Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez aplikuje aplikatorem,bo jak robiłam to ręcznie mimo dbania o higienę to nabawilam się infekcji. Ja też podchodzę z dystansem na razie co do płci, chociaż przyznam mam nadzieję,że córcia zostanie córcią. Imię już raczej wybrane więc dla chłopca szukać będzie gorzej
-
Sela wrote:Dziewczyny mam pytanie, jak jest u Was ze śluzem?? w sensie też go macie tak dużo? Ciekawi mnie czy to już tak do końca, czy stopniowo zaniknie?
Co do luteiny to pierwsze słyszę, że w ciąży nie można używać aplikatora (ale przyznam szczerze, że nie przeczytałam całej ulotki). Moja znajoma brała luteine prawie do samego końca i też aplikowała aplikatorem, gin jej nic nie wspomniał...
Ja dziś w nocy miałam tak dużo że się wystraszyłam czy to nie krew
Bo kiedyś przy okresie tak mnie zalało w nocy
Na całe szczęście wodnisty śluz bez koloru bez zapachu -
Hej, dziewczyny ja to mam taki ból głowy, że już którąś noc z rzędu nie śpię nigdy aż takiego bólu nie miałam.. byłam z tym dzisiaj u rodzinnej bo czasami aż gorzej widzę, mam zawroty głowy i mdłości i dała skierowanie do neurologa bo powiedziała, że to nie jest normalne w ciąży jutro mam konsultacje neurologiczną, zobaczymy co wymyśli...
Na 19.12 umówione mam usg połówkowe.
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
Miałam wam napisać, jak pisałyście o mężach, ale wyleciało mi z głowy Ale szanowny małżonek nie dał o sobie zapomnieć
Jak coś gotuje czy cokolwiek robi też musi dorzucić zawsze coś od siebie A to coś to konkretnie przyprawa do gyrosa! Jest totalnie walnięty na jej punkcie, dodaje ją do wszystkiego. Dzisiaj robił spaghetti i mówię, że ja już zrobiłam mięso, jest doprawione i żeby mu nie przyszło do głowy czegoś tam dodać... Popatrzył na mnie spod byka - patrzę a w ręce już magiczna torebeczka z gyrosem Ale zadziałałam w odpowiednim czasie Strasznie był niepocieszony, że zła żona nie pozwoliła mu się "wykazać" w kuchni
A co do zakupów, to ma manię kupowania żółtego sera i chleba tostowego. Jak pójdzie sam na zakupy, to na 100% przyjdzie z 1 kg żołtego sera i chlebem Ciągle twierdzi, że uwielbia tosty, a już ze 2 miesiące ich nie robił I chleb wyrzucam albo daje jakimś ptakom, ser zjadam, ale nie jestem w stanie pochłonąć takiej ilości. A on znowu pójdzie i znowu kupi I jak już mu mówie, że ciągle to wyrzucamy, to zawsze mówi, że żółtego sera i chleba tostowego nigdy za wiele
Uwielbiałam kiedyś zapiekanki, ale on może je jeść po prostu 5 razy dziennie. I jak słyszę słowo zapiekanki to już mi niedobrze, mówie zrób sobie, ja dziękuję. A ostatnio się wycwanił Mówi: kochanie nie robie zapiekanek Robię bułki z serem i szynką z piekarnika No ręcę opadają
PS. Oczywiście też z gyrosem, żeby nie byłoFermina, MamaDi lubią tę wiadomość
Zuzanka już z nami
-
Madzia, gdzieś, chyba w mojej książce, czytałam, że nawet podwójne widzenie, o ile jest chwilowe, zdarza się w ciąży, jak i inne zaburzenia widzenia też, ale jasne, że trzeba konsultować takie rzeczy..
Katka, gratuluję córeczek! Ale super, będą dwie siostrzyczki od razu.
Nie używam aplikatora do luteiny, głównie dlatego, że w ulotce przeczytałam, że się nie powinno. Poza tym mam nisko szyjkę, wyczuwam ją bez problemu i nie chciałabym jej zaszkodzić twardym plastikiem. Na szczęście nie mam skłonności do infekcji intymnych.
Doti, gratuluję!
