X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 1 marca 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamska, ja mam ten sam szpital i IP co Kattalinna. Jak byłam w zeszły wtorek, to wszystko odbyło się w 40min, łącznie z KTG. Ale jak byłam w grudniu i nie byli pewni to powędrowałam na oddział.

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Kamska Ekspertka
    Postów: 192 165

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie chodzi o kasę z NFZ niestety :-(

    atdc6iye1mipw3kl.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha666 wrote:
    Dziewczyny coraz częściej już zaczynam myśleć o porodzie. Na razie jeszcze nie ze strachem, ale pewnie niedługo zacznę mieć obawy. Czy będziecie się jakoś szykować do niego tzn. masaż krocza olejkami, Aniball, herbatka z liści malin na przyśpieszenie? Aniball mnie kusi mimo ceny. O masażu zaczęłam czytać tylko ja jestem mało zdyscyplinowana.


    W pierwszej ciąży piłam napar z liści malin i przywrotnika. Poród miałam tragiczny, ale to długa historia. Dopóki nie dostałam oksytocyny to miałam ładne, mocne skurcze porodowe, które mnie niemal nie bolały, więc myślę, że herbatki mogły coś pomóc i wzmocnić macicę. Ból zaczął się po oksy, a podali mi ją bo rozwarcie nie chciało postępować, skurcze pisały się cały czas ładne.

    Teraz też raczej będę pić, nie zaszkodzi a może pomoże. Herbatka raczej porodu nie przyspiesza, czytałam, że tonizuje i wzmacnia mięsień macicy, przez co efektywniej pracuje w czasie porodu.

    O aniball czytałam, jeszcze nie wyrobiłam sobie zdania. Mąż namawia :P

    Masaż krocza próbowałam robić w pierwszej ciąży ale ciężko mi było tam sięgnąć, nie wiedziałam czy to dobrze robię, męczyłam się tym i jakoś tak odpuściłam.

    Próbowałam jeszcze oleju z wiesiołka - aplikowanie go do pochwy ma niby wpłynąć na lepsze dojrzewanie szyjki macicy, u mnie raczej nie pomogło bo z szyjką był właśnie największy problem.
    Seksy na dojrzewanie szyjki też nie pomogły :P

    Mycha666 lubi tę wiadomość

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • nat92 Ekspertka
    Postów: 140 149

    Wysłany: 1 marca 2018, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamska, w moim szpitalu niestety tez tak jest. I oczywiście chodzi o kasę.. jedynie można się na własna odpowiedzialnośc wypisać zawsze.

    Kamska lubi tę wiadomość

    f2w3dqk3v24l408o.png
  • Mycha666 Autorytet
    Postów: 533 712

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanda dziękuję za odpowiedź.

    J.S., Kira trzymam podwójnie kciuki za Waszych ojców i za Was, żeby stres nie wpłynął negatywnie na dzieci.

  • Kamska Ekspertka
    Postów: 192 165

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina wrote:
    Kamska, u mnie raczej starają się przebadać i jak nic nie wyjdzie to do domu, na szczęście. Jest różnica ogromna w podejściu pomiędzy ciążą młodszą a starszą. W 18 tygodniu tylko szybkie USG i do domu, w 26 już caluteńki komplet badań, ktg, usg, na fotelu, wymazy itp., ale jak nie ma wyraźnych wskazań do hospitalizacji to odsyłają. A nie możesz w razie W jechać na cito do swojego lekarza żeby Cię przyjął poza kolejką?
    Mogę jechac ale tylko wtedy kiedy przyjmuje wizyty prywatne czyli dwa razy w tygodniu. A teraz to juz wogole masakra bo prze miesiac ma urlop. A ja leżę z tym pessarem i wkolko myślę czy nic nie zacznie sie dziać. Twardnienia i pobolewania brzucha to tez u mnie norma tylko u mnie przez to szyjka sie skraca :-(

    atdc6iye1mipw3kl.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 1 marca 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamska, w razie czego mozesz tez jechac do innego szpitala :)

    Kamska lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 1 marca 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też tak jest. Leżałam dopiero co weekend na obserwacji. A nic się nie działo. I szczerze jak znowu pojawią mi się skurcze i bóle to od razu do szpitala nie polecę. Dopiero jak faktycznie zacznie się rozkręcać. Bo jednak leżenie w szpitalu tak tylko, żeby leżeć jest nie dla mnie. A tu widzę, że inne szpitale też to praktykują.

    Kamska lubi tę wiadomość

    klz9piqvvra11kd2.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie może w którym tygodniu najpóźniej dziecko może się obrócić główka w dół?
    Bo jak się nie obróci to tylko cc ?

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 1 marca 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7664bc91e6cb.jpg

    Przewrócić się może do samego porodu. Jest to wskazanie do cc, w szczególności w pierwszej ciąży. W kolejnej można próbować sn. Ale w naszych tygodniach jest jeszcze za wczesnie żeby coś zakładać, co piąty dzidziuś leży sobie inaczej i większość jeszcze zmieni zdanie :)

    Dominique1995, Katka. lubią tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7664bc91e6cb.jpg

    Przewrócić się może do samego porodu. Jest to wskazanie do cc, w szczególności w pierwszej ciąży. W kolejnej można próbować sn. Ale w naszych tygodniach jest jeszcze za wczesnie żeby coś zakładać, co piąty dzidziuś leży sobie inaczej i większość jeszcze zmieni zdanie :)


    Dzięki :) myślałam ze może trochę szybciej jest już wiadomo a jednak można przyjechać do szpitala ze skurczami i nastawieniem na SN a tu CC.

