Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Fermina, to jesteś lepsza ode mnie
ja jestem ciepłolubna, ale jednak w domu nie lubię za ciepło. Teraz chyba mamy tak ok 20-22. Nie włączamy kaloryfera, choć tej zimy mi się zdarzyło kilka razy. O dziwo, teraz w te mrozy nie włączaliśmy wcale. A cały spędzam w najzimniejszym pokoju. Śpimy pod letnią kołdrą. Po domu chodzę w dresach i bluzie, siedzę pod kocem ale mam czym oddychać, odzwyczailam się od tropików w mieszkaniu 
-
Ja tam nic nie chcę mówić, ale leci mi 33 tydzień, dziecko waży 2 kg i w zasadzie to wiosnę czuć. 52 dni do porodu
Feeva, Dominique1995, malwka08, Mycha666, Wowka, pawojoszka lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
A ja się dzisiaj 3x nalatałam po schodach z i do siebie na 4pietro i teraz mnie coś kłuje na dole
I w ogóle to stwierdzam, że jestem debil. Byłam w sklepie, po śmietanę i jogurt truskawkowy do naleśników. Jogurt upadł mi na ziemię, pękło dno, a śmietanę zostawiłam na dachu samochodu i tak pojechałam do domu. Wysiadajac z samochodu zastanawiałam się gdzie ta śmietana. Olsnilo mnie dopiero po chwili. Brawo ja.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5cdcb311ee33.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/65729b671d76.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e568b3c131e7.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3145c414df71.jpg
Moja reakcja była taka sama jak na obrazkach.
A mi zostało 60 dni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 19:56
Dominique1995, kattalinna, efwka83, Kwiatkowa24, Hoope, Mała Matylda, Katy, Fatalita, Mycha666, Wowka, D_basiula, pawojoszka, Kira91 lubią tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
To często ja miałam wizyty co miesiąc teraz też idę dopiero po świętach pewnie następna będzie już za 3 może 2 tygodnieefwka83 wrote:no 10 wizyt mam za sobą, praktycznie co 2 tyg wizyty i sporadycznie co 3 tyg..lekarz chciał mnie częściej oglądać niż Was?
-
nick nieaktualnyJa pobije Was wszystkie - biore jedynie dwie tabletki omega 3 z wit. AED(taka jest dawka).
Zawsze zazdroszcze wszystkim z suwaczkami przede mną. Mi zostalo jeszcze 82 dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 20:21
pawojoszka lubi tę wiadomość
-
Fermina wrote:
Asix - ładny koszyk, ja będę szukać takiego przenośnego z rączkami i ze stelażem, bo mam zamiar z nim śmigać po domu.
no u mnie założenie jest takie, że w nocy w łóżeczku na górze w dzień do kosza przemieszczać się będziemy w chuście mam nadzieje, że małemu się będzie podobać.
-
Cześć
Feeva, Twoja jogurtowa historia przebija wszystko
Ja z kolei jestem kulinarnym antytalentem. Wczoraj rozgotowałam brokuł na sałatkę - wyszła papka a'la słoiczek gerbera. Dziś w książce "o dzieciach" był przepis na najprostsze ciasto jogurtowe, które zrobi nawet trzylatka. Hmm...wyszedł mi zakalec Brawo ja
Mi lekarz wczoraj zasugerował cc w 38 tygodniu, mam się dowiedzieć w Łodzi co oni na to. Świadomość, że mogłabym "mieć dziecko" za 54 dni zaskutkowała dzisiaj zamówieniem wózka Pojechaliśmy do sklepu - przez godzinę wypróbowaliśmy wózki, które nam się podobały, potrząsaliśmy, poprzypinaliśmy, odczepiałam wszystko co się dało, a sprzedawcy nawet nie zwracali na nas uwagi, pierwszy raz byłam w sklepie, w którym nikt nie zapytał "w czym mogę pomóc" 
Może po prostu nie chcieli nam przerywać tej świetnej zabawy Ogólnie stanęło na X-landerze X-pulsie.
Kamień z serca, że wybór dokonany
kattalinna, Wowka, Feeva, Katy, Mała Matylda, pawojoszka lubią tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Ja robię postępy w przygotowaniach też: wczoraj opróżnilam jedną szufladę w komodzie, dziś następną. Idę jak burza została najgorsza, dobrze że tylko jedna. Pewnie będę kończyć prasowanie z rozwarciem na 5 palców i w kałuży z wód. Ale zdążę
PS. Jutro egzamin... Myślicie, że to dobry pomysł, żeby wyeksponować brzuch? Bo nie wiem w co się ubrać pazury zrobione: czerwone szpony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 21:40
Fatalita, Kropka88, Mała Matylda, Wowka, Kira91, Feeva lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeż mi jest wiecznie zimno, ale teraz tak jak piszecie dodatkowe kg grzeją w nocy 18-19 w dzień max 22 to dla mnie ok.
Też sie dzisiaj wzięłam za porządki, zrobiłam przegląda szafy i wygospodarowałam półkę na rzeczy pościelowe Małej. Tak się przy tym urobiłam, że potem nie miałam siły robić obiadu, mówię do męża, że takie roboty już nie dla mnie
kattalinna powodzenia jutro, co do wyeksponowania brzucha, to ciężko doradzić, zależy kto będzie egzaminował, ale chyba powinnaś
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Kattalinna liczysz, że trafisz na zwyrola, który tak podnieci się widokiem wielkiego brzucha, że przepuści Cię na egzaminie w zamian za możliwość popatrzenia albo nawet dotknięcia?
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope, przestają mnie dziwić Twoje sny, skoro na jawie masz świadomie takie myśli ze wstydem przyznaję, że rozważałam raczej opcję ze wzbudzaniem sympatii/ litości, dzięki czemu np. zamiast wysyłać mnie na zawrotkę na największym rondzie w okolicy wyśle mnie prosto przez rondo z dwoma samochodami na godzinę. I takie tam przymykanie oczu na błędy nie wchodzi w grę bo wszystko będzie nagrywane. Ale zadania mogą być prostsze
Kurczę, a może profilaktycznie jednak dekolt też...? -
To jeszcze mini załóż, nigdy nie wiadomo w czym egzaminator gustuje No i włosy rozpuść, jeśli masz. W sumie gorzej, jak Ci się trafi kobieta
Przy okazji snów, śniło mi się, że karmiłam małego Chińczyka. Ale nie dziecko, tylko dorosłego, wielkości niemowlaka. Przez koszulkę, żeby nie było perwersji
kattalinna, Asix, Wowka, Katy, J.S lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Mini nie zadziała raczej, zawsze narzekałam na nogi, teraz wszystko co nie poszło w brzuch i cycki to trafiło w uda. To może lepiej nie no i nie bardzo mam jak połączyć mini z dekoltem i brzuchem na wierzchu, żeby jeszcze do zimowych butów glanopodobnych pasowało te dylematy kobiece...
Azjaci raczej do dużych nie należą, więc Chińczyk karzeł wielkości niemowlaka to nawet realistyczny przypadek
