Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi się osobiście takie dziergane Czy jak to się zwie rzeczy nie podobają, ale za talent podziwiam
Feeva, zazdroszczę długości, ja bym w takiej wyglądała pewnie dziwnie bo jestem niska i włosów mam miliard :p Nawet teraz przy dlugosci ciut za łopatki już mnie prawie spód nich nie widać hehe
"Cudowna" noc za mną.. O 1:45 pies mnie obudził bo mu się na pole zachciało iść, chłopak miał wstać o 2 więc już nie próbowałam zasnąć bo nie było sensu. Do tego okropna zgaga, później pies kopiacy po plecach i na koniec jeszcze zglodnialam xd I tak się mecze aż do teraz
Później czeka mnie urząd pracy, ZUS i kilka innych rzeczy..
Jeszcze się przed chwilą dowiedziałam, że nie ma wody...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 05:49
-
Ja też wolałabym sn ale tylko jeśli ktoś mi da gwarancję że zdążę do szpitala (chociaż to takie głupie bo planowana cesarke też przecież mogę nie zdazyc) poza tym ja jestem bardzo szczupłą i miednice jak ni przy poprzednim porodzie zmierzyli to natychmiast chcieli ciąć ale nie zdążyli i później na poporodowe byłam "okazem" i co obchód słyszałam " 15 sprzezna sama urodziła!" No ale córka była mała 2300 tylko drugie dziecko zazwyczaj większe jest... Także już sama nie wiem co bym wolała...lekarz woli cesarke ja boję się jej skutków i tej braku całkowitej sprawności na jakiś czas.Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
A ja jestem po wypiciu ulepka. Wcale nie było źle jednym łykiem to załatwiłam; )
Ja bym chciała sn. Cięcie biorę pod uwaga tylko w przypadku gdyby coś się działo inaczej nie ma powodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 07:57
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Mała, też zwróciłam uwagę na liczbę cc na styczniówkach... Mam nadzieję, że nam uda się zmienić te statystyki. Ja najbardziej boję się znieczulenia. Ogólne jest super ale wkuwanie w kręgosłup - no nie chcę i już.
Ulli, z tym drugim dzieckiem to różnie jest, wcale nie musi być większe. Znam wiele przypadków gdzie to pierwsze było największym
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Na szczęście podanie znieczulenia to kwestia sekund - damy radę
Mnie najbardziej przeraża ewentualne nacięcie krocza, głównie w kontekście szycia i wracania do formy. Mimo wszystko chciałabym urodzić naturalnie + ZZO
Asix, gratuluję że tak dzielnie to zniosłaś, teraz pozostało już tylko przetrwanie do ostatniego pobrania krwi i masz z głowy okryte złą sławą badanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 09:23
Asix, kasiia_p lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Od razu uprzedzam, kastet jest niedozwolony, pałka teleskopowa jest legalna, kij bejsbolowy też ale tylko oryginalny, typowy do sportu. Można mieć gaz pieprzowy i paralizator (mój ulubiony) ale już nie można ukrytych noży.
Kattalinna masz kudłaty mymłon
Ja też nie chcę cc. Myślę, że podjęłabym się też porodu pośladkowego. A powiem Wam taką ciekawostkę, wszystkie dzieci moich znajomych urodzone przez cc, na przestrzeni ostatnich 7 lat, wszystkie oprócz jednego chłopca, są nadpobudliwe. I to do tego stopnia, że niektóre wymagają dodatkowej rehabilitacji, zajęć sensorycznych itd.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 09:01
❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Ulli88 wrote:Ja też wolałabym sn ale tylko jeśli ktoś mi da gwarancję że zdążę do szpitala (chociaż to takie głupie bo planowana cesarke też przecież mogę nie zdazyc) poza tym ja jestem bardzo szczupłą i miednice jak ni przy poprzednim porodzie zmierzyli to natychmiast chcieli ciąć ale nie zdążyli i później na poporodowe byłam "okazem" i co obchód słyszałam " 15 sprzezna sama urodziła!" No ale córka była mała 2300 tylko drugie dziecko zazwyczaj większe jest... Także już sama nie wiem co bym wolała...lekarz woli cesarke ja boję się jej skutków i tej braku całkowitej sprawności na jakiś czas.
