Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc dziewczyny, dawno sie nie odzywalam, ale duzo sie u nas dzialo.
Czytalam na biezaco, ale nie bylam w stanie sie odzywac, dwa tygodnie temu zmarl mi tata i swiat sie dla nas zastrzymal. Czuje sie jakbym byla w jakims glebokim dole, z ktorego nie potrafie wyjsc, mam chwile ze juz czuje, ze jest w porzadku a na drugi dzien znowu jest to samo. Dzisiaj przechodze straszny kryzys, mam wrazenie, ze sobie po prostu nie radze.
To jest dla mnie straszne...
Maly od 1 wrzesnia chodzi do zlobka, tamten tydzien to byla katastrofa - placz, nie chcial isc, dzisiaj tez plakal ale w szatni troche sie uspokoil i spokojnie wszedl do sali do Pan. Mam nadzieje ze z kazdym kolejnym dniem bedzie lepiej, bo na razie ciezko to widze. Idzie zaplakany ale wychodzi bardzo szczesliwy, Panie sa po prostu swietne.
Piekne dzieci ❤️ przepraszam ze wpadlam do was z takimi smutnymi wiesciami -
J. S wspolczuje straty. Mowia ze czas leczy rany i duzo w tym prawdy. Tule mocno 😘😘
Dzieciaki cuda, Malgonia czaruje oczkami.
A ja mak pytanie, bo Zosia od jakiegoś czasu mowi ze cos widzi np potwora itd, i go potem wyganiamy i śmiechu ze hoho.. To slyszalam ze dzieci widza cos czego nie ma. Ale tez np mowi ze jedzie na nartach 😂 potem udaje ze lepi balwana, i pyta mnie czy chce balwana, i ze on jesr taki ladny 🤣🤷♀️ albo mowi ze idzie do sklepu i wkłada niewidzialne zakupy do niewodzialnego koszyka 😄 bawi się też normalnie zabawkami.. Ale ta wyobraźnia mnie zaskakuje i troche przeraża. Mysle ze to normalne ale pomyślałam ze napisze czybu Was rez podobne zabawy. -
JS, współczuję bardzo 😘 wiem jak to jest... Tulę mocno ❤️
Ze żlobkiem będzie dobrze, mało jest dzieci, które nie płaczą na początku. Najważniejsze, że wychodzi szczęśliwy, to znaczy, że mu tam dobrze, musi tylko się nauczyć pożegnań.
Olciabos, niesamowitą masz córkę 😍 dzieci mają bardzo bujną wyobraźnię, najczęściej takie zabawy to u przedszkolaków można, prawdopodobnie też dlatego, że dwulatki nie często dysponują tak fascynująco rozwiniętą mową. A to się wiąże w końcu 🙂
Pawojaszka trafnie to określiła, gwiazdy wieczorowa porą na forum 😍😍 -
Olciabos Henio tak samo wymyśla. Udawanie w robienie zakupów na porządku dziennym, do tego udaje że np po drodze do sklepu padał deszcz i zmokl albo że popsuły mu się buty i muszę mu kupić nowe. Udaje też np że pod stołem jest dziupla wiewiórek, daje im jeść i pić, że do wiewiórek przychodzą kotki, owce, tygrysy, że się razem bawią. Albo że pod krzesłem schował się dzik, kaze mi go wyciągać, ubierac itp itd.
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Śliczne dziewczyny 😍 faktycznie same gwiazdy 🌟
JS, współczuję straty. Bardzo mi przykro, przytulam. Daj sobie czas, nie wymagaj zbyt wiele 😊 na temat żłobka nie wiem za wiele, ale myślę że dziewczyny dobrze piszą-bedzie tylko lepiej.
Olcia i Edwarda, świetne pomysły dzieci 😄 Jano tylko gotuje na niby. Ale on mniej mówi niż Ola czy Henio, być może wyobraża sobie też inne rzeczy, tylko nie umie mi przekazać 😉
-
nick nieaktualnyJ.S. przykro mi 😞
Ależ piękności tu mamy ☺
Z wózkiem chyba na razie się wstrzymam i zobaczę jak to będzie po przeprowadzce, bo pewnie będziemy wychodzić głównie na plac zabaw na osiedlu. Myślę że taki tani wózek i tak trzeba będzie kupić bo się jeszcze przyda i mi głównie chodzi o to żeby Zuzia odpuściła snapa Lili. Jak z nią rozmawiam to zgadza się z tym że ona jest już duża i nie potrzebuje wózka, a Lila mała i jej go damy, ale jak dam małą do wózka to nagle Zuzia też koniecznie chce w nim siedzieć i mówi żebym zabrała z niego Lilę. Oczywiście mówi po swojemu.
Zuzia póki co karmi lale i daje pić, czasami awanturuje się po swojemu jakby z kimś rozmawiała. -
J.S. bardzo mi przykro, tulę!
Co do żłobka to Mały przyzwyczai się, musi nauczyć się nowego porządku świata i go zaakceptować. Cierpliwości :*
Fajne dziewczyny :*
Małgorzata będzie zdobywać męskie serca na te oczy ;Pkamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry, witam wszystkich. Cały czas czytam incognito, ale nie mam kiedy pisać.
Wciąż sama, wciąż nie ogarniam, wciąż wkurza mnie szefowa, moja pamięć słabnie juz sie o siebie martwie😅
J.S bardzo współczuję. Nie moge powiedzieć, że wiem co czujesz ale potrafie sobie wyobrazić. Trzymaj sie mocno, myślę że tylko czas tu pomoże.
Piękne dzieci, niestety nie na wszystkie sie zalapalam.
Ogólnie to mam taki przeciąg w głowie, że ja juz nie wiem czy Wam cos pisalam czy tylko chcialam napisac i sie nie udalo...
U nas udawanki na porzadku dziennym ja w nich aktywnie uczestnicze, dla mnie to normalka sama pamietam, że sie tak bawilam. U nas wszystko potrafi byc udawane, buty, deszcz, wycieczka, zupa, kawa, mlotek, kąpiel. Dla mnie to taki standard.
Bafdziej przeraza mnie jak mlody wstaje i kaze tacie mowic amen bo mu Jezus kazal😱😳
Szukam pary do ciążowania, bo moja potrzeba dzidziusiow wcale sie nie usppkoila, schowala sie na chwile gdzieś za obowiazkami, teraz wraca z otwartymi ramionami😅 -
nick nieaktualny