Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałyście racje! Niepotrzebnie panikowałam z tą toxo wszystko jest ok, a nawet - odpluc, odpukac - mija mi infekcja. Jeszcze troche kaszel sie utrzymuje ale mniej.
ufff. ufff.kamciaelcia, kattalinna lubią tę wiadomość
Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018 -
Kamcia wcale Ci sie nie dziwie wiem ze latwobsie mowi nie stresuj sie,wszystko bedzie dobrze itp, a ciezko to jakos wcielic w zycie, mi Maz tez ciagle powtarza zebym przestala sie bac,bo tylko Dzidzi sie tez denerwuje ( ) ale to jest meeeeeega trudne. I bez zlych doswiadczen kazda Mama sie obawia. Chyba taki nasz los I trzeba sie przyzwyczaic? usmiecham sie ale jak zaczne o tym myslec co bylo to lzy w oczach tak naprawde,ale jak juz pisalam,musimy byc dovrej mysli???????
Chicchic ja juz sie rozgladalam za cwiczeniami,bo siedze od poczatku na l4, 1,5kg na plusie, I wlasnie tylko legginy nosze I luzne spodnie materialowe. O dżinsach juz nawet nie marze musze lekarza dzis spytac czy krwiaki sie wchlonely, to moze bede mogla cos delikatnie poruszac czterema literami
Ps. Jak sobie radzicie I czy macie wlasnie bardziej wzdety-niz ciazowy- brzuch? Ja comolwiek zjem,to zaraz brzuch jak balon koperek,rumianek nie pomagaja. -
Koralowa wrote:Miałyście racje! Niepotrzebnie panikowałam z tą toxo wszystko jest ok, a nawet - odpluc, odpukac - mija mi infekcja. Jeszcze troche kaszel sie utrzymuje ale mniej.
ufff. ufff. -
Kira91 wrote:Ps. Jak sobie radzicie I czy macie wlasnie bardziej wzdety-niz ciazowy- brzuch? Ja comolwiek zjem,to zaraz brzuch jak balon koperek,rumianek nie pomagaja.
W pierwszej ciązy miałam wzdęcia od początku. Ale nie ukrywam i przyznaje się prowadziłam złą dietę. W sensie oprócz zdrowych soczków i sałatek jadłam na potęge słodycze co skutkowało wzdęciami i bolami brzucha.
Obecnie odżywiam się tak jak przed ciążą. Może więcej między posiłkami podjadam kosteczkę czekolady albo jakiś owoc ale póki co nie wpłynęło to na wzdęcia.
Może zwróć uwagę co jesz...
Aha i po porodzie jak zaczęłam jeść smażone to zaczęło na mnie bardzo żle działać. Ból brzucha na kilka godzin. Od kilku miesiecy unikam smazonego i naprawde lepiej się czuję (oczywiście schabowych nie odmówię )
aha a gdybyś miała zaparcia to polecam lactulosum. W pierwszej ciąży lekarka przepisała mi już w pierwszym trymestrze. Użyłam 3 razy ale super efekt od razu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2017, 12:15
Kira91 lubi tę wiadomość
Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018 -
na wzdecia nie narzekam, może dlatego, że od poczatku jestem na diecie cukrzycowej-ale też nie takiej typowej (nie wchodza mi surowe warzywa czy wszystko pełnoziarniste), jednak jem po trochu i często
trzeba być tylko dobrej myśli
gdyby było inaczej , nie byłabym w tej ciązy -
Hej dziewczyny
Ja już zakupiłam legginsy, dorwałam fajne w tesco f&f, bo na brzuchu czułam obciskanie mimo, że u mnie wciąż minus 4kg.
Mi chyba już ciążowy zaczyna rosnąć,a wzdecia wieczorem. Wydaje mi się, że już trochę widać jakby ktos był spostrzegawczy;)
Ja nic nie ćwicze przez początek ciąży. Nawet się nie serduszkujemy z mężem od ponad dwóch miesięcy. Więc zero aktywności
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Kelegene współczuję wizyty jakaś masakra, w głowie się nie mieści. Chyba bym się popłakała przy takim przyjęciu przez lekarza
Chichic ćwiczę jogę i fitness 3x w tygodniu z trenerem. Ale w ciąży zdecydowanie częściej jogę.
