Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Patk, straszne! Bardzo współczuję przeżyć..
Basia, jak filuternie spogląda zza okulara!
Z siusiakiem mam taką samą zasadę jak Kamcia, po artykule Mamy Ginekolog, nie mamy historii z ZUM, pewnie wtedy inaczej bym podchodziła do tematu. Nynka, opowieść o zaangażowaniu taty w kwestię chwyciła mnie za serce.
Kamcia, ZUS jeszcze nie wie.. Myśleli, że się Ciebie pozbędą, a tu nie.
Prezes z miotłą? Jak to, to on nie powinien mieć od tego ludzi?!
Pawojoszka, ja bym ją chyba gdzieś zgłosiła/opisała, przecież ona może komuś zrobić krzywdę takim gadaniem..
Berbecia, brawo! Julek wczoraj zrobił jeden kroczek "w locie".
Katy, ja uczę "ajka ajka"i nawet Ojcu teraz robi. A na mnie kiedyś pokazał zapytany: "gdzie świnia?". To już chyba wolę lampę!
Jesteśmy do tyłu ze szczepionkami i tę odra, świnka,różyczka mam zamiar zrobić w ogóle po drugim roku życia. W przychodni się ucieszą, że hej!
U Julka jednak ząbki, wczoraj pół dnia przepłakał, biedny, ale noc,o dziwo, lepsza. Chyba był już taki wykończony. Na szczęście jeszcze bez gorączki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2019, 08:24
Katy, Hoope lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPatk, masakra, współczuję całej akcji, ale, żeby tak na bezczelnego okraść
Mnie jak zwykle szczepienia przerażają, a te MMR to już całkiem, nie wiem kiedy na to pójdziemy
Kamcia, Ty to jednak zaradna kobieta jesteś, ja sobie nie wyobrażam jak ogarnąć dziecko w przedszkolu, żłobku i noworodka.
Pawojoszka, myślę, ze jakbyś tą pseudo psycholog zgłosiła, to wynikłaby niezła afera, chyba że w tym ośrodku takie praktyki są na porządku dziennym, różne rzeczy słyszałam, także nie zdziwiłabym się. -
nick nieaktualnyFermina nas w przychodni tez znają szczepiliśmy dopiero po 4 mż i najwięcej do gadania miała pani z recepcji w ogóle jak ja to słyszałam "dlaczego jeszcze nie zaszczepiona, a jak krztusiec dostanie, szybciutko trzeba zaszczepić" to sobie myślałam swoje.
Koleżanka nam kupiła segergator "Jestem dzieckiem" Mamy ginekolog i przydaje się, jak mam wątpliwości, to sobie do niego zaglądam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2019, 08:29
-
My szczepienie mmr mamy 14 maja. Tez sie stresuje, ale ja wyznaje zasade ze jak mus to mus, poki co (tfu tfu) nie mielismy zadnych niepozadanych zachowan po szczepieniu, mam nadzieje ze bedzie wszystko w porzadku po tej takze.
Katy, dlatego trzymam mocne kciuki! Na pewno wszystko bedzie w porzadku.
Patk, no wlasnie kurde taka turystyczna miejscowosc a policjancji nie mowiacy po angielsku, no szok. Niemniej jednak wspolczuje przezyc
Majowa, polecasz ten segregator? Zastanawiam sie nad nim
A ja sprzedaje swojego thermomixa i wiecie co, normalnie ludzie to jakies wariaty. Fakt dostaje mnostwo wiadomosci ale najchetniej i najlepiej by bylo jakbym oddala go za darmo. Odechciewa mi sie sprzedawac i wchodzic w jakiekolwiek dyskusje z tymi ludzmi.
Tak samo z wozkiem - najlepiej nowy za ta cene. Co za bez sens, w ogole bym nie pisala jakbym miala komus nerwy napsuc.Katy lubi tę wiadomość
-
Sprostowanie
Bo zadzwonilam do o przychodni, dali mi do tel szczepienna
Bilans i szczepienie robią razem czyli jednak po skończonym 12m.
