Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
W wielkim skrócie SM, żadna tajemnica
Najgorzej teraz przezywam rozłąke z córka i sam fakt tak gwaltownego odstawienia jej od piersi, sobą się nie przejmuje, dojdę do siebie niedługo i wszystko wróci do normy.
Ale przed chwilą musiałam już ściągnąć mleko laktatorem bo cycki eksplodowaly. W nocy chyba sciagne tez raz bo mam aż takie grudki na piersiach. Nie wiem ile powinnam ściągać tego mleka zeby nie przywracac ciągłej laktacji. Odciagnelam po trochę ale piersi nie sa całkiem miękkie.
Podpowiedzcie cos -
Chyba piersi nie maja byc calkiem miekkie bo wtedy wlasnie dostaja sygnal zeby wiecej produkowac, trzeba ściągać tylko do uczucia ulgi dla mnie to oznacza do momentu kiedy piersi nie sa nabrzmiale, ale nie puste...Jak zle mowie to niech mnie ktoś poprawi:p
Chyba mi sie forum naprawilo xdMama32, Nynka, kattalinna lubią tę wiadomość
-
O rany, Mama, SM nie brzmi dobrze. Trzymaj się, obyś szybko powróciła do formy.
Chcesz zatrzymać całkiem laktację, czy utrzymać? Po szpitalu będziesz jeszcze kp?
Bo jeśli chcesz zatrzymać to jak cycki bolą to ściągnij laktatorem troszkę, tak aby tylko nie bolało. Wtedy właśnie nie idzie sygnał, że jest potrzebna wieksza ilość i laktacja się zmniejsza. I można poprosić lekarzy o tabletki na zmniejszenie prolaktyny.
A żeby utrzymać to ściągasz do miękkości ale nie zasyszasz "na sucho".Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 19:32
Mama32 lubi tę wiadomość
-
Wowka nie brzmi dobrze ale już od 18 rz żyje z ta świadomościa ze to mam i póki co nie jest źle, bywało może łącznie 4 razy ciężko Ale szybko dochodził do siebie i żyłam dalej nie myśląc o tym na codzien.
Damy radę.
A laktacje myślę żeby już zakończyć ostatecznie bo skoro mała bedzie teraz bez cycka 6 dni to moim zdaniem nie ma co jej znowu mieszać w głowie po powrocie ze szpitala.
Chociaż i tak nie wiem jeszczw czy po szpitalu nie przepisze mi jeszcze jakiś lekow -
Mama, sprobuj tez pic szalwie i miete, pomagaja wyciszyc laktacje. Przykro mi, mam nadzieje, ze objawy szybko mina.
Jestem po wizycie, Maluch urosl i ma prawie centymetr. Ciaza mlodsza o tydzien ale to sie idealnie zgadza ze staraniami. Mam bakterie w moczu ale zobaczymy po powtornym badaniu. Poza tym wszystko ok.Mama32, Nynka, jangwa_maua, Katy, Hoope, kattalinna, pawojoszka, Wowka, Mała Matylda, Feeva lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySto lat Julek!
Mama, zdrowka dla Ciebie
Katy, pieknie wygladasz
Edit: a jaka Ty malutka przy tym kaloryferze
Ja zdolowana, zaluje pewnych starych wyborow.. I duzo rozmyslam, lzy mi sie cisna do oczu, ale staram sie byc twardaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 21:16
Katy, Fermina, Mama32 lubią tę wiadomość
-
Katy 😍 a przed chwilą mówiłam mężowi, że bym sobie za mąż jeszcze raz wyszła 😉 pięknie wyglądasz! Tylko faktycznie skrócenie takiej sukni może być problematyczne... Na zdjęciu jesteś w butach czy boso? Dużo za długa? Może mega szpilki załatwią sprawę? 😁
Mama, kciuki za szybkie dojście do siebie!
Fermina, gratuluję udanej wizyty. Prawie centymetr człowieka a już wiadro miłości ❤ super!
Kwiatkowa, nie wiem o czym rozmyślasz ale lepsze od płakania nad rozlanym mlekiem jest planowanie przyszłości, żeby nic się nie rozlewało już. Głowa do góry, niech to co Cię trapi pójdzie precz!Katy, Fermina, olciabos lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Napisałam i skasował!
Mama trzymam kciuki za szybki powrót do domu i polepszenie zdrowia.
Fermina gratuluję wizyt. Powtórz mocz i kup kubeczek jałowy ten w woreczku zapakowany.
Kąty ślicznie wyglądasz ale poradź się krawcowa.
Ja wykorzystuje cały
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 21:43
Katy, Fermina, Mama32 lubią tę wiadomość
-
Stoje boso, no sporo jest za długa niestety :p Mega szpilki raczej odpadaja bo nie chce sobie zebow wybic, tańczyć w takich nie umiem, a i z Kamilem na rekach ciezko by bylo pewnie chodzic czy coś xd Zobacze co krawcowa powie i bede myslec wtedy, podobno mozna nawet caly dól wymienić z sukni i w sumie to by mi odpowiadalo bo przynajmniej bym miala bardziej pod siebie zrobiona chociaz taka jak jest mi sie bardzo podoba:p
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Czasem łatwiej uszyć od nowa niż przerobić 😉 dać się da wszystko, tylko nie wszystko łatwe. Masz dobrą krawcową?
Edit: do krawcowej z butami idź 😊 jeśli nie z docelowymi to innymi w takiej samej wysokosci. Płasko odradzam bo sylwetka inaczej wygląda jednak 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 21:52
-
Miałam iść spać, ale muszę napisać: Katy, wyglądasz cudownie! Co za figura!!
Kwiatkowa, dobrze Kattalinna pisze. Skup się na tym, żeby sobie stworzyć przyszłość, której żałować nie będziesz.
Julek dziękuje za życzenia przez sen.
Chciałam napisać, że Bożenka przesłodka, ale mi umknęło. Poprawiam się.Katy, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Fermina, gratuluję 😊 centymetr człowieka, wow 😍
Katy, też zwróciłam uwagę na dysproporcję z kaloryferem. Suknia bardzo ładna, ale faktycznie warto dopytać.
Kattalinna, ja zostawiłam sobie dwa dni urlopu. Tak mi pasowalo, zeby wyszly pelne miesiace. Zawsze jest jeszcze opieka do wzięcia 😉Fermina, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, miałam małą przerwę od forum. Wszystkim solenizantom najlepszego! Mama32 szybkiego powrotu do sił. Katy pięknie wyglądasz w sukni! Tyle udało mi się na szybko zapamiętać. A no i nasza Bożenka w nowych bucikach ❤️ dwa dni temu mój Adaś spadł ze schodów razem ze stoliczkiem edukacyjnym z którego robi sobie chodzik jak czułam się czasem beznadziejna tak teraz to było apogeum... bo to moja wina, nie zamknęła drzwi wyjściowych na klatkę bo niosłam młodego, zakupy i nie miałam ręki wodnej żeby od razu zamknąć. Rozebrałam Adasia i rzuciłam się za robienie obiadu, zapomniałam na amen żeby zamknąć drzwi. Ten huk jak coś spada i jakby się rozrrzaskiwało chyba będę pamiętać do końca życia. Serce mi stanelo. Na szczęście Adasiowi nic się nie stało, był płacz ale nawet draśnięcia nie było. Na schodach na szczęście są dywaniki. Jak adrenalina mi zeszła poryczałam się jak głupia.