Ubrań ciążowych nie kupuję, chodzę w tym, w czym na codzień. Lubię leginsy, więc i w ciąży je noszę. Do tego tuniki albo sukienki z rozciagliwych tkanin.
Koralowa no i super stres był niepotrzebny. Dobrze, że infekcja mija.
Kamciaelcia musi wszystko być dobrze, nie ma innej możliwości. Postaraj się złe myśli wywalić z głowy.
Byłam u położnej dla świętego spokoju, bo T mi głowę suszył. Nie miałabym życia.
Badania prawidłowe, serduszko Eevie puka. Moja waga bez zmian nadal 59 kg, choć brzuch już nieźle widać. -
Ja chodzę cały czas w leginsach, choć marzą mi się ciążowe jeansy, ale jeszcze nie ma chyba sensu w nie inwestować
Dziewczyny w ogóle miałam jakąś koszmarną noc, miałam jakieś napady gorąca, serce mi waliło, a dzisiaj mnie mdli... w ogóle robota mi się śniła
Miewacie takie dolegliwości?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2017, 13:02
-
Mnie 3tyg temu po gruszce dopadl taki bol ze wyladowalam z podejrzeniem wyrostka. Od tamtej pory bardzo uwazam co jem I tez unikam smazonego, chociaz widze ze po wlasnie surowych warzywach/owocach najczesciej mam rewolucje zoladkowo-jelitowe ehhh. I co tu jesc...
Koralowa,dzieki za podpowiedz zaparcia narazie nie dokuczaja ale bede pamietala na przyszlosc -
Kropka, moze tak na sny o pracy reagujesz?? zartuje.
Kazde niepokojace objawy zwiazane z sercem warto skonsultowac z lekarzem... moja siostra wlasnie jest w ..30tc I meczy sie z napadami strasznie szybko bijacego serca. Zalozyli niedawno holter, ale tez miala malo potasu I sodu. Jest jakies podejrzenie trachykardii. Czy jakos tak..
Jesli cos Ciebie niepokoi nie bagatelizuj tego chociaz ja sama glupia bo czasem kluje mnie cos w "sercu?" I czasem siedze tylko a czuje jak szybciej bije I nic z tym nie robie... -
Fatalita wrote:Hej dziewczyny
Ja już zakupiłam legginsy, dorwałam fajne w tesco f&f, bo na brzuchu czułam obciskanie mimo, że u mnie wciąż minus 4kg.
Mi chyba już ciążowy zaczyna rosnąć,a wzdecia wieczorem. Wydaje mi się, że już trochę widać jakby ktos był spostrzegawczy;)
Ja nic nie ćwicze przez początek ciąży. Nawet się nie serduszkujemy z mężem od ponad dwóch miesięcy. Więc zero aktywności
U mnie tez abstynencja. 0 checi, chyba to w glowie jakas blokada,moze w drugim trym. Sie to odmieni -
kołatania serca też od rzu skojarzyły mi się z potasem...potas powinien być w normie-za dużo i za mało źle wpływa na pracę serca
akurat potas mam kontrolowany przez diabetologa
sód i potas badała endo
inna opcja-reakcja organizmu na zwiększoną objętość krwi i większe obciążenie
ja normalnie mam wysoki puls i u mnie walenie serca jest często
mimo wszystko warto skonsultować z gin
i takie mam skojarzenie
trzesawki, uczucie zimna na zmiane z goracem, poty, duszności i serce mocno, głośno walące, po prostu źle sie czułam, bardzo źle
to było po cc w nocy
i odkryłam, ze to był spadek cukru (czego nigdy wczesniej nie doświadczyłam), a ten cukier wyniósł 70 (więc nie rtak bardzo bardzo mało) i taka reakcja -
Mój ginekolog został jako tako rozgrzeszony, zadzwonił do mnie, przeprosił ze 2 razy za wczoraj i powiedział, żebym przyszła na USG 24.11, a wczoraj mówił, że dopiero pod koniec grudnia Chyba się zreflektował Więc mu wybaczyłam
A co do serca, to powiem wam, że ja czasem czuje jak mi dziwnie serce bije, co prawda rzadko, ale czuję jak raz szybciej raz wolniej. Byłam dwa razy na EKG, ale wszystko ok, zresztą takie badanie chyba nic nie wykaże, skoro mi sie tak robi raz na 2 tygodnie i to przez 3 minuty. Nie wiem co mam z tym zrobić, nie mówiłam tego żadnego lekarzowi, bo pomyślą już całkiem, że sobie wymyślam choroby
Kiedyś jak robiłam badania do pracy lekarz odkrył u mnie lewą odnogę prawej wiązki Hissa albo odrwotnie Byłam przerażona, ale lekarz mi powiedział, że mam trochę inne serce niż wszyscy i że mam wyładowania elektryczne.
