Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
LadyInna, Nynka – witajcie
Gratuluję wszystkich udanych wizyt i pięknych zdjęć
Przed spacerem przeczytałam na forum o jedzeniu lodów więc w drodze powrotnej kupiłam wielkie opakowanie i zjadłam chyba połowę. A już bez tego bałam się stanąć na wadze
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Hehehe ktoś mi goferów z dżemorem pozazdrościł? Mamy gofrownicę w domu ale jak kupuję na mieście to musi być gofer królewski. Z prawdziwą bitą śmietaną w takiej ilości, aż dostanę srania, z sosem, owocami. Nasza sezonowa lodziarnia też jest teraz zamknięta ale niestety otworzyli kawiarnię w kinie. Piszę niestety bo zjadłam tam tort bezowy i deser karmelowy i teraz bezustannie o tym myślę. Nie mogę zjeść codziennie a bardzo bym chciała.
W sumie to nie wiem ile przytyłam. W pierwszej ciąży 11 kg, w drugiej 16 kg, teraz pewnie więcej. Pierwsze ważenie w 12 tygodniu i do dziś oficjalnie 11 kg ale ja wiem, że przytyłam więcej, bo bardzo zajadałam mdłości. Ale mam to w nosie, prędzej czy później i tak będę szczupła. Jak zawsze. Zresztą dziewczyny, pozbyłam się kompleksów na patologii. Jakie kobiety w ciąży są grube, niezgrabne i brzydkie to masakra. Ja przy nich ruszam się jak rusałka i jestem w sam raz. Większość znacznie ode mnie młodsza. Także nie martwcie się, bywa gorzej
Feeva mi też ciężko się wyprostować po myciu głowy, myję nad wanną i to jest mega wyzwanie. Potem bolą mnie plecy,brzuch, kolana, biodra. Dlatego myję, suszę (same, nie suszarką), związuję i nie dotykam. Przez tydzień.
Ostatnio się ogoliłam, strasznie dumna z siebie, o jaka byłam dumna! Coś mnie tknęło i spojrzałam w pokoju na łóżku w lusterko. Widok porażający, moja kuciapa wyglądała jak morda menela! A mój lekarz taki przystojny, zawsze idealnie zrobiony! Ahahaha dziewczyny, dramat jak w serialu brazylijskim
Feeva sos beszamelowy robisz i dodajesz? Kocham sos beszamelowy, jest orgastyczny.
Majowa z taką dziurką można jeździć, zrobić przegląd a nawet auto sprzedać. My tak mieliśmy. Ale to trzeba fachowym okiem spojrzeć, bo nie każde pęknięcie nie idzie dalej. A konowały to nie są czasem lekarze do doopy?
Prywatne usg III trymestru sobie daruję, uważam, że miałam nawet za dużo ostatnio, bo aż trzy razy. Dziecku się ono wyraźnie nie podoba, choć nie wiem dlaczego. Kopie w głowicę, marszczy czoło, jest pobudzone, tętno rośnie. Ale raz zrobić trzeba.
Powiem Wam, że nasz nastrój bardzo wpływa na samopoczucie dziecka. To nie jest fikcja ani żarty. Jak trafiłam na oddział, zdenerwowana, ktg było bardzo nierówne, tętno 150-180. Gdy się uspokoiłam na drugi dzień i dalej, 130-140. Stres może realnie zagrozić dziecku. Zły stres. Uważajcie na siebie.
Kattalinna za mycie okien powinnaś dostać kopa w tyłek. Nie chcę tu więcej czytać, że któraś myła okna, szorowała kibel lub wannę, czy cokolwiek ciężkiego.
Za kotami nie przepadam, pomogę jak mi wyjątkowo nieszczęście spadnie na twarz ale mieć bym nie chciała. Przez to koty mnie lubią i to jest jeszcze gorsze.
