Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Feeva
Śliczny wózek
Lukrecja
Ten twój typ też świetny-ale cena mnie już szokuje
Katka
Pierwsze pytanie sobie zadaj - czy chcesz wózek szeroki(dzieci obok) czy dlugi(dzieci jedno za drugim) bo chociażby dlatego ze nie wszędzie wjedziesz tym szerokim
Drugie-jakie masz warunki do przechowywania tego wozka, czy masz miejsce
Bo w tym momencie to gondolki najwazniejsze
Przy dwójce to pewnie szybko spacerowke się zmieni na mniejszą
Dla mnie podstawa to koła
Myszą być pompowane, absolutnie nie dla mnie piankowe
Crosswalk ma ani piankowe ani pompowane Ale to już jego specyfika
W sklepie na pierwszej przymiarce wózków przekonalam się że muszę mieć skrętne kola
Kolejna opcja-wielkość wozka. Wysokość(bo niektóre wyglądają jak wózki dla lalek) , długość gondoli (na nasze szczęście dzieci beda wiosenno-letnie), spacerowka...ja chciałam duzy. I córka i syn rośli na długość ponadprzeciętnie.
Amortyzacja. W sklepie poczuliśmy czym sa wozki z i bez amortyzatorów
Przymiarka do autaz tego powodu kupiliśmy drugą spacerowke, ale obie używamy. Auto też nam się zmieniło na większe ale i tak na wyjazdy nie widziałam w nim spacerówki od gondoli
Po tych wytycznych można spojrzeć na inne szczegoly-kosz na zakupy, waga, skladanie, akcesoria, rączka
Bo wygląd to kwestia gustu
Radzę wybrać się do sklepu w celu zapoznania sie z wszelką ofertą i poznania różnic i dobrania ich do siebie -
Cola, pewnie się wczułaś za bardzo. Raz w tej ciąży piłam wino bezalkoholowe (takie 0,0%) i czułam się jak pijana.
U mnie różnica było, że towarzystwo na drugi dzień miało kaca a ja właśnie nie, ale to był czas calodziennych mdłości więc nie odbiegałam zbytnio od grupy.
Ja wstępnie wybrałam wózek, tylko jeszcze muszę go dotknąć i obejrzeć w jakimś sklepie. Będzie prawdopodobnie Roan Marita Prestige 3w1. Myślałam nad Emaljungą ale one mają mniejsze gondole a nie chcę żeby mi dziecko wyrosło z niej w listopadzie.No i brak skrętnych kół przednich dla mnie też jest ważny, przy okazji koła duże, pompowane. Wygląda na solidny i takie ma opinie.
J.S. jak tam oczekiwanie na wizytę?Ja zajęłam się dekorowaniem domu i hurtową produkcją wianków oraz wedrówkami do lasu po materiały do tychże. Usilnie staram się nie myśleć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2017, 12:29
-
nick nieaktualnyJ.S wrote:Ja chce rodzic w Sulechowie, mysle ze te male szpitale w lubuskim to sa podobne, jakby nie bylo. A ike bylas w szpitalu po cc? Dziekuje za wyczerpujace odpowiedzi
Powiem ci ze to taki szok na pewno jest, czlowiek jest przerazony, a w wzczegolnosci to tez chyba zalezy na jakie polozne sie trafi i na jaki szpital, a cc robil lekarz ktory prowadzil ciaze, czy to nie ma zupelnie znaczenia? -
Fermina, ciezko mi sie czeka, do tego jeszcze non stop klotnia z moim. Powoli juz mnie to meczy, jakis bardzo ciezki okres mam, a to mi nie pomaga, tylko jeszcze dolewa oliwy do ognia. Mam jakies zle przeczucia, glupie sny, staram sie zajac mysli ale nerwowa atmosfera u mnie.
Nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze umiejetnosci w robieniu wiankow, ja mam dwie lewe rece i totalnie brak duszy artystycznej, mieszkasz blislo lasu? Super, chetnie bym pospacerowala i zajela czyms innym mysli -
J.S. to nic trudnego, dalabys radę.
Mieszkam pod lasem w zasadzie i gdzie się nie ruszę jakaś kępa drzew i krzaków się znajdzie.
Na podwórku mam też spory zbiór krzewów ale się boję ciąć, bo w zeszłym roku zrobiłam wianek ze świętego cisa mojego Męża i było mu przykro, że mu zrobiłam krzywdę.
Przykro mi, mam nadzieję, że po badaniu i Tobie i jemu przejdzie. U mnie już nawet Mąż mówi, że tęskni za USG. Ja zauwazylam, że jestem przewrazliwiona już. Dziś się przejelam, że nie wstałam w nocy do toalety a wczoraj, że we śnie nie byłam w ciąży i się obudziłam z dziwnym uczuciem pustego brzucha. W ogóle już mnie nic nie boli i czuje się świetnie. Wiem, że to nie są żadne przesłanki do niepokoju (prędzej do diagnozy psychiatrycznej) ale wiedzieć a czuć to dwie różne sprawy. Jutro przyjeżdżają moi rodzice więc na szczęście będę miała więcej okazji do zajęcia mysli. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i za siebie (i za wszystkie inne Mamy, żeby nie było).
