X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S a co to za bóle, może jelita? Takie ostre, gwałtowne bóle, jakby kolkowe, to najczęściej jelita. Czasem też dzidzia naciska bardzo boleśnie. Te porodowe i przedwczesne z macicy potrafią być bardzo podstępne i ledwo zauważalne. Raczej tępy jest też ten ból. Może uda się odespać noc w dzień? Dobrze, że już przeszło :)

    Dzień dobry, jeszcze z łóżka.

    A wiecie, są kobiety, które w ostatnie tygodnie ciąży dzień w dzień mają silne i bolesne skurcze aż do porodu. Czasem noc w noc. Masakra.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;) Ja tez noc mialam nie za fajna :/ Wieczorem juz jakos slabo sie czulam i bylo mi niedobrze, obudzilam sie w nocy i brzuch mnie bolal dosc mocno, ale zoladek, a nie podbrzusze..Oczywiscie skonczylo sie dluzszym posiedzeniem w kibelku tylko od tego parcia chyba rozbolal mnie brzuch znowu okresowo i mialam spanie na jakis czas z glowy, bo jeszcze ten wiatr dawal popalic :/

    Przed chwila znowu mnie "przelecialo" do kibelka, mam nadzieje, ze odpusci bo mamy jechac na obiad do mojej babci...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope, tak myslalam ze to jelita wczesniej, bo jakos caly dzien mialam uczucie takiegonparcia, ale wzielam czopka kilka godzin wczesniej i bylo dobrze, wyproznilam sie i poczulam taka ulge, poszlam normalnie spac i obudzil mnie taki wlasnie tepy bol, spinajacy sie brzuch, ciezko mi okreslic tak na dobra sprawe, czy to nie byly jelita. Najwazniejsze, ze bol juz przeszedl i pozostalo rozpieranie w kroczu, ale z tym radze sobie lezac.
    Dobrze, ze w czwartek mam wizyte, bo szalu idzie juz dostac. Chce maj, po prostu dam sie pokroic zeby ten czas lecial szybciej i nie wiem, znacie kobiety ktore bez zadnych dolegliwosci przechodza ciaze? Ja mam wrazenie, ze ciagle tylko stekam i marudze, az czasami jest mi z tego powodu glupio.

    Mam nadzieje ze zadna z nas nie zaliczy sie do tego typu kobiet, serio nie wyobrazam sobie tego, bo w koncu jak pozniej odroznic ze sie juz zaczelo? Wspolczuje im.

    U mnie zero wiatru, sloneczko tak pieknie swieci, a wczoraj tak zimno bylo. Piekna jest pogoda, dopisala na smingusa dyngusa, chociaz ja z okna nie widze zywego ducha, nie to co za moich czasow hihi XD

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się.
    Mnie o 2:30 obudziły mdłości i okrutny ból żołądka. Myślałam, że się przekręcę. Nie mogłam się też ułożyć wcale bo mnie bolał cały brzuch. Chyba taka noc jakaś felerna :/

    U mnie też łeb urywa, tajfun jakiś. A za 20minut idziemy do teściów. Nie chcę mi się...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2018, 10:40

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem spowrotem.

    JS dobrze, że przeszło, ale znowu musialas sie najesc strachu...

    Samopoczuciowo jednoczę się ze wszystkimi którzy wczoraj przedawkowali alko. Czuje sie jak na najprawdziwszym kacu. Jak wypompowany materac. Jak dziurawa dętka. Jak marudząca baba w ciąży.

    Dyngus pomylił dni i zrobił prima aprilis dzisiaj. Jak otworzyłam oczy to takie grube płaty śniegu sypały.

    I jakoś zmienia mi się wydzielina, mam teraz co jakis czas takie nitki błyszczące, trochę rozciagliwe, cos pomiedzy sluzem płodnym i śliną. Może moja szyjka już się szykuje. Chyba że też tak macie?

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry. :)

    J.S., współczuję przeżyć. Mnie też tak rozpiera w okolicy kanału rodnego dziś znowu i błogosławię fakt, że jutro wizyta. Też chcę maj, chcę już urodzić. Usłyszałam ostatnio, że mi się wcześnie zaczęła faza na "mam dość ciąży", (powiedziane z niemałym przekąsem) ale mam to gdzieś, życzę sobie żeby było już kilka tygodni do przodu.

