Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobry,
Mała Matylda, bardzo się cieszę z pozytywnej reakcji Zosi na żłobek. Zawsze to mniej stresu dla Was 😊
Po dłuższym zastanowieniu jednak dochodzę do wniosku, że wiem, ze Katy ma inne imię na K 😃 ale w pierwszym odruchu...
JS, dzięki że pytasz. Pogoda trochę się popsuła, ale nie jest tak źle. Skrzat grzeczny, śpi całe noce i zjada więcej niż ja. Non stop coś je, a jak nie je to mówi "mniammniam" 😃 no nie poznaję dzieciaka, krzyczy, żeby mu dać jedzenie, "dajta dajta", a w domu taki niejadek 😑 W ramach zabawy kupiłam w pepco zestaw garnków i plastikowych warzyw i jest hit. Prawie tak samo fajne, jak pies, który z nami płynie i daje się sobą bawić 😉 Tak więc odpoczywamy i nabieramy dobrej energii 😎
J.S, Mała Matylda, Katy, kattalinna lubią tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Hej z tej strony Big Sister🤣🤣 w sumie też jestem majówka z tym że tegoroczną lecz nasz wątek upadł
wy już macie za sobą najgorsze ja dopiero wkraczamy w macierzyństwo. Jeśli Wam przeszkadza że podczytuje to przestane:P
Nina83, kattalinna, Wowka, Sela lubią tę wiadomość
-
Witajcie! Zosia ładnie przespała noc, ale obudziła się o 4:50 bardzo rozpalona. Wiem, że po śnie temperatura jest niemiarodajna, ale była tak gorąca że bałam się odwlekać podanie leku. Termometr na czole pokazał 39.2, podałam ibuprofen i temperatura bardzo szybko (tak szybko że nie wiem czy lek zdążył zadziałać) spadła do 38, a później wolniej do 37,2. Pobranie moczu do badania okazało się bardzo trudne – woreczek przeszkadzał Zosi, chciała go sobie zerwać, płakała. Po upływie 1,5h, dwóch kupach, z wykorzystaniem ostatniego woreczka zebraliśmy próbkę do badania. Mocz był lekko różowy, najpierw się przestraszyłam, ale już doczytałam że po burakach to normalne, a Zosia zjadła wczoraj wielką porcję barszczyku. Niestety wyniki będą dopiero o 18. Po pozbyciu się woreczka Zosia odzyskała dobry nastrój, teraz odsypia.
Katy, podziwiam, że chcecie czekać na poznanie płci do porodu, mam wątpliwości czy wytrwacie w tym pomyśle
. Ja nie mogę się doczekać kiedy nam to powiesz 
Wowka, cieszę się że Skrzat jest tak wspaniałym kompanem podróży i mimo nieidealnej pogody macie udany wyjazd
J.S, jako minus tego żłobka odbieram fakt, że wszystkie dzieci przebywają w jednej, ogromnej sali. Przyjmują 30 dzieci w wieku 1-3 lata, mam obawy, że choroby będą bardziej się rozprzestrzeniać. Odnośnie liczby opiekunów mówią o jednym na 8 dzieci, w okresie wakacyjnym przychodzi 10 dzieci i przebywają z dwoma opiekunami, ale wbrew deklaracjom mam wrażenie że z obecnością kolejnych pracowników może być różnie. Wolałabym wiedzieć że na stałe są 4 osoby, a widać że tutaj liczy się na to, że stuprocentowa frekwencja raczej się nie zdarza. Wciągu tej godziny, którą spędziłam w żłobku opiekunowie koncentrowali się na dzieciach, które płakały albo prezentowały zachowania trudne, spokojne maluchy nie dostawały zbyt wiele uwagi. Np. dziewczynka, która zabrała innemu dziecku zabawkę została pouczona że nie wolno tak robić i musiała ją oddać, ale tłumaczenie że tak się nie robi było na tyle obszerne i serdeczne, że nie zdziwiłabym się gdyby chciała to powtórzyć.
Są też spore plusy – opiekunowie (bo jest też pan! To także odpieram bardzo pozytywnie) są ciepli, czuli w stosunku dzieci, otwarci na indywidualne potrzeby.
Pobudka,uciekam.
Wowka lubi tę wiadomość
-
Już się wyjaśniło kim jest tajemnicza Szczęśliwa 😁 cześć Siostro ☺ możesz czasem coś też napisać, nie musisz czytać z ukrycia, zwłaszcza teraz 😊 no i masz u nas gotową ściągawkę z dziecka 😂
Katy, też jestem zdania, że nie wytrzymacie 😜 będziemy Wam pomagać w pękaniu 😉
Wowka, zazdro 😊 szkoda tylko że pogoda się popsuła chociaż na pływanie super jest.
