X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 16 marca 2018, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie macie serca! Mam dziś okropny dzień, piwo widzę za każdym razem, jak zamykam oczy. Uwielbiam. A najbardziej napiłabym się dobrego, ciemnego, porterka.. i schlała się pewnie jedną szklanka jak prosie. Bardzo szczęśliwe prosie. ;)

    Jakoś w styczniu zjadłam dwie pralinki z alkoholem, jak to odkryłam, przepłakałam cały wieczór, teraz już czytam, co jem. ;)

    Feeva, nie wiem co z tą krwią.. niech się jakaś doświadczona matka wypowie.

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 16 marca 2018, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra jak mi dzisiaj dzień uciekł. Już noc nadchodzi a dopiero obiad jedliśmy.

    Feeva olałabym tą krew póki co. Nie boli, nie ma ropy, guzków, nie piecze, pierś nie jest czerwona to bym olała.

    Z alkoholu zdarzyło mi się wypić Lecha free. Wiem, że ma niewielką ilość alkoholu ale serio przy trzecim dziecku, jak połknie 5 zł, to mu potrącę z kieszonkowego. Z bezalkoholowych tylko Lech mi smakuje. Bavaria i inne wynalazki odpadają, to nie piwa. Jadłam też truffle czekoladowe. Sery z niepasteryzowanego mleka. Surowe salami. Surowe jajka w kremach.

    Przy karmieniu pierwszego ssaka byłam na ścisłej diecie, alergia pokarmowa i kolki. Przy drugim jadłam wszystko. Brak alergii i zero kolek. Teraz też nie planuję diety. Oprócz alkoholu :(

    Mój TZ właśnie poinformował, że zamierza wziąć urlop na cały maj. Miesiąc. Błagam, jak ja z nim wytrzymam tyle czasu, przecież będzie mi wózek z rąk wyrywał i przystawiał do piersi.

    Śniegu nie mamy ale jest okropny, lodowaty wiatr. Obrzydliwy w najobrzydliwszy sposób. Zrobiłam zakupy na 2 dni i nie wychodzę z nory.

    Fatalita kup sexy koronkę i powiedz mężowi, że za 4 miesiące założysz.

    Kattalinna ja nie chodzę nigdzie i nie zamierzam nikogo zapraszać. Nie ogarniam dalej tego schematu z położną ale nie chcę. Nie ma ocji, żeby ktoś mi się wtryniał w rodzinę. Najchętniej stałabym się niewidzialna dla Państwa, bez numerów, peseli, nipów, adresów i całej inwigilacji jakiej jesteśmy poddawani od urodzenia.

    Tanda a co się działo, że tak bardzo boisz się o swoje krocze? Jesteś po porodzie sn, tzw wieloródka?

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 16 marca 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio byłam na zajęciach z laktacji i położna mówiła, że powinno się jeść wszystko, wiadomo z umiarem. Jak będzie sezon grillowy to nic się nie stanie jak zjemy karkówke, bo tak jak pisze Nynka mleko powstaje z krwi, a nie bezpośrednio z żołądka ;-)
    Dlatego nam nie kazała stosować żadnych diet, tak samo jak mówią, że jak się karmi to trzeba pić duuuużo wody... mówiła, że ostatnio miała pacjentke z zatrzymaniem laktacji i piła 7 l wody dziennie :-0 ja nie potrafie wypić 2l
    Podobno picie dużych ilości wody nie wpływa na to, że będzie więcej mleka...
    Jestem laikiem w tym temacie, więc może macie jakieś inne spostrzeżenia ?

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 16 marca 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polecam, jeśli ktoś jeszcze nie zna, bloga poświęconego laktacji i kp https://www.hafija.pl/ na temat diety matki karmiącej jest tu bardzo dużo.
    Niestety, jak same nie dokształcimy w temacie, to jak przyjdzie co do czego można tylko zglupieć, bo często położne czy lekarze nie mają odpowiedniej wiedzy i rozpowszechniają mity... Zalecenia żywieniowe dawane w szpitalach to jak humor z zeszytów normalnie czasem. Szkoda, że czarny...

    Sela lubi tę wiadomość

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 16 marca 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I oddzielny post, bo temat inny i wymagający szczególnego traktowania: piję zdrowie wszystkich abstynentek! Warka cytrynowa bez cienia alkoholu, ale - ZA MAJ! :-D

    Wowka, Feeva, Sela, Fermina, Hoope, D_basiula, Katy, Kira91, Fatalita, Mała Matylda, Jagoda14, Patk lubią tę wiadomość

    age.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 16 marca 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope guzkow nie wyczuwam, nie boli, nie piecze, nie są czerwone. A w obu mam to samo. W pewnym momencie robi mi się jakby mokro w koszulkę, i w niektórych miejscach widzę kropelki krwi z domieszką siary. Po Naciśnięciu wyplywa żółty płyn i krew w znikomych ilościach.
    Nie czytam wujka Google bo zaraz wg niego będę miała raka XD

    No właśnie u mnie na szkole rodzenia na zajęciach z laktacji położna też mówiła, żeby jeść wszystko. Nawet w dzień dobry TVN ostatnio o tym było, położna mówiła, że można nawet zjeść grochowke i nic się dziecku nie stanie, jak jest podatne na kolki to i tak będzie je miało i tak. Ale nikt nie mówił że mleko wytwarza się krwi, bo mówiła, żeby mieć urozmaicona dietę, żeby dziecko poznawało różne smaki. I weź tu bądź człowieku mądry. Głupieje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 20:46

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 16 marca 2018, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cycki olej. Ale pomyśl nad nakładkami po porodzie, mogły Ci się trafić wrażliwe cycuszki.

