Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiaj 5 dzień, odkad dostalam okres po porodzie to prędzej przychodzil wczesniej niz pozniej..ale ciazowo sie nie czuje, nawet mnie brzuch ani troche nie boli wiec dziwne :p Tak sobie przez chwile pomyslalam, ze może za malo juz waze jednak i mi sie okres przez to zatrzymal, ale waga w sumie dalej w normie wiec chyba nie xd
Kamil wlasnie padl na drzemke, mam nadzieje, ze pospi normalnie, a nie tak jak wczoraj :p
Edit.
Pospal 36min i obudzil sie znowu ze strasznym placzem..nie wiem co mu jest
ale jak go wzielam na rece to jeszcze bardziej plakal...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2019, 11:21
-
kattalinna wrote:Katy, Bożenka jak śpi krótko to się budzi taka płacząca maruda.
Na przesunięcia w cyklu wpływają też stresy i emocje, przeprowadzka mogła się przyczynić.
A nie daje sie potem juz uspac? Bo ja probowalam, ale nie chcial juz spac...Ostatnio bez problemu spal dlugo wiec nie wiem co sie dzieje
No wlasnie mysle, ze ta przeprowadzka moze miec wplyw na to :p
-
Jak słodko Kamilek buszował w trawie
Gratuluję przespanej nocy, w dodatku z tak długim snem!
Co do drzemki - u nas płacz jest gdy Zosia obudzi się niewyspana, biorę ją wtedy na ręce, siadam w fotelu i często jeszcze zasypia. Gdy zaśnie odkładam do łóżeczka. Podczas aktualnej drzemki też tak było, ale czasami dospanie się nie udaje.
Kattalinna, dziękuję za słuszne spostrzeżenia odnośnie karmienia w żłobkach. Nie patrzyłam na to w ten sposób, a w sumie to logiczne. Mój niepokój w dużej mierze został uspokojony
Ubolewam, że nie załapałam się na filmik z jedzącą Bożenką…
Ja też zawsze kupuję telefon na własną rękę
Jaką radość potrafi dać dziecku fontanna
Feeva, gratuluję tak korzystnych zakupów!
Przy okazji pochwalę się, że od wczoraj też mamy kanapę
J.S, współczuję problemów ze snem Igorka, według mnie przy znajomości przyczyny łatwiej znieś taki stan rzeczy. Oby trójki szybko wyszły, jestem pod wrażeniem ile zębów ma już Igorek
Dziękuję, że pytasz. Cieszę się z każdego pojedynczego dnia gdy Zosia pośpi dłużej. Za wcześnie by dopatrywać się reguły, ale wczoraj i dzisiaj budziła się po czwartej, jednak napojona i utulona zasypiała ponownie w ciągu kwadransa. Wczoraj ostatecznie wstała o 5:40, dzisiaj 6:15. Tak jak dzisiaj mogłabym wstawać długoterminowo, więcej nie oczekuję.
Zosi zakładam Lupilu lub zielone Dady gdy spodziewam się, że krótko ponosi daną pieluchę – np. w porze kupy :p. Na noc i na wyjścia Pampers Pants, również w domu gdy jest upał i chcę zostawić Zosię w samej pieluszce. Zwykłe sama sobie zdejmuje
. Pantsy Pampers polecam, to miej ulubione pieluszki.
Katy lubi tę wiadomość
-
kattalinna wrote:I który w końcu?
Galaxy a50
Na Youtube były filmiki porownujace bezpośrednio modele które mnie interesowały
I byłam(jestem)przekonana do huawei
Ale!w obecnej sytuacji wykluczylam chinszczyzne z wiadomych powodów. Tak tak. Sytuacja dotyczy marki huawei. Jednak dla mnie trumph to nieprzewidywalny człowiek 😂 -
Wyladowalismy na działce
Absolutnie nie planowalam tu być, zalozylam nawet sukienkę, dzieci wystroilam ale poszliśmy do sklepu po łożysko do wózka(pasują do kół łożyska do sprzetu stihl🤔), weszliśmy do lidla i wzięliśmy kielbaske, kaszankę i suchą bułkę na obiad 😂 😂
kattalinna lubi tę wiadomość
-
trumph narazie za chiny sie wział
Ale tak szczerze to wizja braku aktualizacji dla posiadanego tel nie jest fajna a co dopiero dla nowego...stąd z bólem serca zrezygnowalam z tego huaweia
Ale idąc tym samym tropem wykluczylam xiaomi i motorole
Wszystkie telefony są ze średniej półki(i tak jakoś zawsze wybieralam) wiec są porownywalne. W kategoriach dla mnie waznych huawei wygrywal. Ale samsung jest wielki więc fo czytania forum idealny(to podpowiedź męża)
Wybralam w kolorze kolarowym😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2019, 19:46
-
Ale tu dziś wieczorna cisza...ja teraz trochę mniej wchodzę, bo pon, wt egzaminy i muszę trochę podgonić z nauką. Kamcia gratulacje dla męża, że pomógł cielaczkowi. dobry chłop z niego 😊 no i niech nowy telefon się dobrze sprawuje Adaś dalej ma gorsze noce, rzuca się strasznie, wierci, pojekuje. Nie chciałam się chwalić ale od dwóch tygodni nie pił mleka w nocy. Dobrze że nie chwaliłam bo wczoraj i przedwczoraj przed 5 rano mleko było, dzięki czemu ciut dłużej posłał. No ale mam nadzieję że będzie coraz lepiej z tymi nocami. Czego wszystkim życzę 😊 dobrej nocy!
)
[