-
Niestety uwierz, ze moje zdolnosci artystyczne sa mocno... okrojone
Nawet nie potrafie porzadnie zapakowac prezentow na swieta, takze wiesz, bardziej moj ma taka dusze, ja kompletnie sie do tego nie nadaje. Fajnie, ze mieszkacie pod lasem, swieze powietrze, z dala od centrum - mozna sie zrelaksowac.
Ej no... powiedz mi, czy ty siedzisz w mojej glowie?!Jakbym czytala o sobie, panikuje z powodu braku jakiegokolwiek objawu, wlasnie niepokoi mnie to, ze tak super sie czuje, caly czas zaprzatam sobie glowe tym, ze moze to jakis zly znak. Pod paranoje to juz podchodzi, staram sie nie zameczac nikogo, ale ciagle jestem z tego powodu niespokojna. Ja swojego maluszka nie widzialam 4 tygodnie, od prenatalnych, kupa czasu, moj tez mowi ze juz nie moze sie doczekac jak pojedziemy na wizyte, we wtorek chyba nie bede mogla spac.
Super ze rodzice przyjezdzaja, zycze ci, aby te psychiczne mysli odeszly daleeeko daleko, bo doskonale wiem co czujesz. -
nick nieaktualny
-
Katka. wrote:Ja szukam wózka dla bliźniaków, żeby był wygodny, ładny, cenna rozsądna i ciężko mi coś wychaczyć.
http://www.britax-roemer.pl/wozki/b-agile-double/
-dla mnie idealny. Stabilny. Mieści się we wszystkich drzwiach. Korzystam na wsi i w dużym mieście. Często podróżujemy i mieści się nawet do bardzo małego bagażnika. Cena bardzo niska jak na podwójny. Ja korzystałam jednak tylko z jednej gondoli (lub nosidła) więc nie wiem czy da radę z dwoma... Ale tak jak ktoś już kiedyś pisał, lepiej wybrać spacerówkę bo ona jest nawet na kilka lat, a gondola na pół roku....
Mam też pojedynczy tej firmy na pompowanych kołach(i przepinamy gondole/nosidło w razie potrzeby), ale pojedynczy to pomyłka mało stabilny.
Foteliki samochodowe tej firmy też mogę polecić - mamy trzy.Ala -
Oj ja też się tym uspokajam, dziś dzić spokojny to sobie posłuchałam, tętno zmierzyłam i już jestem i ja spokojna.
18 mam usg połówkowe a potem... No właśnie, co potem, kiedy kolejne usg?❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope, potem USG III trymestru (28-32tc) a potem na porodówkę.
J.S. podobnie pokręcone te nasze głowy.Też się staram za bardzo nie narzekać, ale umysł pracuje i produkuje niestworzone wizje, niestety. Już niedługo wizyta a potem, mam nadzieję - kopniaki.. Wydawało mi się, że coś czułam raz ale to chyba jednak nie to, bo się nie powtórzyło, więc czekam cierpliwie.
Właśnie sobie pluję trochę w brodę, że tego detektora nie kupiłam, może sobie sprawię prezent na Mikołajki po czwartkowej wizycie?Hoope lubi tę wiadomość
-
Dziś o 20 na TVP2 będzie leciała francuska komedia. "Za jakie grzechy dobry Boże". Uśmiałam się zdrowo. Moje córki kochają francuski humor. Dziś pewnie będziemy oglądać "Czym chata bogata".
Wczoraj byłam u koleżanki:) Zakochałam się w jej miesięcznej córeczce, Emilce. Emilka śpi w świetnym łóżeczku, które ścięło mnie z nóg. Na żywo wygląda obłędnie.
http://www.bocian-meble.pl/jas.htm
Napisałam już do producenta gdzie je mogę kupić
I ma zarąbisty wózek!!! Jedo Koda. Ma wielkie pompowane koła. Dużą gondolę. Jest wysoki, idealny dla mnie i mojego męża. Wybierali kolor stelaża, gondoli, dolnej części gondoli. Oczywiście muszę jeszcze pooglądać inne, ale na razie to mój faworyt. Anex miał mniejszą gondolę z tego co pamiętam.
Bardzo mi się podobają wózki retro, ale mam wrażenie, że na te moje dziurawe chodniki lepsze będą skrętne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2017, 18:10
-
A propos cesarek. Nie można np wybrać znieczulenia ogólnego? Często słyszę, że koleżanki przy cc mdlały, bo ktoś je szarpał, źle się czuły w trakcie zabiegu ze świadomością i uczuciem, że ktoś im grzebał w środku, a one były przytomne i to czuły. Rzadko, której kładziono dzieciątko na piersi. Najczęściej pokazywano i zabierano na badanie.
Wiem, że niektóre kobiety miesiącami odczuwają skutki znieczulenia podpajęczynówkowego.
Miałam dwie cesarki, obie ze wskazaniem na znieczulenie ogólne, wybudzili mnie dosłownie chwilkę po zabiegu, mogłam wstać kiedy już miałam siłę i nie miałam skutków ubocznych w postać np bóli głowy, czy kręgosłupa.
Jak to jest z tym znieczuleniem? Czy wybiera je lekarz? Czy te pierwsze jest lepsze dla kobiety?