X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słabo z tym karmieniem, też mi się ten punkt nie podoba, ja miałam nawał pokarmu dopiero w 4 dobie jak byliśmy w domu, a tak to ssał ale nic nie leciało, u nas nie było problemu z dokarmianiem.

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest jak Pawojoszka pisze, dzieci chore nie chcą ssać.

    Ja mam odwrotne doświadczenia, moje pierwsze dziecko było dokarmiane bez mojej wiedzy i zgody. Kazały mi odciągać siarę, którą wylewały i dawały normalne mm. A byłam w szpitalu 2 tygodnie.

    Dlatego uważam, że decyzja powinna należeć do matki. W Zdrojach dziewczyna obok po cc chciała rozkręcić laktację, więc dziecko nie było dokarmiane, dopiero na jej prośbę podano na noc mm, bo mała ciągłe płakała.

    W sumie to widzę tylko jedną, korzystną zmianę, badanie noworodka na brzuchu mamy. Doskonała idea, choć częściowo już praktykowana. Z resztą "zmian" już się spotkałam dawno albo są czysto kosmetyczne.

    Tak się J.S zdenerwowałam, że mnie flaki rozbolały. Zaglądam w nadziei, że się odezwała. Już te hemoroidy i żurawina poszły w odstawkę. Ale dziewczyny dzięki za pomoc :*

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia bardzo współczuję przeżyć. Samej chce mi się płakać na sama myśl.
    Tego się najbardziej boję, głupoty ludzkiej, tego że można pomoc/można coś zrobić i jest to w zasięgu ręki, ale napotkam czyjeś "nie, bo nie".
    A propo płaczu - czytałam o dziecku, które właśnie było z głodu już nad wyraz spokojne, nie płakało i spało cały czas usypiając też czujność matki.

    Poza tym również uważam, że wbrew wszystkiemu to moja sprawa czy będę piersią karmić czy nie i jeżeli zażyczę sobie mm to nikt mi nie powinien tego zabronić, a jedyna reakcja na która się zgodze to stwierdzenie "to niech Pani mąż przywiezie kupione osobiście, bo szpital nie będzie za to płacił".

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje miały ssanie-ale nie na cyca
    Dziwne
    Ale już nie wnikam
    Bardzo chcialam kp
    Nawet nie znałam innej opcji
    Córka inaczej zdecydowała
    Syn też
    Jednak za drugim razem - z synem- już z tego powodu nie płakałam a się zasmialam
    Ale miałam satysfakcję jak lekarka stanęła za nami murem
    Te miny położnych!
    A w dniu wyjścia dostalam takiego nawalu ze hoho
    Nikomu nie powiedziałam :) 4 dni i ani dnia dłużej

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatalita
    Żebyś wiedziała-z córka to bylo nie bo nie :) probowalam ją namawiac na cycuszka a położna do mnie-po co mm skoro piersią karmilam?myślałam ze padne...najpierw kazała probowac kp a w razie porażki da mm a potem tego mm nie dała
    Ale było minęło
    Po pierwszym razie wiem że szkoda życia na takie stresy
    Przeżyłam. Bardzo ze nie kp ze cc...teraz wiem że nie było warto. Za to nasze jedyne z10 miesięcy z córka byly spełnione...po szpitalu już nie płakałam bo mm, bo cc
    Najedzone dziecko to szczęśliwe dziecko

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kochane dzieki, za dobre slowa. Wybaczcie bledy ale mam do prawej reki kroplowke a lewa nie umiem pisac.Skurcze pisza sie na ktg, zastoj w dwoch nerkach, lekarka wziela mnie na usg to byla przerazona jak brzuch sie stawia golym okiem, od razu na wozek i do lezenia. Mocz i morfologia pobrana, brzuch dalej boli, lekarka powiedzial tylko „szyjka na 2 cm” wiec rozumiem ze to rozwarcie chyba. Przez pompe mi magnez podaja, maly ulozony do dolu naciska na szyjke. Usg wykonane lezy ssal kciuk, chlopczyk 578 gram wazy. Dostalam tabletki dopochowos, jutro posiew i badaja te nerki, nie wiem czy stad wyjde... bardzo sie boje ale jestem silna dla niego. Lozysko ok, plynu w normie, rusza sie ciagle to chyba dobry znak .
    Dziekuje wam za wsparcie i cieple slowa, bardzo sie boje ale staram sie byc silna. Jestescie wspaniale i trzymajvie nogi zacisniete zebym ja byla ostatnim takim przypadkiem.

    Kamcia, trzymaj sie ale nie zwlekaj jak cie cos niepokoi

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju J.S trzymaj się dzielnie. Oby wszystkie działania lekarzy pomogły i mały posiedzial w brzuchu jak najdłużej <3

    J.S lubi tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te 2 cm to może być rozwarcie albo skrócenie.
    Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej wyciszyli skurcze i wyleczyli nerki!

    J.S lubi tę wiadomość

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.s.
    Mną się nie martw
    Obserwuję się
    Trochę zelzalo, nie wiem czy jajnik, czy nerka, czy to macica czy jelita ale w razie nasilenia pedze na naszą ip
    Mąż jest też w pogotowiu...
    Ty tam się trzymaj
    Zaciskaj nogi niech malutki siedzi do maja
    W maju pokiwasz mu paluszkiem że tak wszystkich nastraszyl
    Lez, wypoczywaj, myśl o pozytywnych sprawach
    Tyle kciuków na pewno da radę

    J.S lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Jagoda14 Ekspertka
    Postów: 181 202

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S trzymaj się i dawaj znać co u Ciebie. będzie ok.

