X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 16 listopada 2017, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    już przestaje wierzyć w to że wymioty mijają w 2 trymestrze... miałam wychodzić po córkę do szkoły i wzięłam łyka herbaty, a teraz skecze nad wc i wypelznac nie mogę. takie cyrki w 16 tygodniu?

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 16 listopada 2017, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamciaelcia – bardzo się cieszę z napływu pozytywnych informacji. Wpisana przyczyna hospitalizacji brzmi złowrogo, ale to nic nie znaczy, musieli nadać jakąś etykietę.
    Widzę, że masz monitoring na osiedlu ;)
    Moja sąsiadka, w mocno zaawansowanym wieku ;) niedawno próbowała dyskretnie wybadać co się u mnie dzieje wypytując o pracę, a to dlatego że często spotykała mnie gdy wychodziłam do pracy, teraz jestem na zwolnieniu, nie widuje mnie co rano i najwyraźniej nie daje jej to spokoju;)

    Włosy wypadały mi w ogromnych ilościach na początku ciąży, naprawdę bałam się jak to się skończy, od trzeciego miesiąca jest już lepiej, ale mój kucyk zmienił się w smętny mysi ogonek.

    Problemy ze snem są mi obce, śpię po kilkanaście godzin na dobę. W nocy wstaję kilka razy do toalety (ostatnio częstotliwość szczęśliwie się zmniejsza), ale zaraz potem zasypiam. Rano budzę się w porze, gdy wcześniej wstawałam do pracy. Wstaję wtedy na chwilę, jem małe śniadanie aby zmniejszyć mdłości i jeszcze się kładę :)
    Mam poduszę ciążową i bardzo polecam – wprawdzie bez niej też nie miałam problemów ze snem, ale teraz jest mi wygodniej. Mój mąż położył się w niej na chwilę i stwierdził, że taż taką chce ;)

    Cola – co za okropna historia. Całe szczęście, że mama mogła Ci zrobić usg i wszystko się wyjaśniło.

    Fatalita – Twój sen to niezły pomysł na scenariusz komedii ;)

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Koralowa Ekspertka
    Postów: 140 109

    Wysłany: 16 listopada 2017, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny które juz macie dzieci. Jak sobie radzicie z dźwiganiem?
    Moj mały jest dość duży i ciezko mi go nosić No ale nie odmowie mu przeciez.
    Lekarka kazała ograniczać ale jak skoro sama z nim jestem... jakoś zejść na dół trzeba, w nocy ukoić bol zabkowania...
    Jak sobie radzicie?

    Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
    Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
    Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
    2016&2018 <3
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koralowa
    Mój maly nie jest noszony(tata czasem lamie zakazy i rozpieszcza) bo zawsze jakoś duzo ważył
    Teraz mam na liczniku 12 kg
    Ale na przewijak trzeba położyć, wyjąć z wanny, czy znieść z 3 piętra(bo z wchodzeniem sam kombinuje) i tego nie uniknie się

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojej znajomej dziecko ma 3 miesiące i już ząbki wychodzą. Maluch jest bardzo z tego powodu marudny.

    klz9piqvvra11kd2.png

  • Madzia_ Przyjaciółka
    Postów: 183 40

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, nadal jestem na oddziale, jutro najprawdopodobniej wyjdę. Głowa nadal boli a do tego jeszcze po tych nieudanych próbach punkcji też ostro to czuję :/
    Zrobili mi jeszcze Dopplera tętnic głowy i badania krwi jakieś dokładniejsze na obecność choroby układowej. Żadnych leków nie dostanę bo paracetamol na mnie nie działa a niestety w naszym stanie nic innego nie można, zobaczymy co będzie dalej. Mam nadzieję, że maleństwem wszystko będzie dobrze.

    uwo93e3kvculwunu.png

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
    Cykl starań.... wolę nie liczyć :/
    7 cykli CLO + pregnyl
    2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
    -> Gonal + pregnyl
    styczeń-luty hiperstymulacja
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia
    A coś już więcej wiedzą?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamciaelcia oni w szpitalu zawsze tak wpisują, tym się tak nie sugerują. Najważniejsze, że dzidzi ma się dobrze :) a wracając jeszcze do tego braku stópki to nie jedna kobieta by się stresu najadła, a wiadomo, że to nie jest dobre. Lekarze muszę być bardzo skupieni nad tym co robią/piszą, bo potem to nie potrzebny stres dla przyszłej mamy :/ mam nadzieję, że już ani ja ani żadna z Was takich pomyłek nie będzie mieć :) ja ostatnio też gorzej śpię, ciężko mi zasnąć i często się budzę. Wcześniej zasypiałam szybko i spałam jak zabita :D

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia z maleństwem na pewno wszystko ok. Leż dużo, ja po punkcji za szybko wstałam i męczyłam się później z okropnym bólem głowy przy pionizacji :/

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Madzia_ Przyjaciółka
    Postów: 183 40

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Madzia
    A coś już więcej wiedzą?