Nigdy się na serce nie leczyłam i nie wiem co powinnam z tą cała wiedzą i tymi kołataniami zrobić
kamciaelcia piszesz o potasie i sodzie i endokrynologu No niestety żaden z nich, ani ta psychiczna baba ani prywatnie nie kazali mi badać takich rzeczy. Wydaje mi się, że nigdy nie miałam tego badanego.
Kira91 lubi tę wiadomość
Zuzanka już z nami
-
usg tarczycy też miałam na pierwszej wizycie-powiedziała, ze mała ...
potem usg robiła prywatna i powiedziała, ze zawsze gadają , ze mała mój lewy płat "mały" ale w normie i wszystko dobrze wygląda
stąd aż tak nie narzekam na endo na nfz, jednak spodziewałam się, ze będzie pelna regularna opieka
i takie zaskoczenie-kontrola w lutym a badania tsh mam sobie sama zrobić (albo skierowanie załatwić od rodzinnego)
u diabetologa bywam co 3 tyg-powiedziała, ze tak RZADKO bo wiem, o co chodzi i wszystko dobrze wygląda a tez na nfz
na ludzi nie ma mocy
są ludzie i ludziska
miękkie serce=twarda dupcia
dla dzidzi przetrwamy wszystko
jeszcze parę miesięcy -
Ja USG tarczycy wymusiłam od ginekologa, nigdy w życiu nie miałam, a jak się pytałam na pierwszej wizycie tej psychicznej o USG to mnie wyśmiała i powiedziała: "a po co Ci to?". Dopiero prywatnie lekarz kazał mi zrobić, więc ginekolog dał mi skierowanie skoro tamten babsztyl nie chciał.Zuzanka już z nami
-
Kelegena - dobrze, że ginekolog okazał człowieczeństwo, może rzeczywiście wczoraj mu coś wypadło.
Ja jestem niskocisnieniowcem i zauważyłam, że jak np. wypije dwie/trzy kawy to mam takie telepanie rak i serducha. Ale to przed ciąża:)
Oczywiście teraz pije tylko jedną rano
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
telepanie miewałam, jak "kiedyś" piłam kawę parzoną
przeszłam na rozpuszczalna i jest dobrze
ale z wiekiem moje ciśnienie sie uregulowało (miałam niskie, mam idealne)
w ciązy też pije kawę-za zgodą diabetologa na czczo mam warunek - rano bez ciał ketonowych w moczu
ale moja kawa to rozpuszczalna pół na pół z mlekiem
-
Kelegena, jeśli chodzi o serce i szybsze, czy wolniejsze bicie to raczej normalne w ciąży. Od 8 tygodnia znacznie zwiększa się ilość krwi w organizmie. Mogą się zdarzać arytmie nawet u 100% zdrowych kobiet. Wystarczy niedobór magnezu czy potasu, albo zwykły stres.
Jeśli chodzi o brak odnogi pęczka Hisa, to poszłabym do bardzo dobrego lekarza na porządne echo serca, który sprawdzi czy diagnoza może być prawdziwa. Mogę Ci polecić super Prof w Wawie.
Ale!!! Nie przejmowałabym się aż tak bardzo. Czujesz dyskomfort bardzo rzadko. Gdybyś odczuwała długotrwałe skurcze to zapitalasz do szpitala.
Pamiętaj, że nasze serce całe działa na prąd. Czasami, aby się wyregulować musi trochę pobić szybciej - złapać rytm. Jedni tego nie odczuwają, drugim serducho wali jakby miało wyskoczyć.
Ja walczę ze stałą arytmią, która często prowadziła do migotań i kończyła się najczęściej kardiowersją. Biorę leki cały czas i relaksuję się jak mogę