    J.S lubi tę wiadomość

  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie koniecznie rozwarcie mogła podać długość szyjki 2 cm to trochę skrócona ,rozwarcie podają też czasem na palce nie na cm.kurde no czułam że coś u ciebie jest na rzeczy aż mi było głupio że cię tak strasze a to może nic takiego . trzymam za ciebie kciuki żeby lekarze szybko wam pomogli , jesteś w szpitalu nigdzie nie byłabyś bardziej bezpieczna oni nie jeden taki przypadek widzieli wiedzą co robią

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2018, 22:15

    J.S lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S., dużo siły dla Ciebie. Daj lekarzom działać, musisz to przetrwać, mam ogromną nadzieję, że poprawa nastąpi jak najszybciej. Liczę też na to, że te 2 cm to długość szyjki, nie rozwarcie. Bardzo mocno trzymam kciuki i zaciskam nogi za Ciebie. :) Dobrze, że lekarze potraktowali Cię tak poważnie i niczego nie bagatelizują, tym większe prawdopodobieństwo, że uda się im ustabilizować sytuację.

    Ty jesteś silna dla synka a on dla Ciebie - pewnie chce Cię uspokoić, to się rusza i pokazuje, że wszystko ok. :)

    Przytulam oboje mocno. Postaraj się odpocząć.

    J.S lubi tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S. trzymaj to pozytywne nastawienie, bądź silna, dacie radę <3

    J.S lubi tę wiadomość

    age.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope z tym badaniem na brzuchu matki to też różnie ja np. mam zazwyczaj duże dzieci i już po porodzie silne skurcze bo macica się obkurcza i ostatnio jak mi położyli tego klocka 4 kg. na brzuchu to sama prosiłam żeby go zabrali to patrzyły na mnie jak na kosmitę albo wyrodna matkę że dziecka nie chce a ja się czułam jakby się poród jeszcze nie skończył takie miałam skurcze . Pozatym to jest chwila jak dziecko zbadają w tym czasie mogą mamę trochę ogarnąć w spokoju . Ale wiem że nie wszystkie tak mają jak ja może to stres że nie mogą być z dzieckiem od razu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2018, 22:25

    cf409fc7e7.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S
    Przeczytałam co się dzieje…
    Podziwiam jaka jesteś dzielna i silna, choć jest Ci ciężko i masz prawo się bać. Całym sercem jestem z Wami, cieszę się, że jesteś pod opieką lekarzy, mam nadzieję, że uda im się szybko opanować sytuację. Trzymam kciuki abyście z Igorkiem w dwupaku dotrwali do maja, mocno wierzę że tak będzie <3

    J.S lubi tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny, juz opanowalam troche sztuke pisania.
    Mam nie trzymac siku, mam pompe jezdzaca ale kazde wstanie to skurcz, wiec staram sie nie pic za duzo zeby nie wstawac.
    Wierze ze dotrwam, mam nadzieje ze to nie jest rozwarcie, ale jesli sie skrocila to tez niedobrze. Gin mi w przychodni mierzyl ale nic nie powiedzial, tylko od razu na oddzial i zebym nie chodzila za duzo, a ja mam 80 km od domu ten szpital to wiecie w biegu pizama, kapcie, ladowarke mi tu pozyczyli i leze, jutro powiedzial ordynator ze przyjdzie do mnie z mpim lekarzem prowadzacym i beda dzialac. Jestem silna chociaz boje sie boze tak sie boje... ale wierze ze dotrwam z moim synem ...

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno dotrwacie kochana, zaciskam nogi za Ciebie również!!
    2 cm szyjki to mało, ale można jeszcze założyć pessar albo szew. Po lekach wycisza Ci się skurcze i będzie wszystko dobrze. Mocno Cię przytulam. Jesteś bardzo silna :*

    J.S lubi tę wiadomość

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że te 2 cm to długość szyjki, w przypadku rozwarcia lekarz chyba zareagowałby bardziej zdecydowanie. Skrócenie szyjki nie jest korzystne, ale są na to sposoby, np. pessar, wiele kobiet dzięki temu rodzi w terminie, osobiście znam takie przypadki.

    To normalne, że się boisz, każda z nas bałaby się na Twoim miejscu. Dwaj specjaliści myślą o tym jak najlepiej zadbać o Ciebie i Twojego synka, jeśli podjęcie dalszych działań odkładają do rana to według mnie odbierają sytuację jako stabilną. Mam nadzieję, że uda Ci się choć trochę przespać i dzięki temu noc szybciej zleci. Myślę o Was i przesyłam pozytywną energię <3

    kattalinna, J.S lubią tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie że dotrwasz, wyjścia nie masz, kto jak nie ty? Szyjka się pewnie skróciła od skurczy jak je uspokoją to szyjka się zpowrotem wydłuży . Z tymi nerkami to chyba powinnaś pić niech cię najwyżej cewnikuja jak nie możesz wstawać ,ale z tym to się nie znam poprostu zawsze przy problemach z nerkami każą dużo pic

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2018, 23:13

    cf409fc7e7.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 22 stycznia 2018, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem jak bardzo się boisz... Zaufaj, że będzie dobrze. Jeśli bardzo się denerwujesz to może coś będą mogli Ci podać na uspokojenie? Bo nerwy i strach na pewno tu nie pomagają...

    J.S lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 525 526 527 528 529 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