Macierzyństwa się nie bójcie, wszystko przyjdzie instynktownie. Tylko mu zaufajcie. Swoje dziecko to coś innego niż cudze. Będziecie wiedziały czego mu trzeba, z Was, ze środka. A z resztą problemów sobie poradzicie przy pomocy innych, ojców, mam, teściowych, forum, lekarzy itd.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 19:18
Feeva, Mycha666, Katy, Mała Matylda, D_basiula, Kropka88, Kira91 lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope, Twoje posty potrafiłyby poprawić humor nawet największemu gburowi
Kolejny raz oplułam ekran telefonu, a Mąż patrzy na mnie jak na walnietą
a to wszystko przez kuciapę i mordę menela hahahahahha
Ja też myje włosy raz na tydzieńdzisiaj umylam bo wstyd do fryzjera z takimi tygodniowymi iść. I za to kocham długie włosy - zwiazuje, są ciemne więc nie widać że tłuste
a jak jest tragedia to walne suchym szamponem i na kilka dni znowu spokój. I tak się tydzień zbiera
Taaaaaak, z sosikiem beszamelowym. Mniam
Wowka współczuj꣹cze się z Toba w bólu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 19:25
Hoope, Wowka lubią tę wiadomość
-
Wowka ten deser karmelowy jest przeboski, krem idealny, jakby go sam diabeł ukręcił. Myślę o nim codziennie jak psychopata, nie daje mi spokoju tak długo, aż go nie zjem. Ostatnio nawet wymyśliłam, że pojedziemy tam na lody, szukam pretekstów. A już wiem, że jak ciężarna chce coś zjeść to choćby nie wiem ile minęło czasu nie zapomni dopóki nie zje
Feeva jakbyś spojrzała w kuciapę powiedziałabyś to samo, o kurde, jaka morda menelaNiedogolona, pozacinana i opuchnięta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 19:27
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
nick nieaktualnyHoope wrote:Majowa z taką dziurką można jeździć, zrobić przegląd a nawet auto sprzedać. My tak mieliśmy. Ale to trzeba fachowym okiem spojrzeć, bo nie każde pęknięcie nie idzie dalej. A konowały to nie są czasem lekarze do doopy?
ale ci z poczty równie udani. Nie mogę uwierzyć, że kurier, listonosz i ktoś tam odpowiedzialny za wysyłanie sms, czy wprowadzanie w system są aż tak nie ogarnięci, czyżby wszyscy byli rodziną
. W przeciągu miesiąca 3 akcje z udziałem poczty w roli głównej.
Okna bym w życiu nie tknęła, w ogóle to porządków nie robię, sprząta mąż, ja jedynie drobne prace i gotowanie.
Kotów nie lubię, nie chciałabym mieć w domu, ostatnio znajomi mówią, ze mają taką mende przybłędę, co im na pościel sika i w ogóle nikogo w domu oprócz nich nie toleruje.
Gofrownicę też mam, od kilku miesięcy robię gofry i zrobić nie mogę. -
Macie chociaz kawiarnie, w moim zadupiu nie ma!
A ja okna mam tak zasyfiale, chcialabym zeby bylo tak jak w autach - spryskiwacz, wycieraczka i przecieranko. Musze powiedziec mojemu, zeby sie wzial za to, ale chyba udaje ze nie widzi.
Upieklam dzis serniko brownie z malinami, studzi sie wlasnie. Mam sieczke zamiast mozgu, bo chcialam ustawic budzik na 18:20 zeby wyciagnac ciasto z piekarnika, a wpisalam na kalkulatorze 1820 i siedzialam zadowolona czekajac na budzik. Dobrze ze pomimo przeciagniecia nic sie nie stalo, ze sie nie spalilo, bo bylabym wsciekla. Poraza mnie jednak moja inteligencja.
Feeva, Hoope, Wowka, Mała Matylda, Kira91, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Hoope wrote:Ostatnio się ogoliłam, strasznie dumna z siebie, o jaka byłam dumna! Coś mnie tknęło i spojrzałam w pokoju na łóżku w lusterko. Widok porażający, moja kuciapa wyglądała jak morda menela! A mój lekarz taki przystojny, zawsze idealnie zrobiony! Ahahaha dziewczyny, dramat jak w serialu brazylijskim
Po ostatnim goleniu do gina przeżyłam podobny dramat. Jak ona się zmieniła
Przez kilka dni miałam traumę, niby wiedziałam jak to będzie, przecież to nie moja pierwsza ciąża ale jakoś mnie to dotknęło i musiałam to przetrawić
Matylda
-
Moja kuciapa wygląda jak broda drwala. Pojechałam do sklepu po maszynki. Wróciłam ze wszystkim oprócz maszynek... Taaaaaaaaaaa.
Nie wiem czy Mój Mąż by się dokopal przez te haszcze jakby zachciało mu się seksów
PS. Moje dziecko też będzie Garfieldem. Nazarlam się lasagne i czka już od 10 minut.
A co do poczty... Musiałam dymac wczoraj na pocztę po paczkę awizowaną. Nie wiem po co była moja fatyga, bo spokojnie 10 takich paczek by mi do skrzynki wlazło. Dziwni ci listonosze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 19:49
-
Hoope, hahaha, czasu ciazowego
Dobrze ze nie poszlam na drzemke bo bym wyciagnela z piekarnika czarna skwarke
Moja kuciapa tez nie wyglada zbyt atrakcyjnie, a jutro musze ja przygotowac na czwartkowe ogledziny. Zaczynam od jutra, bo moze zejdzie mi ze dwa dni zeby doprowadzic ja do atrakcyjnosciGinek taki mlody ze wstyd latac z buszem.
-
Wowka wrote:Nie możecie popisać nad orgazmicznym smakiem np selera naciowego?
albo obłędnym smaku sałaty rzymskiej?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 19:54
Wowka, Hoope, Katy, Mycha666 lubią tę wiadomość