    Niestety nie :/

    uwo93e3kvculwunu.png

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
    Cykl starań.... wolę nie liczyć :/
    7 cykli CLO + pregnyl
    2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
    -> Gonal + pregnyl
    styczeń-luty hiperstymulacja
  • Madzia_ Przyjaciółka
    Postów: 183 40

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola87 wrote:
    Madzia z maleństwem na pewno wszystko ok. Leż dużo, ja po punkcji za szybko wstałam i męczyłam się później z okropnym bólem głowy przy pionizacji :/
    Mojego bólu głowy chyba już nic nie przebije, leżałam tak jak kazali ;) raz tylko na siusiu poszłam a tak to na płasko przez 6 godzin

    uwo93e3kvculwunu.png

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
    Cykl starań.... wolę nie liczyć :/
    7 cykli CLO + pregnyl
    2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
    -> Gonal + pregnyl
    styczeń-luty hiperstymulacja
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia
    Czyli dalej szukają
    Z jednej strony życzę by w głowie nic poważnego nie znaleźli
    Z drugiej strony życzę by cokolwiek znaleźli, zadzialali i przede wszystkim ci ulzyli

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile czekałyście na wyniki Pappy ?

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny widze ze u Was tez sasiedzi lubia wszystko wiedziec.. ja mam taki monitoring,ze nawet dzwonili do mnie ze gdzies praca jest,a ja przeciez ze pracuje... jakbym sie przyznala ze jestem w domu to bym miala pielgrzymki,a nie bardzo mi to na reke :/ ostatnio powiedzialam sasiadce,ktora akurat byla tak wscibska ze jej powiedzialam o ciazy by dala spokoj z pytaniami (wiek 80+) ze co to kogo obchodzi czy ja w domu czy w pracy,przeciez nikt mnie nie utrzymuje zeby martwic sie o moje zarobki ;P
    I mam zamiar ciagnac niewiedze sasiadow ile sie da. :D inaczej zwariuje ;) sasiadka na szczescie nic nikomu nie powiedziala,ale sama zawsze mowi "to nie mpja sprawa itp" ale zawsze musi wszystko wiedziec I tak drazy dopoki sie nie dowie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 12:35

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pappę czekałam 2 tygodnie z zestawieniem i wysyłką do domu i dniem świątecznym. Średnio tydzień dwa. Pappa jest szybko ale lekarz jeszcze musi wyliczyć ryzyko razem z usg i się przeciąga.

    Co Wy za sąsiadów macie?!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 12:38

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChicChic ja dokładnie 15 dni :/

    Cola, to prawda. Lekarze nie myślą, że my potem i tak przeczytamy to co napisali w opisie i że to nas zaniepokoi?
    U mnie była "bańka żołądka do obserwacji" w opisie usg, a podczas badania nic nie powiedziała. Wystarczyło, żeby powiedziała np. Żołądek pusty więc słabo widoczny, na następnym usg sprawdzimy.
    Dwa tygodnie się zastanawiałam co z tym żołądkiem. Oczywiście nic złego ;)

    Hoope - wolałabym przez dziecko, ale z braku laku..

    Dziewczyny, czy Was też tak okropnie swedzi ciało? Trzeci dzień mam ochote się zadrapać na amen. Poproszę zaraz męża żeby wskoczył po emolienty jakieś do apteki. To powinno pomoc?

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekam 9 dni na wyniki testu podwójnego czyli wyniki krwi są szybciej

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja sąsiadka nie jest zla. W wieku średnim (jej synowie są młodsi od nas), jest życzliwa ale gadatliwa :)
    Wiem że mogę wyjechać i mam bezpieczną chatę
    Ale bardzo szybko zauwazyla że mnie nie ma :) a przecież u nas normalne że popołudniu mąż z dzieckiem siedzi
    Śmieszna i pocieszna :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 16 listopada 2017, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Madzia to życzę by ten ból głowy szybko minął...

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Saperek Autorytet
    Postów: 342 285

    Wysłany: 16 listopada 2017, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja znowu sobie zaczynam wmawiać ;/
    Bo wiecie trochę mnie ten prąd pokopał delikatnie przez ręce nie byłam z tym na izbie bo wszyscy w domu stwierdzili że przesadzam
    I teraz żałuję że ich posłuchałam
    To było w niedziele A mi od 3 dni nic nie dolega
    Zero wymiotow z rana zero mdłości nawet wzdęcia i bąki poszły
    Mało tego od 2dni znowu mam smaki na kawę
    I się martwię :/

    f2w3qqmza7aalezj.png
‹‹ 297 298 299 300 301 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