    Katy, może jakiś wirus siedzi w powietrzu, ja też miałam noc pełną sensacji. Mi akurat na wieczór wyciszyły się dolegliwości, położyłam się do łóżka obok Męża. Jakąś godzinę po zaśnieciu, on się obudził i zaczął się zachowywać jak lunatyk. Nie było z nim kompletnie kontaktu, na czole krople potu, opowiadał że nie on decyduje o tym kto startuje w wyścigach formuły 1 i o prądzie stałym oraz zmiennym w gniazdkach. ;) Na moje pytanie: jak się czuje, odpowiedział, że niewinnie oskarżany. :D Poszedł jeszcze do łazienki, wrócił, wyrzucił mnie z mojej strony łóżka i zasnął. Brzmi to śmiesznie, ale byłam przerażona, nawet udar mi przez myśl przeszedł i oczywiście miałam po spaniu. Jakieś trzy godziny później jeszcze czuwałam, on obudził się ponownie, już normalny. Dopiero wtedy zasnęłam. Rano wstał z ogromnym rozstrojem żołądka, który trwa do teraz. Ja też jeszcze nie doszłam do siebie. ;)

    Ja się boję, że będę jedną z tych kobiet o których pisze Hoope. Ta ciąża dostarcza mi coraz to nowych wrażeń, więc czemu nie...

    EDIT: Wowka, Mąż mówi, że czuje się jak g***, tylko jeszcze brakuje, żeby ktoś w niego wdepnął. :D

    Feeva, bidulo, no jakaś noc do niczego.. Wiesz, że ciążą sprawia, że można się wymigać od wizyty? ;)



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2018, 10:49

    Wowka lubi tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina, nie lubię za nieprzespaną noc, a za teksty męża :D chociaż faktycznie słysząc coś takiego w nocy, może nie być do śmiechu :)

    I twój mąż ma rację, jeszcze tylko brakuje żeby ktoś we mnie wdepnął ;)

    Widać, że noc niełaskawa dla większości...

    Fermina lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przez wiekszosc ciazy sie tak czuje jak mam byc szczera :p

    Moze faktycznie jakis wirus sie przyplatal bo tak to jadlam raczej wszystko to co chlopak, a jemu nic nie jest...

    Fermina, ja to bym sie wystraszyla pewnie na maksa jakby moj sie tak zachowywal i myslalabym, ze go cos opetalo :D

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy, byłam wystraszona jak rzadko i wkręcałam sobie przeróżne scenariusze. On oczywiście niczego nie pamięta a mi się pół nocy ręce trzęsły. ;)

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak Was czytam to aż mi się gęba cieszy, że jestem do przodu z terminem XD

    Mówiłam, jeszcze będziecie wypatrywać porodu jak zbawienia XD

    Nażarłyście się pewnie jak gupie a potem brzuszek boli, grubasy tak mają XD Słone, słodkie, pieczone, gotowane, smażone i gotowe.


    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina, masakra :O Moze z przejedzenia mial jakies omamy? :D Dobrze ze masz jutro wizyte, zazdroszczae i sie nie moge doczekac juz swojej.

    Wowka, nie zaobserwowalam czegos takiego u siebie, moze faktycznie juz sie szyjka szykuje.

    Tez sie tak czuje doslownie, jak kupa. Dobrze ze mozemy sobie tu pomarudzic.

    Hoope, wypatruje go i czekam na ten wymarzony maj jak na nic innego. Moglabym sie obudzic juz w maju z donoszona ciaza i bez tych dzikich dolegliwosci, dobrze ze nie jestem sama w swojej niedoli. Ciesze sie, ze na lato zgubie ten bagaz brzuchowy, bo umarlabym w te upaly, podejrzewam ze wtedy moje dolegliwosci bylyby x100.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja Tez się nie spodziewałam że końcówka taka będzie :-D ale twardo trzymam nogi ścisniete bo Panu tatusiowi batdziej by się przydał urlop w maju niż w kwietniu :-D
    Od krótkiego czasu zauważyłam też że jak chodzę to kłuję mnie w dole brzucha.

    W środę wizyta, ciekawa jestem czy to się szyjka skraca i czy może skubaniec spojenie daje o sobie znać.

