X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 20 listopada 2017, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatalita wrote:
    Cześć dziewczyny.
    Ale żeście naprodukowały w weekend :)

    ChicChic ja właśnie skończyłam 6dniowa kuracje grzybicy. Mój gin nie mówił dokładnie jakie to grzyby mi się zaległy (nie znam się, bo nigdy nie miałam)

    uff, czyli to nic strasznego..
    progesteron może mi sie podniesie po duphastonie i jakoś donoszę dzidziusia :)

    Powodzenia na dzisiejszych wizytach.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Kropka88 Ekspertka
    Postów: 213 264

    Wysłany: 20 listopada 2017, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, a ja tak z innej beczki.

    Macie jakiś domowy sposób na przytkane ucho? Czy tylko lekarz?

    gyxwhdgeekj3uuo2.png
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 723 673

    Wysłany: 20 listopada 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja dziś mam 3 podejście do prenatalnych o 13.30 ale na pewno się opóźni i już zaczynam się stresować! Trzymajcie kciuki.

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.


    Aniolek [*] sierpień 2024
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 20 listopada 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka - polecam olejek Antotalgin z, nagietkiem. Ostatnio nie używałam, ale farmaceutka będzie wiedziała czy można w ciąży ;) po trzech dniach wszystko z ucha wychodzi. Podobno te spreye acustone itp nie działają.

    Basiula trzymam kciuki :)

    Kropka88 lubi tę wiadomość

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Kropka88 Ekspertka
    Postów: 213 264

    Wysłany: 20 listopada 2017, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Fatalita :)
    Basiula trzymamy kciuki :)

    gyxwhdgeekj3uuo2.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 20 listopada 2017, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiula
    Do trzech razy sztuka
    Na pewno dacie radę
    Czekam na wieści

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 20 listopada 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka88 wrote:
    Hej dziewczyny, a ja tak z innej beczki.

    Macie jakiś domowy sposób na przytkane ucho? Czy tylko lekarz?

    Roztwor do rozpuszczania woskowiny usznej, zapytaj tylko w aptece czy nozna w ciazy ale raczej tak, po 5 min ucho odetkane :)

    Kropka88 lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Kropka88 Ekspertka
    Postów: 213 264

    Wysłany: 20 listopada 2017, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oki, dziękuję :D

    gyxwhdgeekj3uuo2.png
  • Saperek Autorytet
    Postów: 342 285

    Wysłany: 20 listopada 2017, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękne te Wasze historie miłosne :)
    U mnie nic nadzwyczajnego poznaliśmy się przez Internet i rok byliśmy tylko online
    Ja zakończyłam 9 letni związek i nie chciałam się z nikim spotykać byłam bardzo zraniona niestety mój poprzedni narzeczony zdradzał mnie gdzie tylko popadnie ja nieświadoma totalnie na sam koniec okazało się że przez pół roku mieszkał z inna laska i jej 2letnim synem ona o mnie wiedziała i pozwoliła na to że przychodził prawie codziennie do mnie spal u mnie bzykał itd jak by nigdy nic. Ja leczyłam się ponad rok o mało nie popadłam w depresję :((
    Za to teraz mam cud i miód :))

    Widzę że nie tylko ja dziś mam badania prenatalne
    Moja wizyta o 18.30

    f2w3qqmza7aalezj.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 20 listopada 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,ja cały weekend sprzątałam, układałam rzeczy itd. Mamy remont mieszkania, robimy kuchnię i jest co robić :) już bym chciała koniec tego remontu... trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :)

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Witch15 Ekspertka
    Postów: 190 295

    Wysłany: 20 listopada 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też rozwódka z dzieckiem a teraz w mega szczęśliwym związku i fasolą w brzuchu. Wreszcie jestem kochana i doceniana i opierdzielana jak mam głupie pomysły.

    Ja jutro odbieram wyniki badan prenatalnych i wizytę mam trzymajcie kciuki bo stres mam dopiero teraz.

    Fatalita lubi tę wiadomość

    Matka wiecznie walcząca
    Mama Olka przyszłego paleontologa i pogromcy cliperów

    ibm2upjyyg5fo9yf.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 20 listopada 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja muszę dotrwać do czwartku do wyników testu podwójnego...Dziś mi się śniło że miałam mega niskie wolne bhcg :(

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • MysiaMarysia Autorytet
    Postów: 334 229

    Wysłany: 20 listopada 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny, witam ppo weekendzie :)

    ależ się rozpisałyście - i to jeszcze jakie historie :D
    Kelegena - dobrze, ze chociaż 17 lat miał :P wiesz, poniżej 15 to kryminał :P
    Fajowa historia!
    Zresztą wszystkie historie ekstra, choć Kelegeny zapadła mi w pamięc.

