Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kwiatkowa, nie słyszałam o czymś takim i nie mam pomysłu co miałoby być przeciwwskazaniem do jedzenia cista francuskiego. Jakby się uprzeć to nawet na surowo wydaje się nieszkodliwe - nie zawiera jajek;)
Ja w każdym razie jem cisto francuskie, upieczone jakby ktoś pytał
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki,
dziękuję za kciuki
Mój bąbel zdrowy, waży 577 g Pojawiły się natomiast wahania co do płci. Pani doktor nie była na 100% przekonana czy będzie dziewuszka. A ja już ciuszki zamówiłam 
No i niestety podczas badania okazało się, że pojawił mi się przyjaciul w postaci hemoroida, ponoć dość dużego. Ginka przepisała mi maść, ale na ulotce wyczytałam, że brak jest danych dotyczących stosowania u kobiet w ciąży i powinien być stosowany jedynie w przypadkach gdy jest to ściśle wskazane i po dokładnej ocenie stosunku korzyści do ryzyka. No nie brzmi to zachęcająco, bo nie czuję jakiegoś mega dyskomfortu i nie wiem czy się tym ciapać czy nie... Maść się nazywa Posterian H.
Mała Matylda, Katka., Hoope, kamciaelcia lubią tę wiadomość
-
Kropka myślę, że skoro nie ma wyraźnie napisane że nie można stosować w ciąży to warto wziąść nawet profilaktycznie niż czekać aż urośnie i zacznie taki dziad dawać o sobie znać. Ja osobiście nie miałam ale moja koleżanka tak i to do tego stopnia że nie pomagało nic dopiero chirurg.Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Mała Matylda sądzę że nie powinno być problemu bo ja dopiero pod koniec wizyty dostałam do podpisania papiery że wybieram tą właśnie położna. Zawsze pierwsza wizytę możesz odbyć u niej w gabinecie i wtedy nie powinno być problemu z ewentualną zmiana decyzji
Mała Matylda lubi tę wiadomość
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Kropka, gratuluję udanej wizyty i zdrowego maluszka
Patk, ja przecież do dzisiaj jajko z niewiedzy znosiłam aż w końcu znioslam haha u mnie też do tej pory tylko same unisexy 
i już nawet myślałam że tak będzie aż do końca spokojnie, niedługo się dowiesz
Kattalinna, Hope, no nie wiedziałam że to możliwe. zawsze myślałam że jest coś w tym że przy dziewczynach są mdłości i ogólnie silniejsze objawy to już częściej słyszałam że z chłopakami są nikome objawy bądź ciąże bezobjawowe, a tu pach! ale z drugiej strony się cieszę, pierwsza ciąża i zero dolegliwości tak to ja mogę się ciążować non stop (no dobra bez przesady) haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 16:52
kattalinna, Patk lubią tę wiadomość
-
Patk, a do jakiego lekarza chodzisz? Prywatnie czy nfz? Bo ja w sumie nie rozumiem tego. Miałam tyle szczegółowych badań usg, że mam wrażenie, że jakby był to i pieprzyk na pupie byłby zauważony mam tyle ujęć od tyłeczka strony mojej córki, że to aż przesada, na których gołym, amatorskim okiem widać pięknie wargi sromowe. Może Twój gin ma kiepski sprzęt albo już zupełnie nie rozumiem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 16:54
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Aż z tego wszystkiego zapomniałam wam dzidziolka pokazać
Taki oto stworek był sobie 28.12.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6d0f7ef6f89a.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2d977add33d9.jpg
Taki w poniedziałek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab3f7278aa1c.jpg
A taki dziś choć z dzisiaj to praktycznie nic nie widać, takie niewyraźne
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/548674692d71.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 17:10
Kropka88, kamciaelcia, Mama32, Cola87, Mała Matylda, Katka., Hoope, kattalinna, pawojoszka, Feeva lubią tę wiadomość
-
Jechalam na szkole rodzenia i mialam stluczke, takze nie dojechalam. Obrysowal mnie facet, ktory twierdzi ze to ja ruszylam, a tak nie bylo, obrysowal mi lampe i zderzak, do tego to jeszcze niemiec. Sprawa do sadu, super. Moglabym zglosic szkode na AC ale bez sensu, poczekam, moze dadza wiare wielkiemu orangutanowi, ktory raczej by nie narazal swojego dziecka. Kurde zawsze cos, ta Pani ze szkoly na mnie czekala, dzwonilam ze nie dojechalam bo mialam kolizje, zmartwila sie ale kazala przyjsc za tydzien na spokojnie. Pytalam czy jechac do lekarza, ale nigdzie sie nie uderzylam, musze kupic adapter do pasow.
