X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 27 marca 2018, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina, nie wyobrazam sobie tego XD

    Hoope, moja znajoma ostatnio rodzila, przeszla wszystkie etapy porodu, rozwarcie na 10 a dziecko glowa do gory sie pchalo, musieli zrobic cc niestety, bardzo przezywala ze caly etap porodu przeszla a i tak skonczylo sie cieciem.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 27 marca 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tak kazali chodzić we Wrocku po pierwszym porodzie. Pomyłka, teraz myślę, że na większość ich "standardów" bym się nie zgodziła, ale człowiek młody, to głupi, słuchałam się. Po drugim w innym mieście nikt mi już niczego nie kazał. I miałam normalne nachy z podpachą.

    Nikt mnie już do niczego nie zmusi. Pogryzę.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 27 marca 2018, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam w takim szoku, że nie bardzo wiedziałam jak zareagować. No i w stresie czy z dzieckiem wszystko w porządku bo przyszłam z krwawieniem. Gdyby to był standardowy pobyt to może inaczej by to wyglądało. Nie planuję powtórki w maju. Z gołym tyłkiem to mogę sobie po domu paradować...

    age.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 27 marca 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam już napisać, że moja prawa strona jest w porządku, ale zaczęłam się macac gdzie Was boli/wkurza. Też tam coś mam :D w miejscu gdzie kiedyś było zebro jest jakaś buła :D ale nie zauważyłam tego wcześniej :D

    Kattalinna, ja byłam parę razy na tej samej IP i ani razu nie kazali mi zamieniać się w gejsze. Pomiędzy tymi gabinetami spacerowalam w spodniczce, A jak miałam swoje majtki na usg, to tam też było krzesełko do przebrania sie. Pewnie trafiłaś na jakąś inną zmianę :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 16:38

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 27 marca 2018, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z gołym tylkiem po szpitalu, nieźle XD

    I <3 mój Mąż XD kupił mi zapas magnumów :D Właśnie konsumuje waniliowego w białej czekoladzie :D <3

    kattalinna, Katy, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 27 marca 2018, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, trafiłam na pewno na mega nieprzyjemną położną. Aż czułam jej myśli "no i po co tu przylazłaś, przecież sobie wymyśliłaś i kłamiesz". A spódniczkę miałaś swoją czy w sensie taką zieloną flizelinową? Jak dobrze, że rodzisz przede mną, zdasz relację :-D

    Wowka lubi tę wiadomość

    age.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 27 marca 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ujowa pani domu serwuje dziś krupnik, że łyżka stoi.

    Feeva żeby Cię pokręciło z tymi lodami, miałam dziś nie wychodzić z domu.

    Pokazałam TZ pozycje w których chcę rodzić. We wszystkich musi brać aktywny udział. Najpierw powiedział, że on nie może bo będzie zdjęcia robił, a jak zasugerowałam, że w takim razie nie zaproszę go na porodówkę, to nagle zmienił zdanie. Pytam, czy nie będzie się bał, bo będzie dużo widać, stwierdził, że może porody odbierać.

    Ok.

    Zobaczymy.

    Niech sobie nie myśli, że będzie cykał fotki z wygodnej kanapy a ja się będę wić i wysilać. Nie tym razem. Ooo nie mój drogi. Zrobiłeś fiflaka to teraz chcę pot krew i łzy.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 27 marca 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope też mam dziś krupnik, swieżutko ugotowany :D

    Ja nie mam tego problemu, bo mój Mąż nie chce być na samej akcji wypychania Marysi na świat :D Też go nie chce :D

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 27 marca 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nienawidze krupniku :D

    A ja dzisiaj jestem taka wspaniala, ze nic nie ugotowalam. Jemy kanapki z maslem i pomidorem, bo chodzilo to za mna od deoch dni.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2018, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva wrote:
    Hoope też mam dziś krupnik, swieżutko ugotowany :D

    Ja nie mam tego problemu, bo mój Mąż nie chce być na samej akcji wypychania Marysi na świat :D Też go nie chce :D


    Ja sobie uświadomiłam ze nie znam swoich reakcji przy takim wysiłku i jednak go nie chce.
    A on się obraził trochę i uparł ze chce.. i co tu z chłopem zrobić.

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 27 marca 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope, jakie są pozycje porodowe?

    age.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 27 marca 2018, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna, konkretnie to niebieską ceratkową serwują u nas na IP :D mniej przypomina tiul niż te zielone, ale jest dobrze kryjąca i ja się w nią owijam na dwa razy :D ładna taka, kopertowa :D

    Ja coraz bardziej chcę urodzić sama, tzn bez męża. Ostatnio mnie tylko denerwuje :/ dobrze, że jak jakiś czas temu rozmawialiśmy to też nie upierał się przy swojej obecności.

    Ostatni raz krupnik to chyba w podstawówce jadłam :D u mnie dziś pomidorowa, ale świeża, wcale nie z rosołu z wczoraj :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 18:22

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też planuję bez męża, na szczęście on też się nie pcha na sale za bardzo.
    A co do tego latania z gołym dupskiem, to tak jak hoope pisze, pierwszy poród i sie na wszystko młode kobiety godzą. Ja się Was tu oczytam i sier będę buntować. A co :P

    Ja już po wizycie, szyja długa, zamknięta. Infekcja of course. Gbs pobrany. Ciśnienie mam kontrolować 3x dziennie. A dziecko duże 3200...

    Za dwa tygodnie kolejna wizyta kontrola moczu i morfologii bo płytki mi spadają, i decyzja kiedy rodze i jak, bo powiedziała, że jestem za drobna i mogę takiego kolosika nie urodzić. Aaaa no i mały bardzo wysoko ma główkę w ogóle nie kieruję siee w strone kanału.