    Ja uważam, ze nie ma reguły co do bycia szczęśliwym bądź nie w związku. Wydaje mi się, że wiele zalezy od gotowości danej osoby.... Moja ciocia i wujek po trzech miesiącach znajomości wzięli ślub - do tej pory ( są przed 60.) są szczęśliwi. Znam też parę, któa ślub wzięła po 7 latach związku, minęły kolejne 2 i ekhm rozwód w toku. Znam też parę, która była razem od pierwszej klasy liceum, w 4 klasie wpadka, szybki ślub ( bo co ludzie powiedzą!, a poza tym tyle razem już są), zanim ich córka rok skończyła już byli po rozwodzie.... i przykład na koniec mojej kuzynki, szybka znajomość, wpadka po 3 miesiacach, szybki ślub teraz trójka dzieci, szczęślwii, wariacko zakochani. No to po prostu reguły nie ma...

    U mnie historia raczej mało spektakularna - poznaliśmy się po prostu w szkole :D przez dosłownie króciutki czas byliśmy parą, ale nasze drogi rozeszły się na czas studiów po to, aby parę lat po studiach znów się spotkać... ja wtedy byłam w pracy za granicą, on na drugim końcu Polski. Kilka wymian wtedy jeszcze na gadu gadu, potem oboje wróciliśmy do rodzinnego miasta - na stare śmieci. Po roku zaręczyny, po dwóch ślub, po 8 miesiacach pierwsze dziecko :-) To co oboje mówimy z całą pewnoscią - gdybyśmy zostali parą wtedy w liceum to byśmy nie byli ze sobą teraz - po prostu nie, Każde z nas miało w sobie potrzebę poznania innego otoczenia, innych ludzi, wejścia w inne związki, po prostu zobaczenia jak to jest z kimś innym - i tyle.

    Chicchic tak mi zapadło w pamięć jak pisałaś o swoim facecie - a wcześniej tez tak było ? tzn też dużo czasu poświęcał na dodatkowe rzeczy? czy to się stało odkąd zamieszkaliście razem? bo jak dla mnie to kilka rzeczy może być - może po prostu nie widzi potrzeby zmiany, skoro tak było "Zawsze", a może po prostu źle się czuje mieszkając u Twoich rodziców? Moim zdaniem najlepszym sposobem na zmiany tego stanu jest po prostu szczera rozmowa - o swoim pragnieniach, mmoże o swoich oczekiwaniach, o zachodzących zmianach, ale też o wspólnych planach, wspólnych marzeniach, o tym jak każde z Was widzi siebie w nowej roli ( nowej roli - roli rodzica), o swoich lękach..... W moim przypadku szczera rozmowa zawze dawała efekty - czekanie, aż drug aosoba "domyśli się" o co mi chodzi nie ma sensu.

    Tak na marginesie przypomniało mi się, ktoś kiedyś powiedział, że kobieta myśli, że po ślubie mąż się zmieni a mąż myśli, że żona po ślubie się nie zmieni ;-) Coś w tym jest ;-)


    Kropka, ja doraźnie używałam sól fizjologiczną, pomagała odetkać ucho, a tak naprawdę najbardziej pomogła mi wizyta u laryngologa i przepłukiwanie uszu.

    Jagna <3 15.04.2018
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 20 listopada 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe Kelegena, chciałabym żeby mnie ktoś rozjechał, miało być romantycznie a ja się brechtam do telefonu hehehe...

    Niewiele z Was dobija do 40-tki jak ja, dlatego łatwiej mi zobaczyć bardzo wiele związków z dużym stażem i co się z nimi stało. Niestety, większość wczesnych miłości i małżeństw to już przeszłość.

    Ja już wiem, że związek się naprawia, że warto przetrwać kryzys bo to nieuniknione i spotka każdego, jestem tego żywym przykładem. Szacunek ale i dojrzałość, to połowa sukcesu. Udany seks, nie ukrywajmy, też jest bardzo ważny i może być drugą połową sukcesu. Reszta to już dodatki. Pod jednym warunkiem, facet musi być tego wart. Pewne życie mamy tylko jedno, nie marnujmy go u boku kogoś, kto na nas nie zasługuje.

    Niestety dziś ludziom łatwiej przychodzi rozstać się niż walczyć, nawet jeśli warto.