Zdrowia dla dzieci! I matek też.
Nie mogę się ogarnąć dziś. Dziecko 12h spało! Ale się wyspałam 😁 po 1 była przerwa w dostawie snu i się trochę porzucała i jakieś jęki potem ale woda i cycek dały radę. Pobudka o 8 to rzadkość. Wczoraj do spania tata sam ogarnął bo mamy nie było. Byłam pewna, że wrócę i będzie usypianie a tu niespodzianka mnie czekała 😊
Szczesliwa ledwo zywa, Wowka, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kwiatkowa, wspolczuje goraczki. Dobrze ze crp niskie.
Mala Matylda, trzymam kciuki zeby udalo sie dobrze wybrac z tym zlobkiem. Fajnie ze jest tez Pan w tym co bylas.
Kamcia, ja nie wiem kiedy syna z sypialni wyprowadzimy. Ja nie jestem gotowa na pewno, ba, najpierw to on musi nauczyc sie spac sam 😂
Jestem za tym zeby siostra Katy sie odezwala 😊
Dzisiaj wizyta u gina, ciekawe co powie na bolace podbrzusze i ciagnace jajniki. Od spirali czy od czego, cholera wieWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 11:14
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry.
Współczuję wszystkim gorączkujących ,jakaś epidemia gorączki bez powodu nawiedziła forum.
Witam siostre Katy .
No i tez nie wierzę w wytrwałość z nieznajomością płci. Ja się już nie mogę doczekać jak się dowiem choćby z imieniem mogę w tedy już kombinować ,choć pewnie u mnie będzie jak zwykle tydzień po porodzie jeszcze bezimienne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 12:02
-
Katy, gratulacje!
Zawsze chciałam być młodą mamą, mieć wcześnie odchowane dzieci
Odnośnie kp - nie pisałam chyba, bo ostatnio poczytuję z doskoku głównie.
Matylda sama się odstawiła niecałe 3 tygodnie temu. Pod koniec karmiłam już tylko rano i wieczorem, potem tylko rano chciała, potem już nie każdy dzień, aż przyszedł czas, że 3 dni z rzędu odmówiła no i tak skończyła się nasza mleczna przygoda. Na początku było mi smutno ale z drugiej strony - chciałam karmić min. pół roku - udało się. Cieszę się, że odstawiła się sama, bez traumy.
kattalinna, Nina83, Katy lubią tę wiadomość
Matylda
-
nick nieaktualnyDzien dobry ☺️
Kurczę, co jest z tymi gorączkami? Mojej siostry synuś też gorączkuje, dziś już trzeci a chyba nawet czwart dzień, innych objawów brak 🤔 Wynik moczu prawidłowy. Jeśli dziś wieczorem znów pojawi się gorączka to jutro badanie krwi.
Katy, no i super 😁 bedzie wszystko dobrze, dasz radę. Odchowasz dzieci i wciąż będziesz młoda 😉 a i dla Kamilka lepiej, bedzie miał rodzeństwo w podobnym wieku 😊
Pozdrawiam siostrę 😉
Wowka, " dajta, dajta" rozbawiło mnie 😂
Odpoczywaj i nabieraj dobrej energii 😚😃
Szczesliwa ledwo zywa, Katy lubią tę wiadomość
-
Tanda, zazdroszcze, ale pewnie poprowadzilas to kp madrzej niz ja 😉
U nas delikatna rewolucja z kp, zobaczymy co z tego wyjdzie...
Witamy siostre Katy 😊
Wspolczuje tych goraczek 😞
u nas tydzien po mmr w sumie tylko marudzila bardziej poki co...
Kamcia mam pytanie o ten immunoglukan. Moja tez od wrzesnia zlobek i chcialabym jakos zwiekszyc odpornosc. Moge jej to podawac bez lazenia po pediatrach i wielkich konsultacji?
Szczesliwa ledwo zywa lubi tę wiadomość
-
Kattalinna, właśnie chyba tak jak przy okresie, trochę bolą sutki, ale ilość raczej ta sama :p
Dziękuje dziewczyny :*
Tanda, też bym chciała żeby się Kamil sam odstawil
Zdrówka dla goraczkujacych ❤️
Zaliczyłam drzemke razem z Kamilem i jestem nieprzytoma..