    Ah troszke mnie podlamala ta wizyta. Ale zobaczymy za dwa tygodnie.

    Wowka, Hoope, kattalinna, Kropka88 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj bedzie przy porodzie. Tu w Norwegii to taka norma. Oprocz partnera moge chyba zaprosic jeszcze dwie osoby. Dodatkowych widzow jednak nie przewiduje. A faceta miejsce przy mojej glowie. Nie chce go straszyc widokiem mojej 'malej'. On bardziej sie boi porodu niz ja.
    Poza tym tu jest tez taki zwyczaj (a moze i standard), ze ojciec zostaje z matka po porodzie w szpitalu, zeby pomoc z opieka nad dzieckiem. W wiekszosci przypadkow po porodzie jest tez nie tylko kontakt skóra dziecko - matka, ale tez dziecko - ojciec.

    Hoope lubi tę wiadomość

  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 27 marca 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś schabowe (1.5kg miesa) i mielone z kilograma. Do zamrażarki wrzucę i nie będą głodowac jak mały zechce już opuścić brzuch bo tego najbardziej się bali ;)
    Dobra ja oficjalnie spakowana - dziś dokupilam koszule i już nic więcej tam nie wkładam do torby

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 27 marca 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, ładny klocuszek ;) czemu jesteś podłamana wizytą? Z tego co piszesz wszystko jest ok, no może prócz infekcji...

    Kwiatkowa, widziałam kiedyś zdjęcie ze szpitala w Norwegii, a konkretnie to z posiłku poporodowego. Kanapeczki kolorowe z warzywami, soczek, ciacho i wbite chorągiewki na cześć mamy i nowego obywatela :D

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka w sumie to nie wiem...
    Powiedziała, że mały ma dużą główkę (nie wiem czy po prostu mnie informowala czy coś za dużą ma), że mogę nie dac rady naturalnie i teraz mam wizje że zaczynam rodzić a on gdzieś tam utknie :P
    Z kolei nie chciałabym, żeby zrobili cesarke a okaże się, że wcale taki duży nie był

  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 27 marca 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, rzeczywiście duży klocuś.

    Ja dzisiaj mam "finansowe" przygody. Najpierw zrobiłam zamówienie w Rossmannie, żeby maz odebrał przed praca. Zamówienie, opłaciłam, pieniądze z konta zniknely, a zamówienie status nieopłacony i mi anulowali. Rossmann twierdzi, że nie dostał pieniędzy, a mi z konta zeszły. Wysłałam im potwierdzenie i niby to weryfikują, no ale się zirytowałam.

    A przed chwilą dostałam z pracy zwrot listu ze zwolnieniem sprzed trzech tygodni. Nie odebrali poleconego i nawet nie zadzwonili z pytaniem gdzie moje zwolnienie itd. Dzisiaj już nikt u nich nie odbiera,ale jutro będę ich maltretować telefonami. Dobrze, że mam potwierdzenie, że wysłałam, ale pewnie spóźnia mi się z wypłatą przez te sytuacje :/

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 27 marca 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, moj też ma sporą głowę podobno i nie jest to nic takiego. Jeden ma większy brzuch, drugi głowę, a trzeci ma większego... :D

    A Twoj już teraz jest całkiem ciężkawy i może się okazać, że w terminie cesarka będzie lepszym rozwiązaniem. Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie, ale nie zaprzątaj sobie teraz tym głowy :) jeszcze masz trochę czasu, mały nie pcha się na świat, można na spokojnie podejść do tematu.

    Nynka lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 27 marca 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Hoope, jakie są pozycje porodowe?

    Zerknij na poród aktywny i wertykalne pozycje porodowe. Mam wybrane 3.

    http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/Porod-aktywny.html

    Ja powiem tak. Nie wyobrażam sobie rodzić sama. Mało tego, te panie, które zarzekały się, że będą rodziły same, wpuszczały panów z pocałowaniem ręki. Mogę mówić za siebie, na początku bardzo się boję. To jedno z kilku silnych odczuć, jakie towarzyszą porodowi. Nie wyobrażam sobie zostać z tym strachem sam na sam w towarzystwie obcych ludzi. Adrenalina jest tak potężna, emocje tak silne, że ani jedno ani drugie nie zwraca uwagę na fizjologiczny aspekt porodu. A on ani nie wygląda brzydko ani nie jest obrzydliwy, jest piękny! Gdybym była mężczyzną, nie pozwoliłabym mojej kobiecie samotnie cierpieć, nauczyłabym się wcześniej jak masażem przynieść ulgę. Partner ma też inną rolę, jego obecność dyscyplinuje personel a zaangażowany odpowiednio wcześnie wie, czego jego kobieta oczekuje i będzie tego pilnował. Nadzoruje też pierwsze oględziny przez pediatrę i zostaje z mamą na sali 2 godziny. Jest bardzo pomocny. Większość moich kolegów była przy porodzie i wszyscy mówią jednym głosem - to był najpiękniejszy moment w ich życiu.

    Tak na marginesie, w pewnym momencie jedyny głos, jaki słuchałam, to głos TZ.

    Warto być razem podczas porodu, tak jak razem tworzy się dziecko i przechodzi ciążę. Warto razem ją zakończyć i razem przywitać małego, wspólnego przecież, ludzika.

    Kwiatkowa polubiłam za standardy norweskie ;)

    Nynka nie pozostaje nic innego jak czekać. Jak przekroczy 4 kg raczej cc. A przecież jeszcze nie przekroczył ;)

    Istnieje coś takiego jak niewspółmierność porodowa. Głowa dziecka za duża, miednica kobiety za mała. Wtedy też cc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 20:03

    Mała Matylda, Paula95 lubią tę wiadomość

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
‹‹ 831 832 833 834 835 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