    A wes mi hoppe nawet nje mów :-D 2 dni świat - i 2 kg na plus.. Mam nadzieję że to siedzi w moich jelitach w ciągu kilku dni wróci wszystko do normy :-D

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to chyba jakaś epidemia ja przywitałam dzień na kibelku z wiadrem w rękach tak że mnie leciało a wczoraj wcale tak nie przesadzała ma z jedzeniem . Cały dzień myślę czym ja się tak urządziłam bo wszyscy jedli to samo i nikt nie choruje a ja leżę i umieram

    cf409fc7e7.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibishka to by musiała być dwukilogramowa koopa XD

    Rodzina nie chce iść ze mną na spacer bo się wlokę :(

    J.S żebyś wiedziała, że latem jest jeszcze gorzej. Pierwszą ciążę przeszłam w upały a dziecko miałam zimowe, nigdy więcej taki układ. Dzieci powinny się rodzić na wiosnę.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka, duzo zdrowia, kuruj sie! Zawsze cos, jak nie maly to teraz ty.

    Hoope, moja mama dwa razy chodzila w lato, bo ja z sierpnia a moj brat z pazdziernika, mowila ze dramat. Fakt, ze ona bardzo duzo przytyla ale sam fakt upalu, dusznosci, wszystko takie spowolnione i ospale, mowi ze nie poleca nikomu, dlatego ciesze sie ze urodze na wiosne :D

    Powiedz im zeby ci specjalny wozek zalatwili, to wtedy bedziesz nadazac XD Na mnie nie lubi moj czekac jak sie grzebie w lazience i dlugo sie ubieram, mowi ze jak niedolezna babuszka XD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2018, 13:31

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka wspolczuje...mnie dalej cos brzuch boli, a juz jestesmy w drodze do mojej babci :/

    Moja szwagierka ma termin na koniec sierpnia wiec jej wspolczuje najgorszych miesiecy w takie upaly..Moja mama mnie urodzila w kwietniu, a siostre w czerwcu wiec nie miala tak zle :p Z tym, ze jak juz sie siostra urodzila to byly podobno jakies wyjatkowe upaly :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka
    Byłaś w szpitalu wśród dzieci...latwo ze szpitala o rota :(

    Ja obie ciąże latem przechodzilam. Pierwszą na wcześniejszym etapie a drugą...synuś jest z końca sierpnia. I nie narzekalam. Ale ja zawsze dobrze w ciąży się czuję. Fakt-gdzieś zaboli, zakluje, miałam kilkudniowy bol taki że poruszać się nie mogłam a że byłam calkiem sama z dzieckiem nie bylo mowy o IP

    Jedynie czego nienawidzę w ciąży to cukrzyca a dokladnie ta piekielna dieta
    Mam porównanie z pierwszą-niecukrzycowa
    Poza tym teraz zdecydowanie mniej czasu na rozmyślania a tym bardziej narzekania. I stąd był cel-ze wszystkim wyrobić się do 32tc
    No i kiedyś pisałam-ja się nie daję ciazowym dolegliwosciom tzn zakładam że ma ich nie być :) jak zgaga-tej kolezanka z pracy mi życzyła bo ona miala!!w myślach jej podziekowalam i powiedziałam że na złość ja jej mieć nie będę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2018, 13:52

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, mój śluz też czasami jest rozciagliwy, jak plodny :)

    Moja siostra ma termin na koniec lipca. Współczuję jej XD

    Śniadanie zaliczone, ciasto też. Zaraz obiad o.O A potem jeszcze do moich rodziców na ciasto. Zasram się i zarzygam dzisiaj. Przepraszam za dosłowność.
    Chociaz dziecko się cieszy. Czka co chwilę :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam tyle szczescia, ze nie narzekam na nic. Przez cala ciaze zero nudnosci, bolow, wymiotow. Niech ten stan trwa jak najdluzej!

    Zaraz wybieram sie na spacer, bo u mnie akurat pogoda dopisuje

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 2 kwietnia 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też zrobiło się przepięknie. Pełne słońce i kończy się wiatr. Wyczytałam że w lubuskim wichura dała się we znaki . Spacer w planach jak malutki wstanie

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 853 854 855 856 857 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