Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nie jestem z tego wątku, ale mam bardzo ważny komunikat a wręcz błaganie:
Kochane Mamy❤! ŚLICZNY MICHAŁEK walczy z chorobą, a inne Mamy mu w tym pomogą...
Jeśli tylko możesz wesprzyj leczenie tego maluszka...
https://www.siepomaga.pl/majowemamusie
Z góry serdecznie dziękuje❤
Zapraszam również do grupy licytacyjnej:
https://m.facebook.com/groups/926688057674235/?ref=share
❤ -
Hej Też jestem ciekawa jak tam u Wowki :p
My mieliśmy 26. 09 chrzest Kacpra, pogoda niezbyt dopisała, a robiliśmy grilla na naszym pseudo ganku przez co goście musieli trochę czekać na jedzenie.. Ogólnie impreza w miarę udana chociaż jednak za mało miejsca mieliśmy i więcej się na to nie pisze xd W tym samym dniu Kacper skończył 7 miesięcy, zębów brak, ma z 74cm około i waży 7.5kg
A wczoraj byliśmy w Nowym Sączu na mini wycieczce żeby wykorzystać ostatnie chwile ładnej pogody
Nazbieraliśmy trochę kasztanów :p
A ogólnie to chodzi mi po głowie pójście na studia, ale za jakieś 4-5 lat najwcześniej tylko się boję strasznie, że nie będę wtedy miała czasu dla dzieci i sama nie wiem... Oczywiście studia zaoczne bo dzienne nie wchodzą w grę :p Tylko jak tu się uczyć przy dzieciach 🤭
Powiem szczerze, że bycie mama dwójki takich małych dzieci czasem mnie przerasta psychicznie i zastanawiam się nad pójściem do psychoterapeuty.. Ogólnie radzę sobie raczej ok, ale bardzo szybko wpadam w złość i tracę cierpliwość co się chyba odbija na zachowaniu Kamila bo też jest nerwusemkamciaelcia, Berbecia, kattalinna, Wowka, Nynka, wariancja, MajowaMamusia, pawojoszka, Mycha666 lubią tę wiadomość
-
Katy chyba większość z nas ma na drugie imię nerwica a na trzecie wyrzuty sumienia.
Ja ostatnio się zastanawiałam czy nie zażywać magnezu,bo podobno wpływa na uspokojenie nerwów ale nie wiem ile w tym prawdy.kattalinna, wariancja, jangwa_maua, pawojoszka, Katy lubią tę wiadomość
-
No właśnie, tez jestem ciekawa jak u Wowki.. Prosimy o zdjęcia 😊🙏
Ahh dziewczyny, nic nie piszcie o nerwicy... Ja jestem kłębkiem nerwów, aż mi szkoda dzidziula w brzuchu 😭
Katy, najważniejszel że chrzciny już za wami 👍 Kamil, jaki duży chłopczyk ☺️😘Katy lubi tę wiadomość
-
Jestem, jestem.
U nas dobrze. Jano zaakceptował siostrę, mówi że mu się podoba 😉
Jest totalnie słodki-częstuje ją chrupkami, chciał pocieszyć swoją zabawką, przytula i całuje. Chce ją karmić i podciąga swoją bluzkę, żeby dać jej cyca 😄 Scen zazdrości też jeszcze nie zauważyliśmy. Jest pięknie i napawam się tym czasem. Później przyjdzie czas na szarą codzienność.
Katy, nie do wiary, że Kacper już ma 7 miesięcy 😄 bardzo szybko osiągnął ten wiek. Kamil poważnie wygląda. Jeśli myślisz o studiach, to jak chłopcy trochę pod rosną na pewno dasz radę. Na zaocznych zjazdy są zazwyczaj w weekendy, i to też nie wszystkie, więc ogarniesz 😊 o jakim kierunku myślisz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 11:45
wariancja, Nynka, MajowaMamusia, kamciaelcia, Ninka83, Berbecia, jangwa_maua, pawojoszka, kattalinna, Katy, Mycha666 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO rany Wowka 😍 nie umiem powiedziec kto skradł moje serce bardziej😍😍 piękne 💗
Katy, podpsiuje się pod tym co mówi Berbecia, nawet jeśli ru sie nie przyznajemy to stawiam że 99% wybucha, jest nerwowa i niecierpliwa czasem. Myślę, że to norma. Ale jeśli myślisz, że porada psychologa może Ci pomóc to oczywiście idź.
