamrozić... Rynce opadajo.