-
ale dużo zdjątekXKamaCX wrote:Aż z tego wszystkiego zapomniałam wam dzidziolka pokazać
Taki oto stworek był sobie 28.12.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6d0f7ef6f89a.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2d977add33d9.jpg
Taki w poniedziałek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab3f7278aa1c.jpg
A taki dziś choć z dzisiaj to praktycznie nic nie widać, takie niewyraźne
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/548674692d71.jpg ja tyle nigdy nie dostaję...
-
J.S jesteś półfacetem Kiedyś chłopców nie ubierało się jak mężczyzn, muszę się przestawić, bo jestem jakaś zdziadziała
Matylda to przychodnia do której złożyłam deklarację. Z niej przyjdzie położna środowiskowa. Tak jak Ty wszystko mam gdzie indziej, przychodnię, gina i szpital w innym mieście. Chyba nie masz pola manewru skoro masz jedną położną na całe miasto... O ile dobrze zrozumiałam.
Efwka tak, krótki i długi rękaw kupuję. Ubieram dzieci na cebulkę i chcę mieć pole manewru, poza tym w domu jest bardzo ciepło. W maju, kiedy urodziłam drugą córkę, było strasznie gorąco.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 18:19
Mała Matylda lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope, mam kilka przychodni w mieście więc jak sądzę w każdej jest położna, może nawet więcej niż jedna z tym że ja jestem zapisana do takiej małej, nowej przychodni gdzie przyjmuje tylko kilku lekarzy internistów i tam właśnie położna jest tylko jedna. Będę musiała sprawdzić jak to działa, zacznę od spotkania z położną z mojej przychodni, a jeśli zrobi na mnie złe wrażenie będę szukała innych rozwiązań. Dziękuję za odpowiedź
-
Kattalinna no i tu jest problem, bo większość w lumpku Mamy taki super lumpek, gdzie można kupić nowe ubrania z metkami i takie właśnie mam. Marki różne, od H&M, przez Zarę, Next po F&F i wiele innych. Z Pepco czy Smyka też kupuję, ale to już gorsza jakość
Normalnie sama sobie zazdroszczę tego sklepu Uwielbiam tam buszować
Właściwie robię tam zakupy od lat dla nas wszystkich i mogę powiedzieć, że strasznie jesteśmy zacofani odzieżowo. To co w UK oddają do lumpka u nas jeszcze nawet nie jest nowością albo w ogóle nie pojawia się w sklepach. Końcówki serii też mają.