I dodaj samotne popoludnie (czytaj bez dzieci) przynajmniej 2x w miesiacu albo częściej jak dasz rade, potrzebujesz też oddechu i regenerqcji mózgu 😊 jestem pewna że Twoja cierpliwosc wzrośnie 😊Wowka, Katy lubią tę wiadomość
-
To co Nynka pisze o samotnym popołudniu, choc godzinke na coś swojego robi robote. Wracam i mam więcej cierpliwosci i inne nastawienie.. Czasami tak jak po nocy z pt na sobotę i sobotnim poranku chce mi się ryczec... Ze nie wiem jak dotrzeć do tej istoty, krzyczę, denerwuje sie a potem mam wyrzuty. Zosia ma czas mocno jeczacy i bardzo akcentuje swoje racje. Powirm szczerze ze zlobek jest dla mnie czesto wybawieniem 🙈😄
-
Wooowka, cudne! 💕😍 Wzruszyłam się normalnie 🥺 ciekawe jak będzie u mnie, Zosia już teraz mówi, że będzie kolycac dzidziusia jak będzie płakał i że będzie karmić 😆 ostatnio, przytuliła się fo brzucha i mówi " kocham Cię dzidziolku" 🥺😃
A jak Jano zareagował na mamusię, której nie było dość długo? 😟
Wowka, wydaje mi się, że Julu podobna do Ciebie 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2020, 19:43
Wowka, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Berbecia- opis mnie dosłownie 😔 ale ja też się zastanawiam nad pójściem gdzieś bo kiedyś taka nie byłam. Tarczyca ok, magnez nic mi nie pomaga. Jednak ostatnio zauważyłam że trochę zrobiłam się wyciszona i czasem umiem opanować swoje nerwy. I trochę mnie to cieszy bo jest światełko w tunelu.
Wowka o mamo jak cudownie 😍😍 pamiętam jak moja starsza karmiła zabawkę piersią jak ja Ige 😂Wowka lubi tę wiadomość
-
Piekne dzieci ,rosna jak zwykle za szybko.
Katy 4-5 lat to przepasc w rozwoju dzieci ,napewno dasz rade.
Co do nerwow i wyrzutow ,kto ich nie ma niech puerwszy rzuci kamieniem . Ja znow przechodze pierwsza kl i oporne poczatki czytania i mimo iz to juz ktorys raz z kolei ,wcale nie jest latwiej ,dodatkowo Szymon jest leworeczny i pisanie idzie chyba trudniej on musi sobie wypracowac wlasne ruchy w pisaniu inne niz starsze dzieci ,ktore sa praworeczne. Jak w przedszkolustawial koslawce i nikomu to nie przeszkadzalo tak tu juz powinien te litery pisac lepiej.
Co do terapeuty to ,polecam . Wyjscie choc raz w tygodniu czy raz na dwa tygodnie i wygadanie sie komus to naprawde super sprawa a spojrzenie kogos innego chlodnym okiem naprawde czasem pomaga.Katy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny helpunku,
Mlody ma kaszel teraz leci drugi tydzien. Nie caly czas, ale po nocy jak sie napije i z raz w ciagu dnia. Za kazdym razem cos slysze ze sie odrywa, dawalam ten mucosolvan naturalny, od piatku inhalacje, nie ma ani poprawy ani pogorszenia. W nocy nie kaszle, w zlobku ciocie nic nie mowia, kataru nie ma.
Dzisiaj po inhalacji troche wiecej tego kaszlu. Boje sie do lekarza ze nas na covida wysla, bo podobno z kaszlem tak robią.
Nie wiem sama czy to odpowiedzialne z mojej strony, zeby nie dzwonic a moze cos nosi....
Ale pytanie mam myslicie zeby podac mu ten normalny mucosolvan tak z 3dni i zobqczyc? Ja serio juz nie wiem conrobic