Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
a ja zaczynam dzien z potworna zgaga ;( Myslalam, ze sobie pospie, a tu nie ma szans...
A i zaczynamy dzis 33 tydzien :o
Pies mi sie właśnie zrzygal na dywan...super
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 07:08
Katka. lubi tę wiadomość
-
A ja po wczorajszej wizycie wylądowałam w szpitalu. "Dno macicy obniżone brzuch twardy jak kamien"- serio?! Mam tak cały czas, momentami jeszcze gorzej. Trudno niech sprawdza i jak najszybciej puszcza do domu.
Mały waży 1680g.Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Ulli trzymaj się i oby szybko Cie puścili do domciu
Wowka ja praktykuje kąpiele tylko we wrzątku
Dlatego w ciąży nie leżę w wannie bo nie sprawia mi przyjemności prawie zimna woda, a ja z godzinkę to sobie lubiłam zawsze posiedzieć - do tego winko i było pięknie 
Kot moich rodziców zawsze lubił i lubi nadal pić wodę z mydłem. I z brudnych garnków.
Ja też się zastanawiam nad bujaczkiem - huśtawka ta automatyczną. Bo ja na 4 pietrze ani nie będę miała wózka żeby pobujac, ani kołyski nie mam, zwykły bujaczek z wibracjami mi nie wystarcza, musi się hustac samo Patrzyłam na olx i na market-place na fb ale ceny są czasem takie, że dołoży się 50zl i ma się nowy sprzęt.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 07:27
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Takie piękności dostała Mania od Babuni (mojej Mamci) wczoraj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 08:16
Patk, Fermina, kamciaelcia, Wowka, kattalinna, Mała Matylda, Tanda, Hoope, malwka08, Kwiatkowa24, Katy, Katka., Dominique1995, Kropka88, Sela lubią tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Uli, niech Cię wypuszczą jak najszybciej z dobrymi wieściami, kciuki!
Miałam dziś okropną noc, chyba pierwszą w tej ciąży taką. Denerwowałam się, że będzie powtórka akcji z wczoraj i budziłam co 15 minut na kontrolę bielizny. Od trzeciej bezsenność totalna. Dodatkowo nie mogłam iść do łazienki, bo musiałam pobrać mocz do badań.. Dobrze, że już dzień.
Młody się teraz chyba na mnie mści za to, że tak długo kazałam mu się gnieść z przepełnionym pęcherzem i kopie mnie po nim jak wściekły od dwóch godzin. Zaraz naprawdę się posikam i tu już nie będzie watpliwości od czego majtki mokre.
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
My mamy huśtawkę z fisher price, starsza dostała w prezencie. Korzystaliśmy czasem, ale nie żeby była nam niezbędna. No i spokojnie można z tym poczekać i kupić po porodzie.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/93c9bec2b2fc.jpg
W dzień starsza leżała w swoim łóżeczku, na naszym łóżku, na kanapie, jak potrzebowałam ją wziąć ze sobą np. do kuchni to w gondoli a jak starsza była i zaczęła się przemieszczać to poszła na podłogę na matę.Matylda
-
A ja znów przeziębiona, to jest jakieś never ending story... Jak nie opryszka to afty, jak nie afty to katar...
Wczoraj broniłam się dzielnie jak tylko poczułam pierwsze objawy wdrożyłam cieżkie działa, ale katar nie odpuszcza, do tego suchy kaszel mnie męczy. Marzę, żeby się wygrzać pod kołdrą z kubkiem herbaty ale moja dwulatka nie pozwala. Mamy nie biorą zwolnienia
Matylda
-
Ulli, dawaj znać z frontu. Oczywiście wieści mają być dobre. A jak prawko męża? (mam nadzieję, że nie pomyliłam mężów )
Tanda, zdrówka!
Łykanie żelaza u to porażka. Łykam zaraz po przebudzeniu i przeciągam śniadanie. W efekcie jem już z pierwszymi objawami hipoglikemii niemal, robi mi się niedobrze i nie mija po jedzeniu. Chromolę taki układ. Wyniki nie są złe, więc jak cokolwiek się wchłonie to i tak będzie lepiej.
Feeva, słodkie ciuszki
No i tak, już jest jutro... W związku z powyższym postanawiam mieć spakowane torby już za 8 tygodni
-
Majowa poczytałam dużo opinii bo przecież sama się w tych leżaczkach nie położę a na czyimś muszę bazować Na tą twardość i niewygodę przenoszenia tiny love narzeka dużo osób. A ja chciałam coś do spania i swobodnego noszenia po domu. Dlatego nie spełnia moich wymagań. No i nie będę karmiła niczym dziecka, póki nie usiądzie w krzesełku do karmienia.
Kołyski bujaczki są fajne ale nie mamy miejsca. Niestety.
Prawdopodobnie kupimy typowy leżaczek, który będzie wędrował ze mną do kuchni czy łazienki. Bo to głównie o mnie chodzi.
Ulli niech szybko sprawdzą, niech będzie dobrze i szybko wyjdźcie do domu, w dwupaku
Kąpiele robię sobie naprawdę ciepłe. Nie jest to wrzątek ale wychodzę rozgrzana i zrelaksowana Nie mam skróconej szyjki, nie mam skurczy, lekarz nie zabronił, a czasem bardzo potrzebuję. Czyni cuda Gorzej jest po seksie. Czuję, że brzuch reaguje.