Nie miałam zakodowanego w pamięci bo z Piotrusiem troszkę później wyszło. Zęby szły i po prostu ciutke później go zarejestrowalam
No i priorix z pneumo razem (pamiętam jak Piotrek zalil się po szczepieniu)
Potem ospa.z racji klubiku Patryk za darmo. Ale bezsens zaszczepić jedno. Albo żaden albo za Piotrusia doplace. Mam czas pomyśleć.
Oczywiście jeszcze nie rejestrowalam na szczepienie -
Patk, masakra... Współczuję!
Jangwa, jak motasz teraz? Ja się miałam plecaka uczyć ale coś nie mogę się zebrać i ciągle kieszonkę.
JS, czemu sprzedajesz thermomixa?
Brawo dla Milenki! 👏👏👏
I dla Jula za przelotny kroczek też 😊 👏
U nas też jakiś ząb bo poza słabymi nocami to ręka w buzi ciągle.
Dziś na śniadanie zrobiłam pastę z czerwonej soczewicy. Dwie kanapy zjadła z chlebem żytnim, ja jedną 😉
-
Też zaraz z ciekawości zadzwonię i zapytam ale pamiętam że mówiła żebym przyszła w pierwszej połowie czerwca. Oczywiście jak się kiedyś dodzwonię bo ta od szczepień nigdy nie odbiera.
Ed: nawet się udało. I jesteśmy zapisane n 7 czerwca na szczepienie. Więc jednak po skończonym roku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2019, 09:22
-
Kattallina ja też głównie kieszonkę. Raz sama zamotałam plecak, ale jakoś się stresowałam, że mi dziecię wypadnie. Chciałam się nauczyć 2x. Ale jednak wolę z doradcą. Czasem zamotam kangura. Jak kieszonkę dobrze zwiąże to całkiem długo mogę nosić 😁.
U mnie mmr razem z bilansem. Też się najbardziej stresuje tego szczepienia. U starszej jakoś długo odwlekałam pamiętam.kattalinna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBiedny Kamcio😙
Ja się boje MMR i meningo bo to żywe, na dodatek sklada nam sie ze zlobkiem wiec w ogóle szał...
Muszę isc to jakos zaplanowac, bo mmr i meningo może byc razem albo w odstepie 4 tygodni, ale jak oddzielnie to meningo musi byc przed kolejna dawka 6w1😳
Dzień dobry, tak w ogóle. Wiecznie boli mnie brzuch. Ale już jutro ide na badania co mnie sie tam w tym brzuchu dzieje....
Chceeee kawy, a nie chce mi sie wstac od drzemkujacego lobuza.
Hoope bo nie wiem czy odpisalas ile mierzy i wazy Prezeso? -
sprawdziłam ksiązeczke Piotrusia
to nie priorix nam sie przeciągnął, był szczepiony około 2 tyg. po urodzinach
i troche zgłupiałam, bo albo źle uslyszałam, albo coś sie zmieniło-on pneumo miał razem z ta 6w1 a nie z priorix...tyle, że ja szczepie prevenarem13...
no i na bilansie ważył 11,5 mamy tu wiekszych -
nick nieaktualnyJ.S. segregator fajny, ale sama bym go nie kupiła za tą cenę, informację podejrzewam, które w nim są zawarte można znaleźć na blogu. Jak ktoś chce mieć wersję papierową z możliwością wpisywania różnych informacji, kieszonkami na wyniki badań itp to polecam. Chcoiaż z drugiej strony to może bardziej przydatny jest na początku, jak człowiek nic nie wiem bo tam dużo info odnośnie malutkich dzieci.
Jaki masz termomix i czemu sprzedajesz? Rozważaliśmy zakup.
Kamcia dasz radę
Nam kazali przyjść po 17.05. na szczepienie, ale nie pójdę tak szybko.kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMam ten segregator i osobiście uważam, że to zbedny wydatek. Jest ciężki, mimo wszystko duzy, fakt sa ingormacje fajne ale myślę, że spokojnie znalazlabym je w necie....
Moim zdaniem segregator jest dla dziecka chorujacego albo wczesniaka ktory ma mase badań