Imiona wymyślimy dla obu płci najwyżej chociaż już czuję, że będzie ciężko z wyborem 😂
Modlę się żebym tylko nie rzygala, dzisiaj rano czułam już lekkie mdłości jak za długo zwlekalam ze śniadaniem...
Telefon mam w naprawie, już jest do odbioru, mam nadzieję, że naprawili...
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam Szczęśliwą, siostrę Katy
Tanda, cieszę się że Matylda sama zdecydowała o odstawieniu. Jak zastąpiłaś swoje mleko w jej diecie? Szukam inspiracji, my zakończyłyśmy kp dwa tygodnie temu, ale z mojej inicjatywy.
Kwiatkowa, zdrowia dla Patryczka!
Nie wiem co myśleć o tym co się dzieje z Zosią. Po upływie 8,5h od ostatniej dawki syropu przeciwgorączkowego miała temperaturę 37.5. Coś takiego jest możliwe przy trzydniówce? Mimo to podałam jej syrop ponieważ bardzo dokuczały jej rosnące czwórki, tak wpychała sobie paluszki do buzi że ciągle miała odruch wymiotny, biedna nie mogła zasnąć. Zrobiła dzisiaj trzy kupy, dwie zdarzają się dość często, ale trzecia to już nadprogramowa, w dodatku dziwna – z dość dużymi białymi grudkami i odrobiną śluzu, nie śmierdziała zbytnio. To może być od gorączki, syropu albo czopka?
Zosia ma momenty marudności i wiszenia na mnie, ale poza tym sporo się uśmiecha, gada, bawi się. Na śniadanie zjadła może połowę z tego co zwykle, ale była już bardzo zmęczona i rozżalona po pobieraniu moczu. Później miała przeciętny apetyt, gdyby nie to śniadanie uznałabym że jest ok. Od mmr we wtorek minęły dwa tygodnie, nie łączę szczepionki z gorączką.
Jeśli o osiemnastej wyniki badania moczu będą nieprawidłowe pojedziemy na nocną pomoc. Zastanawiam się co robić jeśli z moczem wszystko ok. Wizyta w naszej przychodni jest możliwa dopiero w poniedziałek.
Szczesliwa ledwo zywa lubi tę wiadomość
-
wariancja wrote:Tanda, zazdroszcze, ale pewnie poprowadzilas to kp madrzej niz ja 😉
Jedyne czego unikałam to uspokajanie cyckiem. Jak płakała a nie powinna być jeszcze głodna to zawsze próbowałam najpierw innych metod, nie traktowałam cycka jak smoczek. W zasadzie to tyle. Nie wiem czy to moja zasługa czy raczej dziecko takie się trafiło, ale Matylda nie należała do typowych cycocholików. Nigdy nie szarpała mnie za bluzkę np.
Pod koniec sprawiała takie wrażenie jakby jej się czekać nie chciało, bo ja do końca miałam tak, że musiała trochę possać na pusto nim mleko poleciało.
Mała Matylda wrote:Tanda, cieszę się że Matylda sama zdecydowała o odstawieniu. Jak zastąpiłaś swoje mleko w jej diecie? Szukam inspiracji, my zakończyłyśmy kp dwa tygodnie temu, ale z mojej inicjatywy.
W sumie to niczym, bo kp od jakiegoś czasu nie stanowiło już samodzielnego posiłku, karmiła się rano zaraz po obudzeniu a potem i tak jadła śniadanie.
Teraz po prostu rano najpierw dostaje picie bo po nocy czasem ją suszy a potem na spokojnie ogarniam jakieś jedzenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 16:14
wariancja, Mała Matylda lubią tę wiadomość
Matylda
-
JS daj znać co Ci gin powiedział, ja się bujam z tym samym od miesiąca ponad i też zastanawiam się czy nie od spirali. Do gina idę w sobotę.J.S wrote:Kwiatkowa, wspolczuje goraczki. Dobrze ze crp niskie.
Mala Matylda, trzymam kciuki zeby udalo sie dobrze wybrac z tym zlobkiem. Fajnie ze jest tez Pan w tym co bylas.
Kamcia, ja nie wiem kiedy syna z sypialni wyprowadzimy. Ja nie jestem gotowa na pewno, ba, najpierw to on musi nauczyc sie spac sam 😂
Jestem za tym zeby siostra Katy sie odezwala 😊
Dzisiaj wizyta u gina, ciekawe co powie na bolace podbrzusze i ciagnace jajniki. Od spirali czy od czego, cholera wie
[