Feeva śliczne ciuszki, aż zazdroszczę tych różów Przy chłopcu się tak odzieżowo nie realizuję, bu.
Tanda wierzmy, że to ostatnie gile i zaraz będzie wiosna
No i zapomniałam o letroxie, wlaśnie coś zjadłam zanim. Już to widzę, jak łykam do końca życia. Jak mi się przypomni.❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Feeva, super ciuszki
Mi sie podoba ten lezaczek chicco hug 4w1 bo jest wysoki i mozna nim wszedzie jezdzic, ale jest drogi dlatego tez z niego zrezygnowalam, podoba mi sie z wygladu ale nie czytalam opinii ani nic.
Tanda, duzo zdrowia, kuruj sie
Ulii, oby jak najszybciej cie wypuscili!
My czekamy nadal. Jak bede cos wiedziala w zwiazku z ta sprawa, to na pewno napisze.
-
Tanda, z tym przeziębieniem jakbym czytała o sobie... mam chęć uciąć sobie głowę, afty za mną a teraz z powrotem jestem na etapie kataru. Już chyba się przyzwyczaiłam. Sapie jak parowóz. Dziś kupuje nawilżacz powietrza, może to coś da. Już zapomniałam jak to jest oddychać normalnie. Wczoraj na noc nos zatkany jak nie wiem co a dziś mam wrażenie ze zaraz mózg wysmarkam. Na noc zrobiłam sobie „parówkę” woda plus sól i może dzięki temu dziś coś ruszyło. Jeszcze kupię dziś sól morska do psikania. Aaa po tych wszystkich gardłowych bólach i wielodniowym psikaniu tantum verde strasznie wysuszyło mi się gardło- zaczęłam używać GARDVit a+E - bardzo mi pomoglo- polecam .
Co do lezaczkow to tez rozkminiamy, na początku byliśmy napaleni na tiny, ale raczej postawimy na coś typowo lexaczkowego- bez gondolki i „funkcji spania”.
-
Ulii pisz co i jak i wracaj szybko do domu.
Ja idę niedługo pozbyć sie owłosienia bo wizyta dzisiaj, przed seksem z mężem się tak nie starałam
a ja się zastanawiam dziewczyny czy nie powinnam brać jakiś tab osłonowych..może dlatego czasami boli mnie żołądek..biorę rano: letrox, dopegyt, femibion2 i 2 tab magnezu, popołudniu: dopegyt i 2 tab magnezu, wieczorem: dopegyt i 2 tab magnezu.
W sumie to jest 11 tab dziennie..też tak macie?
-
Tanda współczuję choroby i znam ból. Ja też wiecznie przeziębiona, a synem trzeba się zająć.
Niech się ciepło zrobi...
Ja żelazo w poprzedniej ciąży brałam koło południa, rano euthyrox, po śniadaniu witaminy i na deser żelazo
Ja nie zamierzam używać bujaczka. Jest tyle innych opcji, wózek, kosz mojżesza, łóżeczko, mata edukacyjna. Poczytajcie sobie jak to wpływa na kręgosłup dziecka
-
nick nieaktualnyWitam,
Katy mnie tez ostatnio czesto męczy zgaga, czasem az przez nia kaszle.
Ja bardzo chcialam kupic jakis bujaczek, lezaczek na pobyt dzienny. Poczytalam jednak troche, ze to nie sa gadzety na zastapienie lozeczka i dziecko nie powinno za dlugo w nich przebywac. Na razie odpuscilam. Moja mama nie miala takich gadzetow dla brata. Czasami sie zastanawiam, czy dobrze robie biorac z niej przyklad. Mam wrazenie, ze nic nie mam dla Patryka. Przewijak - przeciez mama przewijala na kanapie; kolyska, lezaczek - przeciez byl wozek, kanapa. I wzorujac sie na mamie, która rodzila 8 lat temu, mam wrazenie, ze mam tylko niezbedne minimum. Jak patrze na kolezanke z kołyska, bujaczkiem, baldachimami nad łóżeczko i innymi bajerami to wpadam w kompleksy i zastanawiam sie czy jednak czegos nie dokupic.
A tak poza tym to dostalam w NO paczki startowe dla synka. Pampersy, chusteczki, gaziki, lyzeczki plastikowe 4+, dwa smoczki (avent i mam) i dwie butelki antykolkowe (tez mam i avent). Jestem zadowolona
-
Skoro piszecie o braniu tabletek na czczo, to przypomniał mi się mój epizod szpitalny. Zapomniałam spakować Euthyrox, który bierze się oczywiście na czczo. Zaczęłam jeść śniadanie i przyszedł obchód. Powiedziałam, że nie wzięłam leków z domu. Dali mi Letrox i kazali wziąć mimo, że już jadłam. Bo ważne, żeby wziąć. Ale i tak jak mi się zapomni, to juz nie biorę tego dnia.
A co do preparatów z żelazem, na początku ciąży koleżanka powiedziała mi, żeby nie brać ich rano, bo mogą potęgować mdłości.