Matko, Mysia, oszalałabym z takim dokładnym. Ja mam skłonności do pedanterii - jedna osoba w rodzinie wystarczy.
Klaudia, sto lat!
Kelegena, gyros wygrał.
Mój Mąż też kocha białe pieczywo i żółty ser, ale skrupulatnie zjada wszystkie zapasy. Do garów nie zagląda, jak coś zacznę, bo u mnie jest za to kara śmierci..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2017, 19:19
Katka. lubi tę wiadomość
-
Sela -ja właśnie wracam od lekarza i zwiększenie ilości śluzu może wskazywać na grzybice. Tak się zadziało właśnie u mnie
Propo loterii, mój Leoś na chwilę obecną zamienił się w dziewczynkę Tutaj z imieniem będą wieksze przepychanki
Mogłabym patrzeć na te dziecko codziennie, od razu humor milion razy lepszy jak wiesz, że wszystko dobrze
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Fermina wrote:Madzia, gdzieś, chyba w mojej książce, czytałam, że nawet podwójne widzenie, o ile jest chwilowe, zdarza się w ciąży, jak i inne zaburzenia widzenia też, ale jasne, że trzeba konsultować takie rzeczy..
To mam nadzieję, że to nic nadzwyczajnego tak czy inaczej nie jestem w stanie normalnie funkcjonować przez ten ból i nic mi na to nie pomaga
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
efwka83 wrote:dziewczyny uzywacie jakiegokolwiek płynu do higieny intymnej?zastanawiam się nad Soraya Lactissima - emulsja do higieny intymnej dla kobiet w ciąży i w okresie połogu, stosuje go ktos?
Ja używam od paru lat biolavenMysiaMarysia lubi tę wiadomość
-
efwka83 wrote:dziewczyny uzywacie jakiegokolwiek płynu do higieny intymnej?zastanawiam się nad Soraya Lactissima - emulsja do higieny intymnej dla kobiet w ciąży i w okresie połogu, stosuje go ktos?
-
Uciekło mi post. Dzidzia ma 8 cm i 90 g. Na usg akurat słodko spała po chwili się obudziła pomachała rączkami, nóżkami pokręcił dupka i poszła dalej spać.
Co do brzuszka to na razie nic nie widać, choć myślałam że mi brzuch szybciej wyjdzie.Katka. lubi tę wiadomość
-
hmmm co do grzynicy to się jutro okaże, bo mam wizyte, ale tydzień temu jak byłam na wizycie to by chyba zauważyła, że coś nie tak?
Ciekawe, nic mnie nie piecze żadnych objawów, tylko jest go sporo... muszę jutro zapytać ale dziękuję Wam za odpW końcu się udało...
-
Sela od początku śluzu mam dużo. Ostatnio nawet więcej, przypomina ten z dni płodnych.
Fatalita przy grzybicy jaki masz śluz? Jutro i tak ide do gina to chyba zauważy że coś nie tak, objawów nie mam a cytologia sprzed miesiąca.
Kelegena oj przyprawy, oj znam ból Mój pasjami dodaje co ma pod ręką. Przestałam jeść spaghetti które robi, nie przełknę. Patrzę ostatnio co on tam dodaje a on jak mu fantazja podpowie, curry, garam masala... profanacja kuchni...
Sprawdzalność płci jakaś tam jest, w poprzedniej ciąży u większości dziewczyn się sprawdziła, u mnie też. Miała być babka i jest babka❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
nick nieaktualnySela wrote:Dziewczyny mam pytanie, jak jest u Was ze śluzem?? w sensie też go macie tak dużo? Ciekawi mnie czy to już tak do końca, czy stopniowo zaniknie?
Co do luteiny to pierwsze słyszę, że w ciąży nie można używać aplikatora (ale przyznam szczerze, że nie przeczytałam całej ulotki). Moja znajoma brała luteine prawie do samego końca i też aplikowała aplikatorem, gin jej nic nie wspomniał...
Ja też ostatnio mam mnóstwo śluzu, będąc w sklepie wystraszyłam się że to drugi krwotok. Byłam dziś na wizycie- krwiak pięknie się zmniejszył. Dzidziuś był tak ułożony że płeć nie do oceny. Mój mąż wyczekuje syna i liczy na to że doktor na prenatalnych się mylił.