Właśnie moja siostra 11 dni temu nie zdążyla na zaplanowana cesarke,urodzila szybko sn, Maly urodzil sie pół kg mniejszy od brata,więc różnie to jest z tym ze drugie dziecko jest zazwyczaj wieksze
Także my i lekarze możemy sobie planować, a czas pokaże co i jak
03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
Potworniaki, torbiele -
kamciaelcia wrote:na pewno
u nas na wrzesniówkach najpierw szły na cc Piotrus w końcu urodzony w sierpniu
potem szsły porody sn jeden za drugim
No to mnie pocieszyłaś, dziękuję
Już zaczynałam się obawiać, że sn to ciekawostka przyrodnicza, w szpitalach rzadko występująca
-
Hoope, paralizator to tez moj ulubiony, szczegolnie ten ktory ma blokade z boku i jak cos sie dzieje, to wydaje bardzo glosne dzwieki
A ja sie boje sn, dlatego sama jestem nastawiona na cc, ale gdybym nie miala w sobie strachu, ze moglaby mi wrocic choroba, to wolalabym sn, bo boje sie ciecia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 09:19
-
Hoope, mój mymłon futrzasty (byłam ciekawa czy ktoś ten dowcip z mymłonem jeszcze kojarzy )
Synek mojej siostry urodzony cc jest spokojnym dzieckiem. Za to mojego brata istny wulkan. Ale ja obwiniam za to, poza cechami charakteru indywidualnymi, obecność telewizji i słodyczy.
Jak patrzę na statystyki szpitali to też za różowo nie jest z tymi porodami sn... -
Cześć Dziewczyny!!Jejku, jekju, troche mialam zawirowan i nie bylo mnie tu a teraz czas nadrobić zaległości!
Czy u was tez tak sypnęło śniegiem? Trójmiasto zasypane i cale białe chyba pierwszy raz tej zimy
Przede wszystkim gratuluje udanych wizyt i pięknych brzuszków
Co do wizyt ja akurat chodze na nfz co ma swoje plusy ale tez niestety ma sporo minusów, które zaczęłam zauważać...
W poniedziałek miałam usg połówkowe.Wszystko jest w porządku.Bedzie synek Koszt badania 400 pln Doktor jako bazowa date porodu, która stosował do pomiarów wpisał termin z usg prenatalnego czyli tydzien wcześniejszą. Jedynie synek wazy troszkę mniej niz srednia dzieci z jego wieku :p ale wsyztsko w normie.
Zastanawiam sie bo mam wpisane w opisie tez , ze łożysko dojrzałości 2 stopnia a tu dopiero polowa ciazy..a ja nawet nie wiem co to znaczy.
Podobnie jak Ulli88 jestem drobna i dodatkowo niska i lekarz mnie ostrzegał, ze jak dziecko bedzie powyzej 3 kg to czeka mnie cc
tylko ciekawe czy oni to tak dokladnie oszacuja
Wczoraj siedzialam pol nocy i przegladalam rzeczy wyprawkowe, nie mam praktycznie nic (oprocz kilku ciuszkow w roznych rozmiarach z Lidla) .Oficjalnie czas zaczac wyprawke, jestem za wami daleko w tyle!
kattalinna, Fatalita, pawojoszka, Katka. lubią tę wiadomość
-
Też bym chciała rodzic SN, mam nadzieję że będzie mi dane zobaczymy jak to wyjdzie.
Mój brzuch dziś rano wyglądał jak Tatry tak się Mała śmiesznie ułożyła
Ktrina gratuluję synka i udanych polowkowych
U mnie też napadało śniegu, będę z 10 minut odśnieżac samochód...
Jak mi przyjdzie moje zamówienie z bobaskowo.sklep.pl to będę miała już 3/4 wyprawki Tylko coś wysłać od kilku dni nie mogą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 10:07
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Ja nie dość, że bym chciała sn to jeszcze marzy mi się taki zupełnie fizjologiczny, gdzie ostatnia faza porodu nie na leżąco ale w pionie, gdzie prę nie na żądanie położnych, a we współpracy z moim organizmem i moją córką, żeby ona po wyjściu trafiła na przyjazne, ciepłe i przyciemnione otoczenie... Coraz bardziej podoba mi się idea porodu domowego
Ed: trzeci raz zaczynam kolejną stronę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 10:15
Mała Matylda, Tanda lubią tę wiadomość
-
U mnie poród domowy nie ma szans po pierwsze blok, sąsiedzi by się nasluchali moich ryków po drugie mini mieszkanie, nie byłoby miejsca A po trzecie wolę w szpitalu bo w razie komplikacji szybka reakcja na CC.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 11:22
Kira91 lubi tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
[