  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 1 marca 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teoretycznie do samego porodu może fiknąć jak będzie mieć dość miejsca i da radę. Znam taki przypadek, że dziewczyna miała już skierowanie na cc a kilka dni przed dziecko się odwróciło.

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 1 marca 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominique1995 wrote:
    Dzięki :) myślałam ze może trochę szybciej jest już wiadomo a jednak można przyjechać do szpitala ze skurczami i nastawieniem na SN a tu CC.

    Jesli chodzi o samo ustawienie to akurat odwrotnie :P czyli z nastawieniem na cc a tu sn :D
    Odwrotne sytuacje z ustawieniem są marginalne.

    Ale prawdopodobieństwo cc, nawet jak masz plan na sn jest zawsze. I to nie małe :) zawsze akcja może się różnie potoczyć, że jest robione cc na szybko.

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 1 marca 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Dziewczyny, Tata mial tomograf,jakies badania ruchowe I pelno innych, jest dobrze tylko lewa noga niedomaga, I ma zbyt gesta krew,.cisnienie dalej wysokie, jutro ma miec punkcje I sprawdzane zastawek (szukaja zatoru). Na szczescie w Niemczech przebadaja wzdluz I w szerz bo u nas wiadomo jak to wyglada, dostalby leki na rozrzedzenie,na zbicie cisnienia I do domu pewnie.

    A ja zwijam sie z bolu,ledwo chodze ale wiem ze to nerwy, bo czysci mnie, choc te twardnienia mnie niepokoja, Maz chce mnie na IP zawiezc ale mam 55km bo u mnie to umieralnia ... jak nie przejdzie do jutra to pojedziemy..

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 1 marca 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kira, mąż może mieć rację... Jeśli bardzo nie chcesz to chociaż weź końską dawkę nospy, magnezu. Na ból paracetamol. I wiadro melisy. Oby do jutra było ok

    Dobrze, że z tatą dobrze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 20:17

    age.png
  • Jagoda14 Ekspertka
    Postów: 181 202

    Wysłany: 1 marca 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny.. polecę wariatką.
    czy tylko ja mam uczucie że gniote swoje dziecko? że robię jej krzywdę swoimi pozycjami siedzenia, leżenia,
    leżę jest ok mała się pręży wyciąga kopię jak szalona. jak usiądę do stolika kawowego sięga mi spokojnie do piersi ale siedzenie jest wysoko to czuje jak prawie po pachwinach mi daje. słowo jak bym ja gniotla. zastanawiam się na ile to moja chora wyobraźnia. albo jak usiądę na fotelu bujanym czuje ja nieco pod zebrami jak by mi wystawala. to moja pierwsza ciaza nie wiem jak się dzieci w brzuchu zachowują....
    plis.. sprowadzcie mnie na ziemię.

    ps. nie wynoscie się stąd. jestem mało internetowa, mało pisata ale czytam Was codziennie do snu. A i w chwili paniki jest się kogo poradzić. ciaza przebiega u mnie bez większych rewelacji , radzić też doświadczenia za dużego nie mam ale chociaż poczytać jest fajnie. czasem się pośmiać czasem coś podglądać....
    plis nie wynoście się.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 1 marca 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagoda
    ja to nazywam walka o miejsce :) zazwyczaj Patryk wygrywa ;) ale krzywdy dzieciom nie zrobimy pozycja siedzaca

    i ja tu mimo wszystko zostaję

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 1 marca 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba ogólnie zostajemy :-)

    Jagoda, sprowadzam Cię :-D nic złego dziecku nie robisz, chyba, że śpisz na brzuchu - taka pozycja to raczej odpada. Ale nawet nie wiem czy jest wykonalna ;-)

    age.png
  • Jagoda14 Ekspertka
    Postów: 181 202

    Wysłany: 1 marca 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde ale zastanawiam się skoro tak mocno apeluje o zmianę pozycji to coś jej musi nie pasować... chyba walczy o swoje-po tatusiu.
    u mnie jest jeszcze sprawa typu podwójna macica i mała jest w lewej. z prawej strony jest "pusto" więc tej mój brzuch nie jest jakiś pokaźny- tak mi się wydaje jak widzę wasze zjecia( realne:p)
    no nic... podumam jeszcze sama jaką zła matka jestem a potem pewnie palne się w głowę.
    dziewczyny u mnie 6 tygodni do ciazy donoszonej... uuujeeeeaaaa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 21:03

  • Oliv Przyjaciółka
    Postów: 67 44

    Wysłany: 1 marca 2018, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, Może którejś się przyda bo połóg to ciezki okres, a tez mało się o nim
    mówi :)

    https://www.facebook.com/szpinakrobibleee/videos/1557380534375189/




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 21:07

    Oliv

‹‹ 708 709 710 711 712 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