    Jesteśmy parą dopiero 12 lat. Zupełnie z różnych światów, razem tworzymy jeden organizm, wzajemnie uzupełniając swoje braki. Nigdy nie rozstaliśmy się dłużej niż na dobę. Przez te 12 lat działy się rzeczy od których paliłyby Was uszy, ale forum to nie miejsce na aż takie wywnętrznianie ;) Przetrwaliśmy. Ale musiałam doświadczyć z byłym mężem dużo złego, żeby wiedzieć czego chcę, a przede wszystkim czego nie chcę. A potem cierpliwie poczekać aż tego samego nauczy się TZ. Młodszy i niedoświadczony. Czekałam. Uczyłam.

    Jak jest dziś? Rano, przed wyjściem do pracy, gdy myślał, że śpię, pogłaskał mnie po włosach.

    Nie jest idealny ale najwyraźniej jest idealny dla mnie :)

    A moja najstarsza córka ma gluty zamiast mózgu, co udowodniła setki razy, ale to też nie temat na tu. To trudne dziecko i nie bezpodstawnie budzi moje największe obawy. Raczej nie zaskakuje pozytywnie. Gdybym nie miała nad nią kontroli, tajnej ale jednak, gdybym ufała tak jak chcę, a nie mogę, dzisiaj byłaby osiedlowym patolem. Nie bez powodu pogoniłam jej ojca, genów nie da się oszukać.

    Wracając do ciąży, w cytologii wyszły drożdżaki (candidia), gin nie zalecił kuracji (co mnie zastanawia), tak sobie myślę czy coś z tym robić dalej? Nie mam rozwiniętej grzybicy, objawów specjalnie też, no ale korci mnie. Jakiś genekologiczny probiotyk? Maść? Olać? A może zrobić wymaz. Jak żyć?

    malwka08 lubi tę wiadomość

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Kamska Ekspertka
    Postów: 192 165

    Wysłany: 20 listopada 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wasze historie jak z filmów dziewczynki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2017, 16:35

    atdc6iye1mipw3kl.png
  • Kamska Ekspertka
    Postów: 192 165

    Wysłany: 20 listopada 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    A teraz moje pytanie do dziewczyn które plamiły,krwawiły miały krwiaki,odklejanie kosmówki jak u was z sexem. Ja nie moge się jakos dac przekonac chociaz w dwóch kolejnych USG w odstępach czasowych u różnych lekarzy wszystko juz u mnie w porządku. Ja caly czas boję się ze to sie powtorzy i wzbraniam sie jak moge. Maz do tej pory nie nalegal ale widze ze juz mu tego brakuje. Mi zreszta trochę też

    atdc6iye1mipw3kl.png
  • Kamska Ekspertka
    Postów: 192 165

    Wysłany: 20 listopada 2017, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze jedno wie ktoś jak zrobić zeby emotikony nie ginely? Probowalam spacji przed i dupa

    atdc6iye1mipw3kl.png
  • MysiaMarysia Autorytet
    Postów: 334 229

    Wysłany: 20 listopada 2017, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj tak Hoope podpisuję się, szaacunek to podstawa...

    My razem 7 lat, jak będzie dalej czas pokaże, choć jestem dobrej myśli.


    KamciaElcia jak tam, jakieś nowiny? mam nadzieje, ze plamienia już sie nie pojawiają?

    Jagna <3 15.04.2018
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 20 listopada 2017, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope, najwazniejsze, ze teraz sie u Ciebie uklada, a co do corki to ty ja znasz najlepiej i wiesz, co dla niej byloby i jest najlepsze. A co do grzybicy to sie nie wypowiem, nie mam pojecia, ale skoro gin nic z tym nie robi, to moze rzeczywiscie dac sobie spokoj? Chociaz wiem, ze to nierealne :D

    A ja dzisiaj dzien sprzatania i gotowania, doskonale sie czuje jak nie musze w biegu wszystlkego robic, tylko na spokojnie. Jak pracowalam, to nie mialam takiej mozliwosci, wszystko szybko, a teraz luksus :D

    Hoope lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 20 listopada 2017, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia Marysia
    Od 48 h nawet papier przy podcieraniu czysty. Ale tak idealnie musi być do jutra bym mogła iść do domu
    Boję się nawet mówić że jest dobrze bo zawsze coś złego się dzieje
    Lekarz dziś też bardzo ostrożnie mówi o jutrzejszym dniu.
    Już sama nie wiem skąd takie ostrożne podejscie. Milion myśli a i tak nie wiem :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 311 312 313 314 315 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