Matylda w deklaracji wybrałaś położną środowiskową, możesz sprawdzić w przychodni, czy po zmianach w prawie nadal jest to wiążące i w szpitu czy ją poinformuje. Różnie to wygląda w różnych województwach. Lub jest też tak, że w momencie rejestracji noworodka w przychodni Cię odhaczą i z tej właśnie przychodni zadzwoni do Ciebie położna. Wysoce prawdopodobne. Gdzie rejestrujesz dziecko do pediatry? W tym samym miejscu co siebie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 18:56
kattalinna lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Zazdroszczę... Ja nie chodzę po lumpeksach bo tu w Wawie się nie opłaca. Przynajmniej tak uważam po reklamach na witrynach, które głoszą, że kupię tam za więcej niż w sklepie. A inna sprawa, że nigdy nie potrafiłam wyszukiwać. Kilka razy mi się udało. No ale ja to w zwykłych sklepach mam z tym problem. Nie cierpię po prostu zakupów
-
Hoope, dopiero teraz obejrzałam zdjęcia ubranek dla Twojego synka - piękne są
Zdradź w jakim mieście znajduje się ów przybytek z takimi cudami
W mojej przychodni nie ma pediatry, popytam koleżanek do kogo warto zapisać dziecko, jak sądzę będzie to lekarz z takiej największej przychodni w mieście. Ja się tam nie zapisałam, bo wiem że trzeba stać w kolejce od bladego świtu aby dostać się do internisty, a do tej mojej małej przychodni bez problemu można zadzwonić w ciągu dnia. No ale odnośnie dzieci obowiązują inne zasady.
Z położną muszę coś załatwić już teraz bo mój ginekolog pytał o to podczas ostatniej wizyty. Wśród dokumentów wymaganych do porodu jest też formularz zawierający dane położnej oraz lekarza dla dziecka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 19:06
Hoope lubi tę wiadomość
-
Fatalita wrote:Patk, a do jakiego lekarza chodzisz? Prywatnie czy nfz? Bo ja w sumie nie rozumiem tego. Miałam tyle szczegółowych badań usg, że mam wrażenie, że jakby był to i pieprzyk na pupie byłby zauważony mam tyle ujęć od tyłeczka strony mojej córki, że to aż przesada, na których gołym, amatorskim okiem widać pięknie wargi sromowe. Może Twój gin ma kiepski sprzęt albo już zupełnie nie rozumiem?
Prywatnie chodzę, sprzęt dobry, lekarz też- teraz specjalnie na polowkowe z echo serca jechałam do Hahsu w Szczecinie do dr Węgrzynowskiego, ponoć super specjalisty. Badał mnie półtorej godziny, chodziłam w kółko potem po schodach żeby jakis obrót chociaż zrobiło i nic. Na obrazie jakby na złość położylo się na brzuchu i wystawiając pupę. Cieszę się że chociaż była to dobra pozycja żeby sprawdzić spokojnie przepływy i w ogóle caly układ krążenia, bo w rodzinie męża występują wady serca. Stad też wybór takiego lekarza. Określił jedynie że na tyle na ile może coś zobaczyć to wygląda mu na dziewczynkę (I tej wersji się trzymajmy ), i dziś znajoma położna powiedziała że jeżeli ten lekarz tak powiedział to na 90% tak będzie. Ale brakuje mi takiego stwierdzenia - no to będzie dziewczynka
A i dodam, że przy każdej wizycie po L4 Jak robią mi USG, jest ta sama sytuacja, jakieś nieśmiałe dziecię.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 19:20
-
Mała Matylda
W szpitalu juz przy wypusie musisz znać pediatre dla dziecka. Do poradni wysylaja kartę szczepien
Ja już pisałam. U nas male miasto-jedna położna bo taka rejonizacja(jedna na 10 tys.?)
Jest fajna, wpuszczam
Nawet w szpitalu mnie zaczepila i pogadalysmy
A była w szpitalu po karty pacjentek-swoich czyli z mojego regionu
Ja dopiero usiadlam
Szalony dzień
Ubranka poszły(ktoś coś z metkami też kupi )
Wszystko w biegu bez czasu na cokolwiek
Gdzie te czasy że codziennie tak się żyło?
Nawet synek wyjatkowo ucieszony na widok matki-bo wychodzilam i wchodzilam caly dzien do domu
Jutro tylko we dwoje i mama taka fajna nie bedzie
Gratuluję udanych wizyt
Mała Matylda lubi tę wiadomość
[
