Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie będzie mrozu bo w tym roku ja rodzę a kiedy ja rodzę, zawsze jest pięknie
10 maja 2011 roku były 24 stopnie.
09 września 2000 było 20.
Teraz też będzie. Bo tak
Dialog z kuchni
- córcia co zjesz na śniadanie
- rosół
Jadła wczoraj na obiad i dwa razy na kolację. Myślę, że mogłaby go przyjmować dożylnie.
Ale czereśnie to bym zjadła.
Haha nie mogę z tej mojej prawie siedmiolatki, teraz słyszę z kuchni jak mówi - inaczej tego nie ujmę... Zabawnie to brzmi w ustach człowieka metr 30 i bez zęba na górze
Katy, Kira91, kattalinna, Feeva, Wowka, Mycha666 lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Dzień dobry (dla Was, nie dla mnie), taka piękna pogoda! Zaliczyłam chociażby te 10 minut na świeżym powietrzu, ileż to można siedzieć w domu. Cieplutko. A o epizodzie po 19 marca słyszałam, ale ma nie spadać poniżej 0.
W ogóle to cały czas zdycham. Jak nos nie zatkany, tak że muszę oddychać przez usta, to jak się odetka to tak sluzowka szczypie, że po ścianach z bólu chodzę. Kaszel się "odrywa", charcze jak traktor z przepalonym wydechem, podrażnia gardło, wszystko mnie boli, nawet zęby. Smaku potraw nie czuje, zatoki mnie bolą i w parze z nimi łeb, nos obtarty.
Zabijcie mnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 13:03
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Dzięki za wczorajsze kciuki
Miałam problem z zalogowaniem się.
Feeva - cóż to za wredne choróbsko
wracaj do zdrowia!
Hoope, dla córki też zdrowia.
My po obiadku, lecimy poodwiedzać dziadków.
Miłej niedzieli
Hoope lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Asix, jak fajnie mieć morze w zasięgu spaceru
Ja w ramach wykorzystania ładnej pogody, ale nadal kanapowego trybu życia, pojechałam do rodzicow. I leżę sobie na tarasie, na leżaku, pod kocem-jak w sanatorium
kattalinna lubi tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
nick nieaktualnyWitajcie w słoneczną niedzielę, wiosna, wiosna, która ma doła, na spacerek, poprawa humoru murowana.
Kolejne wymioty za mną, ale dzisiaj nawet one nie popsuły mi humoru
Erytrolu używa mąż, wyczytałam, że dzieci do lat 3 nie powinny go spożywać, więc w ciąży nie sięgnęłabym po niego. Kiedys w aptece mi pani powiedziała, że jak coś jest dla dzieci po wyżej pewnego wieku, to w ciąży tym bardziej jest to zakazane.
Efwka83 kupiłam w aptece żel do nóg kasztanowy- ziaja, wczoraj smarowałam nim 3 razy, tak jak pisałam leże dużo z nogami na poduszce, rano wstałam i miałam jedynie delikatne obrzęki na kostkach, na prawej mocniej, ponoć normalne, a na lewej ledwo co. Spróbuj, może i Tobie pomoże.
widziałam ten program, tragedia, o hipnozie nie wspomnę, czy oni mają ludzi za tak wielkich idiotów? Ustawka na kilometr.Patk wrote:Wiecie co nagralam sobie jakiś nowy program polsatowski, coś o randkach. Teraz włączyłam i próbowałam obejrzeć. To jakaś istna porażka... skąd oni te babki wzięli. Tragedia, coś pokroju hipnozy z tvnu.
-
Majowa, a gdzie wyczytałaś, że erytolu nie mogą dzieci poniżej 3 lat? Bo ja od zawsze kojarzę, że to właśnie różni go od ksylitolu. Teraz szukałam jakiś informacji na ten temat i nic nie znalazłam... Możesz podesłać jakiegoś linka?