    Skoro wody płodowe mają smak to może mleko też? Czasem dziecko ssie niechętnie, np. po czosnku. Czasem mleko mu zwyczajnie nie smakuje.

    Wody dużo przy kp trzeba pić z innego powodu, po prostu potwornie suszy. Organizm sam się domaga dużej ilości płynów. Jeśli w ustach jest susza to już za długo nie pijemy, zaczyna się odwodnienie. Mi butelka towarzyszyła zawsze i wszędzie.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 16 marca 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wy też macie wrażliwe sutki? ja jak mam je posmarować lanoliną, to aż mi palce u stóp drętwieją, masakra jakaś...

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam bardzo wrażliwe sutki. Im bliżej porodu tym bardziej bolą.
    Jezu, dzisiaj wzięłam pierwsza dawkę ferrum lek na poniesienie hemoglobiny i jestem na skraju rzygania :(

  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 16 marca 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela, mi się ostatnio zrobiły znowu bolesne, jak na początku ciąży, ale aż takiej wrażliwości nie odczułam, mogę je normalnie dotykać i smarować.

    Bloga Hafiji przejrzałam całego, od pierwszej strony. Rzeczywiście masa informacji o chyba wszystkich aspektach karmienia piersią.

    Jestem głodna. Znowu. Cały dzień jestem dziś głodna, nawet jak czuję, że nie mam już miejsca w żołądku. O co chodzi?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 21:44

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela ja mam to samo, do tego są jakieś suche mimo smarowania i jakieś grudki żółte mi się zbierają, nie wiem czy to naskórek czy siara...
    Z jedzeniem mam tak, że mogłabym jeść bez przerwy, ale mam tak wysoko brzuch że się wszystkim przejadam, zgaga pali tak że aż za mostkiem boli i targa na wymioty...chyba problemy te trawienno-żołądkowe to moja najwieksza bolączka w ciąży od samego testu..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 22:01

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 16 marca 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, niedawno bardziej doświadczone koleżanki uświadomiły nas tu, że te żółte gródki na brodawkach to siara właśnie.

    age.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 16 marca 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to może to tak ma być z tymi sutkami, oby po porodzie tak nie bolały

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakie żelazo bierzecie ?
    Ja nie toleruje ferrum lek niestety a takie mi lekarz przepisał.
    Czy bierzecie przy tym jakieś witaminy ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Nynka, niedawno bardziej doświadczone koleżanki uświadomiły nas tu, że te żółte gródki na brodawkach to siara właśnie.
    Ale ja to mam od początku prawie, szybka jestem z tą produkcją :D
    A jeszcze jedno, porobiło mi sie sporo wlokniaczkow na brodawkach to też norma ciążowa czy juz za ciasne staniki po prostu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 22:20

  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 16 marca 2018, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladylnna ja biore tardyferon fol

    LadyInna lubi tę wiadomość

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela wrote:
    Ladylnna ja biore tardyferon fol

    A jakieś witaminy jescze ?

  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 16 marca 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LadyInna wrote:
    Jakie żelazo bierzecie ?
    Czy bierzecie przy tym jakieś witaminy ?

    Do tego biorę D3, kwas foliowy ten 5mg, DHA i jodid

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela wrote:
    Do tego biorę D3, kwas foliowy ten 5mg, DHA i jodid


    Czyli wszystko osobno.
    Ja biorę Prenatal duo i tam już jest 60 mg żelaza.
    W ulotce ferrum lek jest info ze nie można stosować innych tabletek zawierających żelazo jednocześnie.
    Pisałam ginekologowi ze w moich witaminach jest 60 mg i mówił ze mogę brac jednocześnie.
    Już sama teraz nie wiem. Jedno mówi lekarz a inne ulotka.
    W sumie i tak mi nie wchodzi bo po chwili zrobiło mi się mega niedobrze ale nie wiadomo czego/kogo się słuchać.

  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 16 marca 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też biorę tardyferon - dwa razy dziennie, zawsze z wit C bo ponoć lepiej się wchłania. Nie mam po nim skutków ubocznych. Prenatal duo też biorę. ;) Taką praktykę stosuję od grudnia, a w lutym badałam poziom żelaza - bez szału. Nie wydaje mi się, żeby to dodatkowe 60 mg szkodziło za bardzo.

    Włókniaki mogą pojawiać się w ciąży, mi też przybyło kilka. Dzisiaj zwróciłam też uwagę na mega sińce pod oczami, podobno również sprawka hormonalna. Cudowny stan, nie ma co. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 22:35

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
‹‹ 772 773 774 775 776 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