Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w ogóle jak czytam o tych Waszych gotowaniach to podziwiam
Jeszcze Tanda, która o 17.00 pisze o robieniu Calzone na kolację potem. Ja o tej godzinie nic już nie planuje. Zimą to niemal pora nocna.
Ja jak Feeva - obiad na kilka dni i ciesz się mężu, że jest cokolwiek
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
U mnie karkowka z rekawa pieczona lacznie z ziemniakami-maz decydował o obiedzie, wiec dużo mięcha i papryki
jutro będzie też to samo, ja nie robię obiadów na jeden dzień, nie żebym była leniwa, jestem energooszczędna
mówię oczywiście o swojej energii...
A miałabym ochotę na świeze, prawdziwe pomidory, ogórki małosolne i truskawkiWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 18:04
-
Nie no miało być szybko i realnie. Gdzie ja teraz fasolkę zrobię albo karkówkę. Spaghetti było niedawno. A i tak nie jem. Uwielbiam włoskie, makaronowe sprawy ale spaghetti jest jedyną, której nie mogę przełknąć. Włosy mi dęba stają na samą myśl.
Machnę szybką sałatkę amerykańską z grzankami i sosem burgerowym.
Mam straszną ochotę na coś kremowego. Tort bezowy, kremówki, wytarzałabym się w tym dosłownie. Nic takiego w sklepie nie znalazłam, chociaż oczy latały mi na wszystkie strony. Jestem teraz zła, niedojedzona, gruba, sapiąca i bluzgam. Chociaż tyle, że nie parchata
Wowka za to ostatnie zdanie już nie żyjesz!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 18:06
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope wrote:Piszcie jeszcze co jecie, bo zbieram pomysł na obiad. Przy niczym jeszcze nie dostałam ślinotoku.
Katka co to jest pianka?
My się tak za przeproszeniem "sramy" tą wyprawką a dzieciom będzie wszystko jedno. Nawet nie będą pamiętały. Kupię worki jutowe. Będą robiły za wszystko.ja zawsze mówię na nią pianka
-
Wowka, Ty o truskawkach, ja wybulilam w niedzielę 7zl na maliny i 8zl za borówki bo mi się chcialo. A w poniedziałek te borówki były na przecenie za 3,99zl haha haha
ale nie żałuję, były pyszne.
Chyba mnie klima przez te 2,5h na szkole rodzenia przewiala, bo łeb mi pęka i gardło zaczyna boleć i kicham. W ruch poszły już tabletki na gardło Prenalen z melisa i propolisem, rutinoscorbin i pije gorące mleko z miodem. Masła i czosnku powinnam jeszcze dać, ale porzygalabym się po takiej mieszance
Oby mnie nic nie rozebralochyba, że Mąż
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 18:18
-
Umarłam
Z tymi, przepraszam, truskawkami to dziwna sprawa... mamy, babcie, ciocie trąbią, że alergeny z truskawek to wprost trafiają do mleka i po wypiciu tego przez dziecko to już tylko szkorbut, szczury i smród... a internety mówią, że skądże znowu, absolutnie, można wtrąbić na zdrowie. Pod tym wpisem oczywiscie goofnoburza. Czy to kwestia indywidualna, czy faktycznie truskawki podczas KP są kością niezgody? Jeśli faktycznie są solą w oku to nie odpisujcieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 20:23
-
serio jecie mięso, miesne i itp? moj jedyny objaw w kazdej ciązy-zero miesa, odrzuca na poczatku do końca
beee
fuj na samą mysl
a normalnie mój obiad to góra mięsa+ góra warzyw
nie wyobrażam sobie kąpać na podłodze(taka sama udreka pod prysznicem u kogoś w niskim brodziku postawiona wanienka)
plecy bola i przy stelażu...
w gości bierzemy dmuchana wanienke i postawiona np na pufach daje nam się we znaki
ale fakt, miejsce na stelaż musi byc
jednak te pół roku radzimy sobie i ztym-stelaż stoi w pokoju i podtrzymuje inne rzeczy -
Myślałam że będziemy kąpać w wanience wstawionej do naszej wanny, ale wynika z tego co piszecie ze jednak lepiej na podwyzszeniu. Rozwaze, czy lepszy stelaz czy wykorzystac stol. Po rozlozeniu stelaza i tak sie nie zmiescimy w lazience, to moze lepiej stol w pokoju...
hmmm, gdyby mnie z Wami nie bylo to takie rozkminy mialabym dopiero po pierwszym bolu kregoslupa -
z racji tego ze mamy aneks kuchenny z pokojem i ciężko taką przestrzeń dobrze nagrzać zamierzaliśmy kąpać małego w sypialni tylko że tam jest ciasno, nasze łóżko, duza szafa, komoda małego i łóżeczko i gdzie tam jeszcze stelaż z wanienką..trzeba bedzie to jakoś rozwiązać
-
W ogóle nie rozumiem o co tyle hałasu. Ja nadal nie mam apetytu, wszystko smakuje jak karton, jestem odporna na Wasze truskawki i inne obiadki.
J.S. może to nie rozstępy? Ja co jakiś czas zauważam jakąś szramę, robię aferę a potem okazuje sie, że się obtarłam pierścionkiem podczas wklepywania kremu.
Byłam u kardiologa, serce daje radę, ale jeżeli chcę mieć pewność czy odziedziczę po Mamie chorobę, muszę wydać 2500 zł na badanie krwi. Teoretycznie - nie robiłam NIFTy, więc prawie, jakbym miała te pieniądze zaoszczędzone, prawda?
Z moją głową jest za to gorzej. Zabrałam dziś Mężowi klucze i musiał się wciskać przez okienko piwniczne do domu. Miałam takie wyrzuty sumienia, że przepłakałam całą obwodnicę trójmiasta, cud że nie trafiłam w jakąś barierkę. -
No i znowu widze ze nie przemyslalam temperatury... u mnie, tzn jesli zdazymy sie przeprowadzic
, salon to tez jedna przestrzen z kuchnia, ale w lato chyba nie trzeba dodatkowo nagrzewac? Albo w zimny dzien tylko delikatnie...?
Edit: widze ze Kamcia mi odpowiedziala zanim zadalam pytanieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 20:21
-
Fermina, kupa smiechu, bo rzeczywiscie tam nic nie ma. Chyba cos mi sie odcisnelo od sadelka, a afere zrobilam niezla i nawet lzy polecialy. Masakra, odbija mi w tej ciazy.
Robisz ten test? Po ciazy najlepiej czy w trakcie mozna bezproblemowo?
Dobrze, ze maz taki wygimnastykowany i wszedlFermina, Sela lubią tę wiadomość
-
A ja tam zamierzam kąpać w normalnie dużej wannie. Tylko przy pierwszym dziecku miałam wanienkę, a i tak używałam jej tylko kilka razy. Kąpiel, jak dla mnie, trwa na tyle krótko, że mój kręgosłup da radę
. Z wyprawki mam tylko 6 sztuk pajaców, 4 sztuki body z długim rękawem, kocyk, wózek i fotelik z bazą.