Co do stosowania w ciąży ksylitolu - nie mam oporów. Dzieciom się nie zaleca ze względu na jego działanie przeczyszczające, co jest wynikiem metabolizowania. W ciąży dziecko trochę inaczej się żywi
trzeba by było zrezygnować z kapusty kiszonej, grzybów i całej masy produktów spożywczych, które dopiero starszym dzieciom się daje
-
nick nieaktualnyNie mogę teraz znaleźć tego artykułu, ale tu też jest http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/7,101460,17389383,Erytrytol__czyli_cukier__prawie__idealny_.html
"Jedyne obostrzenie dotyczy dzieci, szczególnie tych bardzo małych. Z powodu niewystarczająco rozwiniętego układu pokarmowego nie powinny go spożywać dzieci, które nie ukończyły 3 lat." -
nick nieaktualny
-
Feeva oblechu
Btw. marudzisz jak chora baba w ciąży
Jestem burakiem bo jem cukier z buraka. Nazwy tych preparatów co jecie brzmią jak: będziesz mieć raka jelita oraz zeżrę ci mózg
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Mała Matylda wrote:Witamy się w 30 tygodniu ciąży
Wczoraj byliśmy na zajęciach w szkole rodzenia, na których był omawiany poród. Może którąś z Was to zainteresuje:
Przygotowanie szyjki macicy do porodu od 34 t.c. (w przypadku zagrożenia porodem przedwczesnym od 36):
- Masaż krocza: 100-150 ml olejku ze słodkich migdałów + 20 ml witaminy E w kroplach + 2-4 krople olejku z lawendy. Wstrząsnąć przed użyciem, masować krocze 2-3 razy dziennie przez 10 minut. Nie stosować podczas infekcji.
- Olej z wiesiołka - 3 razy dziennie po 2 kapsułki
- Napar z liści malin – 2 łyżeczki na szklankę wody, pić 3 razy dziennie po jednej szklance.
Słyszałam o tych metodach, ale bez tak konkretnych wytycznych. Zamierzam spróbować – nawet jeśli te sposoby nie dadzą spektakularnych rezultatów to efekt placebo też ma swoją wartość
Feeva, współczuję objawów
Właśnie, Kelegena, gdzie jesteś? Pochwal się jak Ci się podobało na targach i czy wybraliście wózek
Kattalinna, bawcie się dobrze!
Olej z wiesiołka doustnie czy dowcipnie? Bo na szyjkę to czytałam o dowcipnym stosowaniu a tu nie jest zaznaczone
Matylda
-
Hoope wrote:Feeva oblechu
Btw. marudzisz jak chora baba w ciąży
Jestem burakiem bo jem cukier z buraka. Nazwy tych preparatów co jecie brzmią jak: będziesz mieć raka jelita oraz zeżrę ci mózg
Marudzę gorzej niż chora baba w ciąży
Hoope lubi tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny nawet nie strszcie tym ochłodzeniem, bo po dzisiejszym ciepłym dniu to mam zamiar schować kurtke zimową
Tanda ten olej z wiesiołka to doustnie (bynajmniej mnie tak położna mówiła), dowcipnie można używać do masażu krocza
Powiem Wam, że mnie w tym tygodniu to pare razy dziennie twardniał brzuch, jak nigdy też tak macie codziennie? Wcześniej to miałam pare razy ale w tygodniu. Dobrze, że jutro wizyta u gin.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 19:12
W końcu się udało...
-
Ja używam ksylitolu zamiennie z cukrem, żeby za bardzo mi dupsko nie urosło od tych zimowych herbatek z cukrem i cytrynką. Szczerze powiedziawszy nawet mi do głowy nie przyszło, żeby sprawdzić czy są jakieś przeciwskazania. A przeważnie wszystko sprawdzałam czy mogę uzywac, jak nie byłam pewna. No teraz to już za późno. Ale jakoś nigdy nie zauważyłam u siebie tych właściwości przeczyszczających.
Cicho dziś na forum. Widać każda z nas poczuła wiosnę. My też spotkaliśmy się ze znajomymi. Poszliśmy razem na spacer i do Manekina na naleśniki. Tak to mogę żyć
